Skocz do zawartości

zibi_1973

Użytkownicy
  • Postów

    45
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zibi_1973

  1. mihoo, zrób taki, by zasłaniał grzałkę, ale nie był większy niż 1/3 powierzchni podłogi wędzarni i tyle. Nie ma na to żadnego wzoru, za to jest pole do popisu dla konfabulantów i szyderców
  2. Melduję, że wędzarnia już gotowa Dotarł sterownik Pamela, zmontowałem całość, podłączyłem i w swej wędzarni o wymiarach wewnętrznych 53x53x130 w ciągu 30 min osiągnąłem temperaturę 99 stC- taki jest zakres pomiaru mego sterownika. Pewnie bez problemu osiągnę wyższą temp, ale czasu nie miałem i termometru z większym zakresem pomiaru też na razie nie posiadam Jak starczy czasu, to jutro puszczę pierwszy dymek i wrzucę fotki z prac i pierwszego zadymiania "na sucho" czyli bez wsadu. Z drugiej strony szkoda tego dymu, to może wrzucę jakąś rybkę na start
  3. zibi_1973

    Dymogenerator by Miro

    Na razie zrobiłem okrągły otwór na rurkę, ale jak się nie sprawdzi, to zrobię podłużny. Myślałem o zdejmowaniu całego DG i tak go zamontowałem, ale chyba wygodniej będzie zdejmować samą pokrywę- tak, jak pisze miro. Jutro planuję pierwszy raz zadymić i przy okazji wstawić fotki z moich prac. Pzdr
  4. zibi_1973

    Dymogenerator by Miro

    Jeżeli chodzi o dosypywanie zrębek, to chyba bedzie problem... Swój DG II pare dni temu zamontowałem na wędzarni i prawdę mówiąc zastanawiam się, jak go chociażby zdjąć z wędzarni. Mianowicie rurka pod kątem wchodzi do wędzarni, a DG jest do niej przykręcony śrubami- wówczas nie ma opcji, by zdjąć całość z wędzarni. Postanowiłem zamontować DG na dwóch śrubach nie dokręconych na fest. DG po prostu leży blaszką montażową na tych śrubach i w razie potrzeby wysuwam całość razem z rurką "nazad". Ciekawe, jak będzie z uzupełnianiem zrębek. Mam nadzieję, że po odkręceniu górnego wieczka odejdzie ono wraz z rurką dymną bez problemu... Na wszelki wypadek do wędzarni pod DG przykreciłem blachę ocynk.
  5. chyba szybciej będzie pogryźć kilka szczapek buka na wiór... No... Ale nie ma wyjścia
  6. Powiedzcie koledzy, ile zrębek idzie na jedno wędzenie np. udek "kurzęcych"? I jeszcze pytanko do kol. Miro- czy do swojego DG dołączasz zrębki? Nie pamiętam, czy były w komplecie, a coś mi świta, że były i nie wiem, czy grzebać za nimi na strychu...
  7. Tak samo sobie Miro kombinuję :-) P.S. Chyba w końcu na dniach uruchomię DG od Ciebie :-)))
  8. Myslałem nad PRD2U+, ale jakoś wydawał mi się za poważny sprzęt, jak na wedzarkę (przyznam, że chciałem trochę zaoszczędzić...), ale tak naprawdę, to nie wydaje mi się by wahania temperatury w granicach kilku stopni miały zaszkodzić wędzonkom. Jak się nie sprawdzi, to wykorzystam ten sterownik do sterowania bemarem, a do wędzarki kupię ten o którym piszesz. Ewentualnie dokupię regulator mocy i cenowo wyjdzie trochę drożej. O taki: http://www.pamel.pl/sklep/prestashop/pl/jednofazowe/8-prd1-gniazdkowy-regulator-mocy-0590324047404.html Nie wiem tylko jak to wtedy połączyć... Reg. temp. we wtyczkę reg. mocy, a wtyczkę grzałki w reg temp, czy może odwrotnie... Mam nadzieję, że na moje potrzeby sam reg temp bedzie wystarczający. Wiele z przedstawionych projektów sterowania wędzarniami wprowadza w zachwyt i podziw dla determinacji projektantów, ale rodzi się pytanie, czy to trochę nie na wyrost i czy zwykła wędzarka potrzebuje automatyki pilnującej wahań temperatury w zakresie 0,25 stC? Wiem, że lepiej jest, gdy sterownik w sposób płynny steruje i mocą i temperaturą i jest to idealne rozwiązanie, ale czy niezbędne? Pzdr
  9. Witam wszystkich po długiej przerwie :-) Na jakiś czas musiałem zapomnieć o własnej wędzarni- teraz jednak wróciłem do tematu i powoli składam wszystko w całość. Do rzeczy... Mam już skrzynkę (kupiłem surowiznę i zmodyfikowałem na swój sposób- wizualnie) zaimpregnowałem i poskładałem. Teraz przyszedł czas na uzbrojenie ustrojstwa w DG (kupiłem u jednego z kolegów z forum), grzałkę i regulator temperatury. Długo się zastanawiałem nad regulatorem i wyszedłem z założenia, że to nie bomba jądrowa więc i zapalnik może być od konwencjonalnej :-) Teraz koledzy proszę o opinie, czy to co zamówiłem będzie wystarczające... Podstawowe zadanie powinno spełnić- włącz/wyłącz, pilnuj zadanej temperatury i tyle. Ojciec, gdy wędził kiełbasy i ryby nie miał termometru i dawał radę idealnie- w beczce po czymś tam... Mam więc nadzieję, że moja wędzarka z tym regulatorem: http://www.pamel.pl/sklep/prestashop/pl/jednofazowe/33-regulator-temperatury-prt1-z-czujnikiem-zewnetrznym.html będzie pełnosprawnym urządzeniem? wiem, że są lepsze kombajny, obsługujące dwie i więcej sond, ale wyszedłem z założenia, że najważniejsze, aby przypilnować w miarę automatycznie temperatury. Miał ktoś z Was doczynienia z takim regulatorem? Dodam jeszcze tylko, że mam zamiar też podłączać do tego sterownika bemar elektryczny do parzenia wędlin w szynkowarze. Czekam na Wasze opinie odnośnie tego regulatora i mam nadzieję, że wcześniej nie było takiego tematu (szukałem- nie znalazłem).
  10. No widzisz! Potrafisz wyciągać wnioski z konstruktywnej rozmowy :lol: Nawet potrafisz przyznać się do błędu, a w tych czasach to naprawdę dobra cecha charakteru :clap: [ Dodano: Wto 19 Mar, 2013 23:51 ] Nawiązując do "fachowości" naszych majstrófff... Spotkałem się kiedyś z ciekawym ogłoszeniem w gazecie: "POPRAWIAM PO FACHOWCACH..."Takie czasy mamy, że wielu fachowcófff wróciło z Irlandii- gdzie się nie sprawdzili nawet na tamtym rynku. Całe szczęście mamy takich, którzy po tych fachowcach chcą jeszcze poprawiać... :rolleyes: Ale rozumiem abratek, że w Irlandii nigdy nie byłeś? :grin: [ Dodano: Wto 19 Mar, 2013 23:54 ] Miałem już w tym temacie nie pisać, ale dałem się "zachęcić" do odpisania- tym samym kończę swą aktywność w kwestii docieplania wędzarni... :lol:
  11. Andyandy, przecież o to samo mi chodzi. Pisząc o zastosowaniu wełny z folią miałem raczej na myśli komorę drewnianą z podwójnymi ścianami i wełną wewnątrz. Jakoś wykończenie folią, czy blachą wewnątrz kłóci się z moim poczuciem estetyki... Napisałem o wełnie z folią, bo takie było pytanie. Sam raczej zastosuję podwójne ściany i zwykłą wełnę bez folii. Zastanawiam się nawet, czy wogóle docieplać... Dobra grzałka na zimę chyba wystarczy. zresztą na ten temat jest dużo informacji na forum i nie będę tu o tym dywagował. Wydaje mi się, że osiągnęliśmy jakiś konsensus w temacie "folia, a docieplenie wędzarni"... :wink:
  12. Andyandy napisałeś: i tu jest zawarte to, o co mi chodziło. Miałem tylko na myśli to, że wełna z folią lepiej "trzyma ciepło" niż wełna bez folii. Jeżeli ktoś pisze, że folia w tym przypadku pełni rolę bariery dla kurzu, to cóż ja na to poradzę? Po prostu nie dyskutuję... Inną sprawą jest, że wełna bez folii też doskonale nada się do docieplenia wędzarni- co kto woli... [ Dodano: Wto 19 Mar, 2013 19:59 ] To, co ja sądzę, to już opisałem dwie strony wcześniej. Kto czytał ze zrozumieniem, wie o co mi chodziło. Szkoda teraz dalej ciągnąć ten temat, bo jakoś zainteresowania zwiększonego nie zaobserwowałem...
  13. Pacan Wojciech, dawno nie odwiedzałem tego tematu... Powiedziałem już to, co miałem do powiedzenia i chyba nie ma co już ciągnąć tego tematu- nauczycielem nie jestem i nie chcę tu na forum nikomu udzielać lekcji z fizyki. Każdy z nas ma juz to za sobą... A jeżeli ktoś twierdzi, że folia stanowi jedynie barierę dla kurzu to niech to powie np. ratownikom z pogotowia lub taternikom wyposażonym w "koce" z folii aluminiowej. Ciekawe po co je mają na swoim wyposażeniu? Jak się dowiedzą, że do ochrony przed kurzem, to zrobią taakie oczy: :shock: :shock: :shock:
  14. quartz, Kanadę bym chętnie odwiedził. I Australię też... Berniklę też bym spróbował, bo u mnie jedynie dostęp mam do zbożowych i białoczelnych. Dobre mięsko, ale to skubanie to masakra... :shock:
  15. Jacek001, i dla rodzinki będzie wystarczający :wink:
  16. Hmm... A gdzie to wolno pozyskiwać Bernikle w Polsce?
  17. Jacek001, jak na razie to jestem po pierwszym parzeniu. Studziłem w garze od 1,5h i właśnie wyniosłem na balkon (5st.C). Powinienem wstrzymać się do rana, ale nie wiem czy wytrzymam... :rolleyes: Jak galaretka ściągnie do północy to wyciągam, a jak nie to rano. Zamieszczę jutro zdjęcia swego pierwszego "to-to..." i zdjęcia z parzenia :lol: [ Dodano: Pią 01 Mar, 2013 20:23 ] Koszulek nie było. Był jeden woreczek. Kupiłem ten szynkowar: http://allegro.pl/szynkowar-2l-firmy-rossler-austria-nowosc-i3040055368.html Chciałem mieć większy, ale widzę, że jak na 4 osoby, to chyba za duży. Można oczywiście dociąć dodatkowy krążek i parzyć dwa różne wsady na raz (takie większe konserwy) i wtedy "będzie Pan zadowolony" i rodzinka też będzie zadowolona :grin:
  18. chudziak, ale obiecuję, że sprawdzę te koszulki termokurczliwe! A tak swoją drogą stosując te dla elektryków i w max rozmiarze, to można by było sparzyć takie niby-kabanosy . Że niby kabanosy szynkowarowe a'la elektryk :lol:
  19. Ano czytałem o tych osłonkach, a bliżej to chyba Ci chodziło o termokurczliwe?Jeśli tak, to choć nigdy nie stosowałem takowych, wydaje mi się, że trudno w nich utrzymać estetyczny kształt i odpowiednie zbicie... Z tym zbiciem to się mogę mylić, ale jakoś tak mi się kojarzą z koszulkami termokurczliwymi dla elektryków... :rolleyes: \ [ Dodano: Pon 25 Lut, 2013 23:04 ] Widziałem tą aukcję i nawet mi się sprzęt spodobał ze względu na wymiary i oczko dla termometru, ale jednak nigdzie nie ma zdjęcia tego szynkowaru- jedynie wizualizacja komputerowa. Sprzedający zamieszcza poniżej zdjęcie pojemnika z nierdzewki w realu, jedna zdjęcia szynkowaru brak. jakby miał coś do ukrycia...
  20. No to "se" nabyłem drogą kupna taki szynkowarek: http://allegro.pl/szynkowar-2-l-rossler-promocja-i3050335045.html Jak dojdzie, to zmajstruję jakie mięsko i się pochwalę jak szybko zeszło ze stołu. Hmm... A jak nie zejdzie, to się pożalę, że się rodzinka na "zielone" przerzuciła w trosce o swe zdrowie... :rolleyes:
  21. No, wiem...Mira mi się bardzo podoba i ma więcej możliwości (np. boczunio lepiej wychodzi w "płaskim"), ale zakupiłem już u niego DG i jeszcze mam do zrobienia wędzarnię (komorę drewnianą), szybę żaroodporną do niej i parę innych rzeczy. Na razie zacznę od tego "malucha", żeby ocenić, czy to dla mnie zajęcie... :rolleyes: Jeszcze taki znalazłem: http://allegro.pl/szynkowar-2l-5-gratisow-do-wyrobu-wedlin-i3050101141.html Ten ma fajny bajer z oczkiem na termometr i wynika z opisu aukcji, że termometr jest już w cenie. Muszę dopytać sprzedającego. karolszymczak, dziękuję za odpowiedź :wink: [ Dodano: Pon 25 Lut, 2013 19:22 ] Choć ten bardziej mi pasuje ze względu na większe gabaryty. Jednak nie posiada otworu na termometr...: http://allegro.pl/szynkowar-2l-firmy-rossler-austria-nowosc-i3040055368.html
  22. Naoglądałem się tych Waszych wyrobów z szynkowarów i też chcę takiej szyneczki spróbować :thumbsup: Jako, że sprzętu nie mam, to rzuciłem okiem na Allegro i znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/szynkowar-praska-wyrob-naturalne-szynki-nierdzewny-i3028187873.html Co myślicie na temat tej zabaweczki? Da się w tym coś sparzyć? Wiem, że lepsza by była żeliwna mandolinka, ale budowa w toku i grosza trochę szkoda :???:
  23. abratek, oczywiście masz prawo do swych teorii... Ja wiem, czego się uczyłem i jak to się ma do fizyki- bez zmieniania jej praw Ale oczywiście- jeżeli masz dowody na poparcie swych teorii, to trzeba to forsować. Kopernik przecież ledwo uniknął śmierci za swe "herezje", by po latach okazało się, że się nie mylił. Masz rację- obecne prawa fizyki mogą być błędne. Ja się nie spieram...
  24. :grin: Dobrze, dobrze... Ja tam się nie upieram, by ktoś zmieniał swoje zdanie :wink: Jeśli uważacie, że folia aluminiowa głównie stanowi barierę dla kurzu, to przecież Wasze zdanie i ja nie mam zamiaru z tym polemizować- wolny kraj mamy przecież
  25. abratek, "bajek się naczytałeś :lol: - promieniowanie to się odbija w bezpośrednim kontakcie a jak masz ją w ścianach to ten proces nie istnieje :cool:" Jak bym słyszał swego budowlańca, który upomniany o zwrócenie uwagi na mostki cieplne stwierdził, że "teraz to się ludziska komiksów (czyt. Murator, Ładny Dom itp.) naczytali i wymyślają jakieś mostki cieplne..." :shock: :lol: :lol: :lol: zibi_1973 napisał/a: Ta od kominków ma zwiększoną żaroodporność dzięki zastosowaniu folii aluminiowej. i tu się mój drogi baaardzo mylisz... Nie wydaje mnie sie... :rolleyes: "smród spalonego kleju jest nie do opisania :???:'' Nie twierdzę, że w wędzarni to zda egzamin- na pewno trzeba unikać każdej chemii w kontakcie z żywnością. Na pewno w wędzarni wystarczy sama wełna- są przecież wędzarnie nieocieplone z powodzeniem użytkowane również zimą. Nie wiem, o jakim smrodzie kolega pisze, ale ja takowego nie zarejestrowałem- ani przy kominku z płaszczem wodnym, ani przy kominku ze zwykłym wkładem, gdzie temp. są dużo wyższe! Podstawowa zasada- nie kupować materiałów "no name" i będzie ok "PS folia aluminiowa na wełnie kominkowej to głównie osłona przed kurzem i w niewielkim stopniu odbijanie promieniowania podczerwonego (jako że niest bezpośrednio za wkładem" I tu się kolega bardzo myli... Folia w ekranach cieplnych odgrywa bardzo istotną rolę w odbijaniu promieniowania podczerwonego- tak, jak folia pod ogrzewanie podłogowe... Na pewno nie służy do ochrony przed kurzem... :shock: Polecam poczytać w internecie (bardzo dużo na ten temat zamieszczono prac magisterkich i opracowań naukowych). No! Ale przecież wędzarnia to nie laboratorium i z powodzeniem spełni swe zadanie również bez docieplenia... Zwykła wełna też nada się idealnie. [ Dodano: Sob 16 Lut, 2013 12:25 ] Nie jest to bez znaczenia, ale najlepiej wszelkie "porady" weryfikować samemu- czytać, pytać i wyciągać wnioski własne :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.