Dzięki Halusiu za wspaniały przepis. Kabanosy, które wczoraj zrobiłem wg Twojego przepisu są pyszne. Przy okazji pozwolę sobie wspomnieć jak poradziłem sobie z naciąganiem baraniej kiszki. Nie mając przyrządu z drutów opisanego wcześniej oczywiście na początku k.... leciały, aż w końcu wpadłem na pomysł, aby po naciągnięciu początku jelita przez końcówkę od nadziewarki wpuściłem 2-3 krople oliwy i dalej poszło jak spłatka. Jelito naciągało się niewiele gorzej od wieprzowego i przede wszystkim ani razu go nie uszkodziłem co wcześniej niestety się zdarzyło. Potem końcówkę do nadziewarki i po robocie. i jeszcze zdjęcie kabanosików http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d3efed73f97d39c2.html