japcio7

????????

Jasne , jasne . Ja tez wieczorem dopiero będę mógł zobaczyć czy mam zasilacz i jaki. Najważniejsze ze jest światełko w tunelu ????????

Rozumiem. Czyli bez termostatu z bojlera. To rozsądne rozwiązanie o którym piszesz. Poproszę o szczegóły - co i jakie kupić i jak podłączyć.

Zasilacz pewnie jakiś będę miał. Nie ma problemu mogę się uniezależnić od PIDa. Myślałem wykorzystać termostat z bojlera elektrycznego ale on załączy wszystko po opadnięciu temperatury . . Myślę ze spokojnie może być jedna temperatura bo podpiekanie i tak robie w niższej wiec nie ma problemu i może być ustawiona na 100^C.

Toshiba niestety nie mam go już bo oddałem myśląc ze to nie taki jest potrzebny.

Super. Tylko napiszcie mi co jak się nazywa . Miałem tu taki chyba przekaźnik/ stycznik do którego mogłem podłączyć 5kW ale on działał w druga stronę tzn ze załączalby się dopiero w chwili uruchomienia alarmu a chodzi o to aby wtedy rozłączał styki aby nie było napięcia. Mam nadzieje ze nigdy to nie będzie musiało zadziałać ale dla własnego spokoju założę. wrobel75 skoro wędzi się w temperaturze np 60^C a alarm jest ustawiony na 100^C to nie ma możliwości rozłączania przypadkowego podczas wędzenia bo regulator utrzymuje zadana temperaturę w zakresie +/-3^C. Takie coś zadziała tylko jak się coś popsuje. Nie chodzi mi zostawianie bez nadzoru wedzarni ale do wyrośnięcia temperatury do ponad 120^C wystarczy w razie awarii kilka , kilkanaście minut i pożar gotowy.

Witajcie. potrzebuje pomocy bo się nie znam na elektryce. Zbudowalem wędzarnie elektryczną z grzałkami o łącznej mocy 2900W. Steruje tym REX C-100 z przekaźnikiem SSR. Sterownik ma funkcje alarmu który mogę ustawić na określona temperaturę i włącza on wtedy np. lamkę bądź dzwonek w zależności co się podłączy i działa do chwili opadnięcia temperatury. Nic to nie rozłącza tylko załącza alarm. Zasilany jest 250v 3A- tak jest napisane. Chciałbym pod ten alarm podłączyć jakiś przekaźnik który by po osiągnięciu krytycznej zadanej temperatury odcinał całe napięcie na wedzarni . Chodzi o to aby ponowne uruchomienie grzałek i wszystkiego co jest w wedzarni nastąpiło nie automatycznie po wystygnięciu ale po ręcznym wciśnięciu np jakiegoś włącznika. nie znam się na oznaczeniach i możliwościach urządzeń dlatego proszę o wyrozumiałość i takie organoleptyczne wskazanie co i jak powinienem kupić i podłączyć. ( nie bić tylko tłumaczyć jak dziecku załączając obrazki). Na chwile obecna wędzarnia funkcjonuje , temperatura jest utrzymywana, dymogenerator działa. Niewątpliwie zrobię post z budowy ze zdjęciami ale chciałbym jeszcze zrobić takie zabezpieczenie zabezpieczające przed spaleniem jej. Jeśli macie jakieś sprawdzone inne metody zabezpieczenia to tez będę wdzięczny za podpowiedzi. ( nie chodzi o wiadro wody albo ciagle siedzenie i pilnowanie tego bo nie po to zrobiłem elektryka) Myślałem jeszcze o dodatkowym urządzeniu z czujnikiem temperatury tylko nie wiem czy jest sens kupowania kolejnej rzeczy skoro tu wydaje mi się już to mogę wykorzystać. Oczywiście chodzi mi o tanie skuteczne rozwiązanie. Jedno zdjęcie moje drugie z internetu Pomozecie ?

Raf78 słusznie prawisz z tymi drganiami aby się zrębki nie zawieszały. A te zrębki są lepsze od tych dedykowanych i sprzedawanych przez THW ? Dzięki.

Ok bardzo dziękuje . Skorzystam chętnie

Grzewlod nie powiedziałem ze THW to kiepska zadymiarza, wprost przeciwnie , uważam ze to jedna z najlepszych gotowych na tynku. Nic nie chce poprawiać po producencie natomiast mam pewne obawy o których tu pisze aby mieć wiedzę przed a nie po wybudowaniu elektryka. MIKI dziękuje za sugestie na temat grzałek i powietrza potrzebnego do wędzenia. Na pewno będę jeszcze dopytywał. Czy jest opcja zadzwonienia się z wami zamiast pisania?

Może to za mało aby coś konkretnie powiedzieć bo podłączyłem na próbę tylko DG, pracował z pół godziny. Dymu bardzo dużo , sadze ze na potrzeby mojej wędzarni może być za dużo tymbardziej ze Wedze długo i podpiekam. Oczywiście może ktoś napisać to wedz tylko 3 godz i będzie dobrze, cóż zawsze wedzilem tradycyjnie i mam swój sprawdzony proces wędzenia a podobno w elektryku nie odbiega w niczym poza źródłem ciepła wiec nie chce uczyc się nowego smaku. Dlatego moim zdaniem zmniejszenie obrotów w DG spowodowałoby mniejsza ilość dymu. Kolejna rzecz na która zwrócił uwagę MIKI to lepka rzadka smoła na ruszcie która z rak do dziś nie chce zejść i wyglada jakbym orzechy włoskie obierał . Mogę się mylić ale będzie wiadomo dopiero podczas całego wędzenia. Jak macie już sprawdzone sposoby na dobre wyregulowanie THW to proszę podpowiedzcie mi bo tak to stracę tylko czas na otwarcie tego co jest sprawdzone. Jeszcze jedno dotyczy GRZALKI . Czytałem burzliwe posty na ten temat. Rozumiem dlaczego termoobieg u MIKIEgo się sprawdza ale dochodzę do wniosku ze do wędzarni prostokątnej wysokiej na około 120cm wewnątrz lepiej będzie zastosować „płaska” grzałkę o mocy ok. 2000-2900W. A może lepiej zainwestować w grzałkę z Borniaka?

A nie jest to przypadkiem po to, by w jakimś stopniu móc dopasować średnicę wylotu z DG do wlotu do komory? Miki nie sądzę aby tak było bo ani tego rozwiać się nie da ani ścisnąć poniżej 100mm średnicy. Poza tym jak oglądam na stronie producenta to tego nie widzę aby było takie nieogrzanym czy niezanitowane. Oczywiście w użytkowaniu nie powinno przeszkadzać chyba ze podczas wkładania w zbyt dopasowany otwór w wędzarni. Zreszta łatwiej chyba zastosować redukcje na porządaną średnice. Jak czytam wasze spostrzeżenia dotyczące szybkiego spalania zrębek to moim zdaniem wynika z dużych nieszczelności np przy nadstawce na zrębki ( u mnie szczelina ma około 4mm) i ciągłej pracy wentylatora którego obrotów nie można zmniejszyć a jak się go wyłączy to gaśnie żar . Nie ma tu takiej szczelności jak w DG Rogera. Natomiast wyglada ładnie, widzę ze z czyszczeniem nie będzie problemów i na pewno dymu nie zabraknie. Urządzenie bardzo dobrze przemyślane natomiast moim zdaniem mogli się postarać. Może tylko u mnie tak jest , taki mi się trafił egzemplarz . Oczywiście nie zajmuje tu arbitralnego stanowiska ani nie podważam waszego zdania bo czytałem i oglądałem wasze wędzarnie i to jaka wiedza dysponujecie a to jest ponad moje zrozumienie :) . Nadal będę podpatrywał pewne rozwiązania które opisujecie i pewnie pytał bo jestem w trakcie budowy elektryka . Niestety moja tradycyjna wędzarnia spaliła się przez moje zbytnie zaufanie ze skoro nie ma żywego ognia to nic się nie stanie a tu niespodzianka i samozapłon od bardzo wysokiej temperatury. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało , dom cały.

Raf78 czyli to normalne zjawisko. Tego akurat się nie spodziewałem tak jak zreszta niechlujnie wykonanego króćca fi 100 wylotowego dymu. Blacha tylko zwinięta w rulon nie zgrzana, za taką kasę można oczekiwać dobrego wykonania. Ostra krawedz co prawda jest od dołu wylotu ale można się skaleczyć .

Dotarł DG z THW. Podłączony bez wędzarni celem sprawdzenia dzialania. Zrębki zaczęły się tlić po 7-8 min od włączenia grzałki. Czy regulacja ilości dymu odbywa się tylko poprzez wsuwanie i wyciąganie blaszki umiejscowionej niedaleko wyłącznika ? Bo wentylatorek pracuje swoją stała prędkością cały czas. Załączam filmik z prośbą o odpowiedzi. trim.BA1A872E-AF72-42C0-ACC4-E2744B465DF9.MOV

Ludzie wy robicie doktoraty z tych DG. Od czytania już świecę oczami. Podziwiam was ale super że tak to się odbywa bo widać w jakich "bólach" rodzą się te wnioski. Jest w czym wybierać - ja wybrałem THW bo sam widzę bym popełnił zbyt wiele błędów przy wykonywaniu samodzielnym a czasu na poprawki by mi brakło razem z cierpliwością i zapałem.

.

Nie miałem aż tak zdrowego wędzenia na myśli żeby to nadać. Natomiast takie wnioski mam po przeczytaniu kilku artykułów na temat wędzenia . Niektórzy twierdzą ze wędzenie nie jest zdrowe i dlatego chcą je praktycznie wyeliminować . Obawiam się ze w którymś momencie do tego dojdzie a zwykłego użytkownika przydomowej wędzarni nie będzie stać na ewentualne dopełnienie formalności i spełnienie narzuconych norm . Tak myślę.

To mam już obcykane. Teorie mam w małym palcu ale życie pokazuje ze można być niezadowolonym bo „każda myszka swój ogonek chwali”. Dlatego tez TRW jak dla mnie jest najlepiej skonstruowany bo wylot dymu jest swobodny dzięki dużej średnicy rury a co za tym idzie swobodnie ogarnia całe wnętrze wędzarni bez dymienia wąska ścieżka która może powodować nierównomierne barwienie wędzonek i stąd było moje pytanie o konieczność przewieszania. Druga sprawa to kwestia zawieszania się zrębek oraz temat odprowadzania smolistej wody nie do wędzarni a pozbycie się jej zanim dym trafi do komory co ma sens dla zdrowszego wędzenia. Jaki cel gromadzenia syfu w gorącej wędzarni? Te substancje parują i w jakiejś mierze wnikają w mięso. Ale to moje zdanie które popiera chałupnicze rozwiązania ze stron rosyjskich gdzie ten syf jest zbierany w słoiku a co jest bardzo potępiane przez wielu zwolenników dymboxa.

Grzewlod no to panie poprawiłeś mi nastrój. Mam nadzieje ze piszesz z praktyka pozycji bo jak będą wedzonki kiepskie i suche w środku to cię znajde i będę karmił nimi jak gęś ????????????. A tak serio to bardzo dziękuje. ???????????????? Teraz zabieram się za kompletacje podzespołów i lekturę o elektryce a to dla mnie pięta Achillesa, choć jak widzę to nie taka znów czarna magia ale chciałbym mieć sterownik który powoli studzi/wygasza grzałkę i pozwoli na ustawienie histerezy na koło 4^C. Chodzi mi o to ze jak temperatura będzie się zbliżała do zadanej to żeby już sterownik zdejmował moc grzałki a nie dołączał ja dopiero w chwili jak będzie górna granica temperatury osiągnięta. [Dodano: 25 lut 2021 - 11:17] Grzewlod no to panie poprawiłeś mi nastrój. Mam nadzieje ze piszesz z praktyka pozycji bo jak będą wedzonki kiepskie i suche w środku to cię znajde i będę karmił nimi jak gęś ???? ???? ????. A tak serio to bardzo dziękuje. ???? ???? ???? ???? Teraz zabieram się za kompletacje podzespołów i lekturę o elektryce a to dla mnie pięta Achillesa, choć jak widzę to nie taka znów czarna magia ale chciałbym mieć sterownik który powoli studzi/wygasza grzałkę i pozwoli na ustawienie histerezy na koło 4^C. Chodzi mi o to ze jak temperatura będzie się zbliżała do zadanej to żeby już sterownik zdejmował moc grzałki a nie odołączał ja dopiero w chwili jak będzie górna granica temperatury osiągnięta. [Dodano: 25 lut 2021 - 11:17] Grzewlod no to panie poprawiłeś mi nastrój. Mam nadzieje ze piszesz z praktyka pozycji bo jak będą wedzonki kiepskie i suche w środku to cię znajde i będę karmił nimi jak gęś ????? ;) . A tak serio to bardzo dziękuje. Teraz zabieram się za kompletacje podzespołów i lekturę o elektryce a to dla mnie pięta Achillesa, choć jak widzę to nie taka znów czarna magia ale chciałbym mieć sterownik który powoli studzi/wygasza grzałkę i pozwoli na ustawienie histerezy na koło 4^C. Chodzi mi o to ze jak temperatura będzie się zbliżała do zadanej to żeby już sterownik zdejmował moc grzałki a nie odołączał ja dopiero w chwili jak będzie górna granica temperatury osiągnięta. [Dodano: 25 lut 2021 - 11:22] Przepraszam za bałagan ale na telefonie pisze i się powielają te same odpowiedzi a nie wiem jak mogę edytować

Super. No to mamy jasność sprawy. Dziękuje wam za konkrety. To jeszcze czekam na odpowiedzi na temat 3-ech pytań w w moim komentarzu wyżej .

Grzewlod jak to to samo to mam już zdanie o DX. Czasem diabeł tkwi w szczegółach i bardziej mi chodzi o nie

( Nie mogę edytować poprzedniej odpowiedzi) I jeszcze jedno pytanie - co sądzicie o Dymogeneratorze Forest Legend ?

Raf78 czapka z głowy za tak szczegółowy opis DG. Ponieważ podchodzę do wykonania kolejnej swojej wedzarni ale tym razem elektrycznej wiec taki opis to dla mnie miód na uszy . Przeczytałem cały wątek o DG Rogera i miałem go sam robić ale widzę ze może warto dołożyć i kupić gotowy z THW. Mam 2 pytania no może 3-y, oczywiście nie tylko do ciebie. 1. Czy dobrze rozumiem ze w DG z THW jest już zamontowany wentylator który wykorzystuje się podczas osuszania wsadu? Czyli urządzenie nie może być zasypane zrębkami w czasie suszenia? Czy tez do osuszania muszę mieć dodatkowy wentylator? 2. czy podczas wędzenia dym rozchodzi się równomiernie po całej wędzarni czy trzeba co jakiś czas poprzewieszac wędzonki aby były wszystkie równomiernie kolorowe? I czy rura wchodząca do wędzarni z DG powinna być na jakiejś konkretnej wysokości zamontowana? 3. To pytanie chyba najistotniejsze . Jak podpieka się wędzonki ( szynki , schaby ) a nie parzy po wędzeniu czy nie są suche w środku? Nie mam doświadczenia z elektrycznymi wedzarkami bo całe życie wędzę w opalanej drewnem i zajmuje mi takie wędzenie cały dzień ale mięsko jest soczyste , mięciutkie i delikatne ( nie lubię przeżuwać ) . Zawsze podpiekam , oprócz drobiowych wyrobów bo te bez parzenia mi nie smakują. Czy taki efekt uzyskam z elektryka? Będę wdzięczny za sprawdzone ( poparte doświadczeniem) odpowiedzi.

Polecam drukarki Brothera. Tusze są naprawdę bardzo tanie (ostatnio płaciłem chyba po 7zł za szt 7x4 =28zł za kpl). Nic nie zasycha bo to nie ta epoka. Jeśli użytkujesz jako drukarkę domową to niewątpliwie taka drukarka cie zadowoli. Jeśli natomiast drukujesz duzo to trzeba zainwestować w laser. Pozdr.

Sonda ma ok 20cm długości. Kruszynka -na pewno jeszcze poczytam i wypróbuję solenie z reki.