Skocz do zawartości

Lonewolf

Użytkownicy
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lonewolf

  1. Ja mam 0,25kW (siłowy) i przekładnie około 90obr/min podłączone do maszynki 22. Lekko sie meczy przy tłustej III i boczku ale juz zmielilo kilka set kilogramów. Wiec moim zdaniem silnik 0,5kW bedzie juz ok.
  2. Koledzy dobrze mówią z tym osuszaniem. Nie robimy na czas tylko tak zeby było suche i na pewno kielbasa bedze sucha szybciej od wedzonek. W dotyku musisz wyczuc ze wedzonka ma sucha powierzchnię a kielbasa lekko pergaminowe jelito. Jesli nie bylo ociekania po wyjeciu z peklu i opłukaniu to tez warto na noc zostawic naddmiar odkapie i wstepnie przeschnie. Ps kolego masz do mnie 16km z Jejkowic jesli to te Rybnickie.
  3. Wedzonki wygladaja na przekrojone zaraz po wyjęciu z wedzarnika gdybys zostawił do wystudzenia to soki by zostały wewnątrz i lepiej by to wygladało.. Szynka baleron i schab wyglądają ok dla mnie. Piers z indyka chyba surowawa lepiej sparzyć. Kiełbasa chyba za bardzo wymęczona lub złe proporcje farszu co mogą sugerowac dziury w produkcie.
  4. JA kupiłem taką http://allegro.pl/nadziewarka-pionowa-do-kielbasy-miesa-wedlin-10-l-i5143339551.html Niby firma podobna, w nazwie *technoligiss. Była reklamowana nie moglem przecisnac farszu w pełnym zaladowaniu cylindra. Wróciła z reklamcji stwierdzili ze wszystko jest ok z przekładnią i reklamcji sie nie uwzględnia. Niby wszytko było z nią ok a przekładnia została porządnie nasmarowana. Zrobiłem test 8kg mięsa na dwie raty po około 4kg i dało sie nadziać grubą. Jak bede robił wiecej kiełbasy to sprawdze czy da radę cała pojemność(10l) popchnąć. Jesli trzeba bedzie ładować po pół pojemności cylindra to po co ma ładownośc 10l? Zobaczymy. Za + można uznać ze nadziewarka od doręczenia do reklamacji w ciągu 7 dni była z powrotem u mnie.
  5. JA o kozie Ty o wozie. Gdzie napisalem ze Alfy sa najlepsze? Zadnych pakietów amerykanskich nie kupuje bywam tu i tam a co robią amerykace z kegami to mozna na tubie w ogromen ilosci obejżeć sami sie tym chwalą, ale to pewnie chinska propaganda. Parmezan to tez produkt włoski ale czy go robia w Zakopanym czy w Moskwie dalej to produkt Włosk taaaaaa. Produkt to towar a towar apple jest chinski a firma jest amerykanska (tam zaresjestrowana). Ot tak samo jak nasze nadziewarki tez robią w chinach ale to produkt polski ( pod polska nazwą) mona robic w kosmosie i tez bedzie poslski bo firma polska a zleca robote kosmita (chinskim). To jak firma zarejestrowana w USA sprowadzająca towar z chin i naklejajac znaczek apple to wyjatkowy towar USA. lol. Tak jak nasze firmy sprowadzaja nadziewarki z chin markują swoim logo i juz mamy Top polisch royal made. Produkt polski markowy jak malowany. Prosze moda z zrobienie tu porządku nie ma sensu kopac sie z koniem.
  6. Alfy robia dalej w blachowni. Alfa jest nazwana maszynka reczna do mielenia ..... silniki ja napedząjące ma obroty zbliżone do obrotów wykonywanych ręcznie, rónicy nie ma czy kręcisz ręcznie czy kręci silnik wsiorawno. Tak że metoda "krecenia" ma takie samo znaczenie dla maszynki jak krecenie prawa czy lewa ręka. Dla sprzetu to nie ma znaczenie i zadnego dedykowania nie musi byc. To nie USa ze trzeba napisac w instrukcji do mikrofali zeby nie wkładac kota w celu osuszenia. Pro po przeróbek to dla czego taki WIELKI naród permanetnie przerabia KEGi DEDYKOWANE na piwo na destylatory na BIMBER. Nie ma zadnego wypasionego producenta takowego USa-owego sprzetu full wypas opcja dla rednecków zeby bimberek pędzili? Cholery sie chowaja po lasach zeby moonshine napędzic to tez chyba są biedni i głupi lub głupi bo biedni. W taki bogatym państwie pełnym luksusów i splendoru to powinni cos bardziej wyszukanego popijac z bardziej markowego sprzetu inkrustowanego platyną. Tak troche agn Twoje wypowiedzi mi sie kojarza z pewnym dowcipem o polaku co do niemiec wyjechał i po pól roku juz tak "zniemczał" i potrafił juz tylko sklecić zdanie mniej wiecej takiego sensu: "Frank daine świnia is auf pole geleufen" Wstyd i żenada. Lepiej być biedakiem w Swoim kraju niż mieć plakietkę emigranta w cudzym.
  7. Obicie do połowy komory blachą (nierdzewną) moze pomóc. Słyszałem o spaleniu się wędzarnika jednak głównym powodem było zbyt duże spożycie ....... operatorów wedzarni. W wersji delikatnej spalisz tylko wędzonki w wersji na pogato fajczysz cały wedzarnik z wedzonkami.
  8. W tym temacie jest komentarz na temat tych garnków /topic/11063-garnek-parzeniepeklowanie/
  9. Lonewolf

    W czym problem?

    Ta część jest wymienna. Trzpień ślimaka maszynki. Np tu http://www.tradismak.pl/pl/p/Trzpienie-slimaka-do-maszynek-recznych-stalowe/333
  10. Na kabanosy to sztywny peszel czy jakas rura elektroinstalacyjna sztywna od 13 srednicy http://www.tadpol.eu/produkt/74/rura-rl-13
  11. Robilem 45 kg i wchodzilo troche wprawy i dalo rady.
  12. Ja kupiłem takie cos http://agrodren-sklep.home.pl/pl/p/Redukcja-kanalizacyjna-110160/139 Uszczelkę trzeba tylko wyciągnąć.
  13. a pawart dziek za pomoc. Świetne rozwiązania w Twoim sprzęcie. Wiadomość na prywatnej poczcie.
  14. Wrócę do głównego tematu. Wpadł mi silnik besel SKf80 6A 0,37 KW kołnierzowy. Czy taki silnik wystarczy do napedu do 22? Jestem w trakcie ustalania obrotów tego silnika na tabliczce pisze cos jak by 930 ale nie wiem czy sie cos nie zatarło. Jesli 80 to wartość mechaniczna silnika to motoreduktor pod to moze byc drogi. Zna sie ktos na silnikach zeby dobrac do niego motoreduktor?
  15. Lonewolf

    Pojemniki do peklowania

    Poszukuje garnka do parzenia i peklowania. Znalazlem takie cos http://allegro.pl/garnek-wysoki-50-l-gastronomiczny-100-70-stalowy-i5032546789.html w opisie jest stal nierdzewna http://allegro.pl/garnek-wysoki-50-l-gastronomiczny-100-70-stalowy-i5034106680.html tutaj ten sam sprzedwca i garnek a w opisie stal szlachetna. Wujek google mówie ze stala szlachetna i nierdzewna to to samo. Czy aby na pewno? Druga sprawa garnki sa o 100 złotych tansze od takich samych pojemnościowo garnków u innych sprzedawców. Podejrzewam ze będzie cienkie dno, grubosci takiej jak scianki. Do peklowania to chyba nie robi różnicy? Do parzenia moze warto cos "lepszego?
  16. Faktycznie tak jest. Dla niskiej osoby obsługa takiej nadziewarki jest mało przyjemna Trafne spostrzeżenie. Bede sie skłaniał w kierunku 5L. Jak juz ktos wczesniej napisał ze czas załadowania farszu to kilka minut. Wiec czy ładuje 8x czy 12 x to jest nie istotne.
  17. Porządnym w rozumieniu przyzwoitym amatorskim sprzętem. 3tys to stanowczo za dużo.
  18. W selgrosie jeszcze drozej. Byla w promocji za 600..... netto. Park maszyn nie istnieje, nadziewarka samoróbka, maszynka stara modos 22. Nadziewarka ma byc pierwszym porządnym zakupem.
  19. Nie rozumiem? Poszukac czegos innej firmy? za 7L firmy soda chca 700, royal od 750.
  20. Podpinam się. Warto kupić hendi używkę w okolicy 600 zł za 7L? Czy moze lepiej cos nowego nie markowego(oscar cook) do przerobienia w podobnej cenie? Drugie pytanie jak z wygodą pracy. Aktualnie mam samoróbkę poziomą i do obsługi potrzeba 2 osób, nadziewający siedzi a druga osoba kręci. Czy w sprzęcie stojącym da sie samemu nadziewać na siedząco bo tak porównując wysokośc nadziewarki to chyba zabraknie zasięgu ręki przy górnym położeniu. Robię ca 45kg na jeden raz kilka razy w roku.
  21. Znalazlem tylko jedno zdjecie z przekrojonego baleronu surowego. Kolor troche chyba za bardzo czerwony bo słabe swiatło bylo. Kolejne zdjecia przed i po wedzeniu. Ze schabu wycinalem po peklowaniu resztki skóry i miesa dla tego przebarwione na czerwono.
  22. Bierzemy garnek zeby sie mieso spokojnie na dnie zmiescilo dolewamy przegotowanej wychlodzonej wody z 40g soli/peklosoli, ilosci wody nigdy nie mierzylem tyle zeby cale mieso przykrylo. Oczywiscie do zimnego na co najmniej 12 dni. Poźniej opłukać i dalej wiadomo. Jutro znajde kabelek do kompa to wrzucę zdjęcia gotowych wedzonek. Celowo napisalem poprzednio soli - pewnie gromy poleca ze nie peklo soli. Jednak po lekturze sklaniam sie w kierunku zastąpienia soli peklosolą. W oryginalnym przepisie bylo sól + saletra (to wedliniarz uczony "za starej polski" jak sie u mnie mawia) ale drugie pokolenie zredukowało do samej soli i tak mi przekazało. Zdarza się szare kółko w środku co ma oznaczać ze wędlina swojska i bez konserwantów.
  23. Przeczytałem cały watek uff. Ja robię całkiem inaczej (takiej metody tu sie nie doczytalem), na 1 kg miesa 40g soli (pekolowanie mokre) 20g soli peklowanie suche. Nie ma rygoru ilosci wody w stosunku do ilosci mięsa. Dla peklowania mokrego okres nie mniej niz 12dni wody, tak zeby zakrylo mieso. Oczywiscie w granicy rosadku ilosci wody do miesa nie mówimy o 1kg taplajacym sie w 100l wannie. Tak zostalo przekazane w 3 pokolenie. Chodzi o to ze ilość soli jest przyporządkowana dla ilosci mięsa która robimy i teoretycznie nie powinno sie przesolic ani byc niedosolone/sie zepsuć. Ciekawostka, ten przepis na ilosc soli w stosunku do ilosci mięsa ( a nie % roztworu wody i soli do miesa) pokrywa sie z tabela dziadka 40g soli na 1kg w czasie 13 dni. Osobiście robie tak juz prawie rok i w mojej( jak i kilkunastu osób) subiektywnej opinii to sie sprawdza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.