Skocz do zawartości

dziadek19

Użytkownicy
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dziadek19

  1. Mieszarka jest bez przekładni. Ale się spóźniłem bo kolega już podkupił mi ten zestaw . Dzięki za pomoc
  2. Cześć powiedzcie, czy używał ktoś mieszarki 27l z Hendi?? Pytam bo mogę kupić w okazyjnej cenie to jest 900zł wraz z nadziewarką 7l pionową Hendi. Tylko pytanie czy to nie jest jakiś bubel?? Podaję przykładowy link do takiej mieszarki: http://allegro.pl/mieszarka-do-farszu-reczna-27l-hendi-282687-new-i7202465370.html Dzięki za pomoc
  3. w dziesięciolitrowych to kiszę barszcz i żur
  4. obecnie posiadam dwie po 40 litrów
  5. U mnie również akcja kapusta zakończona, ale w tym roku zaledwie 30kg Kapustę w moim domu od dawna kroje się na maszynie, zapędzanej silnikiem z pralki, którą zrobił dziadek w latach 50-tych i służy do dzisiaj. Kapustę natomiast kiszę od 5 lat w beczce kamionkowej z kołnierzem, trzeba tylko pilnować, żeby była woda w kołnierzu!
  6. Krzysiek_J przecież są dostępne falowniki do silników jednofazowych dla przykładu pierwszy lepszy wy-googlowany: http://www.sklep.el-helu.com/view,1355,54,157,sxe0015t2b_0_75kw_1x230v.html co prawda ceny nie najniższe ale takie falowniki są w sprzedaży. Moment obrotowy silnika połączonego z falownikiem jest stały do częstotliwości znamionowej silnika, czyli w większości przypadków do 50Hz, natomiast po przekroczeniu tej wartości moment silnika zaczyna spadać, natomiast moc silnika pozostaje bez zmian. Jak ktoś chce powiększyć swą wiedzę o falownikach to tu jest link do artykułu: http://ise.pl/component/k2/16-sew-o-falownikach-o-prosto-i-zrozumiale
  7. Szanowna Brać! Z powodu że jestem coraz bardziej wygodny, oraz tego że młodzież w domu buntuje się jak trzeba kręcić korbą postanowiłem przerobić moją alfe 32 pod napęd elektryczny. Po długich poszukiwaniach kupiłem za śmieszne pieniądze (180 zł) prawie nowy motoreduktor o mocy 1,5kw i obrotach na wyjściu z motoreduktora 153obr/min. Myślałem połączyć maszynkę z motoreduktorem bezpośrednio za pomocą sprzęgła kłowego. Z racji masy i gabarytów myślałem osadowić wszystko na podstawie z kółkami w celu zwiększenia mobilności urządzenia. Że względu na to, że maszynka jest standardowa tz. bez podwyższonej gardzieli, postanowiłem wykonać gardzieli z rury kwasoodpornej o średnicy wewnętrznej ok. fi100 i wysokości ok 200mm- myślicie że to w miarę zwiększy bezpieczeństwo pracy? Do gardzieli planuje również zrobić popychacz z zaslepionej rury nierdzewnej-wydaje mi się że to najlepszy pomysł. Mam też jeden problem z konstrukcją, a dokładniej z połączeniem sprzęgła ze ślimakiem maszynki. Po pierwsze sprzęgło musi być łatwo demontowalne ze ślimaka maszynki. Po drugie połączenie musi wytrzymać moment obrotowy przekazywany na ślimak i nie posiadać zbyt dużego luzu. Przewiercenie poprzeczne czopu ślimaka w celu unieruchomienia sprzęgła, według mnie nie wchodzi w grę, ponieważ tworzy się duży karb materiałowy który prowadzi do pęknięcia poprzecznego czopu ślimaka. Jedyny na razie jaki pomysł mi przychodzi do głowy to wykonanie w sprzęgle otworu takiego jak jest w korbie i zabezpieczyć sprzęgło śrubą tak jak jest w przypadku korby. Minusem tego rozwiązania jest niestety koszt wykonania takiego otworu. Będę wdzięczny za pomoc!
  8. Myślałem zrobić mieszarkę razem z napędem na kółkach, jako urządzenie wolnostojące...
  9. Czyli radzicie, żebym zrobił mieszarkę o pojemności ok. 30l. W takim razie wymiary dzieży wychodzą: długość-400mm, szerokość-270mm, wysokość-310mm. Dzież oczywiście uchylna, przekładni nie zamierzam wykonywać, ponieważ mam zamiar napędzać mieszałkę z motoreduktora, więc przekładnia wydaje mi się być zbędna. Przechowywanie urządzenia nie jest w moim przypadku problemem, ponieważ mam drugą "kuchnię"(4x4,5m) w piwnicy i tam trzymam wszystkie rzeczy do robienia z mięsem, więc troszkę miejsca mam. Dzięki wielkie
  10. Najczęściej robię 2 lub 3 gatunki kiełbasy to jest: cienką (ok. 20kg), grubą (ok. 10kg) i białą (ok 5kg), choć tak jak pisałem: na raz robię w sumie od 10 do 40 (50)kg. Jak twierdzicie, że taka mieszarka będzie za duża, to jaką wielkość sugerujecie??
  11. Kupować mieszarki nie zamierzam, ponieważ mam możliwość zakupu stali kwasoodpornej w niższej cenie. Spawanie natomiast mam po koleżeńsku, czyli za przysłowiową flaszkę. Uchylna dzieża to obowiązek, natomiast przekładnię mogę sobie chyba odpuścić, ponieważ mieszarka będzie napędzana silnikiem z motoreduktorem. Tak wstępnie myślałem zrobić dzież o wymiarach: długość-450mm, szerokość-300mm i wysokość-350mm, co daje pojemności całkowitą prawie 43l. Co myślicie, czy takie coś będzie dobre na moje potrzeby?? Czy myśleć o czymś innej pojemności??
  12. Witam Wszystkich bardzo serdecznie!! Chciałbym prosić Was o radę w sprawie wyboru wielkości mieszarki do mięsa. Moja sytuacja wygląda następująco: kiełbasy robię średnio raz na miesiąc lub dwa i są to ilości do 10 do 40kg (no parę razy się zdarzyło 50kg i więcej) najczęściej jest to w granicach 30kg. Do tej pory przy mniejszych ilościach (do 20kg) to mieszałem ręcznie, większe ilości woziłem do znajomego co ma mieszarkę. Teraz odłożyłem trochę gotówki i planuje zrobić sobie mieszarkę, tylko pojawił się problem związany z jej wielkością, więc chciałem się zapytać o to ludzi bardziej doświadczonych ode mnie. Będę wdzięczny za wszystkie rady!!! P.S. Trochę mi tak głupio pierwszy mój post i już proszę Was o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.