Ona1981

Beczka została podniesiona o wysokość 1 bloczka. (ja dostałam "schodek" z bloczka) Blacha nad paleniskiem zastąpiona dwoma krawężnikami W nocy zakończyliśmy pierwsze wędzenie musimy opanować sztukę utrzymywania temperatury... Bo właściwie kilka godzin siedzieliśmy przy beczce próbując zapanować nad odchyłami temp. Ale i tak JAKOŚ daliśmy radę już o 7 rano Mąż był gotowy przystąpić do degustacji... i chociaż nie mamy porównania do Waszych (profesjonalnych już) wędzonek - to bardzo nam smakują nasze pierwsze wyroby i stwierdziliśmy, że ten smak wynagradza wszystko Wędzonki noc spędziły chłodząc się w samochodzie a dziś w aucie mamy nowy, intensywny zapach bez odświeżacza powietrza

Dodaję tylko curry ale u nas nikt nie przepada za ostrym jedzeniem (poza kfc czy daniami kuchni indyjskiej raz na jakiś czas)

Hehe póki jestem "działkowa" to ogranicza mnie limit GB w telefonie

Annam - są dość słodkie(nie użyłabym określebia "bardzo"). Powiedziałabym, że fajnie zrównoważony smak słodki i kwaśny(no i słony gdzieś tam w tle) Bardzo lubię połączenie krokodylek + świeży pomidor (prosto z krzaka) + parówka na ciepło Chociaż jak mam ochotę na coś słodkiego, to krokodylek zamiast ciastka czy czekolady też świetnie się spisuje

U nas wczoraj frytki, pieczony kurczak i surówka z czerwonej kapusty Dzisiaj ziemniaczki ze smażonym koperkiem + zsiadłe mleko

U nas krokodylki robi się z takich proporcji: - 3 kg ogórków - 1,5 szklanki octu - 1 kg cukru - 6 łyżek soli - główka czosnku - 10 łyżek oleju - 2 łyżeczki curry I robimy troszkę inaczej Ogórki umyć, pokroić wzdłuż na 4, posolić, wymieszać, zostawić na 10-12godzin. Po tym czasie zlać słony sok. Podgrzewamy olej, do ogórków dodajemy przeciśnięte ząbki czosnku i zalewamy olejem. Następnie robimy zalewę cukrowo-octowo-przyprawową(podgrzewamy do rozpuszczenia cukru), wlewamy do ogórków. Zostawiamy na 12 godzin. Po tym czasie zlewamy zalewę do garnka, zagotowujemy. Ogórki przekładamy do słoików, zalewamy gorącą zalewą, zakręcamy, odstawiamy do góry dnem do ostudzenia. Piękne te cukinie

Witam Was! Od 2-3 tygodni codziennie podczytuję forum Trułam, marudziłam, tzn. zmotywowałam Męża do postawienia wędzarni (też tu zagląda) na działce, gdzie praktycznie całe wakacje spędzam z synem(prawie 6 lat), moją Mamą i 2 psami Mąż pracuje zmianowo, więc kilka dni w tygodniu jest tu z nami Jesteśmy przed pierwszym wędzeniem. Mięsko się pekluje. Wędzenie w przyszłym tygodniu. Im więcej czytam tym bardziej skomplikowane wydaje mi się to wędzenie... Ale łatwo się nie poddam Pozdrawiam z Gdańska (aktualnie Jasienia)

Witajcie! U nas dzisiaj papryki faszerowane(ryż jaśminowy, mięso mielone z szynki, marchewka+pietruszka+seler - tarte, cebulka, natka, koperek, czosnek + zioła i przyprawy) pieczone w HalogenOven(ta maszyna przez trzy lata stała zakurzona zanim się do niej przekonałam, a teraz super sprawdza się na działce) + ziemniaczki

Ze swojego doświadczenia - mogę polecić buty Klaveness (mam problemy z ostrogami piętowymi)

Oj dobrze, że mój Mąż tego nie czytał, bo jeszcze dostałabym wełniane galoty albo szalik (w czerwcu...)

Dziękuję za rady Gosman - Mąż najbardziej wzorował się na Twojej wędzarni Jeśli trzeba jeszcze podnieść beczkę - to będę musiała zaglądać do niej stojąc na drabinie ale cóż... jak mus to mus

Witajcie! To mój pierwszy post Podłączę się do tematu coby nie zakładać nowego wątku Mój Mąż buduje wędzarnię z beczki po miodzie. Zainspirowany Waszymi radami, zdjęciami, pomysłami stworzył coś takiego. Palenisko z 2 płytek chodnikowych i cegieł. Kanał dymowy z 4 pustaków wentylacyjnych. Palenisko przykrywane dwoma kawałkami blachy - i tu jest problem... Blacha(leżąca jako daszek) wygina się pod wpływem temperatury i część dymu ucieka szparami... Raz jest dobrze, raz ucieka. Tak ma być? Czy może przykryć palenisko (z góry) czymś innym? Tylko czym? Przed kilkunastoma minutami zrobiliśmy próbne palenie(właściwie wciąż trwa) i nie wiemy co z tym fantem zrobić... Przed chwilą Mąż dodatkowo obciążył blachę cegłami, które zostały... Niby jest lepiej, w beczce jest dym i jest ciepło. To nasza pierwsza wędzarnia Przepraszam za pytania jeśli wydadzą Wam się głupie i z góry dziękuję za rady