
Bodziu
Użytkownicy-
Postów
153 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Bodziu
-
Wędzarnia Elektryczna a powietrze
Bodziu odpowiedział(a) na PiotrBea temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
-
Pytania dotyczące budowy wędzarni - ogólnie.
Bodziu odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Pamiętaj że później to będzie trzeba wygrzać i utrzymać temp. O ew. przekładaniu czy wkładaniu/wyjmowaniu produktów nie wspomnę (no zawsze można dorobić jakieś schody czy drabinkę ). Żeby uchylić dach też będą potrzebne kolejne cm. Wszystko w granicach rozsądku. Tak wiem schodki będą. Mam jedną wędzarnie kibelek ale chcę zrobić jeszcze jedną wędzarnie większą u mojej mamy.- 2 116 odpowiedzi
-
- Problem z budową wędzarni
- komora wędzarnicza
- (i 4 więcej)
-
Pytania dotyczące budowy wędzarni - ogólnie.
Bodziu odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Ok Dziękuję za odpowiedź, a powiedz mi czy do takiej wędzarni wsadzę 60/70kg wsadu typu szynki, boczki, schaby polędwice? czy raczej jeszcze większą budować?- 2 116 odpowiedzi
-
- Problem z budową wędzarni
- komora wędzarnicza
- (i 4 więcej)
-
Pytania dotyczące budowy wędzarni - ogólnie.
Bodziu odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Witam przymierzam się do budowy wędzarni większej. Mój plan to 100cmx100cm wysokość 7 cegieł, stelaż bez dachu sam stelaż 2m wysoki bez dachu, dach dwuspadowy bez komina uchylany, otwory na bocznych ściankach myślę że 6 szt na stronę. Moje pytanie jaki otwór dolotowy dymu powinie mieć w takiej dużej wędzarni? Palenisko pośrednie czyli ze stropem.- 2 116 odpowiedzi
-
- Problem z budową wędzarni
- komora wędzarnicza
- (i 4 więcej)
-
Projekt budowy wędzarni opracowany przez Andyandy'ego
Bodziu odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Witam mam pytanie jakiej wysokości powinna być komora spalania? bo dzisiaj zrobiłem wylewkę 70cm na 240 ,tak jak wcześniej pisałem mam skrzynię 60x100x100 ale mogę ją poszerzyć na 70 cm i myślałem pod ten wymiar wymurować komorę spalania ze stropem i na tym postawić moją skrzynie wsad byłby wkładany od góry. Komorę myślałem wymurować na 5 warstw ale czy to nie zbyt nisko czy lepiej pokusić się i zrobić tak jak kolega gosman http://wedlinydomowe...zarnia-gosmana/ ? -
Projekt budowy wędzarni opracowany przez Andyandy'ego
Bodziu odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
No ciekawe rozwiązanie może zrobię u siebie podobnie wędzonki super ale na kolana powalił mnie Twój zapach w samochodzie. [Dodano: 15 mar 2017 - 07:08] Dzięki Mirku chyba zrobię tak jak Gosman z tym że zrobię wylewkę i na niej wymuruję komorę spalania. -
Projekt budowy wędzarni opracowany przez Andyandy'ego
Bodziu odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Odpowiem tak wymiary podawałem wyżej w poście 60 cm szeroki 100 cm długi i 100 cm głęboki wylewka o grubości 10 cm długości 2,5 metra i szeroki 70 cm dach jak w ulu nakładany z góry dwuspadowy, z jednej strony drzwiczki uchylne żeby nie ściągać co jakiś czas dachu co by zerknąć do wędzonek. Dodam jeszcze raz że wędzarnia musi być zabierana do pomieszczenia co by jej nie ukradli lub spalili. System odprowadzenia dymu albo przez te drzwiczki albo otwory dodatkowe z zasuwą. Strop nad paleniskiem jest właśnie problemem dla mnie czy blacha i tak jak pisałeś obsypana piaskiem lub krawężniki które przytnę na wymiar. I teraz komora paleniska trzy warstwy na sztorc strop z blachy lub krawęznika otwór na środku komory wędzarni 25x25 cm i tunel dymny 1,5 metra chyba ze zasugerujesz dłuższy z paleniskiem 50x40 cm nie wiem czy wyraziłem się jasno czy nie, nie chcę murować wysoko bo tak jak mówiłem że wsad będzie wkładany od góry i rozbierany po każdym wędzeniu. Kurcze ciężko sie pisze takiemu prostakowi jak ja. Piszę po prostu tak jak myślę za co przepraszam. [Dodano: 14 mar 2017 - 20:23] Moja skrzynia podobna do tej tylko moja jest 60x100x100 bez dachu dach taki sam będzie jak w tej tylko nakładany żeby nie odkręcać zawiasów, z otworem w formie drzwiczek z jednej strony. https://www.olx.pl/oferta/wedzarka-wedzarnia-drewniana-ekologiczna-CID628-ID5ATaW.html#1fbab0b5cdteraz tylko problem może nie problem a raczej jak byście rozwiązali komorę spalania , chyba teraz będzie jaśniej. -
Projekt budowy wędzarni opracowany przez Andyandy'ego
Bodziu odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
To najpierw naszkicuj jak Ty to widzisz . Komora dymowa jest nad komorą wędzarniczą (celem poprawy przepływu dymu jeżeli o niej mówimy to jak chcesz zrobić z krawężników ? ) W tym rzecz że nie jestem biegły w komputerze i nie umiem tego wam pokazać no tak wedle mojego opisu krawężnik za wysoki czyli trzeba by było wyżej podmurować z tymi krawężnikami palnąłem może głupotę. Napiszę więc wylewka na której stawiam murek trzy warstwy na sztorc z cegły murek tak wymurowany żeby znalazł się w środku mojej skrzyni. Na górze murku blacha lub może właśnie docięte krawężniki z otworem po środku, kanał dymny z kolanem lub jakieś inne rozwiązanie do dziur o długości 1,5m no i palenisko może 50cm na 60cm. Ja tak to widzę a koledzy? -
Projekt budowy wędzarni opracowany przez Andyandy'ego
Bodziu odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Panowie przeczytałem kilka stron na temat wędzarni i nie wiem czy powinienem pytać ale mam pytanie właśnie odnośnie mojej wędzarni. Mam skrzynię drewnianą 100cm długą i 60cm szeroką i wysoka 100cm chciałbym z tego zrobić wędzarnię podpowie mi może ktoś jak to zrobić? mój pomysł wylewka tak żeby wystawała nad grunt wymurować z cegły ale na 6cm czyli na sztorc jakieś dwie warstwy może trzy no i palenisko z komorą dymną jakieś jeden metr. tylko zastanawiam się jak to zrobić czy dno w tej skrzyni z blachy może jakiś stropik z otworem pośrodku nie wiem głwa mnie boli już od myślenia. Może byłby ktoś chętny i podpowiedział by lub zrobił mi projekt, dodam że ta skrzynia będzie rozbierana z racji że to działka miejska i panuje tam wandalizm. Wiem że będzie wiele krytycznych odpowiedzi ale jak sie niema co się lubi to się lubi co się ma. Aha czy na komorę dymną będą dobre krawężniki 40cm szer. 5 grube i 100cm długie? Proszę o pomoc Dziękuję -
Znając zaangażowanie Twoje na tym forum to z pewnością masz rację, jak to mówią człowiek uczy się na błędach. Teraz wiem jedno na święta mam zamówienie i przed wędzeniem będę wyciągał mięso na całą noc zeby dobrze ociekło później osuszanie i wędzenie ale czy zastosuję trociny hmm zastanowię się bo jakoś nie mam przekonania. Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. A dodam że ostatnie moje wędzenie było perfekcyjne całą noc ociekały,później osuszanie i na koniec piękny kolorek,teraz widzę że jedno perfekcyjne wędzenie nie czyni mistrza chyba całe życie będę się uczył. Ok Kochani uciekam robić wylewkę pod moją drugą wędzarnie może fotki wrzucę w dziale Budowa wędzarni jak będę umiał. Pozdrawiam
-
Właśnie to może być problemem z solanką. Zbyt słaba zalewa i ewentualnie zbyt wysoka temperatura peklowania. Tak Maxell może tak być mięso stało na balkonie w cieniu temperatura myślę że nie przekroczyła 6 stopni woda za kazdym razem była zimna nawet bardzo zimna. Mój tato po skosztowaniu mówi że wedzonki zakopciłem, ochrzanił mnie że za bardzo kombinuję i co mi odbiło wędzić trocinami. Pewnie trociny też zrobiły swoje bo tak jak mówiłem zasypałem trocinami palenisko i faktycznie kopciło się jak tloncy się snopek.
-
Jakiej wielkości były kawałki mięsa? Czy dym w wędzarni miał swobodny przepływ i jak wygląda sama wędzarnia. Winna nie jest zalewa peklująca, tylko sposób przygotowania mięsa do wędzenia i samo wędzenie. Może ale Miro powiem Ci że jeszcze takiej solanki nigdy nie widziałem mętna jak kwaśne mleko i gęsta, dym przepływał swobodnie wędzarnia to beczka w której wędziłem kilka razy i nigdy takiego efektu nie miałem. Teraz robię wędzarnie z drzewa ale taką skrzynię 100cm na 50 cm ze względu na zamówienia. Marzy mi sie kibelek ale niestety obawiam się podpalenia przez wandali lub rozwalenia na mojej działce,dlatego decyzja na taka skrzynię którą będę chował. Przepraszam że ten temat tu poruszyłem. Ale pytanie było jaka wędzarnia. [Dodano: 14 mar 2017 - 09:44] tu się zgodzę połowicznie ma być wyczuwalna wilgoć na palcu tak minimalnie (takie wrażenie wilgoci) jak jest za sucha to źle łapie dym , a równie ważne aby po procesie osuszania wędzonka kiełbasa powierzchniowo miały temperaturę wędzarni !!!! aby nie nastąpiło zjawisko wykraplania wilgoci (punkt Rosy ) . Jeszcze jedno mnie zastanawia , nigdy nie wędziłem trocinami zawsze drewnem i gdy zasypywałem palenisko i zamykałem blachą to tak się kopciło jak bym wsadził tam snopek słomy, może tu tkwi problem ale chyba stawiam na solankę i nadpsute mięso. Mam nauczkę nie wiedziałem że solankę można podmienić, a może też moja wina że mięso przed wsadzeniem do solanki nie wypłukałem. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi a mówili mi że fajne forum tylko o nic nie pytaj bo cię zbesztają a zwłaszcza jak się nie znam na komputerze i nie zawsze napiszesz gdzieś gdzie nie jest związane z tematem.Dziękuję
-
Ociekać powinny całą noc a osuszać powinieneś nie na czas a na dotyk, do czasu kiedy powierzchnia mięsa będzie sucha. Czasami osuszam 45 minut a czasmi 1,5 godziny. Kwaśne wędzonki to wilgoć. Zawsze warto zrobić zdjęcia, solanki czy innego problemu o który pytasz. Wtedy łatwiej coś zaradzić. Po co 70 stopni? Nie parzysz wędzonek? Ociekać powinny całą noc a osuszać powinieneś nie na czas a na dotyk, do czasu kiedy powierzchnia mięsa będzie sucha. Czasami osuszam 45 minut a czasmi 1,5 godziny. Kwaśne wędzonki to wilgoć. Zawsze warto zrobić zdjęcia, solanki czy innego problemu o który pytasz. Wtedy łatwiej coś zaradzić. Po co 70 stopni? Nie parzysz wędzonek? Parzę ale tym razem myślałem ze wyższa temperatura pomorze, wiem że przesadziłem bo wyszły ciemne jak cholera. Wiem zawsze tak robiłem że całą noc sobie wisiały ale gdy zobaczyłem jaka jest woda dlatego postanowiłem jak najszybciej wyjąć i wędzić. Co do osuszania mi właśnie godzina wystarczyła bo mięso było suche. [Dodano: 14 mar 2017 - 09:25] Tak był czosnek i to sporo oraz ziele angielskie,Jałowiec 3 ziarnka i Liść laurowy [Dodano: 14 mar 2017 - 09:28] Tak muszę jeszcze poczytać, ale na tyle wędzonek co zrobiłem pierwszy raz mi się to zdarzyło tylko inne wędzonki trzymałem nie dłużej jak 8 dni a tu było chyba 13 może 14 [Dodano: 14 mar 2017 - 09:30] Dla jasności - proces osuszania przeprowadzamy w wygrzanej wędzarni - dopisałam bo nie jestem pewna czy Bodziu dobrze rozumie różnicę między procesami ociekania i osuszanis . Tak dzięki wam wiem co to jest ociekanie i osuszanie oczytałem się już na ten temat, na święta mam spore zamówienie i nie mogę tego spieprzyć.
-
Raczej to nie miało wpływu. Napisz proszę ile czasu wędzonki ociekały, ile osuszałeś oraz w jakiej temperaturze wędzileś? Witam osuszałem godzinę, 1,5 ociekały temperatura 55 stopni później 70 stopni Ja myślę że to wina solanki, solanka była bardzo mętna i nawet zgęstniała. Moja wina że nie zaglądałem , mięso nie śmierdziało wymyłem pod wodą i wydawało się że jest ok. Niektóre mięso ma taki nalot matowy na sobie nie ładnie to wygląda i jest mało słone ale to nie problem problemem jest delikatny posmak kwasoty i wygląd.
-
Słuchajcie koledzy mam taki sam problem ale tak naprawdę to posmak jest na wierzchu moich wędzonek i delikatny. Dodam że woda była mętna i to bardzo peklowane o koło 13 dni,moje pytanie czy nie potruję ludzi mięso nie śmierdzi a ja jestem załamany jak dach u mojej babci na stodole. Mięso również nie śmierdziało po wyjęciu z dziwnej solanki. Nawet jakiś kawałek spróbowałem i nie było kwaśne pierwszy raz wędziłem trocinami z buka ale czy to miało by wpływ na kwasnie mięso.
-
No to termometr kupiony taki jak polecacie DT-134
-
Tak tylko chciałem taki bezprzewodowy do wędzarni żeby nie siedzieć ciągle przy niej ,ale dzięki za podpowiedz nawet nie wiedziałem że w Bielawie jest taki sklep.
-
A co powiecie na ten termometr ? http://allegro.pl/bezprzewodowy-termometr-kuchenny-tfa-kuchen-chef-i6396026347.html
-
Nie twierdzę że wódki nie było ale nie było jej na tyle żeby nie wiedzieć co się dzieje wokół nas i w wędzarni. Wiem gdzie popełniony został błąd i mam nauczkę na przyszłość. Następnym razem będzie lepiej.
-
No dobra chopy tak napisze , dzisiaj wedziłem i było pikenie do pewnego momentu a mianowicie; wszystko piknie szło po mojej myśli wedzonki były pikne do 6godzine wędzenia byłem taki dumny z siebie ale kolega który był zemną stwierdził że za słabo się kopci a to temperatura huj....owa a to a tamto i zaczołem dolewać wodę z konewki, z koloru który mi się podobał zrobił się brzydki czyli ciemny bardzo ciemny i moje pytanie czy z tej pieprzonej wody którą podlewaliśmy z konewki czy z czasu wędzenia 8 godzin? Wiem wiele sie naczytałem o sposobie wędzenie wie nocy nie przespanych dzisiaj piekne wędzonki do momętu wody z butelki konewki. Husteczka mnie strzela czy to moja wina czy gościa który zrzędził nie ma dymu jest temperatura 50-60 stopni ale nie ma dymu. Jak znam życie pewnie moja wina że do puściłem do tego podlewania wody,czy to faktycznie wina tej piprzonej wody czy tylko ja mam jakieś swizy na ten temat ? Przepraszam za słownik pisane z pośpiechu
-
Witam Kolegów i Koleżanki mam na imię Bogdan mieszkam w Dzierżoniowie i bardzo lubię wędzone produkty. Zainteresowania i hobby to jazda rowerem,grzybobranie,wędkowanie i krótkofalarstwo. Wczoraj wykonałem na szybko wędzarnie z beczki z 2m paleniskiem i po wczorajszym prześledzeniu już wiem że muszę ją przerobić, wiosną myślę zbudować już wędzarnię murowaną z budką drewnianą. Pozdrawiam