Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'placki' .
-
Bułeczki do pasztetu i nie tylko...
Hektor opublikował(a) temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Tutaj też się będę udzielał Przepis na solodrągi. Zaczyn Woda - 600 ml Mąka pszenna chlebowa typ750 - 500 gram Drożdże świeże - 27 gram Cukier - 10 gram Do wysokiego naczynia, ja mam dzieżę 10 L, wsypujemy mąkę, pokruszone drożdże i cukier. Uruchamiam sprzęt i wlewam wodę, dokładnie rozrabiam, ma być gładka, luźna masa, konsystencji gęstego ciasta naleśnikowego. Przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce na 6-7 godzin. Po tym czasie dodaję do zaczynu: 50 gram oleju i włączam mieszanie, jak olej się połączy z zaczynem, dodaje mąkę pszenną typ750 -120 gram z wsypaną wcześniej sola w ilości 17 gram. Mieszam tak żeby się dobrze rozrobiło. Następnie wsypuje mąkę pszenną typ 450(tortowa) w ilości 460 gram i wyrabiam ciasto do gładkości, trwa to około 5-10 min. Wyrobione ciasto, oprószam mąką, wyjmuje z dzieży i ważę, na ogół wychodzi + -1700 gram. Odkładam ciasto do dzieży na 30-40 minut żeby ponownie ruszyło, oczywiście przykrywam ścierką. Po wyrośnięciu ciasto ląduje na stolnicy i zaczynam dzielić na wagowo równe porcje, w tym przypadku na 8 sztuk po 218 gram. Można z tego ciasta robić również okrągłe bułki i wtedy waga jednej porcji to około 120-140 gram, im dokładniejsze kęsy ciasta tym równiejsze bułki wychodzą. Każdą porcje "szlifuje" na kulkę a następnie roluje na długie walce i odkładam na blachę do wyrośnięcia, na... i tu jest różnie, czasem wystarczy 40 minut a czasem 1,5h, po prostu robię na czuja, ale minimum 40 minut. Wyrośnięte ciasto zwilżam za pomocą miękkiego pędzla, moczonego w ciepłej wodzie, posypuje kilkoma ziarnami soli morskiej, makiem i ostatnio startym parmezanem. Posypać można różnymi trotami co kto lubi. Wkładam do piekarnika(elektryczny) rozgrzanego do 230-240 stopni na trzeci poziom od dołu (trochę wyżej niż połowa wysokości piekarnika),grzanie góra/dół i piekę 15-20 minut bez termoobiegu. Jednorazowo do piekarnika wkładam jedną blachę, kiedyś robiłem na dwie ale jakoś to nie wychodziło, mimo włączonego termoobiegu bułki były nie równo upieczone, takie bezpłciowe A to kilka moich poprzednich produkcji które akurat zupełnym przypadkiem uwieczniłem a jakoś nie miałem odwagi/czasu opublikować Fotki robione komórką wiec jakość ich nie powal...