kusy Opublikowano 11 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij #51 Opublikowano 11 Lipca 2008 A możesz [podać dokładny przepis?Byłbym wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-36724 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 11 Lipca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #52 Opublikowano 11 Lipca 2008 Witam. Staropolska wiśniówka dla szlachetnie urodzonych . Kosztowna (miód )i trudno się klaruje , ale smak wynagradza poniesione nakłady czasu i pieniędzy . Składniki 1 kg dojrzałych czarnych wiśni 1litr spirytusu 90 % ¾ litra czystej wódki 45%1 kg miodu dałem lipowy 5-6 goździków Jeden kawałek kory cynamonowej 1/2 laski wanilii Wiśnie opłukać i dokładnie osuszyć . Usunąć ogonki i wydrylować, zbierając powstały sok. Połowę pestek zachować i lekko rozbić. Spirytus wymieszać z wódką . Wiśnie , potłuczone pestki , sok oraz przyprawy korzenne przełożyć do wyparzonego suchego gąsiorka i zalać alkoholem . Gąsiorek zakorkować i wystawić na miesiąc na działanie słońca . Często obracać . Po miesiącu nalewkę zlać do innego naczynia , zakorkować i przechowywać w chłodnym i ciemnym miejscu .Miód stopić i ciepłym zalać wiśnie . Dobrze wymieszać . Gąsiorek zawiązać gazą i wystawić ponownie na działanie słoneczka na miesiąc często potrząsać i obracać . otrzymany syrop przecedzić i połączyć z wcześniej zlaną nalewką ,dokładnie wymieszać i odstawić na 24 godziny . Przelać do butelek i odstawić w ciemne i chłodne miejsce przynajmniej na pół roku. Ja osobiście nie dryluję wiśni , wolę je później w całości i daję znacząco mniej miodu . Pozdr5awiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-36753 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majchal Opublikowano 11 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij #53 Opublikowano 11 Lipca 2008 Witam. Staropolska wiśniówka dla szlachetnie urodzonych . Kosztowna (miód )i trudno się klaruje , ale smak wynagradza poniesione nakłady czasu i pieniędzy . Składniki 1 kg dojrzałych czarnych wiśni 1litr spirytusu 90 % ¾ litra czystej wódki 45% 1 kg miodu dałem lipowy 5-6 goździków Jeden kawałek kory cynamonowej 1/2 laski wanilii Wiśnie opłukać i dokładnie osuszyć . Usunąć ogonki i wydrylować, zbierając powstały sok. Połowę pestek zachować i lekko rozbić. Spirytus wymieszać z wódką . Wiśnie , potłuczone pestki , sok oraz przyprawy korzenne przełożyć do wyparzonego suchego gąsiorka i zalać alkoholem . Gąsiorek zakorkować i wystawić na miesiąc na działanie słońca . Często obracać . Po miesiącu nalewkę zlać do innego naczynia , zakorkować i przechowywać w chłodnym i ciemnym miejscu .Miód stopić i ciepłym zalać wiśnie . Dobrze wymieszać . Gąsiorek zawiązać gazą i wystawić ponownie na działanie słoneczka na miesiąc często potrząsać i obracać . otrzymany syrop przecedzić i połączyć z wcześniej zlaną nalewką ,dokładnie wymieszać i odstawić na 24 godziny . Przelać do butelek i odstawić w ciemne i chłodne miejsce przynajmniej na pół roku. Ja osobiście nie dryluję wiśni , wolę je później w całości i daję znacząco mniej miodu . Pozdr5awiam Przepis brzmi smacznie, jednak ostatnie zdanie mnie zmroziło. Pestki zawiwerają amygdalinę, która poprzez hydrolizę z alkoholem tworzy cyjanowodór HCN lub inaczej Kwas Pruski ( posmak migdałów ), a w formie gazowej to jest nic innego, jak gaz, którym Niemcy truli Żydów w obozach zagłady. Innymi słowy jest to silna trucizna!!! Nie są to ilości, które zabiją nas, jednak nie widzę potrzeby trucia się, kiedy drylownica kosztuje 19,90zł, a wydrylowanie 5 kg wiśni zajmuje około 35min ( tyle mi zajęło ) Jeśli po nalewce z wiśni, czy też wiśniówce boli głowa, macie kołatanie serca, robi się dusznoto powodem są pestki i HCN. Naprawdę to dziadostwo uszkadza centralny ośrodek nerwowy, wątrobę, wzrok, blokuje enzymy, ale na szczęście nie kumulują się w organiźmie i po dniu kaca wydalane są poza organizm. Cyjanki metabolizują się do rodanków (izotiocyjanianów), które są ze 200 razy mniej toksyczne. Mniej toksyczne≠zdrowe Innymi słowy DRYLUJCIE owoce pestkowe. Cytuj Wino, kobiety i śpiew.Wino robię sam, kobiety mam trzy w domu, a o śpiewie lepiej przemilczeć Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-36756 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 11 Lipca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #54 Opublikowano 11 Lipca 2008 Witam Przepis z podręcznika - Nalewki ,Wina , Likiery Nawet jest podane żeby połowę pestek rozbić Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-36758 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majchal Opublikowano 12 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij #55 Opublikowano 12 Lipca 2008 Andrzeju, wierzę Tobie, że tak ktoś napisał, jednak słowo pisane nie koniecznie musi być święte. Starsze broszury o wyrobie wina, piwa, nalewek często zawierają błędy, które później były weryfikowane przez postęp nauki Cytuj Wino, kobiety i śpiew.Wino robię sam, kobiety mam trzy w domu, a o śpiewie lepiej przemilczeć Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-36764 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 12 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij #56 Opublikowano 12 Lipca 2008 Majchal masz rację. Pestki + alkohol to trucizna. Ale z drugiej strony "co nas nie zabije to nas wzmocni". Ja tam zawsze zalewałem alkoholem wiśnie z pestkami. Taki kompocik jest smaczny. :tongue: Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-36770 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 12 Lipca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #57 Opublikowano 12 Lipca 2008 No i te wisienki namoczone alkoholem w zimowe wieczory . Chyba że nie doczekają Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-36773 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 19 Września 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #58 Opublikowano 19 Września 2008 Witam Dzisiaj nastawiłem śliwki na powidła , nazwy nie znam bo to drzewo ma już czterdzieści lat . Bardzo dobre w smaku takie " śliwkowe " i już bardzo dojrzałe . Myślę że powidełka będą dobre . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-40955 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jondek Opublikowano 20 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #59 Opublikowano 20 Września 2008 Proponuję podzielić zawartość garnka na kilka części i dodać np:Wędzoną śliwkę MiętęSkórkę pomarańcza mocno startą. (ja wcześniej skórkę bardzo drobniusieńko pokrojoną zasypuję cukrem, tak stoi aż się rozpuści) Dodawaj bardzo ostrożnie w niewielkich ilościach.Dodatki mają tylko zmienić nutę smakową dać lekko wyczuwalny posmak. Powodzenia i smacznego. Zapewniam, że warto spróbować. Cytuj z ukłonami Jondek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-40982 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 11 Października 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #60 Opublikowano 11 Października 2008 Witam Zeszły tydzień zrobiłem małe zapasy na zimę kupując 20kg cebuli po 0,80gr za kilogram oraz 50kg ziemniaków w cenie 0,70 zł za kilogram . Cebula była tańsza o 0,20gr na kilogramie niż zeszłego roku , natomiast ziemniaki jeżeli dobrze pamiętam to w takiej samej cenie niż zeszłego roku .W listopadzie coś z mięsiwa czyli świniaczka i może jakoś zimę się przeżyje zakładając że syrop ze sosny przeciw kaszlowi dobrze się przechowuje . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-42791 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majsa Opublikowano 11 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #61 Opublikowano 11 Października 2008 U nas ziemniaki od 0,30 do 0,40 zł/kg pozdrawiam :???: Cytuj Majsa Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-42796 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marela Opublikowano 11 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #62 Opublikowano 11 Października 2008 Każdej jesieni , we wrześniu a najpóźniej w pażdzierniku robię profilaktyczną mieszankę z miodu , czosnku i soku z cytryn1 kg. miodu10 sporych główek czosnku 10 cytrynDo miodu lejącego (jeżeli ma konsystencję stałą to podgrzewam) dodaję wyciśnięty sok z cytryn. Czosnek obieram i miażdzę dokładnie, ostatnio robiłam to w mikserze, dodaję do miodu. Przechowuje się to w lodówce w ciemnych pojemnikach lub w słoikach owiniętych papierem lub czymkolwiek innym . Ja wsadzam w ciemne skarpety :grin: Ta ilość starcza na cały rok dla jednej osoby a na pewno na sezon dla kilku.Codziennie rano i wieczorem spożywam po 2 łyżeczki . Wspaniale podnosi odporność na przeziębienie i obniża ciśnienie. Jestem pracownikiem służby zdrowia i od pięciu lat nie złapałam żadnego przeziębienia i grypy a nie szczepiłam się na nią nigdy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-42811 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arecki Opublikowano 11 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #63 Opublikowano 11 Października 2008 Miałem w życiu swoim odrobinę "przymusowych" praktyk bartniczych i na jesienne przeziębienia czy też grypy wg mnie najlepszy jest Propolis.... Tak mnie uczono.Propolis to nic innego jak "kit pszczeli" którym pszczółki oklejają swoje ramki w ulach. Cholerstwem jednak z naszej strony jest podbieranie pszczołom propolisu na jesieni kiedy szykują się do zimy, ale ten jesienny propolis jest najlepszym i ma najlepsze właściwości - niczym miód. Pszczoły podkarmione cukrem szybko jednak odbudują sobie "uszczelnienie" na zimę. Wprawne oko i precyzyjny kozik mozolnie skrobiący ramki uzbiera tego dobrodziejstwa. Ja stosuję taką nalewkę:ok 50 gr propolisu zalewam 350 gr spirytusu i 150 gr przegotowanej ostudzonej wody. Nalewkę szczelnie zamkniętą pozostawiam w temperaturze pokojowej i miejscu zaciemnionym przez okres 2 do 5 tygodni. Dobrze jest co dwa dni ją przemieszać. Po przefiltrowaniu przez gazę lub watę, przelawam do jakiejś ciemnej butelki i chowam w zaciemnionym miejscu.Działa naprawdę doskonale i na wszystko. Można dawkować kilkoma kroplami na łyżeczkę z cukrem przed snem. Szczepionek na grypę nie używam, bo dobranie się na jesieni do uli skutkuje atakiem pszczół (bronią zaciekle kiedy szykują się na zimę) - rąk nie zakrywam celowo bo nie jestem uczulony. Więc jak mnie "zerżną" po łapach to też umacnia organizm - nie polecam bo bolesne to zajęcie i nie każdy ma odporny organizm na pszczeli jad.Ale zauważyłem że mi i to pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-42827 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wiesław Opublikowano 11 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #64 Opublikowano 11 Października 2008 Ja stosuję taką nalewkę: ok 50 gr propolisu zalewam 350 gr spirytusu i 150 gr przegotowanej ostudzonej wody. Nalewkę szczelnie zamkniętą pozostawiam w temperaturze pokojowej i miejscu zaciemnionym przez okres 2 do 5 tygodni. Dobrze jest co dwa dni ją przemieszać. Po przefiltrowaniu przez gazę lub watę, przelawam do jakiejś ciemnej butelki i chowam w zaciemnionym miejscu. Działa naprawdę doskonale i na wszystko. Można dawkować kilkoma kroplami na łyżeczkę z cukrem przed snem. oj sasiedzie, przepis na nalewkę zamieść w dziale " w kuchni - stary kredens z nalewkami" :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-42828 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arecki Opublikowano 11 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #65 Opublikowano 11 Października 2008 Nię będę siał zamętu - admin będzie wiedział gdzie to umieścić Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-42830 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vtec Opublikowano 18 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #66 Opublikowano 18 Października 2008 Każdej jesieni , we wrześniu a najpóźniej w pażdzierniku robię profilaktyczną mieszankę z miodu , czosnku i soku z cytryn 1 kg. miodu 10 sporych główek czosnku 10 cytryn marela: czosnku ma być 10 główek, czy ząbków :question: Zrobiłem mieszankę (w mniejszej proporcji) i efekt jest hmm... "wypalający" Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-43382 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arecki Opublikowano 18 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #67 Opublikowano 18 Października 2008 ząbków Bo inaczej byś "czosnówkę" zdziałał Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-43383 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 18 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #68 Opublikowano 18 Października 2008 ząbkówTemat jest dyskusyjny. Najlepiej niech autorka się wypowie: ile czosnku i jakiego. To drugie też jest ważne. Zupełnie inne są stare krajowe odmiany z małymi ząbkami niż pozbawiona smaku piękna chińszczyzna. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-43385 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marela Opublikowano 18 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #69 Opublikowano 18 Października 2008 Wybaczcie, dopiero przeczytałam, z małżowinem jabłka na winko przez sokowirówkę przepuszczamy :grin: Tak jak napisałam-10 główek czosnku, sporych główek :grin: i na pewno nie chińskiego, chociażby biorąc pod uwagę to co podałam o tym czosnku w innym topicu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-43388 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 23 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #70 Opublikowano 23 Listopada 2008 Witam Dzisiaj wycisnąłem sok z żurawin . Uprzednio były zamrożone . Soczek pozostawiłem w postaci surowej w mocno zakręconym słoiczku i przechowuje w lodówce . Sok z żurawin oprócz wielu zalet posiada również taką ,że nie zakwasza moczu a wręcz go alkalizuje co ma pozytywny wpływ u tych osób co jedzą spore ilości białka zwierzęcego . :smile: Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-46793 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomuś Opublikowano 23 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij #71 Opublikowano 23 Listopada 2008 Sok z żurawin oprócz wielu zaletma jeszce jedną bardzo dobrze rozpuszcza się w alkoholu tworząc bardzo dobrą nalewkę zwaną Żurawinówką Cytuj Tomuś Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-46797 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 23 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #72 Opublikowano 23 Listopada 2008 Witam Tomuś mam zrobioną naleweczkę "kresowa żurawinówka " jeszcze nie próbowana . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-46806 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 17 Września 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #73 Opublikowano 17 Września 2009 Witam Myślę że już odpowiedni czas na przetwory i zapełnianie spiżarni na zimę . :smile: Wczoraj zaprawiłem trzydzieści słoi pomidorków na sok względnie na przecier . Dzisiaj natomiast oberwałem śliwki u rodziców i nastawiłem na powidełka . Gorąco pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-80519 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chłop z warmii Opublikowano 17 Września 2009 Zgłoś Udostępnij #74 Opublikowano 17 Września 2009 No to się chyba troszkę spociłeś? Pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-80522 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 17 Września 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #75 Opublikowano 17 Września 2009 No to się chyba troszkę spociłeś? Na szczęście jest coś do ochłody :!: :smile: Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1105-zapasy-na-zim%C4%99/page/3/#findComment-80525 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.