szalonykon Opublikowano 27 Października 2005 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 27 Października 2005 Witam,Mam małe pytanko: Jeśli kupię trochę więcej mięsa i je zamroże czy mogę później z niego robić kiełbasy lub wędzić. Czy będzie jakaś różnica w smaku?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 27 Października 2005 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 27 Października 2005 Jasne, że możesz. Tylko postaraj sie zamrozić je jak najszybciej i najlepiej do temp. ok. -18 do -22 st.C.W ten sposób, podczas rozmrażania nie bedzie straty soków mięsnych spowodowanych uszkodzeniem komórek, które wystepuje podczas zamrażania powolnego. Przed rozmrażaniem daj znac podpowiem jak to najlepiej zrobic i jaki ilości rozmrozonego mięsa moga byc dodane do miesa świeżego podczas robienia kiełbasy.Pozdrawiam. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-397 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
r_wendzonka Opublikowano 7 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 7 Czerwca 2006 Jezu a ja zawsze robie tylko z zamrozonego. A nie powinno być tak? Cytuj r_wendzonka Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-1736 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 7 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 7 Czerwca 2006 Kolego, wyroby z mrożonego mięsa radze pozostawić zakładom mięsnym. Mrożą błyskawicznie w gazach obojętnych do temp. dużo niższych niż te, jakie możemy uzyskać w warunkach domowych. Podkreślam błyskawicznie, gdyż jest to warunek zachowania struktury komórek. Rozmrażanie zaś odbywa się w specjalnych warunkach b.wolno. Przy takiej obróbce, jakośc mięsa praktycznie się nie zmienia. Więcej poczytasz sobie w kilku artach w dziale Wszystko o mięsie na stronce.Pozdrawiam Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-1740 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 23 Września 2008 Witam W piątek ma do mnie przyjechać połówka prosiaczka (całość ok 140 kg).Niestety z powodu wyjazdu na dwa dni, po rozebraniu półtuszy bedę zmuszonymięso zamrozić. Zamrażarka ma funkcję "szybkiego" mrożenia ale to i tak nie bedzie zbyt szybkie. Mam pytanie, czy po rozmrożeniu mięsa i zrobieniu z niego wędzonek i kiełbasczęść wyrobów można bedzie zamrozić ?Wiem, że nie mrozi się mięsa/produktów raz rozmrożonych, ale jak to wygląda z mięsem pojego przerobieniu ? Planuję część wędzonek i kiełbas zamrozić bez parzenia i późniejw miarę potrzeb wyjmować z zamrażarki i parzyć.A jak to jest z kiełbasą białą - nie jest wędzona więc rozmrożone mięso tylko doprawione soląi przyprawami po krótkim czasie z powrotem do zamrażarki ? Po raz pierwszy będę rozbierał półtuszę i robił kiełbasę, do tej pory tylko wędziłem baleron, polędwicę i boczek.Nie chciałbym zepsuć mięsa, może więc rozmrażać w miarę potrzeb i przerabiać na bieżącą konsumpcję ? Pozdrawiam Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-41311 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 23 Września 2008 Faktycznie, niczego sobie prosiaczek. :grin: połówka prosiaczka (całość ok 140 kg).Zamiast mrozić, może masz możliwość przetrzymania mięsa zapeklowanego, posolonego przez dwa dni. Masz kłopot z głowy, przyjeżdżasz i bierzesz się za prace produkcyjne. Proponuję zamrozić część mięsa a po pewnym czasie (zniknięciu wyrobów) zacząć następną produkcję. Osobiście zrezygnowałbym z wykonywania białej z mięsa mrożonego i powtórne jej mrożenie. Lepiej zamrozić kiełbasę poddaną obróbce termicznej. Wiem, że nie mrozi się mięsa/produktów raz rozmrożonych, ale jak to wygląda z mięsem po jego przerobieniu ?Można mrozić wyroby poddane obróbce termicznej. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-41323 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 23 Września 2008 Zamiast mrozić, może masz możliwość przetrzymania mięsa zapeklowanego, posolonego przez dwa dni. Masz kłopot z głowy, przyjeżdżasz i bierzesz się za prace produkcyjne. Proponuję zamrozić część mięsa a po pewnym czasie (zniknięciu wyrobów) zacząć następną produkcję. I dokładnie tak zrobię Część mięska pójdzie do peklowania, a część do zamrażarki. A jak się przyłóżę do roboty to może zdążę i białej kiełbaski troszkę zrobić. Wielkie dzięki Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-41324 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spec202 Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 23 Września 2008 połówka prosiaczka (całość ok 140 kg).Witam! nie bardzo to zrozumiałe,ale myślę ,że chodzi o 140 kg. żywiec. To twoja półtusza będzie miała około 45-55 kg.Na czysto nie będzie tego wcale tak katastrofalnie dużo. Z przerobu odpadną kości,słoninka,coś na obiadki ,a z resztą to na pewno bez większych problemów dasz rade! Życzę powodzenia i udanych wyrobów :wink: P Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-41338 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demon_ Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 23 Września 2008 To twoja półtusza będzie miała około 45-55 kgDokładnie tak jak napisał kolega spec202, ostatnio kupiłem 1/2 świnki 123kg żywca - całość czyli wyroby + mięso + kości 50kg . Cytuj Pozdrawiam 4 All Sebastian https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=2412 http://nasza-klasa.pl/card/4444767/e4fc4e135a Wiem co jem !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-41340 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 23 Września 2008 Zgadza się, całość to około 140 kg żywej wagi Troszkę się bałem tej ilości miesa, moje "doświadczenie" do tej poryograniczało sie do 10 - 14 kg mięsa jednorazowo.Ale kiedyś trzeba wziąść "byka" za rogi :grin: Nie ukrywam, że zachętą była cena - udało sie wynegocjować 5 zł/kg po uboju Normalnie kupuję na targowisku po 7 - 8 zł/ kg Dziekuję i pozdrawiam Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-41341 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
z_bychu Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 23 Września 2008 Nie ukrywam, że zachętą była cena - udało sie wynegocjować 5 zł/kg po uboju Normalnie kupuję na targowisku po 7 - 8 zł/ kg Czyli z tego wnioskuję że 6 zł za kg tylnej całej kity to nie jest zła cena? (tzn nie jest drogo) Cytuj POZDRAWIAM Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-41343 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demon_ Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 23 Września 2008 Ja płaciłem 4,90 za kg żywca, ale ilość i tak mnie przerosła. Dwie lodówki zawalone pod "sufit". Cytuj Pozdrawiam 4 All Sebastian https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=2412 http://nasza-klasa.pl/card/4444767/e4fc4e135a Wiem co jem !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-41344 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spec202 Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 23 Września 2008 Jak wspominam niedalekie czasy to w moich stronach 1 kg. żywca był w cenie 2,80-3,20 zł/kg.Nie było to tak dawno temu ,jakoś w tamtym roku tak mi się wydaje, bo czas tak zap......a, że człowiek sam już nie wie jaki dzień!!. Z drugiej strony to ile można bić w du.e tego rolnika niech chłop też ma coś z życia!!! :???: P Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-41347 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demon_ Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 23 Września 2008 Tutaj poglądowy cennik skupuhttp://www.woy.pl/index.php?dzial=4 Cytuj Pozdrawiam 4 All Sebastian https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=2412 http://nasza-klasa.pl/card/4444767/e4fc4e135a Wiem co jem !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-41351 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majchal Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 23 Września 2008 Zgadza się, całość to około 140 kg żywej wagi Troszkę się bałem tej ilości miesa, moje "doświadczenie" do tej pory ograniczało sie do 10 - 14 kg mięsa jednorazowo. Ale kiedyś trzeba wziąść "byka" za rogi :grin: Nie ukrywam, że zachętą była cena - udało sie wynegocjować 5 zł/kg po uboju Normalnie kupuję na targowisku po 7 - 8 zł/ kg Dziekuję i pozdrawiam Aż się wierzyć nie chce, chyba po znajomości, albo człowiek nie był świadom cen na rynku. Na dzień dzisiejszy cena za póltuszę klasy E to 6,8-6,9zł/kg. Jakby coś to chętnie się piszę na taką sztukę, wyślesz mi paczkę za pobraniem i będzie git :grin: :grin: :lol: Cytuj Wino, kobiety i śpiew.Wino robię sam, kobiety mam trzy w domu, a o śpiewie lepiej przemilczeć Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-41354 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spec202 Opublikowano 23 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 23 Września 2008 Tutaj poglądowy cennik skupu http://www.woy.pl/index.php?dzial=4Jak na moje oko to coś jest pomieszane w tym cenniku? Może się mylę oświećcie mnie! Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-41363 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 24 Września 2008 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 24 Września 2008 Aż się wierzyć nie chce, chyba po znajomości, albo człowiek nie był świadom cen na rynku.To po prostu okazja jakich niewiele. Znajomy kupił u swojej dalszej rodzinki, a ponieważ dla niego cały to za dużo .. :grin: Jakby coś to chętnie się piszę na taką sztukę, wyślesz mi paczkę za pobraniem i będzie git :grin: :grin: :lol:Spora byłaby paczka :grin: Pozdrawiam Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/111-mro%C5%BCone-mi%C4%99so/#findComment-41392 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.