Wszystko na temat CHILLI

[Maad]

blisko, blisko ... to o siusiu chodzi          

[roger]

Nie tylko o siusiu (choć to jeden z wiekszych koszmarów "niechcący"), podrapanie czy zatarcie oczka ... jak pracujemy bez rękawiczek a czasem i dwóch par całe dłonie pieką jak opalane nad grillem

 

Tapniete z GT-I9500

[PanBoczek]

Różne są teorie... 1 raz wiadomo.. 2 raz.. oki... a 3 raz.. cóż podobno przy spuszczaniu wody, jak chlapnie w oczy 

Inna głosi, że przy jedzeniu i przy dwóch pozostałych, wiadomych czynnościach fizjologicznych. 

Najmniej kontrowersyjna - 1jedzenie 2trawienie 3....wiadomo. 

Mnie jakoś zawsze pali tylko 1 raz  chyba, że mnie pali razy kilka jak potrę oczy lub wróbla ćwirka   

 

Ewentualnie najbardziej prawdopodobna wersja to: pieką ręce po krojeniu, potem przy jedzeniu i.. wiadomo

 

 

 

1 Szklanka octu 10% 2-3 szklanki wody (daję 2, 5) 3/4 szklanki cukru 1 łyżka soli Gorczyca Listek laurowy Ziele angielskie

robię bardzo podobnie chociaż ostatnio jak spróbowałem wersji Przemka to  http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dance3.gif na prawdę wyborna była.. zupełnie inna niż moje, chyba głównie dzięki neutralnej zalewie Przemuś powiedz jak ją robisz  Pozdrawiam

Edytowane 7 Października 2015 przez PanBoczek

[Maad]

czy ten "efekt siusiu" zależy od gatunku papryczki?

[PanBoczek]

Może to działa tak samo jak sok z buraka? tzn u jednych się siusiu lub też psipsi zabarwia a u innych nie.. 

A może po prostu wykładnikiem jest moc lub/i ilość spożytej kapsaicyny.Pozdrawiam

[Maad]

może raczej ogólny stan nerek i wątroby? 

[roger]

Robert ja Ci zaaplikuje doustnie coś co gwarantuję zaboli przynajmniej dwa razy

 

Ps

Do wyboru Trinidad albo Carolinka na surowo .... jedna mała

 

Tapniete z GT-I9500

Edytowane 7 Października 2015 przez roger

[PanBoczek]

 

 

Do wyboru Trinidad albo Carolinka na surowo .... jedna mała

Ty chyba chcesz, żebym 

 

"efekt siusiu"

bez zdejmowania spodni zrobił   

 

ale co tam.. różańca i papryczki nigdy nie odmawiam  Pozdrawiam

[roger]

Hahaha dobre ... normalnie tchnęło masochizmem

 

 

Ps

Ugryzłem i jednej i drugiej kawałek ... dwa razy ... pierwszy i ostatni

 

Tapniete z GT-I9500

Edytowane 7 Października 2015 przez roger

[electra]

dziekuje Roger  trzeba kupic i zrobic ,bardoz lubie tacos paj i czesto robie a taka paprzyczka to mus 

[PanBoczek]

Hahaha dobre ... normalnie tchnęło masochizmem Ps Ugryzłem i jednej i drugiej kawałek ... dwa razy ... pierwszy i ostatni

 

Wiedziałeś, że zaboli  ja też wiem, że by bolało.. ale pewnie i tak bym się nie mógł powstrzymać   

 

Trochę podkolorować temacik trzeba.. od tych wywodów o pieczeniu szaro się zrobiło 

ciekawe ile razy Mazowszankę zapiecze http://emotikona.pl/emotikony/pic/0bicz.gif muahahahha Pozdrawiam

 

[PanBoczek]

Chyba zapieklo... I to niezle!

Koniec koncow jak dla mnie (i chyba tylko dla mnie) najpyszniejsza parowkowa jaka jadlem.. Jest ser, jest ogrom habanero, jest super smaczek i powalajaca ostrosc. Pycha!!!

Dodanej dawki nie znam ilez tam poszlo tej chilli? xD Pozdrawiam

 

[Jojo]

Oj chętnie bym spróbował. Boczuś musimy się kiedyś spotkać i popróbować ostrości.

[dyzio]

 

 

ale co tam.. różańca i papryczki nigdy nie odmawiam

Robert, zapraszam w moje eki /kąty/. Od paru lat zaprzyjaźniony właściciel imbisu organizuje mistrzostwa w ostrym jedzeniu currywurst. Stawiam na Ciebie.

Transport, wikt i opierunek gwarantuję jak na promotora przystało. Wystarczy jak wyrazisz zgodę to już tam jesteśmy.

http://www.bruzzelhuette.com/

Co Ty na to?

[PanBoczek]

Jojo bracie koniecznie!

Dyzio jak wydobrzeje i oddadza net na kompie to sie odezwe.. chociaz kopara mi opadla! 11 stanowisko to 7.1mln scovilla a final to "?".. wiec pewnie z 10 albo lepiej.. Ocb w ogole, oni te wursty musza doprawiac czysta kapsaicyna, nie wiem czy zjedzenie czegos takiego jest bezpieczne xD ..ale nie mowie nie haha poczytac musze co i jak. No i mam nadzirjr ze na pw cos opowiesz moze Roger by sie lepiej niz ja nadal Pozdrawiam

 

Wpis z telefonu, wybaczcie pisownie.

[dyzio]

 

 

moze Roger by sie lepiej niz ja nadal

Możemy skonstruować team WB. Dla Rogera proponuję podobne warunki sponsoringu. Jakieś koszulki się załatwi i wio.

Od imbisu do wodopoju całkiem niedaleko jest.

[PanBoczek]

Możemy skonstruować team WB.

To na kapitana chyba Pis'a potrzebujemy, żeby mieć szansę na wygraną

Papryczkę, która mnie rozkłada na 15-20 minut, zjadł ze stoickim spokojem i nic nie było po nim widać   to się nazywa wyższość umysłu nad ciałem, pełna kontrola, lvl shaolin-expert    lata medytacji 

 

 

 

Od imbisu do wodopoju całkiem niedaleko jest.

Napisz tylko jak to dokładnie wygląda :P bo zakumałem, że jest 12 etapów tak jakby...  i trzeba wciągnąć na każdym wurst o coraz większej ostrości, tak? 

Odbywa się to na czas? Na zimno, ciepło to podają? Te ostateczne wursty maja na prawdę 7mln+ ostrości? Pozdrawiam

 

 

YHHHH sceptycznie do tego na razie podchodzę, ale każda kolejna myśl to tak jakbym się coraz bardziej napalał na to xD 

Edytowane 15 Października 2015 przez PanBoczek

[roger]

 

 

Od imbisu do wodopoju całkiem niedaleko jest.

 

 

Do takich "wyczynów" mleczarnia byłaby zdecydowanie lepsza

 

 

 

Te ostateczne wursty maja na prawdę 7mln+ ostrości? Pozdrawiam

 

 

Robercik z tego co kojarzę takie imprezy w takich przybytkach to nie wursty są ostre a sosy się zmienia  

 

Kurteczka może być ciekawie

[PanBoczek]

Trzeba by było się zacząć przygotowywać :P zwiększając codziennie ostrość.. jeść papryczki, płukać usta sosami, wypalać i hartować kubki xD 

Kiedy to się w ogóle odbywa? ..teraz żal, że z niemieckiego taki słaby jestem   

 

 

 

Kurteczka może być ciekawie

nałogi z nas...  Pozdrawiam

[dyzio]

Jak najbardziej. PiS-a też możem dołączyć do teamu. Na warunkach uprzednio podanych oczywiście.

Zawody odbywają się na obczyźnie, wiec nie należy się obawiać nieznajomości języka. Obrazy mówią same za siebie.

Na początek krótki zwiastun. Potem trochu więcej.

[PanBoczek]

Obejrzałem sobie te poszczególne etapy do 10mln xD masakra jakaś przy końcówce... 

 

 

ale cóz, może i da się znieść :P ciekawe na jakiej podstawie zwycięzców wybierają.. kto zje więcej, szybciej czy mniej popije?

i czy można swoje tłuste mleko wziąć jako popychacz xD

 

 

 

Zawody odbywają się na obczyźnie, wiec nie należy się obawiać nieznajomości języka.

angielskim damy radę ogarnąć wszystko? Pozdrawiam

 

złapała mnie ochota na ostre idę wcinać habanero, coby lepiej klimat poczuć xD 

Edytowane 15 Października 2015 przez PanBoczek

[dyzio]

 

 

ciekawe na jakiej podstawie zwycięzców wybierają.. kto zje więcej, szybciej czy mniej popije?

Wygrywa ten, który zje  kiełbaskę z sosem, który jest najwyżej notowany w skali umieszczonej na drzwiach.

[electra]

A nagrada co jest? szpital za darmo?

[PanBoczek]

 

 

Wygrywa ten, który zje  kiełbaskę z sosem, który jest najwyżej notowany w skali umieszczonej na drzwiach.

a jak zjedzą wszyscy? czy to się jeszcze nie zdarzyło?      Pozdrawiam 

[roger]

Hahahahah raczej nie ma takiej opcji