Gdzie w w-wie kupić solone śledzie

[MistrzJan]

Jest z tym problem. Chciałem zrobić śledzie w oliwie z cebulką. W kilku sklepach są niby solone , ale sprawdzając skład widnieje dodatek kwasku lub octu. Nawet sprzedawczynie o tym nie wiedziały!!!!! Przy kwasie cebula   "drętwieje" i po zawodach. Jan

[paweljack]

W Makro nie ma?

[kostek61]

 

 

Jest z tym problem

Kup całe śledzie solone,tam tylko sól i woda

[Maciekzbrzegu]

 

 

Kup całe śledzie solone,tam tylko sól i woda

Wątpię ni jak nie przypominają śledzi  kupowanych dawno temu w GS-ie z beczki (może to była zasługa beczki? ) 

[andym]

Rembertów, Paderewskiego / Chruściela. W stronę " ciuchów" bardziej, trzeba się kierować...Czyli Paderewskiego, po lewej stronie, za Żabką, warzywniakiem, kwiaciarnią itd

Jest śledź z beczki, nie dębowej, jest ikra słona jak wszystkie łzy, jest mlecz. 

Pragnienie po zjedzeniu tego nie do końca wymoczonego - bezcenne 

Pozdrawiam

[panta_rei]

Ja śledzie w oleju robię tylko z parzoną cebulą, nic nie "drentwieje" ;-)

[Kruszynka]

 

 

Ja śledzie w oleju robię tylko z parzoną cebulą,

Drugi dobry sposób-zawijamy pokrojoną i lekko osoloną cebulę w ściereczkę i walimy nią w stół przez dwie-trzy minutki

[paweljack]

Drugi dobry sposób-zawijamy pokrojoną i lekko osoloną cebulę w ściereczkę i walimy nią w stół przez dwie-trzy minutki

Widziałeś w programach pani Magdy G.? 

[Maciekzbrzegu]

Nie myślę źe służył na barce albo w marynarce   tam to były patenty (jak z niczego bez niczego zrobić coś fajnego. Bo Marta tam chyba nie służyła , może zgapiła  )  W wojsku zresztą też

Edytowane 4 Grudnia 2015 przez Maciekzbrzegu

[paweljack]

Nie myślę ze złużył na barce 

     Kruszynka da Ci barkę, jak to zobaczy. 

[Maciekzbrzegu]

Masz racje błąd ortograficzny    już poprawiam. :D

 

P.S

Może nie będzie tak źle z tą barką

Edytowane 4 Grudnia 2015 przez Maciekzbrzegu

[Gonzo]

Widziałeś w programach pani Magdy G.? 

 

 

Taki sposób jest szeroko znany wsród tych, którzy z tak obitą cebulą + słonina + ocet - robią zakąszywanie    

Edytowane 4 Grudnia 2015 przez Gonzo

[tusiaczek]

 

 

Drugi dobry sposób-zawijamy pokrojoną i lekko osoloną cebulę w ściereczkę i walimy nią w stół przez dwie-trzy minutki

Ja podobnie robię mój znany Ci skądinąd  zajzajer do pomidorków z tym że nie pastwię się nad cebulką naparzając nią o blat a kulturalnie i z godnością wielką ubijam ją w misce tłuczkiem do ziemniaków   

[Papcio]

Dobre tusiaczku... z godnością...  :)

[Kruszynka]

 

 

Widziałeś w programach pani Magdy G.?

Żyję trochę dłużej niż program Blondyny,moja Babcia - mistrzyni kuchni kaszubsko-kociewsko-gdańskiej zawsze tak robiła.Nie wszystko zostało wynalezione w telewizorni

 

 

ubijam ją w misce tłuczkiem do ziemniaków

No i tłuczek + miska do mycia-ale......... Ty masz zmywarkę

[roger]

 

 

tłuczek + miska do mycia-ale

 

A u Ciebie Kaziu podłoga i blat i popryskana reszta do mycia a ścierka do prania  

[Maciekzbrzegu]

 

 

Nie myślę źe służył na barce albo w marynarce tam to były patenty (jak z niczego bez niczego zrobić coś fajnego.

 

Zwrócono mi uwagę że wypowiedź to mogła obrazić Kruszynkę a u  innych wywołać niesmak (takie odniosłem wrażenie)
. Nie było to moim zamiarem , jeżeli ktoś to tak odebrał w szczególności  Kruszynka to przepraszam gdyż moim zamiarem nie było nikomu wyrządzić przykrości  . Może to były zbyt daleko idące reminiscencja mojego pobytu w wojsku

[tusiaczek]

O ile znam Kazia to tylko się uśmiechnął pod wąsem a nie obraził

[Kruszynka]

 

 

A u Ciebie Kaziu podłoga i blat i popryskana reszta do mycia a ścierka do prania

Ale od tego to ja mam Jolę A na poważnie to ściera po to by właśnie nie pryskało,ale każdy robi jak uważa ji jest jemu wygodnie.

 

Zwrócono mi uwagę że wypowiedź to mogła obrazić Kruszynkę a u innych wywołać niesmak (takie odniosłem wrażenie)

Maćku mnie tam nie tak łatwo obrazić /chyba że mi ktoś na honor wlezie /Na Barce nie służyłem a w MW to żarcie było takie że mało kto w domciu tak jadał .Chlebek pieczony,ryba świeża od rybaków /jakoś się wtedy ludziska na morzu szanowali /a na mniejszych jednostkach to puszeczki w stylu słoninka konserwowa,krakusik itp,itd.Salceson saperski to dla wojsk suchoputnych był dobry Tak więc Maćku nie miej obaw

[Maciekzbrzegu]

I w takim to duchu napisałem . W piosence chyba jest pogłębiarce .

Edytowane 4 Grudnia 2015 przez Maciekzbrzegu

[paweljack]

 

Widziałeś w programach pani Magdy G.?

Żyję trochę dłużej niż program Blondyny,moja Babcia - mistrzyni kuchni kaszubsko-kociewsko-gdańskiej zawsze tak robiła.Nie wszystko zostało wynalezione w telewizorni

Nie napisałem, że wynaleziono, natomiast dowiedzialem się z programu owego, że w ogóle tak się robi i to w regionach Polski gdzie rośnie cebula, którą tak trzeba potrzaskać, między innym u Ciebie. Moja babcia tak nie musiala robić. 

[bwie]

Tomku, tak mie sie pewna koszulka przypomniała   

 

[Wujaszek Tom]

Do samego końca , mojego lub .............

[Kruszynka]

 

 

W piosence chyba jest pogłębiarce

W mojej wersji występuje betoniarka / śpiewali o niej marynarze szuwarowo-bagienni /

 

 

Moja babcia tak nie musiala robić

No i miała lżej,za to u nas śledzie bywały zawsze i to świeższe

Ale fajnie zaśmiecamy temat.I kup tu w Warszawie śledzie pewnie o ostrygi łatwiej

[MistrzJan]

Własnie kupiłem całe i dupcia klapcia - ocet. Ja po drugiej stronie w-wy. Chyba nałapię płotek i zasolę. Dawno tak zrobiłem i były dobre.Cebula parzona to nie ten smak. Jan