Budowa ziemianki Adama

[Adam74]

to nam w normalnej pracy wystarczy , a resztę odpowiedzialności pooonosi projektant , a my jako wykonawcy mamy klauzulę rzetelnego i fachowego wykonania robót .

 

Tylko, że w tym przypadku ja jestem wykonawcą, projektantem, zaopatrzeniowcem, kierownikiem budowy, inspektorem nadzoru i inwestorem. Dlatego sukces murowany ????

 

Pozdrawiam

Adam74

 

PS. Mój dysperbit rozpuszcza się w wodzie wiec chyba jest tym właściwym.

[dyzio]

 

 

Dlatego sukces murowany

I tak trzymać!!!

Śledzę temat. Podoba mi się!

[ziezielony]

.....Zapomniałeś o BeHaPowcu

Uważaj również na wszelkie propozycje korupcyjne, dotyczące wszelkich szczebli i stanowisk....

[Muski]

 

 

jestem wykonawcą, projektantem, zaopatrzeniowcem, kierownikiem budowy, inspektorem nadzoru

  ha ha ha - z punktu widzenia prawa budowlanego to się troche się  nie zgadza ale w systemie gospodarczym  sukces murowany:)

[Pacan Wojciech]

. i posadzka z cegieł ceramicznych pełnych- obojętnie 15/20/25- w jodełkę...

-Adam 74 jesli masz dostęp do cegły klinkierowej to tą posadzkę w jodełkę zrób z niej , pamietam i pewnie wielu z nas z forum , drogi z klinkieru w " jodełkę " trwałe , odporne na wodę - w Twojej ziemiance pasuje jak ulał . 

Edytowane 10 Sierpnia 2016 przez Pacan Wojciech

[ziezielony]

..... posadzka z łagodnym spadkiem w kierunku drzwi, a przed drzwiami "pod wycieraczką" zagłębienie/skrzynka do wybierania ewentualnej wody...

[Adam74]

Gdzie tam jeszcze posadzka,

 

Stan na dziś

 

 

Pozdrawiam

Adam74

Edytowane 11 Sierpnia 2016 przez Adam74

[Adam74]

Zupełnie niespodziewania dziś pojawił się stelaż pod sklepienie. Nie sądziłem, że tydzień po wylaniu wieńca będę gotowy do murowania sklepienia 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

pozdrawiam

Adam74

 

 

 

 

[Muski]

Sukcess:) teraz z górki..............

[Adam74]

Dziś pojawiły się pierwsze cegły na sklepieniu. Wrażenia z murowanie:

- cegła strasznie ciągnie wilgoć z zaprawy, pomimo tego, że przed położeniem zwilżam ją wodą. Może trzeba zwilżać mocniej albo zrobić rzadszą zaprawę.

- zacząłem murowanie z gorszej strony, gdzie łuk nie jest dobrze, sztywno wyprofilowany (docinka ze starej sklejki) i widać, że ułożenie cegieł powinno być lepsze. Mam nadzieje, że nabiorę wprawy i na płycie OSB będzie już jak należy.

- muruję na listwach 10mm aby uzyskać cofniętą spoinę, nie pobrudzić cegieł od dołu i otrzymać równy odstęp między cegłami

- próbowałem przepołowić cegłę kielnią, jak ten gość z YT  , no cóż, po chwili musiałem sięgnąć po kątówkę 

 

 

 

pozdrawiam

Adam74

[Pacan Wojciech]

CDla czego chcesz uzyskać  spoinę nie pełną , murowanie na listewkach uważam ze Ci tylko przeszkadza , przeciez spoina ma miec przekrój klina ( patrz na rysunki , które sam pokazywałeś ) , spoób który opisujesz stosuje sie przy murowaniu licówki z klinkieru , ) powinieneś zaczac murować z dwóch stron jednoczesnie by zamknąć z góry zworą łuk .Do przepoławiania cegieł użyj młotka murarskiego łatwiej i szybciej , Jak się nim posługiwa - w internecie filmik znajdziesz . Nie bardzo rozumiem q czym Ci przeszkadza zabrudzenie cegły , mozesz je usunąc potem mokrym pędzlem , do izolacji i zasypania ziemią  liszaje z zaprawy nie są przeszkodą . Pozdraiwam , gratuluję samozaprcia . Pozdrawiam    

[Adam74]

Listewki daję tylko od wewnętrznej strony, tak więc spoina powinna mieć kształt klina. Murować będę z dwóch stron. Z młotkiem to nie wiem, mogę sobie zrobić krzywdę 

Z zabrudzoną cegłą mam złe wspomnienia. Przy murowaniu grilla upaćkałem cegłę potwornie i ciężko ją doprowadzić do idealności. Był to wprawdzie klinkier, może zwykła cegła tak nie łapie brudu.

 

Dzięki za rady. 

 

pozdrawiam

Adam74

[ziezielony]

Adam...

- jak już musisz na listewkach to je na bieżąco wyciągaj. Lepiej jednak bez nich...

- tnij cegły młotkiem

- bardziej pilnuj "równoległości cegły do promienia łuku"...

- zaprawę możliwie suchą rób bez. Że cegła pije to nic, gorzej jak Murarz miałby takową przypadłość. Nawet ryba piła

[Adam74]

Robota postępuje, choć cegły młotkiem murarskim nie udało mi się jeszcze przepołowić  . Za to kątówką idzie jak po maśle

Za dniówkę (mam urlop) jestem w stanie ułożyć 80-90 cegieł. Do tego dochodzi prawie codzienny transport cegieł z hurtowni. Osobówką 120 szt po 3,5 kg na kurs, godzinka na to schodzi.

Listewki wyciągam na bieżąco. Przy murowaniu w pionie bardziej się przydawały. Przy murowaniu górnej części łuku musiałem z nich zrezygnować. Trzeba tam było szerokość spoin skorygować aby nie docinać cegieł na ostatnią warstwę.

 

Aktualny stan:

 

 

 

 

 

 

 

pozdrawiam

Adam74

[Kamil_1]

Adam, dobra robota

[JaGra]

Ładna robota, ale bardzo pracochłonna. Wolał bym jednak wylać strop monolityczny z betonu, a od środka wykleić płytki ceglane.

[Kamil_1]

JaGra, nie jest taka pracochłonna... Widać, że kolega wprawy nabiera i sprawnie mu idzie murowanie...

[Adam74]

Niestety dobrze nie jest.

W sobotę zauważyłem, że spora część spoin wykonanych poprzedniego dnia oddzielła się od cegieł a cegły są luźne.

Trzeba to było osebrać i wykonać od nowa.

Zmienłem kolejność dokładania cegieł zamiast układania w "szpic" zacząłem układać cegły "w zamek". Dzięki temu udało się zamknąć sklepienie na większej długości.

Niestety dziś znowu dostrzegłem rysę na styku spoiny i cegły w miejscu, od którego zacząłem wczorajsze murowanie.

 

 

 

Wygląda na to, że coś robię nie tak.

Potencjalne źródła problemów moim zdaniem to:

- zbyt sucha cegła, która wyciąga wodę z zaprawy. Cegły, którymi murowałem wczoraj moczyłem najpierw w wodzie i spoiny pomiedzy takimi cegłami wyglądają ok. Puściło na styku przedwczorajsza cegła - wczorajsza spoina. Dotychczas cegły jedynie skrapiałem wodą z ławkowca.

- zbyt sucha zaprawa. Wczoraj robiłem już rzadszą

- za wysoka temperatura podczas murowania ok 25 st

- nieumiejętne kładzenie zaprawy. Nie rzucam jej lecz nakładam na już wymurawaną warstwę i delikatnie dobijam kolejną cegłę. Część spoin uzupełniam zasypując, wciskając z góry.

- niestabilne rusztowanie, dałem płytę OSB 8mm

Co robić z popękanymi spoinami ?

 

Pozdrawiam

Adam74

 

 

 

 

Edytowane 21 Sierpnia 2016 przez Adam74

[Adam74]

Biorąc wszystkie za i przeciw podjąłem trudną decyzję.

 

ROZBIÓRKA 

 

W trakcie ściągania cegieł, na razie po stronie prawej, przekonałem się, że była to trafna decyzja. Wiele cegieł, jeśli nie większość, w ogóle nie trzymała się zaprawy. Choć były i takie, z których zaprawa schodziła razem z kawałkiem cegły. Gdzieś zrobiłem błąd na etapie murowania ale nie wiem gdzie.

 

Układam od początku. Tym razem na zaprawie cementowo-wapiennej M5. Poprzednio była cementowa M7. Została mi z murowania bloczków i pociągnąłem nią dalej. 

 

Początki są obiecujące. Wczoraj ułożonych cegieł dziś nie dało się ruszyć 

 

pozdrawiam

Adam74

Edytowane 30 Sierpnia 2016 przez Adam74

[karolszymczak]

Adam do cegiel musi bYc cementowo wapienna bo wtedy dobrze klei.Do bloczkow betonowych wystarczy cementowa.

[Adam74]

Dziś jeden krok w przód i trzy w tył. Trzydzieści cegieł położonych i setka zrzuconych.

 

Górny fragment sklepienia był wykonany poprawnie. Cegły były moczone w wodzie i stosowałem rzadką zaprawę (murowanie w ok 30st C). W efekcie podczas dzisiejszego demontażu cegły pękały wzdłuż, w poprzek a zaprawa nie puszczała cegły. Zrobiła się lita skała. Warunkiem takiego trwałego połączenia to prawie półpłynna zaprawa, moczona w wodzie cegła (kilka minut) i szeroka spoina (przy spoinie 0,5 cm tak dobrze nie trzymało, przy 1 cm było nie do rozwalenia majzlem i młotkiem). Sklepienie wykonane w przedstawiony sposób byłoby nie do ruszenia. 

 

Mam nadzieję, że połączenie na zaprawę cementowo-wapienna będzie równie niezniszczalne.

 

pozdrawiam

Adam74

[Pacan Wojciech]

Cześć szkoda,że dopiero dziś otwarłem Twój wątek , byłem na urlopie .Nauka jak widać kosztuje, ale wnioski wyciągnąłeś własne i prawidłowe , ciekaw jestem czy koledzy doradzający suchą zaprawę i inne porady , napiszą ze zdobytą przez Ciebie wiedzę wykorzystają dla siebie ?   powinni podziękować  . Pozdrawiam drogę masz już wytyczoną , jelśi będziesz murował w tak wysokich temperaturach to przykrywaj plandeką wykonany element , ograniczysz schnięcie i nasłonecznienie , dla Ciebie     

[ziezielony]

Szkoda Adam, że tyle roboty nadłożyłeś...zyskałeś za to doświadczenie, choć to mierne pocieszenie...

Działaj

---

Rzeczywiście ktoś coś pisał, że cegła będzie odbierać wodę a zaprawa będzie szybciej wiązać....

[Adam74]

Wreszcie udało się dociągnąć sklepienie do końca.

 

 

 

 

Jednak szanse na zakończenie budowy w tym roku są praktycznie zerowe. Tynków w listopadzie raczej kładł nie będę a wcześniej się nie wyrobię.

 

Plany na najbliższy okres tu wymurowanie ścian szczytowych z murkiem oporowym, podciągnięcie trochę ścian klatki schodowej, wzmocnienie sklepienia, ocieplenie i zasypanie. Dzień coraz krótszy więc i robota pójdzie pomału. 

No ale po co się spieszyć?

 

pozdrawiam

Adam74

 

 

[Pacan Wojciech]

 

 

Rzeczywiście ktoś coś pisał, że cegła będzie odbierać wodę a zaprawa będzie szybciej wiązać....

 -ziezielony pozdrowienia  ,Adam74 jeszcze nie wiesz jak będzie w listopadzie może akurat to będzie dobry miesiąc na wykonanie tynków , ilość nie jest wielka , przykryjesz ziemiankę plandeką , elegancko powoli wyschną , nie bedzie rys i skurczów , zapoznaj się z technologią wykonywania tynku ,. może się uda .Trzymam kciuki Pozdrawiam