Wol3k Opublikowano 1 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3876 Opublikowano 1 Maja 2013 http://zacnie.com.pl/e/znalazlem-telefon-p http://imageshack.us/photo/my-images/6/telefonf.jpg/ Z zacnego serwisu :P ludzie czasem pirzebijają samych siebie :P Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-283125 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ralf325 Opublikowano 1 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3877 Opublikowano 1 Maja 2013 Rozmawiają trzy staruszki jak ta młodziez dzis jest zła.Pierwsza mówi "wiecie co oni papierosy palą " Na co druga mówi " papierosy to nic oni wódke pija"A trzecia na to " to wszystko to nic oni szkło jedzą"Jak to szkło jedzą pyaja dwie pozostałe?Ide wczoraj do piwnicy po ziemniaki i słysze jak dziewczyna mówi do chłopaka"wykręc żarówke to wezme do bużi" Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=9538 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-283127 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maad Opublikowano 1 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3878 Opublikowano 1 Maja 2013 to może coś o ... maturach ? :grin: Zadanie z matematyki w latach 70. Rolnik miał 3,5 hektara pola, z hektara zebrał 40 kwintali pszenicy. Za kwintal dostanie w skupie 90 zł. Ile po sprzedaży wszystkich plonów zarobi rolnik? Zadanie z lat 90. Rolnik miał 3 hektary. Z jednego zebrał 40 kwintali pszenicy, wartej 3,6 tys. zł. Ile zarobi w sumie rolnik? 2000 r. – jeśli rolnik zasieje pszenicę, zarobi 10 tys. zł, jeśli kukurydzę 9 tys. Co się bardziej mu opłaca? Zadanie z 2013 r. Jeśli rolnik zrezygnuje z uprawy, z unijnej dotacji otrzyma 11 tys. zł. Opisz korzyści unijnego programu rolnego. W przyszłym roku ma być jeszcze ciekawiej: Pokoloruj rolnika. :grin: Cytuj Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.przysłowie chińskieKiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.Thomas Jefferson ...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona Zapraszam na moją stronę Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-283162 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 1 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3879 Opublikowano 1 Maja 2013 http://img4.demotywatoryfb.pl//uploads/201304/1367331455_qpqqh7_600.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-283178 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 1 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3880 Opublikowano 1 Maja 2013 Rozmowa dwóch kolegów:-Ty, stary, widziałem Cie wczoraj z tą brzydulą spod dwójki... Przecież masz taką piękną żonkę, co Ty z nią robiłeś ??-No wiesz, jak się przez całe życie je szyneczkę to czasem przychodzi ochota na taki zwykły, najnormalniejszy pasztecik. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-283183 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 2 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3881 Opublikowano 2 Maja 2013 http://www.camperteam.pl/forum/download.php?id=108200 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-283301 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 8 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3882 Opublikowano 8 Maja 2013 http://img4.demotywatoryfb.pl//uploads/201305/1367882478_qoould_600.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-283988 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryszpak Opublikowano 8 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3883 Opublikowano 8 Maja 2013 Żona do męża, w łóżku.- Wszystko stracone ... nawet w łóżku ... Kiedyś trzymałeś mnie za rękę, kiedy byliśmy młodzi.Mąż bierze ją za rękę, a potem odwraca się i zasypia. Ledwo przysnął, słyszy żonę- Miałeś również zwyczaj mnie całować...Trochę zirytowany, daje jej buziaka w policzek i odwraca się do snu. Kilka minut później słyszy:- Czasem gryzłeś mnie w szyję.....Rozdrażniony mąż odrzuca nakrycie i gwałtownie wstaje, zdenerwowany ... Zaskoczona żona pyta:- Ale gdzie ty idziesz?- Po zęby !! !!!!!!! Cytuj Rafał (ryszpak) rakrzes@poczta.onet.pl Z prawdą jest jak z d..pą. Każdy ma inną i każdy ma swoją... Iure et gladio Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-284018 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jumbo Opublikowano 8 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3884 Opublikowano 8 Maja 2013 Henio, adres proszę.... ryszpak, było , nawet niedawno......... czytać prosz...... Cytuj jumbo--------------"Ludzie są głupi, nie źli.Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.Głupiec nie pomyśli.Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego." "- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć.""Ostatnie życzenie" Sapkowski Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-284038 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 9 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3885 Opublikowano 9 Maja 2013 Żona wraca do domu i widzi na drzwiach kartkę. Czyta: "Na sprzedaż - żona. Ostatnio niewiele używana. Cena 360 zł. Informacja - na miejscu." Małżonka robi swojemu mężowi awanturę. -Wcale nie chodzi mi o to, że chcesz mnie sprzedać, ale dlaczego tak tanio. Skąd wziąłeś tą cenę? -Już Ci wyjaśniam: 80 kg mięsa po 2 zł to daje 160 zł; złota obrączka - 200 zł. Razem 360 zł. Gra? Następnego dnia mąż wraca z pracy i widzi na drzwiach kartkę napisaną przez zonę: "Na sprzedaż - mąż. Ostatnio niewiele używany. Cena 0,67 zł. Informacja - na miejscu." Tym razem awanturę robi mąż. -To ja cię wyceniłem na 360 zł, a ty mnie za takie grosze chcesz opchnąć? -Już Ci wyjaśniam: dwa jajka po 0,32 zł to daje 0,64 zł; 10 cm rurki giętkiej za 0,03 zł. Razem 0,67 zł. Gra? [ Dodano: Czw 09 Maj, 2013 19:17 ]Dzwonek telefonu. - Halo? - Cześć, córeczko! Tu tatuś. Czy mamusia jest gdzieś w pobliżu? - Nie. Mamusia jest razem z wujkiem Pawłem w sypialni na górze. W słuchawce zapada cisza. Po chwili: - Ależ kochanie! Ty przecież nie masz żadnego wujka Pawła. - A właśnie, że mam i on teraz jest w sypialni razem z mamusią. Znów krótka przerwa. - Hm, no dobrze. To odłóż na chwilę słuchawkę, pobiegnij na górę i krzyknij do mamy, że samochód tatusia właśnie wjeżdża na podwórko. - Dobrze, tatusiu, już biegnę. Po krótkiej chwili: - Zrobiłam jak chciałeś, tatusiu. - No i co, co się stało, kochanie? - A więc mama wyskoczyła z łóżka bez ubrania, zaczęła biegać w kółko i strasznie wrzeszczeć. W końcu zahaczyła nogą o dywan, uderzyła głową w komodę i teraz leży bez ruchu. - O mój Boże! A co z wujkiem?? Wujek na golasa wybiegł z łóżka i wyskoczył przez okno na tył domu, prosto do basenu. Ale wydaje mi się, że on nie wiedział że ty w zeszłym tygodniu spuściłeś wodę. Wujek spadł na dno i myślę, że się zabił. Cisza w słuchawce przedłuża się. W końcu rozlega się głos: - Basen? Jaki basen?! Przepraszam, czy to numer 606456654? [ Dodano: Czw 09 Maj, 2013 19:21 ]- Uwaga! W parku miejskim pojawił się maniak seksualny... dojazd autobusami 14 i 34. === Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę, super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE! === Halo, czy to pogotowie ? - Tak. - Moglibyście do mnie oddzwonić, bo ja dzwonię z komórkowego. === Co powiedział huragan do palmy kokosowej? - To nie będzie zwyczajne dmuchanie === Radiowóz wpada na drzewo. Z rozbitego pojazdu gramoli się dwóch "wesołych" funkcjonariuszy. Jeden mówi do drugiego: - No, Stasiu, tak szybko na miejscu wypadku to jeszcze nigdy nie byliśmy. === Przepowiednia Majów mówi - 21.12.2012 - koniec świata. A już 25.12.2012 - Kevin sam na Ziemi w telewizji. === Mimo że jesteś taka zimna to zawsze mnie zaskoczysz w łóżku - powiedział drogowiec spoglądając rano przez okno na zimowy krajobraz. === - Zośka, Zośkaaaa... - No? - Twój Antoś ze śmietnika coś wyjada. - Antek, do cholery, nie żryj dużo, zaraz obiad będzie!!!!... === - Towarzyszu kapitanie, przyniosłem wniosek o przepustkę. - Wstaw do lodówki. === Deszcz meteorytów obserwuje zięć i teściowa. Zięć pomyślał życzenie. Teściowa nie zdążyła... === Zauważyliście jadąc autostradą , że wszyscy, którzy jadą wolniej od nas to cioty, a ci co jadą szybciej to skończone debile? === 90% Twoich problemów można rozwiązać za pomocą google. Na pozostałe 10% wystarczy wódka === - Kochanie, może wybralibyśmy się na romantyczny spacer? - A nie mogłeś sobie kupić tego piwa wracając z pracy?! === Dobrze położony asfalt na remontowanej drodze oznacza, że niedługo będą wymieniać rury kanalizacyjne... === Według sondażu - 58% Polaków nie wierzy w reinkarnację. Natomiast 42% jest przekonanych, że takie pytanie im już ktoś zadawał kiedyś. === - Kochanie, jubiler już był zamknięty. Kupiłem ci jogurt. === Adwokaci tak zdrożeli, że ostatnio taniej wychodzi kupić sędziego. === Nowy sport ekstremalny - pielgrzymka z rodziną Radia Maryja w koszulce TVN. === Kanibal krzyczy na syna: - Zwariowałeś? Gdzie twoje maniery! Do Indianina białe wino?! === Nie boję się żony! Tylko jak jej to powiedzieć... === Jasiu pisze list do Świętego Mikołaja: - Mikołaju przynieś mi braciszka. Mikołaj odpowiada. - Przyślij mi mamusię . [ Dodano: Czw 09 Maj, 2013 19:24 ]Rozmawiają dwie starsze już ździebko psiapsiółki: - Zocha, a jaka jest twoja ulubiona pozycja seksualna? - A na łosia... - A jak to jest na łosia? - Stary zostaje w domu i wyje, a ja mu na mieście rogi przyprawiam... Wieczor, rodzinna kolacja... Wszyscy domownicy siedzą przy stole. w pewnej chwili córka wstaje i zwraca się do rodziców: Moi drodzy... chcę abyście wiedzieli że nadeszła chwila i musze podzielić się z wami pewna informacją... Kocham kobietę, jestem homoseksualistką... podjęłam decyzję i jutro przchodzę operację zmiany płci... Ojciec podnosi oczy od talerza i pyta: TY SOBIE JAJA ROBISZ?!?! Mąż-Żona normalna rozmowa...przy gazecie ONA: Co tak siedzisz? ON: Jak siedzę? ONA: Taki znudzony. Dawniej się ze mna nie nudziłes. ON: Nie jestem znudzony. Czytam gazetę. ONA: Dawniej w moim towarzystwie nie czytałes gazety. ON: Od czasu jak jestesmy małżeństwem, stale jestem w twoim towarzystwie, a kiedys przecież muszę przeczytać gazetę. ONA: Już Ci się nie podoba, że jestesmy małżeństwem? Dawniej byłes szczęsliwy z tego powodu. ON: Zlituj się, wcale nie powiedziałem, że mi się nie podoba. ONA: Dawniej nie miałes zwyczaju zarzucać mi kłamstwa. ON: Nie zarzucam Ci kłamstwa. Czego Ty chcesz ode mnie? ONA: Nic nie chcę od Ciebie. Chcę tylko, żebys mnie traktował jak dawniej. ON: Dobrze, postaram się. ONA: Dawniej nie musiałes się starać. ON: Moja droga, daj mi spokój. ONA: Mogę Ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czy dawniej tez bys się tak do mnie odezwał. ON: - milczy - ONA: Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej sprawiała Ci przyjemnosć każda rozmowa ze mna. Może nie? No, powiedz, nie? ON: Tak. ONA: Ach, więc przyznajesz się nareszcie! ON: Do czego się przyznaję, na miłosć boska? ONA: Do czego? Do tego, ze się zmieniłes w stosunku do mnie. ON: O czym Ty mówisz? ONA: Na szczęscie sam się przyznałes, tylko dlaczego? Powiedz mi szczerze, dlaczego jestes inny niż dawniej? ON: Przestań się mnie czepiać. Czego Ty chcesz ode mnie? ONA: Tylko tego, żebys był taki jak dawniej. (chwila ciszy) Ach, więc nie możesz już być dla mnie taki jak dawniej? Dobrze. Tylko żeby pózniej nie było na mnie. Ty sam tego chciałes. ON: Czego chciałem? Co Ty wygadujesz? ONA: No sam przed chwila powiedziałes, że mnie już nie kochasz. Bardzo się cieszę, że sam zaczałes te rozmowę. Przynajmniej będę wiedziała. Już nie będę się łudzić, że kiedykolwiek będziesz znów taki jak dawniej. ON: Słuchaj, gadasz takie bzdury,że mnie zaczynasz wku.wiać. Opanuj sie, bo mnie szlag trafi, i daj mi przeczytać gazetę ! ONA: A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jestes dla mnie znów taki jak dawniej? I przepraszasz mnie za wszystko, co powiedziałes bez zastanowienia? Biedny! Przykro Ci, że doprowadziłes do tego, żebym pomyslała, że już nie jestes taki jak dawniej. No, to dobrze. Już się nie gniewam. Co tak siedzisz? ON: Jak siedzę? [ Dodano: Czw 09 Maj, 2013 19:27 ]Wchodzi Śwagier do baru z Forfiterem. - Faak. Proszę wyjść! On jest niebezpieczny! - Hold on... On jest bardzo miły, i nikomu nie wskoczy do Tego, mogę to udowodnić. - Dobrze, jeżeli wszyscy goście uznają, że nie ma powodu, żeby gierary hirr, to może pan zostać. Śwagier prowadzi Forfitera na środek, wali go pięścią trzy razy w łeb i mówi: - Otwórz gębę! - Forfiter otwiera, a Śwagier zdejmuje spodnie i wkłada przyrodzenie do środka, następnie uderza znowu trzy razy i mówi: - Zamknij gębę! Forfiter zamyka i wszyscy widza jak zęby Forfitera zatrzymują się o centymetry od ważnych organów. Śwagier chowa interes i mówi: - Może ktoś chce spróbować? Odzywa się kobiecy głos: - Ja, ale niech pan nie tłucze mnie tak mocno po głowie Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-284097 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paolodoro Opublikowano 9 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3886 Opublikowano 9 Maja 2013 Wraca dziadek od lekarza i mówi do babki :-wiesz stara , to ,co do tej pory braliśmy za orgazm , to była astma ... wzięte z Angory :grin: Cytuj całe życie się uczę , a czy się nauczę... http://images37.fotosik.pl/1274/4fa8487176da947bm.jpg Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-284103 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro699 Opublikowano 10 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3887 Opublikowano 10 Maja 2013 Chińczyk dzwoni do Polski i rozpoczyna rozmowę:- Witajcie, dzwonię z Chin. My, Chińczycy, chcemy wypowiedzieć wam wojnę!Polak:- Nam, Polakom?Chińczyk:- Tak, wam PolakomPolak:- A ile was jest ?Chińczyk:- 3 mldPolak:- Ile ?Chińczyk: - 3 mld.Uśmiecha się Chińczyk i myśli: "Już pękają!"Polak:- O, [panno lekkich obyczajów]!, człowieku! Gdzie my was będziemy grzebać?.. Cytuj http://xt24.eu/sklep/volvoforum/ www.facebook.com/OdziezVolvo?ref=hl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-284195 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 11 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3888 Opublikowano 11 Maja 2013 Polecam : http://prentki-blog.pl/bravo-fotostory-jak-kupic-stare-bmw/ Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-284336 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 12 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3889 Opublikowano 12 Maja 2013 Grill mobilny . http://studentpotrafi.pl/uimages/services/studentpotrafi/i18n/pl_PL//201305/1368105388_by_Doknic_500.jpg?1368105388 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-284392 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 18 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3890 Opublikowano 18 Maja 2013 http://img2.demotywatoryfb.pl//uploads/201305/1368827470_5uwrad_600.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-285088 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro699 Opublikowano 18 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3891 Opublikowano 18 Maja 2013 1. Facet może użyć słowa "piersi" tylko w towarzystwie swojej matki, babci lub żony. W obecności innych facetów obowiązkowo używa słów "cycki", "balony", "melony", "zderzaki". 2. Sałatka to nie jedzenie. Kropka. 3. Żaden facet nie może mieć psa mniejszego niż kot jego dziewczyny! 4. Facet nie wychodzi spod prysznica żeby się odlać.5. W 6-osobowym jacuzzi może być w jednej chwili najwyżej 3 facetów. 6. Prawdziwi faceci NIE noszą różowych rzeczy. 7. Jedyne różowe rzeczy jakie może posiadać facet to język albo krwisty stek! 8. Pod żadnym pozorem żaden facet nie powinien znaleźć się na Twoich kolanach. 9. Facet nigdy nie boi się burzy. Nigdy. 10. Jedząc banana nigdy nie patrz innemu facetowi w oczy ani nie komentuj walorów smakowych. Po prostu zjedz. Szybko. 11. Nachos sklejone ze sobą serem są traktowane jak jedno nacho. 12. Gdy kobieta prosi o otwarcie słoika musisz go otworzyć bez cienia wysiłku, by udowodnić swoją męskość. 13. W toalecie z minimum trzema pisuarami, zawsze należy zostawić jeden pisuar odstępu. 14. Wciśnięcie się w koszulę uznaje się za "elegancję". Krawaty są czysto opcjonalne. 15. Nie ma żadnego sensownego powodu, dla którego facet miałby używać noża i widelca do jedzenia pizzy. 16. Kobiety nie potrafią prowadzić. 17. Kiedy pierdzisz stawaj koło zwierzaka, na którego możesz zwalić. Kiedy w okolicy nie ma takiego, pierdnij i udawaj, że to nie ty. 18. Facet nie powinien robić sobie manicure. Nigdy. 19. Pierdzimy głośno i jesteśmy z tego dumni, bo jesteśmy facetami. Jeśli ona to zrobi, to jest to po prostu obrzydliwe! 20. Facet nigdy nie powinien siadać żeby się odlać. Jeśli siada planując się wysrać, a tylko sika, ma siedzieć, aż się zesra. 21. Możesz płakać tylko, gdy widzi Cię maksimum jedna kobieta i możesz za to liczyć na numerek "bo jesteś taki wrażliwy". 22. Jeśli masz żonę, spróbuj wymienić ją na piwo albo fajny rower. 23. Faceci biorą prysznic, kobiety biorą kąpiel. Jest ok jeśli kobieta bierze prysznic, ale nie odwrotnie! 24. W żadnym wypadku facet nie może jechać na tylnym siedzeniu motoru! 25. Facet nie powinien pozwolić kumplowi pić w samotności. 26. Test zapachowy świetnie się sprawdza i jest wystarczający przy ocenie czystości ubrań. 27. Z wyjątkiem fast foodów, faceci nie używają słomki! 28. Nie ma nic złego kiedy prowadzisz jej samochód. Jest niedopuszczalne, kiedy ona prowadzi Twój! 29. Facet nie ma prawa przegrać z kobietą na konsoli. 30. Gazetami dopuszczalnymi dla facetów są Playboy, Motor, Myśliwy. Niedopuszczalne są Poradnik Domowy, Cosmopolitan ani nic innego reklamowanego w TV przez babę z nadwagą. 31. Nigdy nie nazywaj żadnego sportowca "mięśniakiem". 32. Żaden facet nie potrzebuje więcej niż 3 pary butów. 33. Każdy facet powinien przed śmiercią poznać zasady pokera. 34. W trzech sytuacjach facet jest pod ochroną:- kiedy uprawia seks (chyba że robi to z twoją kobietą),- kiedy ogląda mecz,- kiedy sika,W pozostałych - w razie potrzeby wal w ryj. 35. Facet nigdy nie powinien pojawiać się w spa, chyba, że podwozi swoją dziewczynę. 36. Jeśli strząśniesz więcej niż dwa razy to jest już figlowanie. 37. W szatni możesz spojrzeć tylko na twarz innego faceta. Każdy odchył w dół oznacza utratę Twojej męskości. 38. Nigdy nie rozmawiaj o męskich zasadach z kobietami! Cytuj http://xt24.eu/sklep/volvoforum/ www.facebook.com/OdziezVolvo?ref=hl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-285160 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jumbo Opublikowano 18 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3892 Opublikowano 18 Maja 2013 25 święta prawda..... Cytuj jumbo--------------"Ludzie są głupi, nie źli.Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.Głupiec nie pomyśli.Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego." "- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć.""Ostatnie życzenie" Sapkowski Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-285165 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 19 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3893 Opublikowano 19 Maja 2013 Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-285260 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 20 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3894 Opublikowano 20 Maja 2013 Grzegorz Brze$kic%ikwoecz.. :wink: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-285341 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jumbo Opublikowano 20 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3895 Opublikowano 20 Maja 2013 urodzonyChrząszczyżewowszczyce powiat Łękołowy że Niemiec się dziwi to normaale chciałem nauczyć tego tekstu znajomego Węgra.... :grin: :grin: :tongue: :rolleyes: :wink: :smile: :grin: :lol: :shock: :shock: :shock: Cytuj jumbo--------------"Ludzie są głupi, nie źli.Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.Głupiec nie pomyśli.Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego." "- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć.""Ostatnie życzenie" Sapkowski Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-285351 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wujaszek Tom Opublikowano 20 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3896 Opublikowano 20 Maja 2013 Widzicie kogoś innego jak Emila Karewicza w tej roli ? :clap: Cytuj Myślisz , że możesz wszystko ? Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi Myślałem ,że jestem już na dnie !!!! Ale ktoś rzucił mi łopatę. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-285361 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiesiorek Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3897 Opublikowano 21 Maja 2013 Wraca gostek z nocki do domu.. jeszcze ciemno, więc szybko pod kołderkę..Zachciało mu się amorów.. wybadał sytuację, a że kobieta była rozbudzona i chętna - przeszedł do czynów..Było fajnie, ale zachciało mu sie po wszystkim pić, więc idzie do kuchni .. a tam żona siedzi przy stole..- O.. Kochanie, Mamusia przyjechała z wizytą więc ją położyłam w sypialni..- O kurrr...wchodzi teściowa, uśmiechnięta, promienna..- Czemu mama nic nie powiedziała?!!- No przecież ze sobą nie gadamy!! ? Cytuj Pozdrawiam Wiesiorek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-285531 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Feederman Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3898 Opublikowano 21 Maja 2013 :clap: Cytuj Wszyscy ludzie różne! Jeden ja jednakowy...i ja BAŁT http://seatroutinpoland.e-fora.pl/index.php Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-285533 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 21 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3899 Opublikowano 21 Maja 2013 Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego, żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura: - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę. - Jedną, szefie. - Co?! Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował? - Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów. Szefa zatkało. - Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał? - No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby. - Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy? - Potem przekonałem klienta, żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę. - I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby? - On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony, ale zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu, to może pojechałby przynajmniej na ryby. *** Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika: - Czemu stoisz na ulicy? - Jestem bardzo głodny i jestem pedałem. Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika: - Czemu stoisz na ulicy? - Chce mi się pić i jestem pedałem. Dał mu picie i pojechał dalej. Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta: - A ty pedale czego chcesz? - Prawo jazdy i dowód rejestracyjny, proszę. *** Student przychodzi na egzamin z logiki i na bezczelnego pyta profesora - Pan się łapie w tej logice panie Profesorze? - Oczywiście, co za pytanie. - To ja mam taką propozycję panie Profesorze, zadam panu pytanie i jeśli pan nie odpowie stawia mi pan 5, a jeśli pan odpowie wywala mnie pan na zbity pysk. - OK niech pan pyta - Co obecnie jest legalne, ale nielogiczne, logiczne ale nielegalne, a co nie jest logiczne ani legalne? Profesor nie znal odpowiedzi postawił studentowi 5 i wola swojego najlepszego studenta i pyta go o odpowiedź. Ten mu natychmiast odpowiada: - Ma pan 65 lat i jest pan żonaty z 25-letnią kobietą, co jest legalne, ale nielogiczne. Pana żona ma 20-letniego kochanka, co jest logiczne ale nielegalne. Pan stawia kochankowi swojej żony 5 chociaż powinien go pan wywalić na zbity pysk i to nie jest ani logiczne ani legalne. [ Dodano: Wto 21 Maj, 2013 22:33 ]Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę... Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia. PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-285537 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 22 Maja 2013 Zgłoś Udostępnij #3900 Opublikowano 22 Maja 2013 Facet, który przyszedł do fryzjera i zamówił golenie, skarży sie, że ostatnio na policzkach pozostały mu kępki zarostu. Fryzjer odpowiada, że ma sposób na dokładniejsze golenie i wyciąga z szuflady drewnianą kulkę. Każe ją facetowi włożyć w usta i rzeczywiście, perfekcyjnie goli naprężoną w ten sposób skórę policzków. Zadowolony z efektu klient płaci za usługę i szykując się do wyjścia pyta: - A co by się stało, gdybym przez przypadek połknął tę kulkę? - Nic strasznego - uspokoił go fryzjer - Przyniósłby pan ją jutro, wszyscy tak robią. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/156/#findComment-285601 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.