Skocz do zawartości

Ser Gouda


zbyszek02

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 196
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

 

Nie każdy model żre tyle prądu.

 

Niestety każdy bo to specyfika pracy takich chłodziarek na ogniwie Peltiera ... ;) one praktycznie chodzą stale to nie jest urządzenie ze sprężarką ;) 

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdarza się. A niektóre sery żółte się zostawia aby naturalne pleśnie skórkę porastały. Po 6-9 miesiącach ser wygląda dość dziwnie i mało apetycznie dla postronnych osób. Ale w środku nic się nie dzieje. Więc nie ma co się stresować. Zeskrobać, przemyć i zapomnieć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narazie nie robię nic nowego bo jestem w pracy. Żona dba o sery. Jak wrócę do domu to znowu coś nowego będę chciał wykonać. Narazie mam jedną "goudę" i jeden marmurkowy "ementaler" pożyjemy zobaczymy.

 

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W weekend zawoskowałem 3 moje sery (wg przepisu na Goudę) - pierwszy zbliża się do 2 miesięcy (kolejne co 2 tygodnie powstawały)

Wosk nie wygląda tak ładnie jak sobie wyobrażałem... no ale jest. (W przyszłości pomyślę o pakowarce próżniowej)

Pleśni ani śladu - ale to pewnie z powodu przechowywania w lodówce (mieszkam w bloku).

 

Termometr (tani, szpikulcowy 0-100*C) pokazuje 8-10*C, wilgotność ~60%.

Boje się, że niska temperatura hamuje rozwój pleśni, ale też bakterii (a przez to dojrzewanie sera).

Czy jest szansa, że po pełnych 2 miesiącach ser dojrzeje w takich warunkach?

A może jak już jest odizolowany od świata zewnętrznego, wynieść go do piwnicy (w bloku)? Albo wywieźć na działkę do normalnej piwnicy? (trzeba by pomyśleć nad odizolowaniem go od ewentualnych gryzoni!)? Tylko że jak go wyniosę/wywiozę to nie będę miał nad nim takiej kontroli i nie będę mógł często obracać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i zapakowane. Do dojrzewania.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20160605/10810897aa64487d1e93110eca9bc0e3.jpg

 

Ciekaw jestem co z tego będzie. Skórka na serach była dość twarda jak żona zaczęła.

 

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez patarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest zrobione z 15 litrów. Dwa różne rodzaje bakterii. Jeden "Gouda" jeden "edamski marmurkowy". Ten marmurkowy powstał przez przypadek po dodałem barwnik zamiast na początek to po cięciu skrzepu. Taki błąd. A mleko mam od gospodarza kupuje po 2 złote. Bardzo mi się to spodobało!!! Ciekaw jestem co z tego wyniknie. Nie wiem czy dobrze ale mleko do produkcji podgrzewalem na chwilkę do 70 stopni i szybko chłodziłem. Jakoś boję się robić ze świeżego całkiem.

 

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się nie boję :) mam dobre mleka....poza tym nie mam czasu na zabawę z pasteryzacją. No i mleko traci swoje właściwości.

2 zł - bardzo dobra cena.

Zabawa jest przednia - a jeszcze jak zaczynają naprawdę wystrzałowe sery wychodzić to jest super. Ja do takich efektów dochodziłem sam przez ponad 2 lata. Można to skrócić posiłkując się forum lub grupą na FB hehehe :)

Ile jednorazowo jesteś w stanie mleka kupić ?

Czym ser większy tym lepszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prób fermentacyjnych też nie robię. W moim przypadku to bezcelowe. Niezłe mleko mam :)

Piątnica, President.... w S klasie.... chyba...

Perszing ta pasteryzacja nie jest taka zła, miałem już takie epizody i ciekawie wychodzi.

Mleko schładzałem butelkami z lodem- moment...

Patarek zostaw za dwie sztuczki na długie dojrzewanie- 9/12/15 m-cy, to inna liga. :)

Sery sympatyczne plus ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Robisz z mleka ze sklepu?

Nie. Rolnicy, od których odbieram dostarczają mleko do tych mleczarni.

Odbieram świeże, zaraz po udoju- ciepłe- 34/35 *C.

Na miejscu zapodaję kultury bakterii, zawijam w koc i jadę na warsztat :)

Na piątek/sobotę jazdę planuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.