Wędzarka

[kusy]

A kąd tam sól?Wędzarka była tylko raz rozgrzewana,bez wędzenia-jest jeszcze niewykończona.

[helixwroclaw2005]

kusy To zaprawa. Jest ona potencjalnie znaczącym źródłem soli rozpuszczalnych. Świeża mieszanka zaprawy składa się ze składników, które mogą być źródłem soli.

Przy murowaniu z cegieł zazwyczaj kilka powierzchni elementu murowego

(tu cegły) ma kontakt ze świeżą zaprawą. W pierwszej fazie twardnienia

świeża zaprawa przekazuje elementom murowym zawartą w niej wodę

technologiczną. To odciąganie wody technologicznej przez elementy murowe

może prowadzić do wspominanej pierwszej fazy powstawania wykwitów.

[Gonzo]

Wapno?

[kusy]

Chyba masz rację helixwroclaw2005.Ten wykwit jest tam gdzie jest trochę zaprawy.Usunąć to czy lekceważyć?

[helixwroclaw2005]

kusy potraktuj to jakąś szczotką i się nie martw :grin: Będzie to jeszcze wychodziło a rozpoczęcie wędzenia pozwoli to w przyszłości ograniczyć.

(W budownictwie jest to dość poważna wada użytych komponentów do produkcji galanterii budowlanej, zapraw, tynków ... ale tu nie o tym)

[kusy]

Gonzo i helixwroclaw2005!Serdecznie dziękuję i pozdrawiam!

[EAnna]

To zaprawa. Jest ona potencjalnie znaczącym źródłem soli rozpuszczalnych

Jeżeli murujemy i spoinujemy półsuchą zaprawą oraz moczymy cegły, nie dość, że spoiny są nie nasiąkliwe, bardzo wytrzymałe, unikamy również wykwitów soli.

[BonAir]

Oto jaką informację podają m.in. producenci kostek brukowych (w tym przypadku Polbruk):

 

 

Wykwity na betonowych kostkach brukowych. Występowanie białych nalotów, tak zwanych wykwitów, na prefabrykatach betonowych znane jest fachowcom zajmującym się betonami od lat. Bardzo często klient podejrzewa wytwórcę o błąd produkcyjny powodujący powstanie wykwitów. Podejrzenie to jest nieuzasadnione, wykwity nie mogą być powodem reklamacji. Bezpośredni wpływ na powstanie wykwitów ma wodorotlenek wapnia tworzący się podczas klasycznego wiązania i twardnienia betonu. Część tego związku wapniowego nie związana trwale z pozostałymi składnikami betonu wydobywa się na zewnątrz pod wpływem odparowania wody, tworząc na powierzchni kostek biały nalot - węglan wapnia. Pod wpływem działania warunków atmosferycznych, głównie dwutlenku węgla zawartego w powietrzu, początkowo nierozpuszczalny w wodzie węglan wapnia przechodzi stopniowo w rozpuszczalny w wodzie kwaśny węglan wapnia. W wyniku tej reakcji oraz wskutek opadów deszczu wykwity ulegają zmyciu i po pewnym czasie znikają. Wielokrotne badania i obserwacje wykazały, że okres ten może trwać od 1 do 2 lat. W celu szybkiego usunięcia wykwitów należy wyszorować powierzchnię kostki rozcieńczonym kwasem solnym (1 część kwasu i 5 części wody). Powierzchnia kostki staje się bardziej szorstka, a odcień koloru nieznacznie się zmienia. Po umyciu kostkę należy dobrze spłukać wodą.

[andrzej k]

Witam

 

Na płytkach klinkierowych na moim fundamencie domku jedno takie naloty powstają jeszcze po prawie piętnastu latach .

 

 

 

Pozdrawiam

[arkdom]

W tym wypadku powodem jest dodanie do zaprawy wapna. To ono się wydziela w postaci soli. Zaprawy do murowania klinkieru nie zawieraja wapna.

[andrzej k]

Witam

 

 

W tym wypadku powodem jest dodanie do zaprawy wapna.

Płytki kleiłem osobiście na zaprawę wyłącznie cementową , może jest coś w samych płytkach . Generalnie jest to po zimie , myje wodą i do następnej zimy jest spokój .

 

Pozdrawiam

[arkdom]

Właściwie to cement też zawiera dodatek wapna.

A tak naprawdę to kto to wie, co w zaprawie siedzi i jakie zachodzą reakcje?

Ja miałem trochę kostki betonowej, poleżała w stosie i połowa jest biała. I jak tu chodnik robić? :devil:

[greenman]

Powstała w kwietniu - Leśna wędzarnia Piotra :

(inspirowana patentem Jackosza)

- pierw pojawiły się solidne fundamenty

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3ffc579e11c0d257.html

- komora wędzarnicza jest z sezonowanego drewna dębowego (deska łączona na obce pióro)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ca779f5e2fbd8e9.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3a6289bab8a22ca6.html

- tak się prezentuje kącik zadymiacza leśnego :

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d3db5edf4bcd800.html

- kierownik wędzarni :

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b20361b9ff17fd35.html

- pierwsze wędzonki o wschodzie słońca :

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eb42bbd3fa6bd61f.html

- efekt pierwszego wędzenia :

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25ebedcf351bb520.html

- ogromne podziękowania dla Waldka i Tadka za pomoc :

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/208e8164e4a2a6b6.html

[sawca]

Super wygląd i smaczek też pewnie super.

A wędzarka extra, zazdroszczę okolicy.

[Gonzo]

Witam.

Ładnie to wszystko wygląda :tongue: Tylko zawsze się dziwię dlaczego ludzie, którzy mają tyle przestrzeni budują takie malutkie wędzarki.Ta wędzarka aż się prosiła aby być większą o 1 cegłę po długości i szerokości - tak sobie myślę :rolleyes:

 

Pozdrawiam :wink:

[salvado]

Gonzo,

a po cóż większa na trzy wędzoneczki :grin: :question:

[greenman]

Do wędzarni swobodnie mieszczą się :

- 4 kurczaki lub

-6 sporych leszczy lub

-8 kilowych szynek

ale można i zawiesić jednego kuraka, uwędzić na kolację i spałaszować na ciepło.

Oczywiście, można budować większą wędzarnię, jednak ta ma dymić miejsze wkłady ale częściej do bezpośredniego spożycia (szczególnie ryby) - taka jej rola i wymiar.

Dzięki za dobre słowo, pierwsze wędzonki wyszły znakomite, w niedzielę załaduję leszcze (każdy po 2 kilo) i uwędzę w całości.

[Gonzo]

Witam.

Rozumiem, że na razie wielkość jest wystarczająca i czas wiosenno-letnio- jesienny sprzyja częstemu wędzeniu.Ale jak przyjdzie Ci uwędzić za jednym wsadem: 4 szynki, 2 boczusie, 2 polędwice, 2 balerony, 1 kurczaka i kiełbasy tylko z 2-3kg farszu to wtedy docenisz uroki niewiele większej wymiarami wędzarki a jednak dużo większej wsadowo.Na początek i tak ładna wędzarka ale myślę że nie będzie to Twoja pierwsza i ostatnia wędzareczka

 

Pozdrawiam :wink:

[jacekn]

Ładna wędzareczka,na małą produkcje wystarczająca.

[greenman]

Nie wykluczam takiego rozwoju sytuacji :smile: , budowa w towarzystwie takich sąsiadów była samą przyjemnością, że można to powtórzyć, jednak pierwsze szlify będę zdobywać na tej wędzarni.

[Jałek]

no i ugasiłem wędzarnie po niecałych 10 latach urzytkowania, niestety prowizoraka nie jest wieczna (wędzarnia ze starej sklejki). Na szczęście zdążyłem wyjąć wędzonki które teraz sie parzą moze będą zjadliwe . I tak to trzeba budowac cos od nowa:))))))))))))))))))

[pis67]

Od tygodnia trwa remont mojej co najmniej trzydziestoletniej wędzarni, raz już ją malowałem w 1994roku. Jest niezawodna, niepalna, prosta, przenośna(w czterech chłopa), pojemna i niezastąpiona, a najważniejsze, że moja. :grin:

 

[arkdom]

O, to był potężny kanał wentylacyjny :wink:

[pis67]

Dzisiaj ostatnie malowanie mojej wędzarni. Wystarczy na kolejne 15 lat. Trzy warstwy z zewnątrz, wszystkie z formułą na rdzę:

1.kompleksor

2.śnieżka

3.hammerite zielony młotek

Od wewnątrz pomalowana farbą Nobiles termal u dołu czarną, u góry srebrną.

 

Z zewnątrz jeszcze "artyści" zrobią graffiti, wprawdzie nie wiem co mają zmalować - na pomysły mam czas do poniedziałku. Dach będzie uchylny na zawiasach z kominem średnicy 100mm z szybrem regulowanym. Zielona blacha trapezowa ostatnia zapora chroniąca przed deszczem zakończy prace modernizacyjne. W środku jeszcze krata z nierdzewki z możliwością ustawienia na różnych poziomach. Dwa termometry i gotowa do dalszej służby.

Nie muszę pisać o walorach mojej wędzarni, ale kilka podam:

-jest przenośna - dla złomiarzy za ciężka

-nie trzeba jej wygrzewać - totalny brak wilgoci wewnątrz

-można wędzić na zimno i na gorąco, o pieczeniu nie wspomnę

-w razie czego można błyskawicznie obniżyć temperaturę

-cug jest zawsze dobry, przepływ dymu łatwo się reguluje

-bardzo małe zużycie opału

-przegląd jak na razie co 15 lat

-równomierny rozkład dymu

-duża pojemność przy małych gabarytach

-dwa poziomy wędzenia

-bardzo szybko się amortyzuje

-wzbudza zainteresowanie

-prosta budowa

-niepalna i niezniszczalna

-prosta w wykonaniu-znalezienie na złomie przęsła kominowego lub wentylacyjnego

:grin: :grin: :grin:

 

 

[Gonzo]

Witam,

Podepnę się pod temat wędzarki bo chcę pokazać takową u kolegi, którego odwiedziłem niedawno.Nawet nie wiedziałem, że ma takie zapędy :shock: :rolleyes: .Szczerze mówiąc to dawno go nie odwiedzałem :blush:

 

Akurat trafiłem na wędzenie dziczyzny :tongue:

 

Z drugiej strony komory wędzarniczej jest zbudowany grill.

 

Pozdrawiam :wink: