Przywitanie

[Raulo]

Witamy, witamy.

Początki takie jak u mnie. Na początek czytanie, czytanie i jeszcze raz czytanie i próby.

Po roku rejestracja na forum

Nie żałuję ani jednego dnia

[radzio]

Witamy, witamy!

 

Były potknięcia drobne, ale dzięki forum rozwiązane

Grut to nie się nie poddawać i robić swoje. Forum po to jest żeby sobie pomagać.

[Zico]

i oto chodzi Radzio ".. brawo Lusia i Jogi babu"

[Zico]

Czuj dym bracie

[zibi187]

Witaj kolego ! Ja również długo przeglądałem to forum zanim coś napisałem. Pochodzę z rodziny i czasów, w których wszystko trzeba było robić samemu. Rodzice pochodzą z kujaw, więc nuta smakowa pozostała. Zacząłem natomiast stosować się do przepisów zamieszczonych na stronie "Wyrób wędlin sposobem domowym" i życie nabrało większych rumieńców. Zacząłem robić przysmaki z innych regionów z pożytkiem dla siebie i rodziny. Także kolego do dzieła ! Nie należy bać się eksperymentować. Pozdrawiam Zibi

[lesław Kępiński]

Dzięki za wsparcie jest potrzebne i powitanie.

[many]

Witam wszystkich serdecznie i na początek składam serdeczne życzenia noworoczne dla wszystkich forumowiczów.

Jestem Marek, na stronkę wędzarniczą trafiłem przypadkiem około miesiąca temu i jestem zachwycony tym co czytam tutaj, a także atmosferą panującą na forum.

Pierwsze co zrobiłem to zakupiłem poprzez Wasz sklep szynkowarkę i wykonałem kilka rzeczy: roladkę boczkową, szyneczki różne i kiełbasę z indyka. Wyszło rewelacyjnie tzn. mniej więcej tak jak na fotkach tu wklejanych. Znakomity sposób na spędzanie wolnego czasu oraz zdrowe odżywianie. W każdym razie rodzinka zadowolona. Aktualnie tzn. od jutra wykonam praskę bo jedna szynkowarka to za mało. Wędzarnię mam już zaplanowaną na wiosnę/ kompletuję materiały/ korzystając oczywiście z projeków z tej stronki. Uff, ale się rozpisałem. Generalnie to będę więcej czytać niż pisać. Pozdro dla all.

[Zico]

A no witaj Many witaj

[Bagno]

Witaj many. Nie bądź taki, wrzucaj fotki swoich wyrobów.

[ujastek]

Jej ja prawie też jestem nowy. Najlepszym sposobem stania się starym jest zlot. Przyjeżdżajcie !!!! Poznamy się...

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich forumowiczów - smakoszy

 

 

Dzisiaj, po wielokrotnym przeglądaniu forum postanowiłem się zarejestrować i przywitać.

 

Nazywam się Marcin, zawodowo związany jestem z przemysłem mięsnym, na forum wyszukuję ciekawych informacji, które potem mogę wprowadzać w życie

 

Jeszcze raz witam wszystkich

[Straszny]

zawodowo związany jestem z przemysłem mięsnym

Witaj !

 

Raczej mi to wygląda na przemysł chemiczy :devil:

[wena]

Witam wszystkich forumowiczów - smakoszy

Smakosze z naszej ferajny raczej omijają produkty firmy, którą reklamujesz. JK

[Gość Anonymous]

Cały świat to chemia :wink: peklosól także... nie ma złej czy dobrej chemii, trzeba tylko umiejętnie jej używać...

 

Myślę Wena, że nawet nie wiesz co mamy w ofercie i zapewne nie wiesz jak tego używać, dlatego darujmy sobie złośliwości już na samym początku, pamiętajcie, że rynek mięsny tworzymy my wszyscy, konsumenci, jeśli ktoś chce podyskutować o aspektach stosowania chemii w przemyślę spożywczym to myślę , że możemy założyć nowy temat. Z wykształcenia jestem Technologiem żywności, dlatego bardzo proszę darujcie sobie określenia typu "chemia", dla mnie to naprawdę śmieszne.

[Maxell]

Witaj gieroll. :wink: Dobrze, że do nas dołączyłeś. Nie ma to jak zdrowe, swojskie jedzonko. :grin:

[Gość Anonymous]

Witaj gieroll. :wink: Dobrze, że do nas dołączyłeś. Nie ma to jak zdrowe, swojskie jedzonko. :grin:

Zgadza się, moją działką w większości są małe masarnie rodzinne, dlatego staram się jak to tylko możliwe, w ramach "ekonomii" ( niestety) i technologii, jak najbardziej zbliżać produkty do tradycyjnych, nie jest to naprawdę łatwe i z chęcią bym się z kimś zamienił

[SMORODINA]

gieroll, Witaj

Widzę, że młody jesteś i chcesz nam przekazać(chwała Ci za ciekawostki) coś się w swoim , krótkim życiu "naumiał" spróbuj robić wędlinki bez wysokowydajnych mieszanek to jest cała sztuka. Myślę, że jak dosypiesz proszku to i pasztetową zrobić możesz np. z gliny "kraśnickiej".

Pozdrawiam

[Gość Anonymous]

Naprawdę nie rozumiem waszych złośliwości. Jak napisałem w pierwszym poście, to ja korzystam z waszych informacji i do niczego nie chcę nikogo namawiać.

 

SMORODINA jeśli uważasz, że tradycyjne wędliny robi się trudniej niż wędliny wysokowydajne to właśnie widać jakie masz pojęcie o technologii - żadne. Myślisz, ze wiek ma znaczenie, pewnie przez swoje krótkie życie spotkałem więc masarzy i odwiedziłem więcej masarni niż Ty zdołasz odwiedzić przez całe swoje życie. I nie bądź ignorentkem, bo wielu z tych masarzy bije was wiedzą na głowę.

[wena]

Przed pisaniem trochę przejrzałem ofertę LIBRY i niestety nie jestem technologiem żywności i masz rację, że się na tym nie znam. Ale mimo wszystko wolę to co mam i robię dla siebie. Z mojej strony to nie była złośliwość tylko moje odczucia. JK

 

Gieroll wg mnie zlikwiduj ten mały odnośnik bo wygląda to jak reklama.

[SMORODINA]

gieroll, masz rację ale z racji wykonywanego zawodu (chemik -35 lat w zawodzie) mam dosyć tych wszyskich E - jak pożyjesz to sam zobaczysz jakie to zdrowe- bez złośliwości.

Pozdrawiam

[Kazik55]

Moi mili nie zniechęcajcie gieroll. Pożyjemy zobaczymy. Witam cię i ucz się i dziel się z nami swoimi doświadczeniami.

[Gość Anonymous]

Tu mnie akurat nie zaskakujesz, cała moja rodzina mocno " chemicza" ( ładnie zabrzmiało) , ojciec chemik, dr na Politechnice Lubelskiej, więc i ja chcąc nie chcąc poszedłem w podobny kierunek.

Po za tym jako chemik powinieneś wiedzieć co to są substancje E i nie straszyć tym ludzi,bo chociażby witamina C także występuje jako substancja E.

 

Widzę, ze wielu z was już osądziło mnie jako osobę ( pewnie wielu z was juz oskarżyło mnie o produkty JBB :lol: ), nie znając ani jednego mojego produktu, oto Polska właśnie, przykre.

[Straszny]

do niczego nie chcę nikogo namawiać.

A My serdecznie Ciebie namawiamy do zrobienia tradycyjych wędlin o wydajności -30%

[wena]

Piszesz o swoich produktach czy produktach firmy, którą tutaj zareklamowałeś?

[Gość Anonymous]

O moich produktach na środkach firmy LIBRA. Firmy nie reklamuję, ale jestem jej częścią, i jestem z tego w jakiś sposób dumny.

 

Straszny spróbuj na naszym rynku sprzedać wędlinę - 30 % , wiem, że jest pyszna, niestety cena mocno odstraszająca, przy kosztach energii, pracowników, transportu, czynszów cena takiej szyneczki oscylowała by pewnie w okolicach 50 zł za 1 kg, ilu znajdziesz na to klientów? musicie spojrzeć na sprawę trochę szerzej, szczególnie, że cześć z was pójdzie do sklepu i będzie wyszukiwała szyneczki za 15 zł ( no może mniejszość na tym forum :wink: ) to jest cały temat do dyskusji, jeśli chcecie możemy założyć temat, ja podam swoje racje, wy podacie swoje, nie będzie kłótni, a może każdy z nas się czegoś dowie czy nauczy.

 

Acha, muszę dodać, ze jeśli myślicie, że stosowanie " chemii" dotyczy tylko przemysłu mięsnego to się grubo mylicie, dotyczy to praktycznie każdej gałęzi przemysłu spożywczego. Piekarnictwo, ogrodnictwo, nie jesteśmy w stanie sami piec chleba i hodować warzyw.