Na surowo

[Gość Efffa]

Metka z samego boczku, z prażoną domową cebulką - mąż chciał, mąż ma

 

boczek (udział tłuszczu wedle preferencji, na zamówienie męża baaardzo tłusty)

 

Na kg mięsa:

20 g peklosoli

20 g prażonej cebulki (nie mylić z suszoną)

3 g świeżo mielonego czarnego pieprzu

2 g papryki mielonej (słodka lub ostra, lub mix)

 

Boczek pokrojony w kostkę, zapeklowany 48 h, zmielony razem z prażoną cebulką na 4 mm, dodana reszta przypraw i wymieszane.

 

Odstawione aby nabrało smaku. Do bieżącego zużycia nie bawić się w osłonki tylko schować do pudełka z pokrywą, te maleństwa zawędrują do teściów więc są w osłonkach

 

PS Deska od córci w prezencie

[electra]

oo takie to ja lubie 

[Gość Efffa]

 

 

oo takie to ja lubie 

a dacie wiarę, że ja nie? Mężowi robię bo on surowiznę je, jak robię kiełbasy to on robi test smaku a przy okazji podkładając pół bochenka chleba do posmarowania surowizną  

[januszfeniks]

 

oo takie to ja lubie 

a dacie wiarę, że ja nie? Mężowi robię bo on surowiznę je, jak robię kiełbasy to on robi test smaku a przy okazji podkładając pół bochenka chleba do posmarowania surowizną  

 

Bo to chłop na schwał ...  Jak ma do czego to i pół bochenka znika

[arkadiusz]

Zrób mężowi z peklowanego wędzonego,nieparzonego podgardla.Gwarantuje ,że będzie zadowolony. Edytowane 26 Lipca 2019 przez arkadiusz

[Gość Efffa]

Zrób mężowi z peklowanego wędzonego,nieparzonego podgardla.Gwarantuje ,że będzie zadowolony.

Jak będę wędzić to wrzucę też podgardle i zrobię często też mu robię z boczku wędzonego tak na szybko, nawet nie w maszynce tylko w malakserze jak nie chce mi się montować maszynki. A ten boczuch mi został z kuraka faszerowanego to zapeklowałam.

 

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

[electra]

Ja wiepszowiny surowej nigdy nie jadlam surowej , dopiero jak zrobilam metke z boczku , 

takiego miesa na mielone to probuje i wypluwam , najczesciej jednak odwazam sol ..a reszta to tak na tzw.oko

[arkadiusz]

Jak masz ochotę to tą metkę możesz nadziać w osłonkę białkową i jeszcze raz podwędzić zimnym dymem.

[Gość Efffa]

Ja wiepszowiny surowej nigdy nie jadlam surowej , dopiero jak zrobilam metke z boczku ,

takiego miesa na mielone to probuje i wypluwam , najczesciej jednak odwazam sol ..a reszta to tak na tzw.oko

Ja mam standardzik i odważam, przy nowych kombinacjach męża wołam. A jak nie ma go w zasięgu to podsmażam albo jak Ty, próbuję ale tylko "liznieciem". Moje psy ze mną lubią kucharzyć w takiej sytuacji, bo zawsze im to "sprobowane" skapnie

 

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Dodano: 26 lip 2019 - 19:46]

Jak masz ochotę to tą metkę możesz nadziać w osłonkę białkową i jeszcze raz podwędzić zimnym dymem.

Taką z wędzonego towaru? Takie lubię i zjem, wędliny wędzone zimnym dymem też uwielbiam i surowe mi nie przeszkadza. Wyjątek stanowią zupełne surowizny, w tym tatar włącznie

 

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

[jacekw21]

Super sprawa lubię a nawet uwielbiam wszelkie smarowidła. Piękne fotki   

[Gość Efffa]

Super sprawa lubię a nawet uwielbiam wszelkie smarowidła. Piękne fotki

Dzięki

 

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

[electra]

Moj pies nie je wiepszowiny ...a pozatym on jest z bardzo wysublimowanym smakiem..dzis siedzial bo robilam kacze piersi ale peklowane wiec  nie dostal  musial zadowolic sie swoja przekaska kacza

[Gość Efffa]

Moj pies nie je wiepszowiny ...a pozatym on jest z bardzo wysublimowanym smakiem..dzis siedzial bo robilam kacze piersi ale peklowane wiec nie dostal musial zadowolic sie swoja przekaska kacza

Moje mają taki wysublimowany smak, że najbardziej lubią śmieci zjadać i to, czego im nie wolno. Ale 10 g wyplutego mięsa na 40 kg wagi krzywdy im nie zrobi.. Chyba...

 

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

[electra]

Moj to sobie nie podaruje jak robie tatara ..ale wiepszowina wogole go nie interesuje ,,,kielbasy wisza jak si eosuszaja a on moze pod nimi lezec i nie ruszy...ale zostaw sernik na talerzu to zniknie w mig

[SIVON]

Takie lubię i zjem, wędliny wędzone zimnym dymem też uwielbiam i surowe mi nie przeszkadza. Wyjątek stanowią zupełne surowizny, w tym tatar włącznie

 

 

Surowe najlepsze a bez tatara nie wyobrażam sobie życia.

 

 

jak robię kiełbasy to on robi test smaku

 

 

Ja zawsze smakuje farsz, chłopy tak mają widocznie

[Gość Efffa]

 

Takie lubię i zjem, wędliny wędzone zimnym dymem też uwielbiam i surowe mi nie przeszkadza. Wyjątek stanowią zupełne surowizny, w tym tatar włącznie

 

Surowe najlepsze a bez tatara nie wyobrażam sobie życia.

 

jak robię kiełbasy to on robi test smaku

 

Ja zawsze smakuje farsz, chłopy tak mają widocznie

Nie tylko chłopy, moja mama też próbuje i zajada

 

Wysłane z mojego POT-LX1 przy użyciu Tapatalka

[electra]

Ja tatara to bym mogla i codziennie ,,na kolacja to na 2 osoby ½ kg miesa to nie za duzo