Wariacje bila72

[bilu72]

Frajer kolacja z ,,czyszczenia lodówki"

[MariuszB]

Nooo Paaanie, pięknie 👏👍 ......  musisz mieć duży apetyt lub  liczną rodzinę😉

[bilu72]

13 minut temu, MariuszB napisał(a):

  lub  liczną rodzinę😉

To zapieks na  dwie osoby ( porcja to połowa zapiesa ,pół awokado,2x połowa pomidora,burrata,mała czerwona cebulką,świeżo grubo mielony pieprz,papryka słodka)) tylko tak na fotce  ,,groźnie"?wygląda🙂

Edytowane wczoraj o 15:29 przez bilu72

[bilu72]

Kiełbaska upieczona.

Edytowane wczoraj o 15:53 przez bilu72

[bilu72]

Jeszcza tylko chłodzenie i jutro ze sznitą i kwaśnym ogórkiem  będzie w sam raz na śniadanko.

[bilu72]

Tak wonioła na strychu kiełbaska żech musioł spróbować sznita z nią  jeszcze dzisioj.,,Kiełbasa tak  konkretno  że nawet wygiel przy niej wypado blado"

 

Edytowane 22 godziny temu przez bilu72

[KarKan]

W dniu 23.11.2025 o 11:49, bilu72 napisał(a):

Frajer boczuś kanapkowy w asyście małosolnych.

Czy gdzieś znajdę przepis jak robiłeś ten boczek? 

[bilu72]

1 godzinę temu, KarKan napisał(a):

Czy gdzieś znajdę przepis jak robiłeś ten boczek? 

Nie mam przepisu,robię na spontana.

Boczek dobrej jakości,ten był nie zbyt dobry co widać po skórze,nakłuj boczek nożem lub nakłuwaczem do mięsa i zamarynuj w przyprawach wg.własnego uznania od strony mięsa i odstaw na 24 godz.Po zamarynowaniu wytrzyj do sucha skórę posmaruj octem i osusz  w Airfrayer temp.80-90 st.C około 30-40 min ja mam nadmuch z tyłu więc nie wiem jak to będzie wyglądać przy innych typach.Po osuszeniu smaruję skórę olejem i posypuję solą,piekę w temp.205st.C do czasu aż skóra zrobi się chrupiąca.

[bilu72]

Już można jeść,jest tak syta że po jednym kasie można fedrować do poniedziałku.

[bilu72]

Pora coś na obiadek ugotować.

[szrekPL]

42 minuty temu, bilu72 napisał(a):

Pora coś na obiadek ugotować

Lekko przechodzony ręcznik ? Czyżby miał być krupnik?....(wybacz)

[MariuszB]

Będą flaczki 👌

[bilu72]

1 godzinę temu, szrekPL napisał(a):

Czyżby miał być krupnik?

30 minut temu, MariuszB napisał(a):

Będą flaczki 👌

No to zaczynamy ,ale najpierw musimy przygotować składniki.

Składniki:

-flaki wołowe(czyli oficjalnie krowa od środka)

-włoszczyzna która udaje że jest tu zdrowa

-liście laurowe i ziele angielskie bo tradycja musi być

-majeranek w takiej ilości ,,aż sąsiedzi zaczną kichać"

-sól,pieprz I odrobina odwagi

-masło i mąka na zasmażkę

 

-ewentualnie rogaty kucharz który nie pyta tylko gotuje

cdn.

 

[bilu72]

Przygotowanie:

Oczyszczam flaki z niepożądanych pozostałości następnie kroimy na zadawalającą nas wielkość wrzucamy do gara i

-płuczemy kilkukrotnie,parzymy,płuczemy, znów...ogólnie bawimy się w SPA dla wnętrzności.Flaki po takim traktowaniu mają być tak czyste że mogłyby prowadzić program,,Perfekcyjna pani domu-wersja rzeźnicza".

 

cdn.

Edytowane 2 godziny temu przez bilu72

[bilu72]

Gotowanie

Flaki przekładamy do odpowiedniej wielkości garnka,zalewamy zimną wodą i po zagotowaniu pilnujemy aby tylko pykały tak jak niedzielny rosół który gotujemy kilka godz.Gotujemy tak długo( oj długo) aż zmiękną I przestaną przypominać gumowy dywanik malucha.

 

cdn.

Edytowane 2 godziny temu przez bilu72

[Grzewlod]

1 godzinę temu, bilu72 napisał(a):

Flaki po takim traktowaniu mają być tak czyste że mogłyby prowadzić program,,Perfekcyjna pani domu-wersja rzeźnicza".

Jacek popraw coś bo z tego co widzę to Twoje flaki nie zaliczą testu bialej rękawiczk -wersja kulinarna😉🤣. 

Edytowane 1 godzinę temu przez Grzewlod

[bilu72]

32 minuty temu, Grzewlod napisał(a):

Jacek popraw coś bo z tego co widzę to Twoje flaki nie zaliczą testu bialej rękawiczk -wersja kulinarna😉🤣. 

Flaki były kilkukrotnie jeszcze płukanie zanim powędrowała do gotowania.

[Grzewlod]

38 minut temu, bilu72 napisał(a):

Flaki były kilkukrotnie jeszcze płukanie zanim powędrowała do gotowania.

Ja obgotowywuje 2,3x zanim trafią do gara w zależności od tego czy "zaciągają i jak" 🤑. W każdym razie Jury bez próbki nie może zaliczyć testu😉😂.