Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 107
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Nie no, zdjęcie nie pokazuje wszystkiego, to taki wstęp do prac :) Mam ponad kilo ścinków, tzw. gulaszowe i dorzuciłem do gara tak na oko, znam już efekt :) poszła jeszcze oczywiście marchew, czosnek, groszek,jajko na twardo. Ladnie się ścięło przez noc, choć powiedziałbym, że mogłaby galaretka być twardsza. Nie dawałem żelatyny- pewnie trzeba było jeszcze chwile pogrzać i odparować wody- ale smakuje mi doskonale:)

Ostatnie zdjęcie to już poranna fotorelacja z lodówki :) Nie wszystkie foremki posypane pietruszką bo nie każdy zjadacz tak sobie życzy

Uwaga- łoś:)
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-190395
Udostępnij na innych stronach

Zapewne gotowałeś w większej ilości wody . Ja mięso na "galarciki" gotuję max w litrze wody . Robię to w szybkowarze . :smile:

 

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-190403
Udostępnij na innych stronach

Zapewne gotowałeś w większej ilości wody . Ja mięso na "galarciki" gotuję max w litrze wody . Robię to w szybkowarze . :smile:

 

 

Pozdrawiam

Tak, to zdecydowanie jest przyczyna, wsadu było nie za dużo a wody jak nic 2,5 litra.. wziąłem większy garnek jak do rosołu, szybkowaru nie mam, ale na przyszłość dam wody minimalnie i będzie super :) dzięki za wskazówki :)
Uwaga- łoś:)
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-190446
Udostępnij na innych stronach

czy można wrzucić i kiedy stopki kurczaka do galarety/ galarcików?

Co się z nimi robi?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-190672
Udostępnij na innych stronach

czy można wrzucić i kiedy stopki kurczaka do galarety/ galarcików?

Co się z nimi robi?

 

Można wrzucić do gotowanych mięs . Po prostu kolagen się z nich wygotuje i pozostanie w rosole . Obierać to praktycznie nie ma co .

 

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-190679
Udostępnij na innych stronach

Można wrzucić do gotowanych mięs . Po prostu kolagen się z nich wygotuje i pozostanie w rosole . Obierać to praktycznie nie ma co .

Dzięki za podpowiedz!

Gotowałam (po wcześniejszym zlaniu śmierdzącej wody ze sparzenia 2-krotnego; porada ze sklepu) na razie oddzielnie "pazurki". Są prawie miękkie.

To teraz dodam do gotujących się mięs.

 

Ale narobiliście mi smaku! Musiałam iść dzisiaj do sklepu i gotuję na galarciki! :thumbsup: :grin:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-190682
Udostępnij na innych stronach

@halusia@, to tak na przekąskę przed świętami

No, trzeba już trenować żołądki, bo taryfy ulgowej nie będzie :) p.s. robi się ostatnia pora wstawić zakwas na barszcz ale to nie na temat :)
Uwaga- łoś:)
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-190869
Udostępnij na innych stronach

w środę o 21.00 zalałam galaretki i jedną zjadłam prawie "gotową" po godzinie. :lol:

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-190988
Udostępnij na innych stronach

w środę o 21.00 zalałam galaretki

 

Wzrokowo bardzo ładne i kolorowe :thumbsup: :clap:

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-191003
Udostępnij na innych stronach

A u nas taka galareta nazywa się to zylc :thumbsup:

"Zwierzęta się wypasają.

Człowiek je.

Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny"

Anthelme Brillat - Sawarin

 

Pozdrawiam serdecznie. Kazik.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-191033
Udostępnij na innych stronach

Witam , a i oto efekt mojej wczorajszej pracy. Galaretka została wykonana z jednej golonki przedniej ,dwóch nóżek wieprzowych,no i trochę chudego mięska .Nie było tego dużo ,ale na razie nie ma dla kogo szykować więcej , tyle wystarczy.,mam nadzieję :blush:
CO CIĘ NIE ZABIJE TO CIĘ WZMOCNI Teresa
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-191066
Udostępnij na innych stronach

A u nas taka galareta nazywa się to zylc :thumbsup:

Tak zylc po kaszubsku, ale tutaj bardzo często wszystko mielą i jest mielonka w galarecie.

Też smaczna , ale ja wolę krojone mięsko do zylca :!: :thumbsup:

 

[ Dodano: Sob 17 Gru, 2011 12:20 ]

Witam , a i oto efekt mojej wczorajszej pracy. Galaretka została wykonana z jednej golonki przedniej ,dwóch nóżek wieprzowych,no i trochę chudego mięska .Nie było tego dużo ,ale na razie nie ma dla kogo szykować więcej

To ja też wpadnę do Mrągowa, bo już moje zjedzone!!!! :grin: :grin:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-191236
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam do Mrągowa ,moja galaretka też już się skończyła,ale nie ma problemu zrobię drugą...Muszę się pochwalić , że galaretka była bardzo smaczna , dobrze doprawiona solą i pieprzem , a wywar ugotowałam z warzywkami , czyli,marchewka plus seler , smakowała wszystkim , a i swoją uroda zdobiła stół. Muszę jeszcze dodać , że jajka które dodałam do galarety , kupiłam u gospodarza , a nie ze sklepu , mają zupełnie inny smak , natomiast warzywka zostały wychodowane na własnej działeczce , bez nawozów , i o to właśnie też chodzi. Mięsko tez nie było ze sklepu tylko od znajomego gospodarza. Pozdrawiam Wszystkich na WB teresa
CO CIĘ NIE ZABIJE TO CIĘ WZMOCNI Teresa
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-191502
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam,

 

Ja też złapałem smaka na galaretę (galart, zimne nóżki). Zakupiłem potrzebne produkty (dwie nogi wieprzowe, cztery ogony wieprzowe, dwie golonki, cztery ozorki wieprzowe oraz 1 kg serc indyczych) i do dzieła. Galareta wyszła znakomita, większość zapakowałem do słoików a pozostałość do miseczek do natychmiastowego spożycia.

 

 

Wszystko zaczyna się od marzeń.

 

Pozdrawiam,

 

Wiesiekm

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-204524
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam, żeby uzyskać w miarę klarowny rosół z tych nóżek i golonek stosuję taki patent:

1. Po wyjęciu mięs i warzyw z rosołu odstawiam go, żeby się dobrze schłodził, po czym łyżką wazową delikatnie zbieram warstwę tłustą.

2. Biorę strzykawkę 160 cm3 nabytą u Mira zanurzam dzióbek pod powierzchnię (około 1 cm) i wyciągam czysty rosół. Ważne, żeby zachować spokój i nie zmącić płynu.

pozdrawiam

Romk
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-207626
Udostępnij na innych stronach

Klarowną galaretę można też zrobić w ten sposób, ubić białka na pianę (2 jajka na litr wywaru), dodać do rosołu zagotować i odstawić, pózniej wystarczy zebrać szumowiny.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-207633
Udostępnij na innych stronach

Galaretki w słoikach jeszcze nie przerabiałem.

Co potem ?

Wyciągasz i na talerz, czy ponownie podgrzewasz i do miseczek ?

Słoki zalewasz gorącym płynem czy dodatkowo gotujesz ?

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-207640
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Miro

 

Jeżeli chodzi o galaretę w słoikach, to wykładam ją na talerze ze słoików i jest gotowa do jedzenia.

Słoiki z mięsem zalewam gorącym rosołem a następnie jeszcze pasteryzuję.

Wszystko zaczyna się od marzeń.

 

Pozdrawiam,

 

Wiesiekm

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1707-galarciki/page/4/#findComment-207670
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.