Toke - dymi, warzy, gotuje.

[Toke]

Teraz, szrekPL napisał(a):

No wędzarka konkret też się nad taką zastanawiam bo coraz większy asortyment się robi

Ja wcześniej wędziłem w takiej małej, jak na fotkach wcześniej  - to wędzarnia mojego teścia.

Teraz jak zrobiłem w końcu ten kibelek, to po pierwszych dwóch paleniach mam takie spostrzeżenia :

- stabilność temperatury bez porównania większa niż w tej małej skrzyneczce, nie muszę być cały czas przy wędzarni.

Przy tej małej strach było choćby na 5 minut odejść

- duuuużo mniejsze zużycie drewna

[gluszec]

Przerobiłem już kilka różnych typów wędzarni i mi też taka najbardziej podeszła - pamiętać przy niej musisz tylko właściwie i jednej rzeczy - wędzarnia to nie piec hutniczy i nie służy do przetopu stali 😂 ale widzę po wyrobach, iż już o tym wiesz .

ps. po przesiadce na taką wędzarnię okazało się, iż zapasu drewna mam na 10 lat bo w poprzednich to dowoziłem taczkami do wędzenia a teraz zużycie drewna spadło o 70% 👍.

[Toke]

3 godziny temu, gluszec napisał(a):

Przerobiłem już kilka różnych typów wędzarni i mi też taka najbardziej podeszła - pamiętać przy niej musisz tylko właściwie i jednej rzeczy - wędzarnia to nie piec hutniczy i nie służy do przetopu stali 😂 ale widzę po wyrobach, iż już o tym wiesz .

ps. po przesiadce na taką wędzarnię okazało się, iż zapasu drewna mam na 10 lat bo w poprzednich to dowoziłem taczkami do wędzenia a teraz zużycie drewna spadło o 70% 👍.

 

Mam dokładnie takie same odczucia odnośnie zużycia drewna, reszta wyjdzie w praktyce.

 

Dzisiejsze śniadanie, wędzone razem z chłopską

 

[Toke]

Wiało jak cholera, ale jakoś poszło. Osuszone, teraz się dymi. Zobaczymy jak wyjdzie 🙂

[mamuśka]

Pięknie 

Będzie pyszne jedzonko. Pełen repertuar. Brawo 😘

[Toke]

Efekty wczorajszego wędzenia.

Jeszcze jutro biała, i można świętować

 

 

 

 

[@halusia@]

W dniu 29.03.2024 o 23:12, Toke napisał(a):

Efekty wczorajszego wędzenia.

Bardzo ładne wyroby.😋