Co macie dziś na obiad?

[wiejas]

ja na deser mam ....... tatrę

[marko30]

wiejas tatre to chyba produkowali bracia Czesi, mam nadzieje że u Ciebie to czeski błąd i masz pyszną tartę

[wiejas]

niiiiiiiiiiiiii cołkim dobre piwo spod samiuckik Tater....... hej

[bazyl.xx]

A u mnie dzisiaj w związku rocznicą ślubu moja ulubiona soljanka. Taka jak za carskiej Rosji na dworcu w Irkutsku.

 

Wszystkiego Najlepszego z tej okazji :smile:

[Gonzo]

carskiej Rosji na dworcu w Irkutsku.

To może i Michał Strogow Cię odwiedzi - ostatani kurier carski :grin:

 

Pozdrawiam :wink:

[marko30]

No Gonzo wykrakałeś, właśnie ktoś puka, słyszę brzęk szabli. :lol:

[boggi]

I zaliwaaajka

[marko30]

" Gospodin Marko izvinite szto opozdał, no wasze wokzały, pojezda i żelejznyje dorogi, Caru eto neponrawitsa" I co mam odpowiedzieć. Że u nas teraz demokracja i kapitalizm? :lol:

[GAMI]

Witam. Dzisiaj były golonki wg TINKA....

.......... najlepszy przepis :thumbsup:

[marko30]

GAMI zgadzam się z Tobą w 100%. Golonki wg Tinka palce lizać.

[marcus]

A umnie skromnie Krupnioki (zwane przez moja corke czekoladka :rolleyes: ) kartofelki i suroweczka z kiszonej kapusty.

,, Czekoladka" zjedzona a kartofelki jak zawsze nieruszone

Pozdrawiam.

[marko30]

Widać po dzieciaku że "Nasz Kawior" najlepszy. Marcus mam nadzieję że to Twoja produkcja.

[marcus]

Widać po dzieciaku że "Nasz Kawior" najlepszy. Marcus mam nadzieję że to Twoja produkcja.

Jak by nie moja to bym sie niechwalil :grin: i cora i syna i krupnioki baa nawet kapusta moja.

Pozdrawiam

[marko30]

Widać marcus że jak już robisz to robisz i wszystko udane na 102%. No ale oddaj trochę sławy żonie.

[pokemon15]

he he, tak trzymać dzieci najlepiej wiedzą co im smakuje

[Zbój Madej]

Dawno nie robiłem i wczoraj "machnąłem" mały(28szt) zapas gołąbków poznańskich w wersji drobiowej

 

[chłop z warmii]

Zbóju,rozumiem z fotek,że je gotowałeś.Ale nijak nie mogę dojść w czym /sos,woda/?

A wyglądają smakowicie :thumbsup: :thumbsup: :clap:

 

Pozdrawiam serdecznie.

[Zbój Madej]

chłop z warmii, przepis już gdzieś wstawiałem, ale wstawię raz jeszcze :smile:

 

Gołąbki poznańskie

 

1 kg mięsa z łopatki lub z uda indyka

1 szklanka ryżu surowego

1 szklanka kaszy manny

3 średniej wielkości cebule

3 jajka

30 dag pieczarek

5 ząbków czosnku

5-6 średniej wielkości liści kapusty pekińskiej

do smaku: sól, pieprz czarny mielony, pieprz ziołowy i przyprawy jakie kto lubi.

 

Mięso mielę przez sitko 6mm, dodaję ryż, kaszę, drobno pokrojone pieczarki, cebule i kapustę i mieszam wsio razem, dodaję jajka, wyciśnięty czosnek, przyprawy i dobrze mieszam. Formuję kotlety(takie jak mielone) panieruję w bułce tartej i na patelnię, smażę dość szybko(duży palnik na 3/4 mocy) na brązowy kolor, następnie podsmażone gołąbki wkładam do gotującej wody, szybko doprowadzam do wrzenia i gotuję na małym ogniu przez 20-25min. Ja gotuję 25min. Dwa razy robiłem gołąbki z mięsa uda z indyka. Ilość mięsa jak i dodatków i przypraw to sprawa indywidualna. Konsystencja mięsa w raz z dodatkami powinna być ciut rzadsza niż na mielone. Raz zrobiłem z przepisu, a teraz jak robię to ilości są różne.

Są bardzo dobre do ziemniaczków, chleba i do pogryzienia bez dodatków.

[marko30]

HejZbóju przyznam że pierwszy raz spotykam się z gołąbkami poznańskimi, chociaż Wielkopolskę odwiedzam często. Czy dodatek kaszy manny nie za bardzo je "utwardza"? Ja uwielbiam gołąbki, ale te tradycyjne, mięso mielone surowe, gotowany ryż, cebulka, czasami jajko, sól, pieprz, liście kapusty. Gotuję na rosołku grzybowym knor. Jem z sosem pomidorowo-śmietanowym. :thumbsup:

[Zbój Madej]

Czy dodatek kaszy manny nie za bardzo je "utwardza"?

Nie, po dodaniu pieczarek, kapusty, cebuli jajek i po ugotowaniu jest w sam raz, dlatego pisałem, że konsystencja mięsa z dodatkami ma być ciut rzadsza niż na mielone, jak dasz trzy jajka i będzie za gęste to jeszcze jedno jajo i będzie oki :smile:

 

Zaznaczam, że przepis ten dostałem od małżonki mojego kolegi, poza tym przepisów na gołąbki poznańskie jest wiele w necie

[pokemon15]

My na takie mówimy "oszukane gołąbki" Mniam mniam, pychotka.

[Einshell]

Witajcie! Ja robiłam takie coś i to się u nas nazywało ''kapuśniaczki'' ,Procedura taka sama tylko , że dodawałam kapuste kiszoną i dusiłam w sosie pomidorowym :thumbsup: Pozdrawiam :smile:

[pis67]

"oszukane gołąbki"

Ja takich nie jem,wczoraj i dziś dwie golonki w piwie przednie małe zjadłem, jutro to samo, mógłbym i w piątek, ale post i jutro zjem dwie ostatnie. :grin:

 

Co za temat, żarcie na obiad...

[Einshell]

Właśnie Pis'ie -żarcie żarciem ale jakie ? :shock: :thumbsup: A ja kapuśniak (na wodzie z parzenia szynki) z wędzonym boczkiem i na drugie żeberka w sosie , ziemniaki i surówka

[tim]

dodawałam kapuste kiszoną i dusiłam w sosie pomidorowym

A ja zamiast kiszonej daję białą kapustę i też duszę w sosie pomidorowym