Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 87
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

arkdom, masz rację, mój post jest tekstem artykułu zamieszczonego w dzienniku cotygodniowym NIE nr 5/2009 (przepraszam autora, Pana Andrzeja Rozenka, że dopiero teraz o tym piszę). Nie mam dostatecznej wiedzy ani możliwości, aby zweryfikować prawdziwość danych w nim zawartych, niemniej jednak przekonuje mnie jego zborność i konsekwencja.

Piszesz:

to jest po prostu bełkot.

to jest możliwe, ale Ty odpowiadając mi nie odniosłeś się do żadnego argumentu. Napisałeś że andy nie ma racji - bo nie ma! (ciekaw jestem czy tupałeś wtedy nóżkami :lol: ).

Właściwie to nie bardzo wiem, co mam odpowiedzieć.

Proszę Cię i gorąco namawiam: jeśli znajdziesz na to czas, to po kolei odnieś się do argumentów przytoczonych w tym artykule podając prawdziwe (według Ciebie) dane. Jeżeli pracujesz w branży już 15 lat, to Twoja opinia w tym temacie może być bezcenna.

 

Różnicę naszych zdań - ja w argumenty autora wierzę, Ty nie - zilustruję przykładem: znam opinię naukowców, głoszącą że aspartam jako słodzik jest wskazany dla cukrzyków zamiast cukru. Natomiast inni naukowcy twierdzą, że jest dla ludzi śmiertelnym zagrożeniem. Pierwsi głoszą swoje poglądy oficjalnie, drudzy w "podziemiu". Ty wierzysz pierwszym, ja drugim.

 

Jeszcze raz namawiam Cię, przedstaw tutaj swoje argumenty w sprawie tych elektrowni i w rozmowie tej nie obrażajmy się na siebie. Trzeba pamiętać, że klawiatura jest jednym z najgorszych środków komunikacji międzyludzkiej.

 

Oj chyba tu zaraz będzie ostro się działo

DZIADEK, andy od jakiegoś czasu, jest taki spokojny, że można mu, bez mała, na język nadepnąć! :lol:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62057
Udostępnij na innych stronach

Bank Światowy stwierdza: Pożyczki bankowe dla sektora energetycznego wymagają dokładnego analizowania inwestycji, instytucji oraz strategii sektora. Elektrownie jądrowe w tym sektorze stanowią nieopłacalną technologię, są chybioną inwestycją.

Chyba w Banku Światowym eksperci wiedzą, co mówią.

 

W ostatnim zdaniu na końcu chyba powinien być znak zapytania?

A czy eksperci Banku Światowego wiedzą co mówią? Najlepiej świadczy o tym obecna sytuacja na świecie czyli tzw. kryzys.

 

11,6 mld euro przeznaczono na budowę reaktora prędkiego powielającego Superphenix we Francji, który pracował tylko przez kilka miesięcy, po czym został zamknięty. To niejedyny taki przypadek, niektóre reaktory pożerają pieniądze, a nigdy nie zostają uruchomione. 5 mld euro kosztował niemieckich podatników reaktor w Kalkar, mimo że nigdy nie wyprodukował i nie wyprodukuje ani wata energii.

 

Ale co to ma wszystko do rzeczy?

 

Ile kosztowały nas mrzonki atomowe w Żarnowcu?

 

Kosztowały sporo, ale okazały się wyrzuconymi pieniędzmi w błoto tylko i wyłącznie z powodu nawiedzonych ekologów. Decyzja o przerwaniu budowy nie miała żadnych merytorycznych podstaw, co przyznaje oficjalnie podejmujący decyzję Min. Przemysłu Syryjczyk. Reaktor przeznaczony dla Żarnowca pracuje do tej chwili w elektrowni w Finlandii.

 

W czasach byłego już prezydenta USA Georga W. Busha rząd amerykański przeznaczył 10 mld dolarów subwencji na budowę czterech nowych reaktorów jądrowych. Jednak amerykańskie przedsiębiorstwa nadal nie są zainteresowane budową elektrowni atomowych żądając jeszcze większego dofinansowania i gwarancji rządowych.

Pewnie dlatego w energetykę jądrową pakowane są prawie wyłącznie państwowe pieniądze. Realny koszt wybudowania atomowej elektrowni w Polsce powinien się zamknąć w 16 miliardach euro. Tyle bowiem kosztować będzie elektrownia wraz z nieuniknioną jej utylizacją po 30–40 latach. Rachunek ten nie obejmuje kosztów składowania odpadów. A te są niebagatelne. Wydatki rzędu 120 mld euro łącznie musiał zaplanować rząd brytyjski w związku z programem likwidacji odpadów radioaktywnych. Angole wydali też niedawno z państwowej kasy 6 mld euro, aby uchronić od likwidacji grupę energetyczną British Energy posiadającą 8 atomowych elektrowni.

Gdyby nie rządowe subwencje, energetyka jądrowa dawno już przestałaby istnieć. Jak podaje Greenpeace, Komisja Europejska przeznacza trzy razy więcej środków na badania nad energią atomową niż odnawialną. W ciągu ostatnich 30 lat europejskie instytuty naukowe otrzymały 60 mld euro dotacji na badania w zakresie energii atomowej.

 

To że obecny świat stoczył się w kierunku socjalizmu i etatyzmu nie ma nic wspólnego z energetyką jądrową. Powoływanie się na Greenpeace jest moim zdaniem lekkim nieporozumieniem.

 

 

Francja 78 proc. swojej energii wytwarza w elektrowniach atomowych. Polska energetyka oparta jest na węglu brunatnym i kamiennym. Mimo to prąd we Francji jest droższy niż w Polsce.

 

Cena prądu dla odbiorcy nie ma nic wspólnego z kosztami wytwarzania. W ogóle porównywanie ceny czegoś we Francji z ceną w Polsce nie ma sensu, tym bardziej jeżeli te ceny nie są rynkowe tylko regulowane przez państwo. Co do kosztów energii z różnych źródeł to może takie dane dotyczące Słowacji:

„Słowacja w dwóch elektrowniach jądrowych (Bohunice i Mohovce) eksploatuje pięć reaktorów, z których jeden zostanie wyłączony w bieżącym roku. Elektryczność w nich generowana jest dwukrotnie tańsza niż pochodząca z innych źródeł energii w tym kraju”. (Autor: dr inż. Tadeusz Leszczyński (Biuletyn Urzędu Regulacji Energetyki – nr 5/2008)).

Od siebie dodam, że poza elektrowniami jądrowymi w Słowacji jest jeszcze jedna węglowa, a poza tym wodne. Czyli porównanie cen powyżej dotyczy ceny energii z El. Jądrowej i ceny energii z El. Wodnej.

 

 

Czysta?

Okres rozpadu odpadów radioaktywnych sięga nawet 240 tysięcy lat. Żaden kraj na świecie nie opracował sposobu na izolację ich od środowiska na tak długi czas, nie mówiąc nawet o ich utylizacji (z wyjątkiem broni). Monitorowanie i utrzymywanie składowisk odpadów radioaktywnych przez okres 20 razy dłuższy od trwania naszej cywilizacji jest obciążeniem nie do przyjęcia dla przyszłych pokoleń – podnoszą ekolodzy z Greenpeace i trudno nie przyznać im racji.

 

Bardzo łatwo nie przyznać im racji. Zasady przechowywania odpadów są regulowane przez człowieka i w ten sposób można bardzo łatwo „położyć” każdy temat stawiając wygórowane żądania. Ciekawe czy ktoś się zastanawiał nad przechowywaniem odpadów z węglowej elektrowni. Jeżeli nie to zapraszam do sąsiedniej dzielnicy w Mysłowicach, gdzie jest składowisko popiołów El. Jaworzno III i do zapoznania się ze skutkami jego oddziaływania, jak również z kosztami jego eksploatacji.

Warto też porównać zapotrzebowanie na materiały i energię pierwotną niezbędną do wybudowania elektrowni różnego typu. Zdecydowanie najdroższe są fotoogniwa słoneczne (technologia taniej ich produkcji wciąż jest w początkowej fazie rozwoju), w dalszej kolejności idą elektrownie na ropę. Elektrownie na gaz, atomowe (bez kosztów utylizacji) i na węgiel kamienny oraz brunatny są na zbliżonym poziomie. Przeszło pięć razy mniej trzeba wydać na elektrownię wiatrową albo rzeczną. Czyli budując taką elektrownię, umowny jeden megawat jesteśmy w stanie uzyskać pięć razy mniejszym nakładem materiałów i energii. To obala mity rozpowszechniane przez wrogów wiatraków mówiące o rzekomej drożyźnie i energochłonności zastosowanych do ich budowy materiałów.

 

Z tego co wiem, jest akurat dokładnie odwrotnie. No i co?

 

A wpływ kopalni uranu na środowisko? Zawartość tego pierwiastka w rudzie uranowej jest niska, trzeba jej wydobyć bardzo dużo. Przy wydobyciu rudy skażeniu ulegają okoliczne rzeki i jeziora, gdyż woda jest niezbędna w procesie technologicznym. Po wyczerpaniu zasobów kopalnie są najczęściej zalewane. Radiotoksyczna woda z kopalń przenika do wód gruntowych. Przy wydobyciu i przetwarzaniu rudy uranu do powietrza uwalniany jest gaz – radon. W NRD w latach 1946–1990 na raka płuc spowodowanego przez uwalniający się przy wydobyciu uranu radioaktywny radon zmarło 7163 górników. W 5237 przypadkach oficjalnie potwierdzono radioaktywność jako przyczynę zgonów. Wszyscy ci nieszczęśnicy pracowali w kopalni uranu Wismut AG zamkniętej po zjednoczeniu Niemiec.

W okresie powojennym aż do zamknięcia w kopalni Wismut AG wyprodukowano 220 tys. ton uranu i 500 mln ton odpadów. Niebezpieczne odpady pokrywają powierzchnię 32 km kw. Okolica na obszarze 168 km kw. jest w różnym stopniu skażona.

 

Przywoływanie gospodarki NRD jest zwykłą manipulacją. Wiemy jak to wszystko działało i jak ówczesne władze troszczyły się o ludzi i środowisko. A jeżeli przetwarzanie takich ilości rudy jest naganne, to powinniśmy zakazać wydobycia złota, diamentów i tym podobnych metali i minerałów. W końcu to tylko błyskotki.

Bezpieczna?

Szwedzka korporacja energetyczna Vattenfall oficjalnie przyznaje się do 400 awarii w jednej tylko elektrowni jądrowej – Brunsbüttel – w ciągu 20 lat jej pracy.

Według najnowszych badań European Committee on Radiation Risk (ECRR) niskie dawki radioaktywności, które napromieniowują ludzi przez długi okres, wbrew dotychczasowym przypuszczeniom, są śmiertelnie niebezpieczne. ECRR wskazuje na ścisły związek między nimi a występowaniem u ludzi nowotworów. Katastrofy i wypadki w elektrowniach jądrowych w Sellafield w Anglii, La Hague we Francji, Forsmark i Ringhals w Szwecji oraz Krümmel i Geesthacht w Niemczech nie wywołały oczywiście takich skutków jak najbardziej znana katastrofa w Czernobylu, jednak niewielkie dawki radioaktywności przedostały się na zewnątrz, a naukowcy z ECRR wykazali związek promieniowania z falą zachorowań na raka wśród okolicznej ludności. Nawet konserwatywna amerykańska National Academy of Science potwierdziła szczególne niebezpieczeństwo płynące także z niskich dawek promieniowania. Znikome dawki promieniowania, nie przekraczające dopuszczalnych norm, powodują zwiększenie o 10 proc. prawdopodobieństwa zachorowania na raka.

 

To jest tak jak z katastrofami lotniczymi. Wprawdzie transport lotniczy jest najbezpieczniejszy na świecie, ale każda katastrofa lotnicza wzbudza duży rozgłos.

Powszechna

Faktycznie w USA od lat 70., a w Europie od lat 90. nie powstały żadne nowe elektrownie jądrowe. Do dzisiaj zostały w Niemczech wyłączone 3 elektrownie: Gundremmingen, Stade i Obrigheim. Pozostałe 17 ma być stopniowo likwidowane. Również Szwecja i Belgia planują całkowitą likwidację elektrowni jądrowych. Proces likwidacji wszystkich tego typu elektrowni zakończyła Dania, Austria i Włochy.

 

No i co z tego, że nie powstały? Co to za argument?

Ale swoją drogą sporo się buduje, a plany są jeszcze większe, w związku ze zbliżającym się terminem likwidacji elektrowni powstałych w latach 70-tych i 80-tych.

A to że się likwiduje, to są decyzje czysto polityczne, podjęte pod naciskiem oszołomskich ekologów.

 

Dywersyfikacja

Najtańsze paliwo do elektrowni jądrowych mielibyśmy z Rosji. Alternatywą jest import z Nigerii, Australii lub Kanady. Dywersyfikacja to mit. Równie dobrze można by ściągać droższy gaz skroplony i ropę z Kazachstanu. Tylko to się nie opłaca.

 

W ogóle nie wiem o co chodzi. Rosja jest podrzędnym producentem paliwa jądrowego wbrew temu co się niektórym wydaje. I jak można porównywać transport milionów, czy miliardów ton gazu, ze sprowadzeniem kilku ton uranu, który się zmieści na kilku ciężarówkach?

 

Przyszłość

Energia atomowa raczej nie rozwiąże energetycznych kłopotów ludzkości. Jest technologicznie skomplikowana, droga i niesie za sobą wiele zagrożeń, nie tylko dla środowiska naturalnego, ale również militarnych i terrorystycznych. Na razie skazani jesteśmy z powodów ekonomicznych na energię ze źródeł konwencjonalnych; w Polsce najbardziej opłacalny jest węgiel.

Prawdziwa przyszłość energetyki leży jednak w rozwoju technologicznym, który umożliwi sprawniejsze i tańsze wykorzystanie energii wiatru, rzek, fal morskich, słońca oraz wnętrza Ziemi. Zasoby geotermalne są już wykorzystywane między innymi w Mszczonowie, Pyrzycach, Stargardzie Szczecińskim czy Uniejowie. Na uwagę zasługują również spalarnie biomasy oraz biogazownie. Wicepremier Pawlak, trochę w odpowiedzi na program atomowy premiera Tuska, rzucił ostatnio pomysł biogazowni w każdej gminie. W Niemczech funkcjonują przeszło 4 tysiące takich instalacji. W Polsce jest ich kilka.

Oczywiście energia jądrowa oznacza skok technologiczny, jest też użyteczna militarnie. Tylko Polska skok ten ma już za sobą, dwa reaktory już od dawna w naszym kraju działają, dla potrzeb naukowych to wystarcza. Jak przyznają fachowcy, z obecnie posiadanych materiałów można by w naszym kraju skonstruować kilkanaście bomb atomowych.

Na szczęście w Pomrocznej przez 28 lat nie udało się zbudować nawet dwóch kompletnych autostrad. Jest nadzieja, że budowanie elektrowni jądrowych, znacznie bardziej skomplikowanych niż drogi, nie pójdzie nam lepiej.

 

Bla, bla, bla. Czy można coś więcej dodać? O moim stosunku do energii odnawialnej już pisałem w poprzednim poście. Nie mamy jej tyle, żeby zaspokoić potrzeby 40mln osób.

 

Niewyczerpywalna?

Roczne światowe zapotrzebowanie na uran wynosi dziś 65 tys. ton. Udokumentowane zasoby uranu opłacalnego do wydobycia wystarczą do roku 2061, jeżeli zużycie tego paliwa nie będzie rosło. Dane te nie uwzględniają pozyskiwania paliwa z głowic nuklearnych, które teoretycznie powinny być sukcesywnie rozbrajane. Jednak nie da się przewidzieć, czy proces ten rzeczywiście się odbędzie, gdyż sytuacja międzynarodowa jest niestabilna, co nie sprzyja rozbrajaniu. Na dodatek sam proces pozyskiwania w ten sposób paliwa do reaktorów atomowych jest kosztowny i skomplikowany technologicznie.

Dla porównania – przy obecnym zużyciu węgla kamiennego wystarczy na świecie do 2500 r., a Polska, zdaniem naukowców z AGH, ma go najmarniej na najbliższe 180 lat.

 

No dobrze, ale co z tego? Poza tym we Francji rozpoczęła się budowa doświadczalnego reaktora termojądrowego. Do niego paliwa jest nieco więcej.

 

Na koniec parę słów ode mnie. Polemizowanie z artykułem z „NIE” wzbudza we mnie nieco obrzydzenia, ale z drugiej strony bardzo miło mi wykazać, że ten artykuł jest jedną wielką manipulacja, składająca się ze stereotypów, półprawd i zwyczajnych kłamstw. A nawet prawdziwe dane odpowiednio podane i opakowane służą do pokazania rzeczywistości innej niż ona jest. Dlatego używanie w stosunku do tego artykułu słowa „argumenty” jest niejaką przesadą.

 

Druga sprawa. Zastanawiam się o czym właściwie ta cała dyskusja. No bo wyszło na to, że jestem jakimś gorącym zwolennikiem energetyki jądrowej, a przy okazji wrogiem ekologii, energii odnawialnej i klasycznej. Otóż nic z tych rzeczy. Chodzi mi po prostu o sprostowanie fałszywych opinii, które się tutaj pojawiły, nic więcej.

Problemem jest też sytuacja w której mamy słowo przeciw słowu. Problem raczej mało rozwiązywalny, ale proponuję, czytać, zastanawiać się i wyciągać wnioski.

Bo jak zwykle, już od kilku tysięcy lat „Myślenie ma przyszłość”.

Pozdrawiam.

 

Z czystej przekory podaję linka do artykułu w sprawie bezpiecznych i ekologicznych elektrowni wodnych:

http://wiadomosci.polska.pl/kalendarz/kalendarium/article.htm?id=36548

A tutaj jest galeria zdjęć (i dużo informacji, ale po włosku)

http://www.vajont.net/page.php?pageid=SERPG001

I proszę sobie podarować różne komentarze do tego, bo wiem, że tak naprawdę to nie ma nic do rzeczy :wink:

AREK
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62070
Udostępnij na innych stronach

Ile kosztowały nas mrzonki atomowe w Żarnowcu?

W latach osiemdziesiątych władza popełniła wielki błąd, poprzez zatrzymanie budowy elektrowni atomowej.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62114
Udostępnij na innych stronach

Ile kosztowały nas mrzonki atomowe w Żarnowcu?

W latach osiemdziesiątych władza popełniła wielki błąd, poprzez zatrzymanie budowy elektrowni atomowej.

Andrzej to nie władza to "zieloni" :lol:

Paweł 603957797

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62140
Udostępnij na innych stronach

To nie my rozdajemy karty - niestety :sad:

 

Pozdrawiam :wink:

To fakt Gonzo ale jeśli nie mam wpływu na górę to sam sobie zrobię dobrze. :grin: Bez podtekstów.

Poważnie myślę o energii wiatrowej.

Dużo zleży od lokalizacji ale akurat u mnie wieje aż miło jedyny problem to kasa.

Ale szukam co mógłbym zrobić/zbudować sam.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62149
Udostępnij na innych stronach

Poważnie myślę o energii wiatrowej.

Dzisiaj rano widziałem w telewizji jakiegoś gościa z Katowic, który robi wiatraki. Za 3,5kW kilkanascie tysięcy, za 5kW 25tys. W cenie sama głowica, czyli śmigło z prądnicą. A do tego trzeba maszt, instalacje itd. Obawiam się, że to sie nigdy nie zwróci.
AREK
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62158
Udostępnij na innych stronach

To duże kwoty.

Największym problemem jest magazynowanie energii. :cry:

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62161
Udostępnij na innych stronach

Największym problemem jest magazynowanie energii.

No o tym to bym nawet nie myślał. Niewielka bateria będzie kosztować z kilka tysięcy, a do tego ze dwie przetwornice. Szkoda gadać.
AREK
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62164
Udostępnij na innych stronach

Orientacyjny, średni koszt budowy elektrowni wiatrowej to około 1 mln euro za 1 MW mocy. Ale nie to jest najgorsze, bo można przy około 10% wkładzie własnym uzyskać preferencyjny kredyt. Najgorsze są urzędy:

 

• Ministerstwo Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, Główny inspektorat Sanitarny – jako inwestycja szkodliwa dla środowiska i zdrowia ludzi

• Wojewoda i Terenowy Inspektorat Sanitarny – inwestycja mogąca pogorszyć stan środowiska,

• Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej – w przypadku lokalizacji w miejscowościach uzdrowiskowych,

• Wojewódzki Konserwator Zabytków – przy terenach objętych ochroną konserwatorską,

• Dyrektor Okręgowych Dróg Publicznych – ze względu na minimalną odległość od szlaków komunikacyjnych,

• Ministerstwo Obrony Narodowej (w tym służba ruchu lotniczego),

• Ministerstwo Transportu i Gospodarki Wodnej w tym Główny Inspektorat Lotnictwa Cywilnego,

• Ministerstwo Łączności. itd itp.

 

W tym wszystkim Zakład Energetyczny to "małe miki"!

 

Życzę powodzenia w urzędach.

 

Pocieszające jest to, że stopa zwrotu inwestycji obliczana jest na okres około 10 lat. Po tym czasie teoretycznie powinniśmy zacząć zarabiać. Tylko, że po tym czasie nasz "chodzony w Niemczech" wiatraczek zacznie sie psuć i znowu mamy koszty!!!

Pozdrawiam... Piotrek.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62177
Udostępnij na innych stronach

Radzio, obawiam się, że te wyliczenia co do kosztów maja sens dla skali megawatowej.

Przy niższych mocach cena jednostkowa bedzie raczej wyższa.

Z drugiej strony budowa tzw. systemem gospodarczym powinna byc tańsza.

Co do stopy zwrotu to też mam wątpliwości. Koszt wytworzenia energii z wiatraka jest o wiele wyższy niz przy innych metodach i nikt by tej energii nie kupował gdyby nie nakazy administracyjne.

AREK
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62179
Udostępnij na innych stronach

nikt by tej energii nie kupował gdyby nie nakazy administracyjne

Zgadza się ale spółki energetyczne muszą kupować i jeszcze bardzo długo będa musiały. Inaczej nie powstawałyby w Polsce inwestycje np. 40 czy 60 MW na jednej farmie. Cena w MW za jaką energetyka musi kupować tą energię jest sporo zawyżona a do tego dochodzą jeszcze tzw. świadectwa pochodzenia, które też są sporo warte.

Pozdrawiam... Piotrek.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62183
Udostępnij na innych stronach

Cena w MW za jaką energetyka musi kupować tą energię jest sporo zawyżona a do tego dochodzą jeszcze tzw. świadectwa pochodzenia, które też są sporo warte.

Jedno wynika z drugiego :wink:

 

Ale miro chce produkować energię na własne potrzeby, a nie na sprzedaż.

 

Miro, właśnie przyszło mi coś do głowy. Jednym ze sposobów magazynowania energii, może byc podgrzewanie wody. Oczywiście to nie jest to o co chodzi :wink:

Bo to raczej zagospodarowanie "nadliczbowej" energii, a nie magazynowanie.

 

A tak na poważnie.

Czy ktos się zastanawiał, jak w praktyce miałaby wyglądać eksploatacja takiego wiatraka? Zsynchronizowanie go z siecią wymaga uzgodnień z zakładem energetycznym, który nie będzie chciał sobie robić kłopotu, a z drugiej strony zasadniczo podniesie koszt całej imprezy z powodu konieczności zainstalowania dodatkowych urządzeń oraz tego, że ZE na żadne "badziewie" się nie zgodzi.

Sprawa naprawdę nie jest prosta.

AREK
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62193
Udostępnij na innych stronach

Osobiście mam gdzieś energetykę chcę robić dla siebie odsprzedaż nie wchodzi w grę.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62212
Udostępnij na innych stronach

Osobiście mam gdzieś energetykę

miro, no nie wiem, nie wiem...

 

chcę robić dla siebie

a pomyślałeś o tym, że jeśli nie będzie automatyki, to ktoś może spaść ze słupa podczas awarii. Chodzi mi o to, że np. pogotowie przyjedzie coś tam naprawiać na sieci, są przekonani, że linia jest wyłączona (wcześniej to przecież sprawdzili!), wchodzą na słup, i wtedy... :shock: :shock: :shock: miro, włączył swój wynalazek, podał napięcie na sieć i co... może być kaplica, bo energetyka nie wiedziała, że miro ma małą elektrownie.

Pozdrawiam... Piotrek.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62213
Udostępnij na innych stronach

Hej http://www.wiadomosci24.pl/artykul/prad_z_wiatrakow_na_gorze_kamiensk_4185.html

a może poczytajcie o tym i dopiero piszcie.

Ja wiem ,że to nie nowość ale jak ktoś jest zainteresowany tematem to poszuka

Tomuś
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62218
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Przecież to już jest , sam widziałem . Artykuł z roku 2006 :smile:

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62220
Udostępnij na innych stronach

Tomuś, z całym szacunkiem, ja mam to prawie codziennie (te wiatraki)

A raz na jakiś czas widzę jak ktoś kończy w szpitalu, bo... energertyka nie wiedziała!!!

Pozdrawiam... Piotrek.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62221
Udostępnij na innych stronach

Miro,

żle kombinujesz,zamiast wiatraka i perturbacji z tym związanych lepiej pomyśl jak zdobyć dodatkową kasę aby pokryć zwiększone rachunki az energię.

Ja to mam już za sobą a żałuję,że nie wpadłem na ten koncept wcześniej :blush: :grin:

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62223
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o to, że np. pogotowie przyjedzie coś tam naprawiać na sieci, są przekonani, że linia jest wyłączona (wcześniej to przecież sprawdzili!), wchodzą na słup, i wtedy... :shock: :shock: :shock: miro, włączył swój wynalazek, podał napięcie na sieć i co... może być kaplica, bo energetyka nie wiedziała, że miro ma małą elektrownie.

Radzio pamiętam o tym.

Prąd z wiatraka będzie zasilał tylko instalację domową, dopływ prądu ze słupa musi być wtedy odłączony.

 

Miro,

żle kombinujesz,zamiast wiatraka i perturbacji z tym związanych lepiej pomyśl jak zdobyć dodatkową kasę aby pokryć zwiększone rachunki az energię.

Ja to mam już za sobą a żałuję,że nie wpadłem na ten koncept wcześniej :blush: :grin:

Już trochę pomyślałem.Zmieniłem taryfę na nocną i z rachunku 480 zł za dwa miesiące zszedłem na 195 zł.

Nie rozumiem tego:

Ja to mam już za sobą a żałuję,że nie wpadłem na ten koncept wcześniej :blush: :grin:

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62262
Udostępnij na innych stronach

Widzę Miro, że trzeba będzie załatwić wycieczkę na Górę Kamieńsk podczas IV OZWB. :wink:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62264
Udostępnij na innych stronach

Kamieńsk to za duża skala :)

Przy obecnych cenach energii trzeba coś kombinować.

Jak jeszcze wprowadzą wyższe opłaty energii w zależności od odległości od elektrowni to mogę się trochę zdziwić.

 

Wiatrak da się przeskoczyć, bo wiele można zrobić samemu ale jest jeszcze jeden ważny problem sąsiedzi. Wiatrak trochę szumi i to może być wnerwiające.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62270
Udostępnij na innych stronach

Miro,

chciałem zrobić elektrownię wodną.W porę wycofałem się z tego interesu.

Całość wyprodukowanego prądu musiałbym odsprzedać do ZE po cenach znacznie niższych niż kupowałbym od nich.Musiałbym wybudować dodatkowo kawałek lini energetycznej i nieodpłatnie przekazać ZE.A najważniejsze-to towar objęty akcyzą i musiałbym prowadzić pełną dokumentację aby się rozliczać z fiskusem.

Po dokładnym wyliczeniu kosztów z ulgą zrezygnowałem z tego przedsięwzięcia.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2217-kryzys-gospodarczy/page/3/#findComment-62272
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.