tworzenie masarnii

[rosomak]

Rosomak wiem, że twój post był w dobrej wierze, ale zerknij w ten link https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=1504&highlight=ub%F3j

PZDR i nie obraź się.

Się nie ma co gniewać :grin: ............myślałem że pomogę, bo coś mi łazi po głowie(i nie są to robale :grin: ), wynoszę się na wieś ......i trzeba się czymś zająć......może właśnie kiełbaskę robić, zwłaszcza że rolnikiem jestem :grin:

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[mareklapaj]

Dzień dobry powiem tylko tyle że ,,Bagno" ma rację co do kosztów. Skoro sam samochód kosztuje 45tys. a ma pan 100tys. , to niestety za 55tys. masarnia nie powstanie . Chcąc kupić maszyny z atestami trzeba sztykować nawet powyżej 100tys. a o budowie i o innych sprawach już nie chce wspominać. Ja radzę panu uzbierać więcej pieniędzy i stopniowo , stopniowo rozpoczynać budowe. :wink:

[Posudziej]

Buszując po form stwierdziłem że niektórzy z nas myślą o przekształceniu hobby w biznes, ktoś chciał otworzyć masarnię na wyspach brytyjskich ktoś we własnym gospodarstwie rolnym. Ciekawe jakie są losy tych przedsięwzięć. Ostatnio znalazłem projekt małej masarni. Po wklepaniu w wyszukiwarkę symbolu WB2229 można go zobaczyć. Jest to mała masarnia o pow 250 m2 o wydajności 0,6-0,8 t/zm. zatrudnienie do 4 osób

Czy ktoś z forumowiczów jest w stanie napisać jak powinno wyglądać wyposażenie takiej masarni w sprzęt, po kolei każde pomieszczenie Myślę że mogło by to być pomocne tym z nas którzy przymierzają się do takiego interesu, a nie są w stanie sami zrobić spisu i wyceny sprzętu. Osobiście nie jestem zainteresowany tego typu biznesem bo i wiedza nie ta a i chyba konto za małe, ale w przyszłości ...kto wie? w masarni są takie pomieszczenia

1 chłodnia

2 przyjęcie surowca

3 maszynownia

4 hala obróbki mechanicznej

5 peklownia

6 obróbka termiczna

7 magazyn wyrobów

8 pom. socjalne

9 skład opakowań

10 szatnia

11 kotłownia

12 skład opału

[basior_wol]

no napewno 100 000 to tylko kropla w morzu potrzeb pamiętam jak ktoś wspominał o kutrach o pojemności misy 6-30 l to sprzedawca muwił że te tańsze kosztują naście tysięcy

a patrząc po cenach na allegro można spotkać używki 60 - 80 l metalbud nowicki

po cenie ponad 100 000 więc trzeba sobie powiedzieć jasno to jest abstrakcja i bezsensowne liczenie nie wiem czy za 10 razy tyle da się otwożyć masarnie kturą wogule inspekcja pozwoliła by otworzyć co innego otworzyć zakład na lewo w takim wypadku taka suma wystarczy spokojnie ale tego typu rozwiązanie chyba nie wchodzi w gre

[pyzolda]

Może by tak wywołać tolka do tablicy i spytać, czy się udało?

Tolek, gadaj zaraz!

[Zico]

Ostatnio znalazłem projekt małej masarni. Po wklepaniu w wyszukiwarkę symbolu WB2229 można go zobaczyć. Jest to mała masarnia o pow 250 m2 o wydajności 0,6-0,8 t/zm. zatrudnienie do 4 osób

 

jest tam kilka projektów

http://www.bisprol.pl/katalog/Budynki_przetworstwa/budynki_przetworstwa.htm

[Daniel7272]

witam!jestem zainteresowany otworzeniem dwu osobowej(malej) firmy masarniczej w anglii ale nie za bardzo wiem od czego zaczac a mianowicie jakiego sprzetu potrzebuje. Mieso bede kupowa w Anglii a nastepnie chce z niego wyrabiac polskie wedliny, wedzonki itd ...

Temat umarł?

Tolka nie ma a ja od jakiegoś czasu myślę nad tym samym.

Od 5ciu lat pracuję w firmach które robią produkty (szynki, golonki itd.) dla TESCO itp. sklepów.

Mam kontakt z wszystkimi maszynami ostatnio podczas rozmowy z szefem wspomniałem mu o moim pomyśle (powiedzial że poradzi co zrobić aby było dobrze).

Mój znajomy jest rzeźnikiem z praktyką dość wielką.

I myślę że może wypalić.

Na początek wszystko w domciu aby rozpoznać rynek.

Dałem sobie 3 miesiące.

Powoli powoli.

Proszę o wasze opinie i ew. rady.

[Bagno]

Daniel7272, jak masz zapał to, rób. Tylko, żebyś później nie narzekał.....

Przeczytaj temat od początku i dobrze przemyśl.

[Wirus]

Tylko, żebyś później nie narzekał.....

Bagno - Daniel7272 klika z ...... :rolleyes:

Daniel7272 Nowicjusz Wiek: 37 Dołączył: 30 Paź 2010 Posty: 5 Skąd: anglia

Podobno tam jest dużo łatwiej :grin: .

[PePe]

Znajoma córki w Holandi , też robi swojskie wyroby, ale mięso zamawia w polskim sklepie, twierdzi że z holenderskiego mięsa polskie wędliny nie wychodzą.

[Daniel7272]

Jako że cały czas pracuje w firmie która "kręci" szyneczki to mój pomysł traktuje na tym etapie jako dodatkowe zajęcie.

Mam czas :clap:

[grizzly]

A ja ciągle czekam na państwo praworządne, prawdomówne itp. :blush:

Trochę czasu już upłynęło. Ciekawy jestem czy kiedykolwiek się doczekamy? :wink:

[Daniel7272]

A ja ciągle czekam na państwo praworządne, prawdomówne itp. :blush:

Trochę czasu już upłynęło. Ciekawy jestem czy kiedykolwiek się doczekamy? :wink:

To prawda już dwa dni :grin:

[Daniel7272]

Ja napiszę troszkę inaczej, gdyż miałem okazję być w paru krajach dość długo. Wszędzie zaobserwowałem dziwne zjawisko - wszystkie nacje jak mogą, tak sobie nawzajem pomagają... niestety za wyjątkiem Polaków. Są zazdrośni i nie ma co liczyć na ich pomoc. Obym się w tym przypadku pomylił.

Działaj chłopie ostro i pokaż wreszcie tym angolom, że polska kiełbasa to nie jest wszystko co da się włozyć do jelita, tylko najlepsze masarskie wyroby na świecie.

Przygotowaliśmy dla Ciebie z kolegą podręcznik z polskimi przepisami i recepturami w j. angielskim. Będziesz miał roboty na parę lat.

Pozdrowionka i do roboty. :wink:

Witam wszystkich!

Jestem po rozmowie z szefem mojej firmy który obiecał mi pomóc.

Szanowni koledzy wiem że od tego posta uplynelo już trochę czasu lecz czy można gdzieś zdobyc polskie przepisy po angielsku?????

Proszę o pomoc :shock:

Jeśli to możliwe. PŁACĘ :rolleyes:

[Maxell]

Napisz do mnie na PW, to postaram się coś Ci załatwić.

[SZCZĘŚCIARZ]

..ale mamy zamiar zatrudnic kogos z duzym doswiadczeniem to powinno rozwiazac wiele problemow!!

...

 

Mogę przepracować miesiąc i nauczyć was wszystkiego co trzeba,posiadam bardzo dobre receptury,kontakty w firmach ze sprzętem masarskim i przyprawami ,mam doświadczenie na kierowniczym stanowisku i wykształcenie kierunkowe ale to już zależy od wynagrodzenia. kontakt na PW

[Piotr Londyn]

Co się tyczy wysp .Tu jest taaaki burdel że polski sanepid pozamykałby 99,9999 sklepów w ciągu 10 minut.Podobnie ma się sprawa przetwórstwa .Ale to nie oznacza że 100 000 to mało!!! znam firmę gdzie np. transit chłodnia po wypadku poszła za 550 funtów. Wymiana spoilera i lampy.......grosze ze szrotu.Co do wymagań sanitarnych ..........od groma małych zakładów w tzw industrialach jest do wynajęcia za małą kasę.Co się tyczy maszyn , itp.......Ebay.co.uk - i trochę cierpliwości.Polacy zawsze słynęli z kombinatorstwa i zaradności......... mam nadzieję że w waszych genach coś z tego jeszcze zostało . Co do zbytu.....ja robię kiełbasy od tygodnia ..........zaledwie 11 kg które rozdałem .Po tygodniu mam zamówienia łącznie na 78 kg białej ( modyfikacja kiełbasy Halusi)78 x 16 daje 1248 funtów . Na czysto zostaje mi 964 funty .I to nie jest tak że nie zapłacą bo drogo .Proszą się aby była na sylwestra!!! Są ludzie biedni , ale są też nadziani - jak mój nazwijmy to szef ............15 kg . Polski UK dzieli się na leniwych wąsatych marianów z puszką w ręku ( przepraszam ludzi o tym imieniu ) nie uczących się języka zapierniczających za 5,50 i tych normalnych , trzymających się planu , podnoszących kwalifikacje i nie bojących się samo inicjatywy .Jeżeli jesteście z tej drugiej grupy - sukces gwarantowany.

 

[ Dodano: Sro 29 Gru, 2010 22:00 ]

http://copart.co.uk

 

Tu można tanio wyrwać auto chłodnie

[Daniel7272]

Piotr Londyn,

Masz racje 100%

[marko30]

Piotrze, widzę że od pomysłu do przemysłu, tylko nie zrób się drugi Duda Bis. Ale fajnie że teorie przekuwasz w praktykę.

[Piotr Londyn]

Nie grozi;) nie ci odbiorcy no i produkt pierwsza klasa .Duda przerabia dziennie 200 ton -czyli pakuje w batony 100 ton wody

Żartuję ........ale ja stawiam na jakość.....małą łyżką też się najem.Zresztą - ja nie robię zarobkowo.....tak jakoś wyszło .Na co dzień jestem radioamatorem ,radiotechnikiem ,elektrykiem , automatykiem , hydraulikiem ,spawaczem ,ślusarzem i Bóg jeden wie kim jeszcze.Ale fajnie jest jak hobby nie wciąga domowych pieniędzy , a wręcz jeszcze coś się dorobi. :lol:

[marko30]

I o to chodzi. :clap:

[grizzly]

Polski UK dzieli się na leniwych wąsatych marianów z puszką w ręku ( przepraszam ludzi o tym imieniu ) nie uczących się języka zapierniczających za 5,50 i tych normalnych , trzymających się planu , podnoszących kwalifikacje i nie bojących się samo inicjatywy .Jeżeli jesteście z tej drugiej grupy - sukces gwarantowany.

Tak jest. Gratuluje każdemu kto przechodzi do "DRUGIEJ" grupy,

jednocześnie trzymam kciuki za tych "pierwszych". :tongue:

 

Ważne żeby sobie to uświadomić i zadecydować gdzie nam wygodniej

będzie i godnie trwać na swojej pozycji.

 

Niestety wielu ludzi żyje w totalnym zakłamaniu

wmawiając sobie i innym zafałszowaną wersje

wirtualnego "scenariusza". :wink: