miro Opublikowano 9 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 9 Czerwca 2006 Witamwystarczyłoby tylko przetłumaczyć i pewnie nie jeden początkujący byłby w domu :smile: http://www.sausagemania.com/tutorial.html Stronka podobna do naszej a i nazwa w tłumaczeniu to chyba "maniacy kiłbasy" Miro Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/246-maniacy-kie%C5%82basy/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Józek Opublikowano 11 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 11 Czerwca 2006 Przejrzałem całą ta stronkę. Podobna i nie podobna, ale niektóre różnice są dość ciekawe.Typowe amerykańskie podejście: uzyskać efekt bez studiowania teorii i bez filozofii. Procedura "jak zrobić kiełbasę" w pewnym moim uproszczeniu mniej więcej wygląda tak:1. Bierzesz mielone mięso wieprzowe, najlepiej od razu ze sklepu, a jak nie to musisz zemleć sam -> link do zakupu maszynek do mielenia oraz link jak przerobic zwykłą maszynkę na napęd elektryczny.2. Dodajesz sól, brązowy cukier i różne przyprawy - zależnie od przepisu. Jest wygodny kalkulator gdzie wpisujesz wagę mięsa, a dodatki dla każdego z podanych tam przepisów masz wyliczone i to w różnych jednostkach miary: łyżeczkach, łyżkach, szklankach, jak Ci wygodnie stosować, co tam masz w kuchni na suszarce do naczyń (może warte podpatrzenia?)Ciekawostka: w żadnym z zamieszczonych tam przepisów nie ma peklowania, nie ma saletry ani nitrytu.3. Mieszasz to dokładnie - to całkiem jak u nas.4. Bierzesz nadziewarkę (znów link żebyś mógł sobie jakąś kupić), smarujesz lejek wazelinką żeby Ci jelitko dobrze wchodziło i napełniasz z pomocnkiem jak w tym tutorialu który podałeś. To jest tak proste, że dziecko to potrafi. Potem odkręcasz bez stresów(!) i masz kiełbaski w amerykańskim stylu, według jednego z tradycyjnych europejskich przepisów - jaki sobie wybierzesz.Potem zużywasz jak naszą białą, z patelni albo z grila, albo możesz wędzić (te bez papryki) albo sobie zawieszasz w suchym na chwilę (te z papryką) i posuwasz na surowo jak naszą "polską" - jadłem takie we Francji - takie sobie, choć niektóre były ciekawe. Dobre z winem, pasuje do tej papryki. Oprócz tego jest tam rozdział o rybach, a praktycznie tylko o łososiach - oni ich mają kilka gatunków i używają różnie.Piszą o łososiu wędzonym na zimno, wędzonym na gorąco i nie wędzonym czyli "grawlax", coś jak niedawno opisywał u nas Rysiek. Znów ciekawostka, że oni po zasoleniu podbarwiają go kilka razy pędzlując roztworem brązowego cukru z brązowym rumem (to pewnie zostawia też nutę w smaku i zapachu) i dopiero po tym wędzą. Zastrzegam jeszcze raz, że to moja dość swobodna relacja jest po dość pobieżnym przejrzeniu tej strony i w pewnych szczegółach może nie byc precyzyjna.Gdyby coś kogos szczególnie zainteresowało, mogę w konkretnym temacie zrobic to dokładniej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/246-maniacy-kie%C5%82basy/#findComment-1771 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 11 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 11 Czerwca 2006 Witaj Józek -Dzięki za przetłumaczenie, myślę że wystarczające.Dotąd nie widziałem żeby taką techniką ,,przodem do lejka'' nadziewano kiełbasy.Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/246-maniacy-kie%C5%82basy/#findComment-1772 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 11 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 11 Czerwca 2006 Fajna strąkaMożna znaleźć tanie przecinarki włókien na steki z grila lub kotlety. DZIADEKJa taką "technikę" przodem do lejka już widziałem, ale tylko patrząc z góry. :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/246-maniacy-kie%C5%82basy/#findComment-1773 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oli Opublikowano 11 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 11 Czerwca 2006 Jest wygodny kalkulator gdzie wpisujesz wagę mięsa, a dodatki dla każdego z podanych tam przepisów masz wyliczone i to w różnych jednostkach miary: łyżeczkach, łyżkach, szklankach, jak Ci wygodnie stosować, co tam masz w kuchni na suszarce do naczyń (może warte podpatrzenia?)Pewnie, że ciekawe. Przy wolnym czasie pomyślę o czymś takim. Pozdrawiam Cytuj Nic mnie tak nie cieszy, nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/246-maniacy-kie%C5%82basy/#findComment-1775 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Józek Opublikowano 11 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 11 Czerwca 2006 http://www.sausagemania.com/sausage.xls Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/246-maniacy-kie%C5%82basy/#findComment-1776 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oli Opublikowano 11 Czerwca 2006 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 11 Czerwca 2006 Myślałem o czymś bardziej interaktywnym, z możliwością dopisywania i edycją przepisów, drukowaniemi itp.Coś na wzór kalkulatora. Cytuj Nic mnie tak nie cieszy, nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/246-maniacy-kie%C5%82basy/#findComment-1777 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.