Skocz do zawartości

Kiełbasa - gdzie tkwi problem


Rekomendowane odpowiedzi

w sobote wędziłem kiełbasy po procesie wędzenia nastąpil jak zwykle procesz parzenia.Po wystygnięciu część kiełbasy do spożycia bezpośredniego :grin: a część na sznurej i do suszenia .Jakie było moje zdziwienie kiedy wczoraj oglądając kiełbasę zobaczyłem coś takiego

 

 

 

po prostu naloty pleśń

 

Nadmieniam iż proces peklowania niezmienny 18g na kilogram .tak robiłem już nie raz i było ok .Mam dwie wątpliwości .Czy jest to może wina jelit bo poprzednim razem miałem pdobny przypadek ale jesli powtarza sie dwa razy pod rząd to już jest nieokojące:

Więc jeszce raz

- jelita

-peklosól

- a może mięso (na te dwa ostatnie razy mięso zakupiłem w innym miejscu)

 

Zwracam się z prośbą do kolegów o pomoc w rozwiązaniu problemu

 

A cha kiełbasa w lodówce nie zachowuje sie w ten sposób więc już nic nie wiem zgłupiałem :shock:

Paweł 603957797

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/
Udostępnij na innych stronach

Wydaje się, że kiełbasa w miejscu, gdzie ją przechowujesz "zaraziła się" tą pleśnią. Tym bardziej, że w lodówce jest ok. a właśnie w lodówce jest wilgoć i brak cyrkulacji powietrza co sprzyja pleśnieniu. Ponieważ jest to biała pleśń to powycieraj ściereczką (ręcznik papierowy jest bardzo dobry do tego celu) i zamroź, a potem spożywaj wg potrzeb.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64553
Udostępnij na innych stronach

Jeśli w lodówce nie zachowuje sie w ten sposób, to napisz, gdzie i jak ją przechowujesz.

Być może to rzeczywiście to wina jelit. Proponuję dla odmiany dokonać zakupu małej partii sprawdzonych jelit u Mira. Powinno byc dobrze. jesli to nie będzie to, to podziałamy.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64556
Udostępnij na innych stronach

Czy grzejniki sa gorące?

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64558
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tak, to pewnie wilgotną kiełbaskę powiesiłeś na gorącej rurce obogk nagrzanego grzejnika, to ....lepszych warunków dla bakterii nie mogłes stworzyć.

Najpierw dobrze wystudź i obsusz kiełbase po parzeniu, i dopiero wieszaj ja w takich rarunkach.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64560
Udostępnij na innych stronach

Dobrze jest kiełbasę, którą zamierzamy dłużej przechowywać po parzeniu i wystudzeniu np. na drugi, trzeci dzień jeszcze raz "zawędzić" po wyjściu na kiełbasie rosy z tłuszczu przejechać ręką (jak nie powiem po czym) i powiesić.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64561
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze tak sobie to logicznie układam. Pewnie właśnie zmniejszyłes ogrzewanie i instalacja była ciepła, co nie pozwoliło dobrze i szybko obeschnąć kiełbasie, ale dla bakterii t był raj.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64564
Udostępnij na innych stronach

No to w takim razie pozostaje wypełnić rady Kempesa - przed powieszeniem do podsuszania, jeszcze raz "do sucha" podwedzić i wystudzić. Powinno grać.

Możesz także dla próby zamówic u Miro trochę świezych jelit.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64565
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno - jesli to tylko nalot zewnętrzny, to po przetarciu sucha szmatka będzie ok. Jesli zaś przekroisz kiełbasę w miejscu wystepowania nalotu i stwierdzisz, że na przekroju, w głąb batona także rozwineła sie pleśń - wyrób do wywalenia. Możesz jedna parke przetrzeć dla próby szmatka nasączona czystym octem (lekko).

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64567
Udostępnij na innych stronach

Maxell, już tak zrobiłem nalot tylko powierzchowny w środku na szczęście ok .Dobrze że moja lepsza połówka tak szybko to zauważyła :grin:

Paweł 603957797

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64568
Udostępnij na innych stronach

Zico! Sprawdź pomieszczenie i co się mieści obok czy nie jest gdzieś grzyb. Zarodniki grzybów są w powietrzu i może nastąpić skażenie. Czy wszystkie batony tak samo wyglądają. Należy wyeliminować w kolejności jelita – pozostawić próbkę, umyć i odkazić maszynkę do mięsa, miski, pojemniki do peklowania, stół, zmienić deskę do krojenia mięsa. Pleśń, którą widać zbyt szybko wyszła, na zbyt świeżych wyrobach co oznacza że pochodzi od zarodników. Niestety grzyby są wszędzie i jest ich tysiące gatunków i tylko badanie może określić rodzaj oraz sposób przeciwdziałania. Pozostaje więc tylko czystość i sterylizacja wszystkich narządzi.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64570
Udostępnij na innych stronach

Andyandy, ale to jest nalot zewnętrzny więc coraz bardziej skłaniam sie ku dwum czynnikom

1. bląd ludzki czyli mój i kiełbasa źle obsuszona po sparzeniu za długo może leżała po przywiezieniu do domu .Zaczynam sobie po prostu wszystko przypominać w jakiej kolejności i "jak to leciało " :grin:

2. jelita

Paweł 603957797

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64572
Udostępnij na innych stronach

...a przede wszystkim brak jakiejkolwiek wilgoci na kiełbasie...

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64573
Udostępnij na innych stronach

Bardzo często dochodzi do skażenia podczas transportu czyli otwarte okno brak filtra przeciw pyłowego i dalekie trasy. Grzyby są wszędzie i w nadmiarze. Być może, że może jest też wina wody. Jedno jest pewne, żeby uniknąć takich niespodzianek należy po parzeniu podwędzić w zimnym dymie przez 30 min następnie przenieść na kijach wędzarniczych do miejsca przechowania. Latem wędzonki nie dotykam tylko umieszczam w suchym ciemnym miejscu. Insekty - muchy czy pleśń może wejść tylko w miejsce, które zostało otarte z cienkiej powłoki po wędzeniu. Wędzonki mogą wyschnąć całkowicie, ale nadają się do jedzenia i mają wspaniały smak. Należy pamiętać, że wędzonki które są wilgotne przewozimy na kijach.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64575
Udostępnij na innych stronach

Masz szczęście, że Twojej słabosci nikt nie wykorzystał. :grin:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64576
Udostępnij na innych stronach

Ja stawiam na wilgoć w pomieszczeniu, zimą koło grzejnika jest bardzo sucho, latem są otwarte okna, a obecnie grzejniki nie grzeją a okien się tak często nie otwiera. Może dlatego nie było wcześniej problemów z pleśnią.

Źródłem wilgoci jest kuchenka gazowa (spalanie gazu)

oraz gotowane potrawy, a wilgoć będzie utrzymywać się

w najchłodniejszym miejscu czyli okno i przy podłodze pod oknem.

Mam pytanie: czy pojawia się rosa na szybach podczas gotowania,

lub z rana przy dolnej części ramy okiennej, jeśli tak to mamy przyczynę.

Wygląda na to że kiełbasy po parzeniu powieszone zostały w chłodne ale wilgotne

miejsce i nie wyschły, a pleśń jest wszędzie.

pozdrawiam Jałek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-64786
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Jałek, ja dałem d...py jelita ok .Po przyjeździe do domu i przywiezieniu kiełbasy sparzonej i ostudzonej w zimnej wodzie pozostawiłem na jakiś czas w pojemniku a potem beztrosko powiesiłem na rureczkę i zadowolony poszedłem spać .Na efekty nie trzeba było długo czekać .reszta opisana w temacie

Paweł 603957797

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-67463
Udostępnij na innych stronach

Jałek, ja dałem d...py jelita ok .Po przyjeździe do domu i przywiezieniu kiełbasy sparzonej i ostudzonej w zimnej wodzie pozostawiłem na jakiś czas w pojemniku a potem beztrosko powiesiłem na rureczkę i zadowolony poszedłem spać .Na efekty nie trzeba było długo czekać .reszta opisana w temacie

U mnie ostatnio( po świętach) po uwędzeniu i sparzeniu wisiała sobie 2 tygodnie w piwnicy i tylko ładnie się zeschła :tongue:

 

Pozdrawiam :wink:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-67477
Udostępnij na innych stronach

Gonzo, ale ja nie dopilnowałem tego i żona powiesiła wilgotną zamiast osuszyć to wszystko stąd te problemy .Po lekkim zabiegu "rekonstrukcji" :grin: wszystko wróciło do normy i było ok

Paweł 603957797

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2501-kie%C5%82basa-gdzie-tkwi-problem/#findComment-67485
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.