Garnek elektryczny

[grzes855]

W Zabrzu od wczoraj garnki elektryczne w Lidlu po 99 PLN!!!!!!! pełnosprawne, 3 letnia gwarancja. te same co na wiosne ksztowały 249 pln z elektronicznym wyswietlaczem, regulacja temperatury i czasu

[osid]

na ich stronie nic na ten temat a już się napaliłem

[Romeciarz]

w moim Lidlu były tylko 4 garnki, które zniknęły jak kamfora

[waro58]

W Mińsku Mazowieckim dziś było jeszcze 3 garnki po 99PLN. Jeśli Ktoś jest chętny w odbierze w Warszawie w któryś weekend, mogę jutro spróbować kupić. Ewentualnych chętnych proszę o kontakt 601-94-56-75.

[kofikan]

Serdeczne podziękowania dla kolegi waro58 za przeprowadzenie z pełnym poświęceniem akcji "GARNEK"  .

Pozdrowienia dla uczestników spotkania pod Pastą.

[Maad]

Na ręce kolegi Waldka składam serdeczne podziękowanie za zorganizowanie garnków oraz dostarczenie ich do Warszawy.

 

I proszę Cię Waldek, nie mów tylko, że to przy okazji, po drodze albo że to nic takiego

To był z Twojej strony piękny gest. Godna pochwały i naśladownictwa chęć pomocy bliźniemu oraz poświęcenie własnego czasu, o paliwie nie wspomnę.

Wielkie  i wielki szacun

[Henio]

Cieszy mnie to też , bo po jaką cholerę wozić te "słoiki " ,kiedy je można zrobić w Warszawie 

że o paliwie nie wspomnę .

Edytowane 25 Października 2013 przez Henio

[Maad]

Heniu, do kogo pijesz?

[Henio]

 

 

Heniu, do kogo pijesz?

Piję do lustra  ale też i do Jakuba .

Kużwa - uderz w stół .

Ja sam o sobie mówię , że ze mnie taki  Gdańszczanin , jak  te z Grójca Warszawiaki  . 

[Małgoś]

 

 

Na ręce kolegi Waldka składam serdeczne podziękowanie za zorganizowanie garnków oraz dostarczenie ich do Warszawy. I proszę Cię Waldek, nie mów tylko, że to przy okazji, po drodze albo że to nic takiego To był z Twojej strony piękny gest. Godna pochwały i naśladownictwa chęć pomocy bliźniemu oraz poświęcenie własnego czasu, o paliwie nie wspomnę. Wielkie i wielki szacun

 

 

 

Serdeczne podziękowania dla kolegi waro58 za przeprowadzenie z pełnym poświęceniem akcji "GARNEK" . Pozdrowienia dla uczestników spotkania pod Pastą

 

I ja także dołączam się do wpisów kolegów i pragnę bardzo ,bardzo mocno podziękować  Waldkowi za poświęcony ,prywatny czas, koszty poniesione z tytułu całej "Operacji Garnek"  oraz za wielkie serducho niosące pomoc.

Poza tym było mi niezmiernie miło osobiście poznać Waldka (waro 58)  Maada i kofikana

 

P.S.

Waldku .. podziękowania od Ani -Ty wiesz za co -wszystkie zabrała sobie do domu .

[waro58]

 

Na ręce kolegi Waldka składam serdeczne podziękowanie za zorganizowanie garnków oraz dostarczenie ich do Warszawy. I proszę Cię Waldek, nie mów tylko, że to przy okazji, po drodze albo że to nic takiego To był z Twojej strony piękny gest. Godna pochwały i naśladownictwa chęć pomocy bliźniemu oraz poświęcenie własnego czasu, o paliwie nie wspomnę. Wielkie i wielki szacun

 

 

 

Serdeczne podziękowania dla kolegi waro58 za przeprowadzenie z pełnym poświęceniem akcji "GARNEK" . Pozdrowienia dla uczestników spotkania pod Pastą

 

I ja także dołączam się do wpisów kolegów i pragnę bardzo ,bardzo mocno podziękować  Waldkowi za poświęcony ,prywatny czas, koszty poniesione z tytułu całej "Operacji Garnek"  oraz za wielkie serducho niosące pomoc.

Poza tym było mi niezmiernie miło osobiście poznać Waldka (waro 58)  Maada i kofikana

 

P.S.

Waldku .. podziękowania od Ani -Ty wiesz za co -wszystkie zabrała sobie do domu .

 

Czując się niezwykle zawstydzony i zażenowany tak miłymi słowami o mnie, pragnę za nie bardzo podziękować Uczestnikom zlotu "pod Pastą".

Naprawde nie zrobiłem nic nadzwyczajnego, rejestrując sie na forum przyjąłem. że łącze się z grupą Osób "pozytnie zakręconych" i chętnych do wzajemnej pomocy. Wybaczcie ale jednak napiszę, "że to przy okazji, po drodze albo że to nic takiego", bo tak uważam. Możliwość poznania Was i "malutkiej pomocy" w sprawie garnków, uważam za zaszczyt dla mnie i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będę się mógł Komuś przysłużyć.

 

P.S. Małgoś, po Twoim P.S., tak niejednocznacznym, chyba bedę miał "sliwki" pod oczami i spał na wycieraczce .

 

 

Cieszy mnie to też , bo po jaką cholerę wozić te "słoiki " ,kiedy je można zrobić w Warszawie 

że o paliwie nie wspomnę .

P.S. Heniu, jak Ty jednak mnie łatwo rozszyfrowujesz   .

 

Jeszcze raz Wszystkim dziękuje i mam nadzieje, że sie jeszcze kiedyś spotkamy.

[Małgoś]

 

 

P.S. Małgoś, po Twoim P.S., tak niejednocznacznym, chyba bedę miał "sliwki" pod oczami i spał na wycieraczce .

 

a co..miałam dosłownie napisać ,że chodzi o jajka???

 

No..to teraz będziesz na bank spał na wycieraczce..

[waro58]

Pozdrawiam z wycieraczki.

A dziś przywieźli nam zupełnie nowe łoże z wygodnym materacem 

Edytowane 25 Października 2013 przez waro58

[Małgoś]

 

 

Pozdrawiam z wycieraczki. A dziś przywieźli nam zupełnie nowe łoże z wygodnym materacem

 

Bywa..  ale bądź twardy!!!

 

Tak to jest jak się dziewczynom jajka daje

[Henio]

Wal- i  duś  - jesteś swój    łoże praktykuj  

[osid]

Poza tym było mi niezmiernie miło osobiście poznać Waldka (waro 58) Maada i kofikana

 

kurcze, ja was nie spotkałem bom się z Waldkiem umówił pod zoo    i otrzymałem ów gar jakieś 30 minut po was, a z tego miejsca ja również chcę serdecznie podziękować Waldkowi za czas i zaangażowanie, sam z nieprzymuszonej woli zaproponował pomoc, zaufał nam (i się nie zawiódł),i zainwestował w to swoje pieniążki, oby więcej takich osób w NASZYCH szeregach, i mam nadzieję że będzie nam dane jeszcze kiedyś się spotkać, bo wczoraj to na szybko,na hura, bo późno, bo korki i daleko do domku... a powiem wam lepszy numer, odebrałem gar od Waldka, pogadaliśmy dosłownie ze 3-5 minut, i poleciałem do autka, gar zapakowałem do bagażnika, i już chcę łapać za klamkę i wsiadać..... i dociera do mnie...cholera, przecież nie zapłaciłem        !!! LP patrzy na mnie przez szybę z wymowną miną: "wsiadaj k****" hahahah (głodna i zmęczona była), Waldek, czemuś się nie upomniał ?!?! o zgrozo, rozglądam się nerwowo, na szczęście pod zoo jakieś objazdy i korek, więc Waldek nie zdążył odjechać, ufff, zdążyłem Waldku gar wczoraj odpalałem na sucho i oglądałem, wszystko wygląda na 100% sprawne, jeszcze raz serdecznie dziękuję

.

foto gara :

[waro58]

Osid, dlaczego?

Bo ja lubię i wierzę w ludzi.

Działa i bardzo dobrze.

 

Jeszcze jedno przez "magiczną papierową torbę" kofikana, tak sie zaczytałem w tej wspaniałej "masarskiej lekturze", ze zapomniałem podziękować Wam za ( nota bene niepotrzebne, ale bardzo miłe ) załączniki, dziekuje Wam bardzo.

 

Ostatnie, jesli dobrze pójdzie, w przyszłym tygodniu, będę się trochę "włóczył" po Polsce, jesli Ktos jeszcze byłby chętny na garnek mogę się porozglądać. Jedyne o co proszę to kontakt z deklaracją chęci zakupu, najpoźniej do poniedziałku na numer 601-94-56-75. Niestety niczego nie moge obiecać.

[slodziaksos]

Osid, dlaczego?

Bo ja lubię i wierzę w ludzi.

Działa i bardzo dobrze.

 

Jeszcze jedno przez "magiczną papierową torbę" kofikana, tak sie zaczytałem w tej wspaniałej "masarskiej lekturze", ze zapomniałem podziękować Wam za ( nota bene niepotrzebne, ale bardzo miłe ) załączniki, dziekuje Wam bardzo.

 

Ostatnie, jesli dobrze pójdzie, w przyszłym tygodniu, będę się trochę "włóczył" po Polsce, jesli Ktos jeszcze byłby chętny na garnek mogę się porozglądać. Jedyne o co proszę to kontakt z deklaracją chęci zakupu, najpoźniej do poniedziałku na numer 601-94-56-75. Niestety niczego nie moge obiecać.

Ja bym się chętnie podłączył pod taką akcję ale z racji miejsca zamieszkania i mojej częstotliwości bywania w Pl. jest to raczej mało realne myślenie

[kofikan]

Do waro58. Książek ci u nas dostatek. Zabraknie a będziesz potrzebował to dodrukujemy.

ps. Właśnie czytam tą na żółtym papierze.

[waro58]

Do waro58. Książek ci u nas dostatek. Zabraknie a będziesz potrzebował to dodrukujemy.

ps. Właśnie czytam tą na żółtym papierze.

Apage Satanas, nie wódź mnie na pokuszenie.

 

P.S. Jeszcze raz dzięki

[kofikan]

"Apage Satanas"?   Nie jestem szatanem tylko skromnym drukarzem-wędliniarzem. Chcesz poczytać, telefon do księgarni znasz.

[KarKan]

A ja z innej beczki. Jak dbacie o czystość tego garnka? Po parzeniu biała emalia zrobiła się miejscami żółta jak się tego pozbyć ;/

[Marko]

Dołączam się do pytania Karkana. Mam taki garnek od przeszło roku i dwa razy warzyłem w nim piwo, na emalii mam brązowe przebarwienia a chciałbym go również używać do parzenia wędlin. Parzyłem już w nim wędzonki ale zapakowane próżniowo.

[KarKan]

 

 

dwa razy warzyłem w nim piwo

 

Heheh ja właśnie skończyłem dziś warzyć i szorowałem CIFem

[Bandolini]

Emalia w garnkach ma tendencje do przyjmowania zabrudzeń. Co 2-3 lata takie garnki trzeba wymieniać bo w emalii robią się mikropory i rozwijają się bakterie. Mycie, nawet mocnymi środkami nic nie daje.