abratek Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #201 Opublikowano 15 Maja 2011 w jakim celu ?w celu stworzenia "imitacji" płyty kuchni węglowej..... ogrzewanie dna bezpośrednio płomieniem powoduje miejscowe przegrzewanie - taka płyta równomiernie rozkłada temperatury kiedyś takie małe płytki były na wyposażeniu kuchenek gazowych W przypadku rosołu zapewne dobrze sprawują się kuchnie elektryczne :rolleyes: Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-159931 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boggi Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #202 Opublikowano 15 Maja 2011 a nie lepiej jest kupić garnek z " rozbudowanym " dnem , z płyta aluminiową w dnie ? Wtedy mamy problem z głowy i zużycie gazu też mniejsze Mam 3 sztuki z tego kompletu i jestem zadowolony : http://groszmarket.istore.pl/pl/garnki-rossler-zestaw-16-elementow.html Cytuj Powoli się wprawiam i zaczynam się rozpędzać Pan S jest moim przyjacielem i codziennie go odwiedzam. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ http://boggi-okna.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-159932 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 16 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #203 Opublikowano 16 Maja 2011 a nie lepiej jest kupić garnek z " rozbudowanym " dnem , z płyta aluminiową w dnie ? Wtedy mamy problem z głowy i zużycie gazu też mniejsze Mam 3 sztuki z tego kompletu i jestem zadowolony : http://groszmarket.istore.pl/pl/garnki-rossler-zestaw-16-elementow.htmlMoże i można :smile: Dysponuję dobrej jakości garami Zeptera i wiele razy w nich gotowałem rosół. Nie było większych problemów, ale testowałem też ustawienie tego garnka na grubym kawałku blachy i efekt był zdecydowanie lepszy. Teraz więcej gotuję na kuchni z fajerami, ale jak korzystam z kuchni gazowej to często pod garnek podkładam właśnie blachę. Inaczej gotuje się na płycie indukcyjnej, tylko na niej Zepter mi nie działa. Kupiłem jakąś Flirinę, ale do jakości Zeptera to daleko :smile: :smile: Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-159949 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alehar Opublikowano 16 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #204 Opublikowano 16 Maja 2011 Mój niestety chyba nieco "przegina" z mocą :???: wczoraj nastawiłem w końcu w ramach testu rosół (zazwyczaj mam za dużo "wsadu" - ale tym razem się uparłem :lol: ) po trzech godzinach na LOW delikatnie "coś tam chodziło", sądziłem że tak już będzie i poszedłem spać - kiedy zajrzałem po kolejnych 5 godzinach rosół niestety gotował się (niezbyt intensywnie ale jednak) ale ile nie wiem - oczywiście zmętniał, a na dokładkę powstały szumowiny które pooblepiały warzywa.... Jednak sam smak był inny niż z "normalnego" gara - taki właśnie wyrazisty, i co ciekawe mozna wyczuć jakby dodano kapusty włoskiej :shock: - której oczywiście nawet odrobinki nie było :rolleyes: No te szumowiny to rzeczywiście "lekki" problem - mam to samo, ale później przecedzam rosołek... Cytuj Pozdrawiam - Alehar Instagram alehar9999 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-159951 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 16 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #205 Opublikowano 16 Maja 2011 Po co przecedzać ? Może lepiej sklarować :lol: Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-159953 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziutek Opublikowano 12 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #206 Opublikowano 12 Października 2011 WitamCzy ktoś próbował prażyć kaszę do kaszanki w tym urządzeniu ? Cytuj „Idąc utartą drogą, wiesz czego się spodziewać.Idąc nowym szlakiem, odkrywasz nowe możliwości” Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-179549 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 13 Października 2011 Zgłoś Udostępnij #207 Opublikowano 13 Października 2011 Witam Czy ktoś próbował prażyć kaszę do kaszanki w tym urządzeniu ? Myślałem o tym ale doszedłem do wniosku, że za dużo zabawy.Po ugotowaniu kaszy, gdy już wchłonie cały rosół, wstawiam garnek (z kaszą) do piekarnika nastawionego na np.50*C i sobie pomału dochodzi. Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-179566 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kipi Opublikowano 26 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #208 Opublikowano 26 Marca 2012 Mam i ja!Dzisiaj właśnie dostałem to urządzenie. Narazie przepalam żeby wszelkie śmierdzące zapachy zniknęły. Na razie testuje urządzenie i mierzę temperatury ile na jakim programie trzyma. Ale wkrótce (ten tydzień) zamierzam go rozdziewiczyć. Chciałbym zacząć od czegoś prostego a smacznego więc jeśli ktoś coś próbował ostatnio to proszę o info ci i jak (może być narazie baaaaardzo łopatologicznie) Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-209591 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 26 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #209 Opublikowano 26 Marca 2012 jeśli ktoś coś próbował ostatnio to proszę o info Może nie ostatnio ale jadłem grochówkę z takiego garnka . Była smaczna i prosta do nastawienia . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-209622 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzys59 Opublikowano 26 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #210 Opublikowano 26 Marca 2012 Robiłem w takim garnku rosół, gulasz, czulent, rillet (szynka wieprzowa gotowana w tłuszczu), bardzo fajnie wszystko wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-209623 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetes Opublikowano 27 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #211 Opublikowano 27 Marca 2012 Witam! A ja kupuję 1,5 kg. szynki, kroję na drobne kawałki (takie ok. 2x2 cm) dodaję ulubione przyprawy, troszkę wody, ale odrobinę, i do gara na kilka godzin. Gdy mięsko jest już miękkie, ale się nie rozpada, delikatnie wyjmuję i przekładam do słoików. Potem krótkie gotowanie, żeby słoiki się "zakryły" i mam mięsko albo do chlebka na zimno albo po dorobieniu sosiku do kaszy lub makaronu. Pycha! :thumbsup: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-209824 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kipi Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #212 Opublikowano 29 Marca 2012 Odnośnie mojego wolnowara to kupiłem RIVAL CrockPot SCV400. Moc znamionowa 200W.Ma 3 tryby pracy i moc zmierzona:- low - 160W- high - 210W- warm - 50WDzisiaj w nocy o 21.30 włączyłem gotowanie grochówki. Około 1.30 okazało się iż grochówka sie zagotowała (gwoli ścisłości nie bulkało jak rosół, nie wrzało jak nieraz na pełnym gazie na kuchni ale jednak gotowało się. Nie kipiało). Rano około 5.00 przełączyłem na warm (podgrzewanie) i po godzinie zmierzyłem iż temperatura się utrzymuje na poziomie 92 st. C.Czytałem różne wypowiedzi w tym wątku i niektórzy wypowiadali się że w wolnowarze nie powinno się zagotować bo o to w nim chodzi. Skoro w każdym wolnowarze jest inaczej to zastanawiam się zatem czy aby nie gotować w nim tak że pierwszy etap np. 3 godz będzie w trybie LOW (żeby podnieść temperature w okolice 90 st.C) a potem ustawić WARM tyle że w instrukcji jest napisane żeby nie podgrzewać dłużej niż 4 godziny (nie bardzo rozumiem skąd to ograniczenie ale dzisiaj się dowiem jak go rozkręcę). Jak Wy używanie swoje wolnowary ? Pilnujecie żeby się nie gotowało czy nie zwracacie na to uwagi? Może ja troszkę świruję ale chciałbym doszukać się innego (lepszego?) smaku gotowanych w nim potraw porzez to że nie dochodzi do wrzenia (gotowania). PS.Zmierzoy pobór mocy przez garnek w ciągu około 9 godzin pobrał 1.1 KWh tak więc nie ma co się obawiać że pójdziemy z torbami. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-210083 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #213 Opublikowano 29 Marca 2012 nie bardzo rozumiem skąd to ograniczenie ale dzisiaj się dowiem jak go rozkręcęA bo w nim są dwie grzałki: 160W i 50W Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-210087 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kipi Opublikowano 29 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #214 Opublikowano 29 Marca 2012 andy pisząc o ograniczeniu chodziło mi bardziej o to że instrukcja podaje ze w trybie podgrzewania nie dłużej niż 4 godziny. I właśnie skąd to ograniczenie skoro te grzałki (ta grzałka i rezystory) w trybie LOW i HIGH mogą pracować po 14 godzin a WARM tylko 4.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-210122 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kipi Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij #215 Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Próbowałem duszonki. Wyszły wspaniałe. Robiły się około 5-6 godzin. Efekt naprawdę chyba lepszy niż z piekarnika bo tam zawsze robiłem w temperaturze dużo wyższej niż 100 st. C. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-211075 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kipi Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij #216 Opublikowano 3 Kwietnia 2012 Zupa pomidorowa wyszła też super 4 godziny "gotowania" w temperaturze 95 st. C. Mięsko ze skrzydełka odchodziło od kości. Żona jest zachwycona tym bezobsługowym garnkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-211216 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
golaszm Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij #217 Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Próbowałem duszonki. Wyszły wspaniałe. Robiły się około 5-6 godzin. Z ciekawości zapytam - dodałeś do duszonek wodę? A jeśli tak - to ile? Ja zawsze zalewam sporą ilością to, co akurat robię w wolnowarze, bo: a) boję się, że mi coś "na sucho" przywrze do ścianki i się przypali (udało mi się tak zrobić z bigosem - teraz zalewam kapustę, aż ją woda w całości zakryje) b) wydaje mi się, że woda lepiej przewodzi ciepło. Tylko w takim razie jakim cudem można robić "pieczone" (bez pieczenia) ziemniaki na sucho? A ponoć można. Cytuj Jeśli możesz - wejdź proszę na stronę stronę pajacyk.pl i pomóż nakarmić jakieś dziecko. Dla Ciebie to parę sekund i kilka kilobajtów. Dla Niego to krok bliżej normalnego posiłku. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-211817 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kipi Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij #218 Opublikowano 6 Kwietnia 2012 golaszm niczym nic nie podlewałem. Wymieszałem składniki razem ze sobą i przyprawami. Do warzywa z mięs dodałem kiełbasę pociętą na plasterki oraz boczek (taki nie za chudy - taki średnio tłusty). Boczek oczywiście jako warstwa wierzchnia żeby spływający tłuszcz nasmarował warzywka. 2 godziny dałem na wysoką temperature a reszta w niskiej. Co do przypaleń to owszem przypaliła się jedynie cebulka do ścianek ale to efekt szybkiego podgrzewania ale nie była tak przypalona że zwęglona i gorzka ale fakt faktem że była. Nie było jej dużo ot po prostu może 7-8 pół-piórek. Jak ziemniaki były miękkie to zakończyłem proces gotowania. Ziemniaki krojone w kawałki tak 1.5cm (plastry). Marchewka była ciut miększa niż aldente więc trzeba by krajać ją w plastry o grubości nie więcej niż 4mm. I tyle. Po pierwszych 2 godzinach przemieszałem i zauważyłem że z tych warzyw, boczu na dole utworzyło się coś w rodzaju sosiku wodno-tłuszczowego więc przemieszanie świetnie nawilżyło całość. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-211846 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij #219 Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Duszonka po "francusku" - Rillettes de porc .. http://img840.imageshack.us/img840/6585/rillettes.jpg http://img146.imageshack.us/img146/6027/rillettes3.jpg Gołąbki http://img819.imageshack.us/img819/7359/goabkiwolnowar.jpg Czeska kapusta z kminkiem ... http://img62.imageshack.us/img62/8386/dsc0931zt.jpg Często też robię wszelkie mięsa z warzywami ... tu już pełna dowolność smakowo przyprawowa jak w kociołku Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-211857 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
golaszm Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij #220 Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Korzystając z dobrodziejstw wolnowara zrobiłem ostatnio 'pulled pork'. Nie wiem, czy ta potrawa ma jakąś przyzwoicie brzmiącą polską nazwę, zaś dosłownie tłumaczona 'ciągnięta wieprzowina' jakoś tak śmiesznie brzmi W każdym razie zasada jest banalna - należy tak długo dusić w niewysokiej temperaturze kawałek wieprzowiny (u mnie szynka, aczkolwiek wolałbym łopatkę), aż będzie można go bez problemu podzielić na włókna - tradycyjnie paluchami lub przy pomocy dwóch widelców. Podobnież w Hameryce takie poszarpane mięso zalewają sosem barbecue bądź podobnym tworem pomidorowo-pikantnym i duszą jeszcze trochę. Ja zrobiłem mięso w sosie pieprzowym. Gulasz z szynki zalałem 200ml wody i przykryłem cebulą pokrojoną w grube plastry oraz czosnkiem. Jeszcze nie soliłem. Pierwsza godzina na 'high', kolejne 8 godzin na 'low', później rozdrabnianie. Dodałem pieprz w ziarenkach i sól - i na kolejnych kilka (5?) godzin na 'low'. Wczoraj na obiad było podawane ze świeżą bagietką, dziś z ziemniaczkami. Mnie bardziej przypadła do gustu wersja z pieczywem, żona natomiast powiedziała, że z ziemniakami wyszło bardziej 'obiadowo' Cytuj Jeśli możesz - wejdź proszę na stronę stronę pajacyk.pl i pomóż nakarmić jakieś dziecko. Dla Ciebie to parę sekund i kilka kilobajtów. Dla Niego to krok bliżej normalnego posiłku. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-213251 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kipi Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij #221 Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Wczoraj moja żona zrobiła rybę po grecku (a właściwie same warzywa). Wyszły super takie powolne bezobsługowe duszenie super sprawa. roger: bardzo proszę o przepis tych potraw które zaprezentowałeś: - przymierzamy się do gołąbków które wiem jak zrobić ale jak przystosować przepis pod wolnowar (sos robiłeś w wolnowarze czy przelałeś już gotowy z garnka a wolnowar je podgrzewał czy przygotowane gołąbki wkładałeś do sosu w wolnowarze i to gotowałeś (jak długo)) . Takie techniczne sprawy mnie interesują w zakresie gołąbków - duszonka po francusku tutaj proszę o przepis bo chętnie bym chciał urozmaicić czymś nowym swoją kuchnię - czeska kapusta z kminkiem - tez proszę o przepis bo fotka do mnie przemówiła Dziękuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-213604 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij #222 Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Jeśli chodzi o gołąbki to ja robię tak. Gdy już się w wolnowarze uwarzą ,zlewam do garnka powstały wywar-sos i na jego bazie dodając koncentratu lub własnego sosu pomidorowego + mąka do zagęszczenia robię gęsty pomidorowy sos do gołąbków. Część wlewam z powrotem do wolnowara a część zostawiam w garnku by polewać nim gołąbki już na talerzu. Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-213746 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fatum Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij #223 Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Wcześniej nie zetknąłem się z "wolnowarem" i nie wiem czy jest sens kupować, jeżeli tak, to jaki, bo cena staruje od 69 zł i wędruje w Himalaje. Mam "inteligentną" kuchnię indukcyjną, parowar i teraz dowiaduję się, że jest "wolnowar". Może ktoś przybliży zalety oraz wady, jaki typ i producenta wybrać. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-213749 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
golaszm Opublikowano 17 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij #224 Opublikowano 17 Kwietnia 2012 Wcześniej nie zetknąłem się z "wolnowarem" i nie wiem czy jest sens kupować, jeżeli tak, to jaki (...) Może ktoś przybliży zalety oraz wady, jaki typ i producenta wybrać. Proszę, nie odbierz tego jako nieuprzejmość, ale większość odpowiedzi znajdziesz właśnie w tym wątku, ładnie rozpisanych na piętnastu stronach. Skracając (a naprawdę zachęcam do przeczytania całości): wolnowar ('slow cooker', 'crock pot') to urządzenie składające się z metalowej obudowy mieszczącej grzałki elektryczne, które podgrzewają wewnętrzny wkład (garnek) ceramiczny, nakryty szklaną pokrywką. Moc grzałek powinna pozwolić podgrzać zawartość garnka do temperatury nieprzekraczającej 100 st.C. Piszę "powinna", bo zdarzają się egzemplarze, które grzeją zbyt mocno i potrafią zagotować zawartość. Praca grzałek regulowana jest termostatem, dzięki czemu urządzenie nie pobiera dużych ilości prądu (nie jest drogie w użytkowaniu). Głównymi zaletami podgrzewania w wolnowarze (technicznie to nie gotowanie, bo woda nie powinna się zagotować) są: 1. Niska temperatura, dzięki której nic się nie przypali i raczej nie rozgotuje. 2. Związana z powyższym wysoka tolerancja na czas podgrzewania - można przygotowywać zupę kilkanaście godzin albo i całą dobę bez szwanku dla smaku czy konsystencji potrawy. 3. Bezobsługowa praca - często wystarczy włożyć składniki do gara, ustawić moc grzałek (zwykle dwie lub trzy pozycje) i zająć się czymkolwiek. Po kilku(-nastu) godzinach wracamy do wolnowara, w którym czeka na nas gotowa potrawa. 4. Wynikająca z tego wygoda - idziemy spać/do pracy/do kina etc., a w kuchni szykuje się obiad. 5. Zaleta dla leniwych: wkład i pokrywka, czyli to, co się upaćka nadaje się do mycia w zmywarce. Co do wad, to przychodzą mi do głowy dwie: 1. Zbyt niska temperatura dla bezpiecznego przyrządzania niektórych potraw z fasoli - konkrety opisałem nieco wcześniej w tym wątku. 2. Zbyt długi czas ponownego odgrzewania potraw - a konkretniej: jeśli zrobimy większą ilość zupy, następnie pozwolimy by ostygła i będziemy chcieli podgrzać ją do obiadu ponownie w wolnowarze, trzeba się liczyć z tym, że to potrwa długo. Od biedy można jeszcze rozważyć taką wadę: jest to kolejne urządzenie kuchenne, które jednak zajmuje trochę miejsca. Co do typu, producenta i pojemności powiem tak: wolnowar to urządzenie nieskomplikowane i jako takiego nie kupowałbym jakichś kosmicznie drogich wynalazków. Na pewno nie wydałbym kwoty trzycyfrowej, bo nie widzę dla niej uzasadnienia. Osobiście posiadam dwa takie urządzenia, oba nabyte na aukcjach internetowych, oba z miesięczną gwarancją (powystawowe bodajże). Pierwszy był wolnowar firmy Morphy Richards pojemności 3,5l. Pracuje bez zarzutu, nic w nim nie wrze, grzałki można ustawić na jeden z trzech zakresów mocy (niska, średnia, wysoka). Taka pojemność wystarcza na przygotowanie 2-3l zupy, z powodzeniem też pozwoli na zrobienie czterech porcji dowolnej potrawy jednogarnkowej (eintopf), pewnie i na rilettes (wspomniane powyżej francuskie cuda) będzie odpowiednia. Drugi wolnowar ma nieco ponad litr pojemności i pierwotnie myślałem o tym, by robić w nim risotto i inne wymysły z ryży i kaszy. To właśnie ten ze zdjęcia w moim poprzednim poście. Okazało się, że taka pojemność jest idealna do duszenia mięsa. Gulasz wychodzi rewelacyjny; na 60-70dag mięsa dodaję 200ml wody. Całe mięso jest przykryte wodą i równomiernie się dusi, a później mamy świetną bazę do sosu. Producentem tego mniejszego wolnowara jest firma Team International. Zauważyłem, że w tym urządzeniu grzałki potrafią zbytnio podgrzać zawartość garnka, która przy samych jego ściankach się gotuje (konkretniej: mruga tak, jak powinien sobie bulkać rosół). Podejrzewam, że łatwo możnaby temu zaradzić podnosząc nieco wkład ceramiczny (np opierając go na podkładce z korka). Dzięki temu nadmiar ciepła uciekałby szczeliną między obudową a wkładem ceramicznym. Warto jeszcze wspomnieć, że ten mniejszy wolnowar ma wtyczkę angielską, ale w zestawie dostałem przejściówkę do naszych gniazdek elektrycznych. Grzałki również mają trzy stopnie regulacji, tym razem high, low i auto (choć nie jestem pewien czy auto ma jedynie utrzymywać potrawę w temperaturze odpowiedniej do serwowania, czy robić coś innego). Gdyby nie brak miejsca pewnie dokupiłbym jeszcze trzeci garnek, 6,5l - z dwóch powodów: potrawy dla większej ilości osób i grochówka. Pierwszy argument jest chyba jasny - dla więcej niż 4 osób wygodniej byłoby przygotowywać jedzenie w garnku większym niż 3,5l (czyli właśnie 6,5l). A grochówka... Cóż, bardzo lubię I potrafię zjeść takie ilości, że przydałby się większy gar Cytuj Jeśli możesz - wejdź proszę na stronę stronę pajacyk.pl i pomóż nakarmić jakieś dziecko. Dla Ciebie to parę sekund i kilka kilobajtów. Dla Niego to krok bliżej normalnego posiłku. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-213755 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fatum Opublikowano 17 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij #225 Opublikowano 17 Kwietnia 2012 Dziękuję za kompendium wiedzy. O to chodziło. Na dodatek wyzwolone zostało zainteresowanie na tyle silne, aby dokonać pierwszego zakupu i wiem czego poszukiwać. Pytałem dlatego, że mimo obszernych opisów nie potrafiłbym dokonać poprawnego wyboru.Jeszcze raz dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2998-wolnowar-albo-slow-cooker/page/9/#findComment-213760 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.