Jak prawidłowo rozpalić wędzarnie?

[Andyandy]

jacek__13, Ten murarz trzymał pion, czy lekko falował. Zrób fotki, rysunek!!! :grin:

[miro]

wyglada tak na podmurówce około 60 cm jest domek i ma się palić bezpośrednio w podmurówce jak to murarz mówił na to ze to jest wędzarnia pionowa

Czyli palenisko bezpośrednio pod wędzonkami ?

Jeśli tak, to rozpalić, zrobić żar i dokładać po szczapce drewna.

[miodek]

Zrób te fotki bo jak płomienie ci po suficie śmigają to coś jest nie tak.

Tylko tu coś ci doradzą.

[jacek__13]

wyglada tak na podmurówce około 60 cm jest domek i ma się palić bezpośrednio w podmurówce jak to murarz mówił na to ze to jest wędzarnia pionowa

Czyli palenisko bezpośrednio pod wędzonkami ?

Jeśli tak, to rozpalić, zrobić żar i dokładać po szczapce drewna.

tak pod wędzonkami i dlatego tez pytam o dymogenerator czy to mi jest potrzebne ??

[miro]

Nie.

 

Jacek widziałeś kiedyś jak się robi ziemniaki w ognisku ?

To prawie tak samo ma wyglądać u Ciebie, żar + dokładanie niewielkich ilości drewna.

[abratek]

jacek__13, pewnie jest dobrze, tylko jak piszą koledzy rozpalasz , tworzysz żar i dokładasz po szczapce,

możesz pokusić się o deflektor który wyhamuje i rozprowadzi dym

[jacek__13]

jacek__13, pewnie jest dobrze, tylko jak piszą koledzy rozpalasz , tworzysz żar i dokładasz po szczapce,

możesz pokusić się o deflektor który wyhamuje i rozprowadzi dym

myślałem o założeniu tam blachy o 10 cm mniejszej od kazdego boku czy to o to moze chodzić ??

[abratek]

mniej więcej... ale z dziurami a sama blacha tez nie może być zbyt wielka bo będzie zbytnio na boki "odbijać" - chodzi ogólnie o to aby nad samym płonącym drewnem nieco "hamulca" było

[jacek__13]

mniej więcej... ale z dziurami a sama blacha tez nie może być zbyt wielka bo będzie zbytnio na boki "odbijać" - chodzi ogólnie o to aby nad samym płonącym drewnem nieco "hamulca" było

juz kumam bazę to i ochroni wędzonki jak spadną dzieki

[Andyandy]

jacek__13, Podaj wymiary komory, może będzie łatwiej przerobic wędzarnie niż nią wedzić w takim stanie. A murarz, nie zostawił instrukcji wędzenia i rozpalania??? :lol:

[jacek__13]

80 na 60 a murarz wymurował wzioł kasę i jeszcze musiałem narzędzia po nim myć

[abratek]

musiałem narzędzia po nim myć

profesjonalista... :devil:

 

powierzchnia podstawy niezgorsza ale tu najbardziej zależy od wysokości/odległości kolejnych "poziomów"

[jacek__13]

wysokość 75 cm

[abratek]

wysokość 75 cm

kolego może jaśniej bo z takiego opisu to raczej niewiele wynika

[jacek__13]

palenisko 80 cm na 60 cm wysokie ma 75 cm i są tam drzwiczki zamontowane podwójne takie jak od kuchmi węglowej na tym jest domek o tych samych wymiarach z tym ze to jest wymiar 75 cm do sufitu

[Andyandy]

jacek__13, To murarz zrobił komorę do grzania piwa zimą. Wieszając wędzonki będą około 40 cm do 30 nad żarem - płomieniem. Masz problem - duży problem. W takiej konstrukcji musisz mieć wysokość conajmniej 170 cm od zaru do wędzonki :shock:

[jacek__13]

jacek__13, To murarz zrobił komorę do grzania piwa zimą. Wieszając wędzonki będą około 40 cm do 30 nad żarem - płomieniem. Masz problem - duży problem. W takiej konstrukcji musisz mieć wysokość conajmniej 170 cm od zaru do wędzonki :shock:

i co teraz ?? musze wędzarnie nową budować ??czy moze starczy dymogenerator ??

[Andyandy]

jacek__13, Przebudować bo na zimno to tylko część procesu wędzenia i ograniczone możliwości. Fotki mile widziane fotki, fotki, fotki!!! :wink:

[abratek]

jeśli masz miejsce to dobudować palenisko z boku

[jacek__13]

jacek__13, Przebudować bo na zimno to tylko część procesu wędzenia i ograniczone możliwości. Fotki mile widziane fotki, fotki, fotki!!! :wink:

to musze dopiero zrobić bo narazie po pierwszej wpadce z paleniem w niej ucze się od podstaw jak rozpalać czym i takie tam jeszcze jaka kiełbasa dla nowicjusza korci mnie coś zrobić ale się boje czytam notuje co mówią inni

[andrzej k]

ucze się od podstaw jak rozpalać czym i takie tam jeszcze jaka kiełbasa dla nowicjusza korci mnie coś zrobić ale się boje czytam notuje co mówią inni

Kochany , czego się boisz :!: Rozpal wędzarnię tak na "sucho " żebyś poznał o co chodzi , mam na myśli rozkład dymu i temperatury . Następnie zrób 5kg białej kiełbaski , część zostaw na białą a część do wędzarni . Najlepiej tak po parce . Będzie to najlepszą dla ciebie nauką . Bierz się do roboty , bo na tyle już zapewne potrafisz . Dawaj fotki , pomożemy i na Święta B N już będziesz prawdziwym zadymiaczem . :smile: Możesz jeszcze zapeklować z 1kg boczku w cyklu 5 dniowym z tabeli DZIADKA i razem z kiełbaską wędzić . :smile:

 

Pozdrawiam

[Henio]

Mistrz Andyandy w temacie o rozdrabniarkach do drewna napisał tak:

 

 

Kupuję wiórki i pył od producenta karniszy. Worek 5 zł, ale nie zawsze dostanę bo chętnych jest dużo. Najlepsze są z frezarki obrotowej, wiórki są jak mąka. Pali się wolno, dużo dymu, żadnego płomienia. Idealne na łososie i do wędzenia na zimno innych wyrobów. Rozpalam parę kawałków węgla drzewnego, potem dodaję kilka kawałków drewna bukowego, dębowego i brzozy. Całość zasypuję wiórkami i pyłem drewnianym. Jednorazowo taki ładunek wystarczy na całą noc wędzenia bez żadnej kontroli. Potem dosypuję rano i znowu mam do wieczora spokój. Wiórki z mojej piły czasmi na krótko potrafią się zapalić, ale tylko na wietrze i szybko dalej się żażą więc mieszam z kupnymi. To jest prostrze niż dymogenerator i bardzo skuteczne.

 

Koniec cytatu.

 

 

Ja w takiej wędzarni jak Ty masz też bym uwędził , bo ma szczelne drzwiczki od paleniska .

A dobudowanie z boku drugiego paleniska to już Pikuś - Pan Pikuś :wink:

[Andyandy]

Henio, ja nie posiadam dźwiczek w swojej wędzarni ! Kanał mam tak zrobiony, że tylko różnica temperatur wymusza grawitacyjnie ciąg. i mogę regulować w dowolny sposób. Zaletą jest wolne spalanie drewna o pięknym bukiecie zapachowym.

[Henio]

Andyandy - zacytowałem Ciebie by doradzić Koledze z Rzeszowa jak może sobie pomóc w takiej wędzarni jaką w tej chwili posiada.

Pozdro.

[waldi1961]

Witam, dzięki serdeczne za powyższe posty, ale buduję nową wędzarnię elektryczną i dopiero będę się uczył dymić wiórkami, stąd moje zainteresowanie tym tematem, tym bardziej że nie mam problemu z surowcem wiórami dąb, buk, jesion i inne liściaste. Będę chciał sobie opracować recepturę z wiórek dla smaku mojego, czyli cosik takiego: 30% dąb, 30% buk 40% reszta liściasta na pewno owocowe, wstępnie na razie.