Kiełbasa wiejska i inne wyroby EL GREGORA

[gatita]

co do form serowych to ja wykorzystuję miskę od miksera (porwalem żonie), co prawda nie jest ona idealnie centryczna, ale po dopasowaniu odpowiedniego denka świetnie się sprawdza a jest o wiele tańsza od form dedykowanych.

Co do wydajności zauwazyłem duże rozbieżności w wadze sera w zależności od partii mleka.

To troszkę mnie uspokoiłeś :smile: To nasze pierwsze kroki w robieniu serków i myślałam, że może coś źle robimy...

[EL GREGOR]

:grin: gatita,mam 2 formy pierwsza średnica 160mm x 110 wysokość i druga 180 x 120h.

 

W tej mniejsze to właśnie robię jak przywiozę 10l mleka i dwa odbiorę na potrzeby domu lub z 20 l to rozkładam do dwóch form.

 

Teraz zważyłem ser z 8l waży 1100g. :grin:

[EL GREGOR]

:grin: Mój pierwszy ser, który robiłem 26 02 2012r. :grin:

 

W smaku jest BDB,spróbowałem i zafoliowałem.Następna degustacja w rocznice. :grin:

 

 

 

[gatita]

Teraz zważyłem ser z 8l waży 1100g. :grin:

Nasz waży równy kilogram, czyli nie jest tak źle ! :smile:

[EL GREGOR]

:grin: trzeba zapakować szynki z ostatniego wędzenia bo jutro robię kiełbasę,wiążę szynki a w środę od rana seks :grin:

 

 

 

 

 

[jacinto]

Grzesiu Ty jakis erotoman jesteś

[EL GREGOR]

:grin: w środę chcę zrobić taki mały eksperyment z szynkami (są już zapeklowane) ciekawe co wyjdzie i jak będą smakowały. :grin:

 

A w czwartek robię ser z ciekawym składnikiem ( podał Daniel). Ma być rewelacyjny smak sera. :grin: :thumbsup:

[gatita]

A w czwartek robię ser z ciekawym składnikiem ( podał Daniel). Ma być rewelacyjny smak sera. :grin: :thumbsup:

To czekamy :smile:

[Shadow]

Myślę, że możemy podać tajemniczy składnik.

 

- Skondensowane mleko

 

Właśnie wróciłem z Ukrainy, gdzie byłem częstowany wieloma lokalnymi specjałami.

Dwa z nich, to jogurt ze kondensowanego mleka oraz żółty ser z tym samym składnikiem.

Nazwa dosłowna jogurtu tłumaczona z jęz. ang. to pieczone fermentowane mleko.

Niestety nie dopytałem, czy mleko było kondensdowane metodą odwróconej osmozy, wyparki próżniowej, czy po prostu odparowane przez podgrzanie w normalnym ciśnieniu.

Dzięki temu miało specyficzny karmelowy posmak (całkowicie bez słodyczy).

W serze spotkałem się z tym smakiem w jednym ze znajomych angielskich cheddarów.

W serowniach jest dodawane dla zwiększenia ilości skrzepu, zamiast proszku mlecznego.

Niestety proszek powoduje mączystość, dlatego dodaje się koncentrat mleka w płynie (oczywiście niesłodzone).

Sam jestem ciekaw efektu

 

Grzesiu trzymamy kciuki.

[jacinto]

Ja jadłem norweski ser, który był słodkawy i dość ciemny (brunost). Dało się zjeść pare plasterków. Al enie za duzo na raz. Z tego c wiem, to zawierał odparowane mleko.

 

[ Dodano: Pon 12 Lis, 2012 21:50 ]

aaa juz pamiętam -to się nazywało myseost

[EL GREGOR]

:grin: Daniel a może spotkam mleko skondensowane kakaowe :grin: to kupię takie i zwykle.

 

Następnym razem zrobię kakaowy ser kanapkowy.Tylko to będzie typowy El Gasior do spożycia po dwóch dniach. :grin:

 

Chrupiąca bułeczka,ser kakaowy i gorące mleko. :thumbsup: :grin: (ricotta też będzie w odcieniu kakaowym). :grin:

 

Jak Ja lubię robić coś nowego. :grin:

[kaszubka33]

może spotkam mleko skondensowane kakaowe

z tego co wiem to jest takie , ale ono jest słodzone .

Zwykłe mleko skondensowanie jest słodzone lub niesłodzone .

Kakao zawsze możesz dodać .

[Shadow]

Daniel a może spotkam mleko skondensowane kakaowe :grin: to kupię takie i zwykle. Następnym razem zrobię kakaowy ser kanapkowy

Oj chyba posuwasz się o krok za daleko :devil:

Najwłaściwsze wydaje się zwykłe zagęszczone bez cukru.

Spróbuj proszę z małą ilością. Jak sie sprawdzi, to próby rozszerzymy.

Wszystko to w trosce o niezmarnowanie Twoich specjałów.

Pozdrówka dla Grażki od nas wszyskich.

 

PS. Duże graty za okragłą sumkę 1500 wpisów

[EL GREGOR]

:grin: Daniel :grin: dziękujemy za pozdrowienia i WAS pozdrawiamy. :grin:

 

Oczywiście,że na początek wersja oryginalna i z 10l.

 

Z tym kakaowym to tylko taka myśl przebiegła MI po głowie. :grin: pomarzyć chyba mogę przed snem,może coś się przyśni w nocy :grin:

[EL GREGOR]

:grin: ser ala oscypek wędzony w czerwcu tego roku,smak po takim czasie pozytywny :grin: :thumbsup: Jeszcze jedna sztuka pozostała zafoliowana z czerwca może wytrzyma do czerwca przyszłego roku. :grin:

 

Dzisiaj na kolację trzeba było jeść same starocie :grin:

 

 

 

 

 

 

[paolodoro]

EL GREGOR, lubię antyki :lol: :lol: :lol: , jak coś to zawsze możesz podesłać :grin: , ale pysznie wyglądają :clap: :clap: :clap: coraz bardziej chcę Cię odwiedzić :tongue:

[EL GREGOR]

:grin: Pawle już raz obiecywałeś :wink: miałeś być na zlocie W-M jesienią :grin:

[EL GREGOR]

:grin: Tomku Ja już zaraz po zabiegu :grin:

 

 

http://img835.imageshack.us/img835/4314/dsc09810d.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

http://img833.imageshack.us/img833/363/dsc09808p.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

[Alltid]

Dzisiaj na kolację trzeba było jeść same starocie

To tak jak ja :grin:

Muszę czasami popijać stare jedzenie starym winem :grin: :grin:

[Maad]

wędzoneczki jak malowane

[tusiaczek]

Muszę czasami popijać stare jedzenie starym winem :grin: :grin:

To całkiem jak w powiedzeniu: mnie też dopadł kryzys, jem spleśniały ser, popijam starym winem i jeżdżę samochodem bez dachu :grin:

A wędzoneczki EG naprawdę jak malowane :thumbsup: Rzekłbym wręcz takie na pocztówki,plakaty i inne znaczki :grin:

[EL GREGOR]

:grin: tusiaczku to mam naprawdę kryzys bo dopadły mnie te trzy rzeczy co piszesz i jeszcze muszę jeść stare wędliny. :grin:

 

Jeszcze szukam drugiego samochodu bez dach i też będzie stary VW garbus (może wiecie kto ma sprzedać) :grin:

[tusiaczek]

Jazdę na Garbiego też kiedyś przerabiałem Teraz to bym Ogórkiem pohasał :grin: Taką Westfalią na ten przykład :grin:

Chociaż taka trajka z Garbuska to może jednak .......... :thumbsup:

 

[ Komentarz dodany przez: EAnna: Sro 14 Lis, 2012 14:00 ]

Proszę wygaszać posty nie dotyczące tematu

[EL GREGOR]

:grin: chodziło Mi po głowie, przygotować coś nowego do zakąski podczas wędzenia :grin:

 

W trakcie ostatniego peklowania (na sucho) nasunęła się tak myśl żeby szynkę pokroić na plastry (2 cm) i zapeklować. :grin:

 

Wędziłem na kiju razem z boczkami (wysoka temperatura) prawie podpiekłem. :grin:

 

Zakąska jest super,soczysta i smaczna. :thumbsup: :grin:

 

Żeby szynka miała więcej słoniny (lub jeszcze szynka ze skórą) to by było to :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

 

 

 

 

 

 

 

[EL GREGOR]

:grin: trzeba trochę zmienić jadłospis (karp i amur) :grin: