Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym robić domowy makaron,na allegro jest mnóstwo maszynek od 35 zł do 200 zł.

Czy Macie jakieś doświadczenie w tej dziedzinie.

Z jakiego sprzętu korzystacie czy te maszynki są dobre.

Podobno te z dolnej półki to wszystko made in china,jest obawa o metale ciężkie np.ołów,tak mówią ci na allegro,którzy chcą sprzedać te droższe,gdzie prawda.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4904-domowy-makaron/
Udostępnij na innych stronach

Z jakiego sprzętu korzystacie czy te maszynki są dobre.

 

Z ostrego i szerokiego noża ja korzystam przy wyrobie swojskiego makaronu .

 

 

 

 

Tak to wygląda .

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4904-domowy-makaron/#findComment-137090
Udostępnij na innych stronach

salceson, mam węgierską maszynkę do makaronów. Nadaje się tylko wałek do krojenia dwóch grubości i nic więcej. Posiada funkcję wałkowania ciasta i krojenia w paski, ale tylko na obrazku. Stoi jako ozdoba na szafce bo nożem zrobię szybciej niż to zmontuję.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4904-domowy-makaron/#findComment-137095
Udostępnij na innych stronach

Do tego naprawdę nie potrzeba żadnego wspomagacza. Stolnica, wałek i nóż wystarczą. Trochę miejsca dla przeschnięcia pokrojonego ciasta ...

 

... że też Wszystkim po 40-tce chce się robić makaron :wink:

Coś w tym musi być :rolleyes: To musi być jakaś zależność

Nie dawno jadłem kawałki wałkowanego ciasta, podpiekane na blacie wiejskiej kuchni. O talarkach z ziemniaków nie wspomnę :grin:

Pozdrawiam Brać Wędzarniczą

----------------------------------------------

Ex: Braniewo, Jaromin, Krynica, Poznań, Gołdap, Kraków, Wola Batorska, Wrocław, ....

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4904-domowy-makaron/#findComment-137096
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem wprawiona w robieniu makaronu, bo robię go rzadko, ale jak już robię to nie korzystam z żadnych maszynek, tylko nóż i deska, moja teściowa mnie nauczyła, dobrze wyschnięte ciasto zwija się w rulon, kroi na pół jak jest zbyt długi ten makaron i cieniutko kroi w paseczki. Także nawet ktoś mało wprawiony jest w stanie zrobić dobry makaron.

 

Jak widać nie tylko po 40- tce chce się robić makaron, ale ja to w ogóle jestem inna kocham gotować, piec, eksperymentować i przede wszystkim lubię wracać do korzeni, do tradycyjnej Polskiej kuchni, bo uważam, że nie ma nic lepszego nad domowe, naturalne jedzenie.

Jak dziś słuchałam w radio, że młode kobiety co raz częściej na święta kupują ciasto, to mnie otrzepało :(

Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4904-domowy-makaron/#findComment-137099
Udostępnij na innych stronach

madalinka to Twój mąż ma skarb pod dachem :wink:

Pozdrawiam Brać Wędzarniczą

----------------------------------------------

Ex: Braniewo, Jaromin, Krynica, Poznań, Gołdap, Kraków, Wola Batorska, Wrocław, ....

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4904-domowy-makaron/#findComment-137100
Udostępnij na innych stronach

Nie dawno jadłem kawałki wałkowanego ciasta, podpiekane na blacie wiejskiej kuchni.

U nas jest to pozycja obowiązkowa podczas robienia makaronu. Nazywają takie podpiekane na kuchni ciasto makaronowe macą.

Tak samo podpieka się cebulkę do rosołu. :grin:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4904-domowy-makaron/#findComment-137103
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem wprawiona w robieniu makaronu, bo robię go rzadko, ale jak już robię to nie korzystam z żadnych maszynek, tylko nóż i deska

Jo jeszcze używom "nudelkula"

:grin:

http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png

"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię."
 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4904-domowy-makaron/#findComment-137104
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem przed 40-stką i robię makaron w domu. Czasem używam maszynki do makaronu takiej o której pisał Andyandy, ale częściej nóż i deska ( do małej ilości ciasta nie chce mi się wyciągać całego sprzętu )
duduś
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4904-domowy-makaron/#findComment-137106
Udostępnij na innych stronach

duduś moja żona ma 31 lat a o tym co piszemy nie ma pojęcia :wink:

Pozdrawiam Brać Wędzarniczą

----------------------------------------------

Ex: Braniewo, Jaromin, Krynica, Poznań, Gołdap, Kraków, Wola Batorska, Wrocław, ....

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4904-domowy-makaron/#findComment-137107
Udostępnij na innych stronach

Jo jeszcze używom "nudelkula"

 

 

Tyle już w życiu widziałem , tego jeszcze nie :sad:

 

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4904-domowy-makaron/#findComment-137110
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym robić domowy makaron,na allegro jest mnóstwo maszynek od 35 zł do 200 zł.

Czy Macie jakieś doświadczenie w tej dziedzinie.

Z jakiego sprzętu korzystacie czy te maszynki są dobre.

Podobno te z dolnej półki to wszystko made in china,jest obawa o metale ciężkie np.ołów,tak mówią ci na allegro,którzy chcą sprzedać te droższe,gdzie prawda.

Posiadam taką maszynkę:

http://allegro.pl/maszynka-do-domowej-produkcji-makaronu-marcato-i1355956581.html

 

Została przywieziona z niemiec jakiś czas temu i działa znakomicie.

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4904-domowy-makaron/#findComment-137111
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś u Jasia widziałem maszynkę elektryczną, która oprócz makaronu nawet potrafiła robić ravioli i to całkiem zgrabnie. Kolega pytał się o maszynce a tu nagle że fuj i.t.d. Ludzie co z Wami?

A może to zasiać pszenicę, zrobić żarna, dodać jaja z własnych kur, wodę z własnej głębokiej studni i jeszcze gotować w garnku glinianym i na ognisku. Tylko nie wiem co zrobić z nożem.

 

Nie trzeba być takim ortodoksyjnym, jak coś ma pomóc to czemu tego nie wykorzystać, na tym polega postęp.

 

Moja babcia kroiła makaron nożem, jak przepuszczam przez ruską maszynkę kupioną na targu już ze 30 lat temu, parę wesel obsłużyła.

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4904-domowy-makaron/#findComment-137116
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.