Skocz do zawartości

Proszę o pomoc w walce ze szkodnikiem


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich i proszę o pomoc.

Mam trochę królików i kaczek a w zasadzie zostało mi już niewiele bo jakaś cholera mi zaczęła je wybierać. Po sposobie działania podejrzewam łaskę, małym kaczką rozgryzała głowy natomiast cały miot od jednej samicy został zagryziony w klatce. został mi jeszcze jeden miot królików w gnieździe i samica na okoceniu zastawiłem pułapkę i nic dalej działa w najlepsze, koty również się nie chcą za to zabrać profesjonalnie wolą na szczury polować.

Dlatego mam do was prośbę czy znacie dobry środek na ostateczne załatwienie sprawy (morze jakaś strychnina lub inna trutka tylko z sąd ją wziąć)?

Proszę o wszelkie porady nawet te drastyczne

Pozdrawiam

Rafał

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/
Udostępnij na innych stronach

Witaj młody.Sposób jaki opisałeś jednoznacznie wskazuje na szczura,łasica nie odgryza głów tylko dusi i wypija krew.Zabezpiecz resztę zwierząt i rozłóż trutkę na szczury[płatki,granulat,brykiet].Uzupełniaj dotąd aż przestaną pobierać,po kilku dniach będziesz miał spokój.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160239
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Jeśli chodzi o szczury to raczej nie. Króliki miały tylko rany na wysokości grdyka w okolicach przedniej nogi natomiast kaczki miały zmasakrowane głowy. Na szczyry mam rozłożoną trutkę i do tego jeszcze 4 koty które wiedziałem na własne oczy łapią szczury.

Jeśli chodzi o tą trutkę to też jest dziwne bo chyba moje szczury się na nią uodporniły jedzą ją jak my na stołówce obiady (taka najzwyklejsza sklepowa trutka na szczury)

Pozdrawiam

Ps. sorki musiałem na chwile od kompa odejść.

Ze szczurami nigdy nie było problemu poza tym że się zdarzały ale teraz to jest katastrofa króliki są w stodole w klatkach ale do okoła jest mnóstwo klamotów i nie można się tego pozbyć bo wszystko się przyda mentalność teściów.Przez kilka lat nie było problemu a w tym roku taka niespodzianka.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160240
Udostępnij na innych stronach

Proponuje lepiej zabezpieczyć zwierzęta, wybijanie łasicy na nic się nie zda (jak to się mówi - "winnego za rękę nie złapałeś")

 

Takie obrażenia nie pozostawia łasica, która atakuje ofiarę (najczęściej myszy) łapiąc za kark co ma na celu złamanie kręgów szyjnych.

 

gruby 7074, łasica NIE zabija specjalnie po to, by wypić krew, to są bujdy babci Gieni, to drapieżnik żywiący się mięsem.

 

mlody, możesz w miejscu gdzie trzymasz zwierzęta (bo rozumiem, że króliki są w zewnętrznej wolierze przy domu?) rozsypać piasku, by można było odczytać ślady, wtedy będzie wiadomo czy to kuna czy szczury.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160251
Udostępnij na innych stronach

Witaj niech to się nazywa lis ,kuna, łasica czy krowa ważne że zagryza całe gniazdo w jedną noc nie rozszarpuje na strzępy tylko zostawia jeszcze ślepe młode martwe w klatce. Widziałem już takie obrazki jako dziecko tylko ofiarami w tedy były gołębie dziadka. Jeśli chodzi o leprze zabezpieczenie to mam je trzymać w klatce z blachy ?

Króliki są w klatkach z desek z drzwiczkami z drobnej siatki jak jeszcze mogę je lepiej zabezpieczyć? Jeśli chodzi o szczury to zawsze się pojawiały jedno z niewielu miejsc gdzie coś się w okolicy hoduje to ciągną ale nigdy z nimi takich problemów nie było. Podejrzenie że to łaska bierz się z tond że to zwierze tak naprawdę jest jedynym które może sforsować klatkę jest małe cienkie i w każdą dziurę wejdzie nawet grubości "palca". Gołębnik dziadka był z desek bitych podwójnie na zakładkę już w pewnym momencie to wtedy zaczęły przez klapę wchodzić nawet jak wszystko dziadek blachą obił sprytne to zwierzęta i chcą żyć lecz nie pozwolę sobie na to by kolejny miot poszedł na zmarnowanie.

Pozdrawiam

Rafał

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160252
Udostępnij na innych stronach

...lis ,kuna, łasica czy krowa...

nie chce się do tego odnosić, ale może pomoże ten link

http://www.hodowle.eu/406_Pulapki_na_kuny_i_lasice.html

:grin:

http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png

"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię."
 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160253
Udostępnij na innych stronach

natomiast cały miot od jednej samicy został zagryziony w klatce

Mogła też to zrobić matka młodych, natomiast kaczki może atakować inne zwierze.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160257
Udostępnij na innych stronach

To na 100% kuna, Darini wstawił link, który Ci sie przyda.

 

Nie ma innego sposobu jak pułapka żywołowna, dajesz jajko jako przynętę, z tym, ze jedno jajko do klatki na zapanie a drugie jajko przed klatkę. Njaczęściej jest tak, że kuna weźmie najpierw te jajko z przed klatki a dopiero po jakimś czasie to z wnętrza klatki (czasami to trwa nawet ok. tygodnia)

 

Pozdrawiam

Hubert

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160258
Udostępnij na innych stronach

Najpierw musisz sie dowiedziec co to za drapieznik zabija Twoje zwierzaki. Zbij klatke z desek ale zostaw jedna albo dwie strony wolne ktore obij drobna siatka z drutu.Najlepiej dwie warstwy siatki drucianej na siebie nalozyc z lekkim przesunieciem oczek aby zmniejszyc jej srednice oczek...Wykombinuj drzwiczki zapadkowe i poswiec jeszcze jedna mala kaczuche albo pisklaka..Opowiadal mi ktos ze zrobil podobna lapke z klatki do papuzek falistych ktora byla tez owinieta drobna druciana siatka..Takie gdybanie " co to moze byc nic nie pomoze"..Musisz wiedziec dokladnie co to jest , dopiero puzniej mozna na jakies rozwiazanie sie rozstrzygnac...

 

Szkoda tylko zwierzakow w Twojej zagrodzie...

 

pozdrawiam

Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa ..
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160259
Udostępnij na innych stronach

natomiast cały miot od jednej samicy został zagryziony w klatce

Mogła też to zrobić matka młodych...

"Kanibalizm - występuje przeważnie u samic, zjadających miot własny lub podrzucony, najczęściej u pierwiastek. Jako przyczynę wymienia się brak wody do picia, szok poporodowy, skłonności dziedziczne oraz zaburzenia przemiany materii.

 

Zapobieganie. Zapewnienie samicom przed i po porodzie wody lub mleka do picia. Usuwanie z gniazda martwych płodów. Po dwukrotnym wystąpieniu kanibalizmu u samicy, należy ją wybrakować."

 

źródło

http://republika.pl/kazior51135/rozrod.htm

http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png

"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię."
 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160260
Udostępnij na innych stronach

Darino..

Owszem , Kanibalizm istnieje wsrod zwierzat ale tylko jednego gatunku i w tej samej chodowli..To jest tzw. instynkt przetrwania..Ale w tym przypadku samica kaczki moze swoje mlode zabic ale napewno nie ruszy na zwiarzaka innego gatunku np. krulika..A w tym co Mlody opisal sa zmasakrowane mlode kaczki oraz poranione kruliki..

 

Kuzyn ma ferme z kurami 5 tys. i nieraz widzialem jak kury zadziobuja zranionego towarzysza , ale tak jak pisalem to nastepuje w jednym i tym samym gatunku i w jednej chodowli.

 

pozdro

Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa ..
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160263
Udostępnij na innych stronach

Gdybyśmy żyli w cywilizowanym kraju zaproponował bym Ci ..... . Niestety w Polsce albo zatrudniasz firmę od "Pestcontrol" albo działasz nielegalnie, czyli jesteś przestępcą.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160269
Udostępnij na innych stronach

Kolego jest to kuna na 101 % musisz dobrze zabezpieczyć zwierzęta i zablokować dostęp tej kuny do twoich zwierząt
W życiu trzeba być twardym jak chleb z biedronki.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160271
Udostępnij na innych stronach

Jesli raz zasmakowala i dostala co chce to wruci tak i tak...Niewiem czy sie nie myle ale kuna domowa jest pod ochrona...Nie ryzykowal bym truc albo na wlasna reke zabijac..Mozna sobie samemu podbic oko..Jak sie mlody na 100% dowie co to za rozbujnik to powinien zameldowac to do weterynarii...Jesli zacznie truc na wlasna reke to mozliwe ze duzo innych zwierzat zdechnie..Padlina zatruta sztrychnina jest nadal grozna dla innych pozytecznych zwierzat...

pozdro

Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa ..
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160274
Udostępnij na innych stronach

Na 200% kuna polecam wykonać telefon do Pana Antoniego tel. 600 152 394 on zajmuje się tym profesionalnie . Wiem co piszę walczylem z tym ścierwem prawie dwa lata :devil:

Po wizycie Pana Antoniego wreszcie nastała cisza :wink:

 

[ Dodano: Czw 19 Maj, 2011 21:46 ]

To na 100% kuna, Darini wstawił link, który Ci sie przyda.

 

Nie ma innego sposobu jak pułapka żywołowna, dajesz jajko jako przynętę, z tym, ze jedno jajko do klatki na zapanie a drugie jajko przed klatkę. Njaczęściej jest tak, że kuna weźmie najpierw te jajko z przed klatki a dopiero po jakimś czasie to z wnętrza klatki (czasami to trwa nawet ok. tygodnia)

 

Pozdrawiam

Hubert

hahaha na jajeczko to do mnie przyszedł ale kotek :grin:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160287
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie kuny, siedziła na poddaszu dwie zimy. Kupowałem trutkę którą zjadała. Po czasie dowiedziałem się że kuna trutkę wymiotuje.

Kupiłem pułapkę żywołowną i postawiłem na tarasie z jajkiem. Złapałem trzy koty, ale kuna nie podeszła. A była w okolicy - ślady na śniegu.

Dopiero gdy kupiłem urządzenie emitujące ultradźwięki sobie poszła z poddasza tzn próbowała wrócić ale jednak skapitulowała.

 

Przy okazji

W ubiegłym roku nie szło wysiedzieć na tarasie tak komary, meszki i inne lotne atalowały.To urządzenie zamontowałem na tarasie kierując głośniczkami na ścianę budynku rewelacja. W powietrzu było widać jak badziewie zawraca. Były przypadki dziabnięcia ale na krótki rękawek dało wytrzymać

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160297
Udostępnij na innych stronach

Kuny i łasice, to był mój temat przewodni po zakupie domu (stan surowy zamknięty).

Poddasze było w ich władaniu dopóki nie przeczytałem, że nienawidzą ostrych zapachów.

Przywlokłem z pracy parenaście worków po pieprzu i od tej pory mam je z głowy.

Dodam, że kiedy nie obyty z zapachem klient odwiedza firmę podczas mielenia pieprzu nie daje rady.

Wszyscy uciekają. :grin: , a co dopiero kuna czy łasica ze swoim węchem.

Ludzie chwalą jak to pięknie u nas pachnie, a ja już dawno nic nie czuję.

Może to jest jakaś metoda ?

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-160313
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich

muszę się odnieść do kilku kwestii

Jeśli chodzi o kanibalizm to to nie to króliki były już spore zaczęły z gniazda wychodzić a z tego co wiem z doświadczenia samica zagryza młode nowo narodzone jeszcze nie owłosione potomstwo tuż po porodzie

Jeśli chodzi o kunę to też wykluczam ze względy na rozmiary podobnie jak tchórza

Pozostaje łasica i szczury choć ponoć gdzie są łasice to tam nie na szczurów a kilka zostało unicestwionych. więc morze to one ale do tej poru nie ginęły jajka nie było ich widać na placu i brak był śladów ich działalności. Dodam że w ostatnich miesiącach kotka dopadła łaskę w okolicznych rumowiskach dlatego nie wykluczam tych stworzeń że to one wyrządzają mi szkody a co więcej wcześniej w rodzinnym domu w ten sam sposób dziadkowi wygryzały gołębie łaski (wiem że to były łaski bo skończyły marnie).

Techniki polowań na szkodnika

Do pułapki żywo łownej nic nie wpadło przez 2 tygodnie a drugie stado królików zostało zagryzione więc zrobiłem sobie wyprawę w rodzinne strony po broń ostateczną .

Dodatkowo cały czas podkarmiałem swoje gryzonie trucizną na szczuty (4 sztuki na pewno unicestwione albo teściu dobił albo koty dobiły). Odwiedziłem wszystkie wioski na około i ktoś wreszcie miał i się podzielił. na razie dwie porcje znikły trzecia już nie ruszona i spokój trzecia samica się okociła i nic do klatek narzazie nie weszło zobaczymy może już po problemie

Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki za pomoc

 

Andyandy

o kaczki to się tak nie boję szybko rosną i po pewnym czasie już nic im nie zagrażąło natoniast króliki mają potężne siekacze i samice nie poradziły sobie z najeźdźcą.

W pewnych okolicznościach to my musimy brać sprawę w swoje ręce by chronić co nasze

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-161677
Udostępnij na innych stronach

Gdybyśmy żyli w cywilizowanym kraju zaproponował bym Ci ..... . Niestety w Polsce albo zatrudniasz firmę od "Pestcontrol" albo działasz nielegalnie, czyli jesteś przestępcą.

Pzdr.

Miarą cywilizacji może być wielkość empatii do zwierząt, czy twoim zdaniem bylibyśmy bardziej cywilizowani, zabijając zwierzę, które przez ingerencję człowieka nauczyło się żyć na terenach przez niego przekształconych i pożywia się inwentarzem tegoż człowieka, co skutkuje wielkim larum?

To ja dziękuję za taką cywilizację...

 

Podstawą jest dobre zabezpieczenie wolier i klatek (tak, tak, da się jak komuś na serio zależy) i odrobina szacunku do zwierząt, którym to my weszliśmy z butami w życie, a nie one nam.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5632-prosz%C4%99-o-pomoc-w-walce-ze-szkodnikiem/#findComment-161897
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.