Jaki uniwersalny piec CO

[miro]

Jest bez nadmuchu ,mam jedynie dorobione otwieranie dolnej klapy zaleznie od ustawionej na piecu temperatury. Tu już srteruje nią termostat.

Jak dobrze rozumiem dorobiłeś sam i zastępuje to nadmuch w klasycznym śmieciuchu.

Bardzo ciekawe i ekonomiczne rozwiązanie.

[Wujaszek Tom]

U nas panuje opinia , że piece Zębca są najlepsze , potem klasyfikuje się Pleszew.

Yerba, swoją drogą ładna powierzchnia reklamowa :wink:

[Gość Anonymous]

Ta moja regulacja klapy zastepuje bimetaliczny miarkownik ciągu, tyle że w przypadku braku zasilania automatycznie zamyka doplyw powietrza, czego nie zrobi typowy miarkownik. Ijest 10 razy tańszy od fabrycznego-http://allegro.pl/miarkownik-ciagu-elektroniczny-unister-do-kotla-i1787804957.html

 

[ Dodano: Nie 04 Wrz, 2011 17:45 ]

Wujtom. To nie reklama tylko wyrażam swoją opinię o tym co posiadam.

[Yerba]

Yerba, swoją drogą ładna powierzchnia reklamowa

nie bardzo bo to powierzchnia widoczna tylko z mojego tarasu -a teraz wygląda już inaczej :grin:

a co do firm to Zębca miała moja Matula w latach 70-tych żeliwny na koks ( wtedy była normalna cena koksu) malutki a ogrzewał nie całkiem malutki domek :clap:

[bogdan_kacz]

yerba,

Napisz na PW ja od roku użytkuję piec , w którym palę miałem , ekogroszkiem , można również pellet i owies - to z podajnika natomiast na ruszcie węgiel, drewno, stare buty i tym podobne :grin:

[miro]

Sprzedaję je już ładnych parę lat

Skoro handlujesz czyli jesteś odpowiednią osobą w odpowiednim miejscu.

Dobierz proszę zastępcę dla mojego Klimosz Ling Combi 23KW.

Interesuje mnie śmieciuch + regulator lub piec z górnym spalaniem.

Z góry dziękuję.

[Yerba]

W pracy mam Zębca 35kw, ogrzewa niecałe 800m2 powierzchni bezproblemowo

no to gratuluję ! ja miałem piec 50kW i ogrzewałem pow. 630 m2 w zimne dni było chłodno . Coś mi nie gra :grin: Ale w pracy może być temp. komfortu +16 a w mieszkaniu +22 i może stąd różnica :grin:

[miro]

no to gratuluję ! ja miałem piec 50kW i ogrzewałem pow. 630 m2 w zimne dni było chłodno . Coś mi nie gra :grin: Ale w pracy może być temp. komfortu +16 a w mieszkaniu +22 i może stąd różnica :grin:

Sam piec to tylko dodatek do całości.

Jak masz źle ocieplony dom to nawet Twoje 50kW nie pomoże.

[Gonzo]

a Gonzo ma "łeb 6X9"

6x9 to jeszcze pół biedy :rolleyes: Gorzej 6x6 albo 9x9 tzw. kwadraciak :grin: :lol: :lol:

 

Co do moderatora z Hajnówki to był mój pierwszy piec (zresztą full wypas - dodatkowo 4x2kW+sterowanie, grzałki nigdy nie zainstalowane ), który stoi do dziś w piwnicy.Po tym jak zamontowałem buderusa olejaka, moderator nie wytrzymał i "pękł" :devil: :devil: :devil:

 

Pozdrawiam :wink:

[Yerba]

moderator nie wytrzymał i "pękł"

miałem się już nie odzywać , ale mój trzyma się nieźle co do szczelności i mam do niego sentyment , bo te około 250kg sam wciągnąłem do piwnicy :grin:

[Andyandy]

Papcio, Musisz doliczyć do czynszu darmozjadów. Obsługa mieszkańca od 0,60 do 1,30 za 1m kw mieszkania, straty na liniach przesyłowych cieplnych, straty spowodowane dogrzewaniem budynku części wspólnej, straty z tytułu wynalazczości - kradzieży energii, opłaty stałe firm na wypadek awarii, pensje prezesa i utrzymanie "dworu" i jeszcze można długo wymieniać listę za którą płacisz w zależności od strefy, zużycia wody, kosztów utylizacji itd itd. Tak naprawdę jeżeli w budynku jest kilka mieszkań własnościowych to już jest wspólnota i możecie zmienić wszystko administratora umowy z zakładem dostarczającym energię cieplną i elektryczną negocjować pozostałe umowy jak jest konkurencja lub rezygnować z niektórych kosztów. W Gdańsku za mieszanie 51 do 56m kw, są ceny czynszu w zależności od administracji od 280 zł do 700 zł + dopłaty za zużyte media indywidualnie. średnio 320zł

[miro]

On za sezon grzewczy zapłacił za gaz MNIEJ niż ja za ogrzewanie CO centralne!

Papciu, a nie masz ty przypadkiem pomiaru zużycia ciepła CO przez kapilary ?

[oskp]

Przeanalizuj to :

 

http://www.ogniwobiecz.com.pl/kotly/eko-plus

[miro]

a na kaloryferach podzielniki cyfrowe

To już teraz wiesz czemu tak słono płacisz za ogrzewanie.

Miałem takie same podzielniki w starym mieszkaniu.

To najzwyklejsze w życiu oszustwo.

Nawet gdybyś miał wyłączone wszystkie kaloryfery a dogrzewał np farelką to podzielniki parują i naliczą Ci tak jak byś używał kaloryferów.

Tak samo jest kiedy przyjdzie wiosna.

Ogrzewanie jest wyłączone, w mieszkaniu ciepło, a podzielniki dalej parują i naliczają zużycie ciepła.

Panowie od pomiarów jakoś dziwnym trafem przychodzą w kwietniu albo maju !!

 

Lekarstwem na podzielniki jest okład z zimnego ręcznika albo rozszczelnienie okna przy podzielniku.

[Andrzej132]

Najlepiej i najefektywniej byłoby zmniejszyć straty ciepła w jakiś rozsądny sposób.

Przy mniejszym zapotrzebowaniu na ciepło ekonomika ogrzewania inaczej wychodzi.

Ja od trzech lat mam kocioł LING na eko-groszek i całkiem jestem zadowolony. Mam ten starszy typ, który nie ma trzecich drzwiczek więc w razie awarii podajnika będzie kiepsko.

Faktem też jest, że pod nazwą "eko-groszek" sprzedaje się różne badziewie np. o wartości opałowej 22 000 kJ/kg i wysokiej spiekalności powyżej liczby Rogi 20 RI. Nie ma co się dziwić, że ludziska się skarżą.

[miro]

Najlepiej i najefektywniej byłoby zmniejszyć straty ciepła w jakiś rozsądny sposób.

Przy mniejszym zapotrzebowaniu na ciepło ekonomika ogrzewania inaczej wychodzi.

Andrzej masz rację, ale przy moim murze 30cm ceramiki + 7 cm ocieplenia nie mam już czego szukać.

W lecie w domu jest zimno, na zewnątrz 30C wewnątrz 22-23C.

W zimie odwrotnie na zewnątrz -20 wewnątrz bez problemu 22C.

Tylko te ceny eko i ich jakość doprowadzają do szału.

 

Rozmawiałem ostatnio z "gościem w temacie" i stwierdził, że po 2011 może nas czekać niespodzianka z cenami węgla !

Węgiel po 1200 zł, a eko po 1500 zł za tonę ??

 

Akcyza + opłata emisyjna za CO2.

Ile w tym prawdy nie wiem, ale ... jak znam życie wiele.

[Batiar]

Węgiel po 1200 zł, a eko po 1500 zł za tonę ??

Mam znajomego, parę lat temu w Zębcu palił żytem.

Ceny były takie, że opłacił mu się stosować ekologiczne paliwo zamiast węgiel.

Tłumaczył mi jaki model Zębca trzeba mieć żeby to paliwo chodziło.

Popiół ekologiczny pod warzywa, tylko czuć tak jak koło piekarni.

Myślę, że może czekać nas era ekologicznego owsa i żyta... :???:

[Cogito]

Witam.

Miro, czy Twoje kłopoty z kotłem Ling Duo nie są aby spowodowane awarią sterownika?

Ja już dwukrotnie doświadczyłem tego samego problemu, ale w biegunowo odmiennej postaci. Otóż kocioł po kilku dniach normalnej pracy wchodzi w stan alarmu z powodu przekroczonej jego temperatury. No i wówczas wiadomo… Pełny popielnik węgla, czyszczenie, ponowne rozpalanie, itd. itd.

Po pierwszej wymianie sterownika przez rok było ok., obecnie sytuacja się powtórzyła w trakcie pracy kotła w trybie „lato”. Kilka dni temu wymontowałem sterownik, wysłałem do działu technicznego firmy Klimosz (oczywiście po uprzednim uzgodnieniu telefonicznym), na i czekam na przesyłkę. Z tego, co widzę, Ty masz do ich siedziby bez mała „na rzut kamieniem”, podjedź tam ze sterownikiem, zapewne pomogą.

Co do samego kotła Ling Duo 25 kW z zasobnikiem, to z jego efektywności jestem bardzo zadowolony. Eko-groszek kupuję na Śląsku – Ruda Śląska, Sosnowiec i nie narzekam. Zaufany kierowca, kurs do zakładu przeróbczego, przywozi około 6 ton i jest ok. Groszek musi być stosunkowo suchy, zaś kotłownia zaopatrzona w odkurzacz przemysłowy z uszczelką (koszt około 600 PLN). Przed kilku laty kląłem w żywy kamień, ponieważ kupiłem eko-groszek Pieklorz w workach, z których po rozpakowaniu wylewała się woda. To był dramat. No, ale nauka kosztuje...

Kocioł osobiście polecam. Produkcja ciepłej wody dla pięciu osób w sezonie letnim, to około 160 kg eko-groszku miesięcznie. Latem półgodzinna obsługa dwa razy w miesiącu.

Pozdrawiam

[Andrzej132]

Jak na razie słychać to akcyza na węgiel od 01 stycznia wejdzie ale będzie sporo zwolnień: osoby indywidualne, ciepłownictwo itd. Myślę, ze opłaty ekologiczne jak wejdą to przy mninimalnym obciążeniu dla odbiorców indywidualnych wię na przyszły rok cena eko-groszku nie powinna być wiele powyżej 800 zł/t. Ale to trzeba mieć na uwadze, że każde paliwo podrożeje. Pod koniec lat 90 - tych olejem opałowym też taniej wychodziło niż węglem ale takie proporcje to na pewno nie wrócą.

[miro]

Miro, czy Twoje kłopoty z kotłem Ling Duo nie są aby spowodowane awarią sterownika?

Sterownik jest OK.

Tyle się z nim namęczyłem, że wiem więcej o sterowaniu niż nie jeden serwisant. :grin:

Wina leżała po stronie węgla.

Jak wiesz piec na eko spala w retorcie niewiele węgla i jeśli węgiel sam w sobie jest dobrej jakości, to raz ustawiasz sterownik i masz spokój.

Jednak kiedy masz węgiel z tzw kamieniem to raz w retorcie jest węgiel, węgiel z kamieniem lub sam kamień.

W tym przypadku żaden sterownik nie wysteruje piecem chyba, że masz czujnik temperatury spalania węgla.

 

Otóż kocioł po kilku dniach normalnej pracy wchodzi w stan alarmu z powodu przekroczonej jego temperatury. No i wówczas wiadomo… Pełny popielnik węgla, czyszczenie, ponowne rozpalanie, itd. itd.

Coś mi tu nie pasuje ?

Przy alarmie przegrzania sterownik włącza pompy CO i CWU na maxa żeby wychłodzić piec.

Jeśli masz popielnik pełen węgla to raczej oznacza, że sterownik pieca nie widzi wzrostu temperatury i wchodzi w stan rozpalania.

Bardziej wygląda to na wygaśnięcie pieca niż na przegrzanie.

Kiedy dla zadanego czasu nie następuję wzrost temperatury o zadaną wartość następuje wyłącznie pracy pieca a efektem popielnik pełen węgla.

Nie wiem jaki masz zawór trójdrożny czy czwórdrożny, sterowany ręcznie czy przez siłownik ?

 

Jak palisz to na retorcie masz kopczyk, jest na równo z retortą czy masz dołek ?

[Andrzej132]

No faktycznie ten drugi przypadek może być związany z wygaśnięciem paleniska. Też tak od czasu do czasu mam. Szczególnie jak kocioł działa na podtrzymaniu.

Co do wegla to należy przy zakupie nowego co nieco "pobawić" się nastawami sterownika a także dopływem powietrza aby doprowadzić do poprawnego spalania. Ważna jest także czystośc powierzchni ogrzewalnych. Przy brudnych wzrasta strata kominowa. Ja w ubiegłym roku w czopuchu zamontowałem "wędzarniczy" termometr do 300 C i na podstawie jego wskazań czyszczę kocioł.

[Bagno]

Ja w ubiegłym roku w czopuchu zamontowałem "wędzarniczy" termometr do 300 C i na podstawie jego wskazań czyszczę kocioł.

Przy jakiej wartości temp. czyścisz czopuch i piec?

[Andrzej132]

Jak zaczyna przekraczać 250 C -trochę z lenistwa.

 

Dla właścicieli kotłów retortowych polecam zamontowanie czujnika dymu (nie wędzarniczego) w kotłowni. Koszt ok. 20 zł ale się czasami przydaje. Kto nie domknął pokrywy zasobnia węgla to wie czym to grozi.

Wersja maxi powyższego - jeszcze dodatkowo czujnik CO (od ok. 70 zł).

[Yerba]

moja sąsiadka z działki kupiła taki zestaw 2 w jednym

lewa strona eko groszek prawa "śmieci "

[Agga]

A co powiecie o takim:

http://www.kotlyco.pl/page,,KMS,870802912d89c9af9333494d16eccd4d.html

 

moja mama ma taki od roku i bardzo sobie go chwali, tym bardziej, że z niego ogrzewane są dwa domy.