Patriotyzm

[dietykon]

Tak słuchając telewizorni w dniu dzisiejszym jakoś skojarzyło mi się nasze działanie, czyli kultywowanie domowego wyrobu wędlin i wspólnoty Wędzarnicza Brać z jakąś również formą patriotyzmu? Podtrzymywanie tradycji jest chyba takim przejawem patriotyzmu?

[myth]

dietykon, jeśli by przyjąć, że wędzenie itd. jest Naszym Narodowym Dobrem, czymś co od dziada, pradziada robimy z zamiłowaniem, co na dobre wpisało się w naszą kulture, to jak najbardziej przejaw patriotyzmu

[karolszymczak]

Uważam że wędzenie nasze polskie tradycyjne tak jak kibicowanie jest przejawem patriotyzmu i oto dbajmy żeby Polska była Polską!!!

[Paprykarz]

Ja w ramach patriotycznych odruchów, wziąłem udział w XXIII Biegu Niepodległości.

Może ktoś z forumowiczów też był ?

[grizzly]

... Podtrzymywanie tradycji jest chyba takim przejawem patriotyzmu?...

Panowie NIESTETY!!! przykro mi bardzo, ale dzisiaj "patriotyzm" to po prostu:

ZAKAZANY TEMAT!

.

[dietykon]

Panowie NIESTETY!!! przykro mi bardzo, ale dzisiaj "patriotyzm" to po prostu:

ZAKAZANY TEMAT!

.

No to mnie zaciekawiłeś :rolleyes: a teraz mógłbyś rozwinąć trochę soją myśl? Na tym forum zakazane jest jedynie rozmawianie o polityce a patriotyzm to raczej coś zupełnie innego jest.

[grizzly]

... Na tym forum zakazane jest jedynie rozmawianie o polityce a patriotyzm to raczej coś zupełnie innego jest...

Moim skromnym zdaniem temat "patriotyzm" jest ściśle związany z POLITYKA!

 

Zakazanie tematu "polityka" miało KONKRETNA intencje,

dlatego niestety, patriotyzm to "BARDZO GORACY" temat. :wink:

.

[many]

Ja w ramach patriotycznych odruchów, wziąłem udział w XXIII Biegu Niepodległości.

Brawo, jaki dystans?

 

Podtrzymywanie tradycji jest chyba takim przejawem patriotyzmu?

 

 

Zgadzam się

[tomaj77]

A ja wywiesiłem flagę

[karolszymczak]

tomaj77, ja nawet na samochodzie wożę flagę.

[tomaj77]

tomaj77, ja nawet na samochodzie wożę flagę.

 

Tego nie chciałem pisac ale ja też

I tak ma być :clap:

[miro]

Dziś młodzież pokazała patriotyzm w Warszawie !!

Nic tylko jak za moich czasów ... pasek na tyłek żeby rozum uskutecznić. :devil:

Zwykłe tchórze w kominiarkach rzucające mołotowem w ludzi.

Hańba.

[karolszymczak]

miro, prawda hańba ciekawe co oni chcieli udowodnić??

[grizzly]

...mołotowem w ludzi.

Hańba...

Miro no co Ty! :shock:

To Ty nie wiesz kto to robił? :wink:

 

Zresztą nazwy "mołotow" nie powinno się używać.

O dobrych ludziach a ZWŁASZCZA po śmierci powinno się

zawsze "dobrze mówić". :grin:

 

Generalnie "lepsiejszy" jest "dobryzm" od "złyzmu". :wink:

.

[Henio]

Nie uważam siebie za patriotę , bo złamałem przysięgę wojskową i nie broniłem socjalizmu "do ostatniej krople krwie " :wink: i byłem wywrotowcem .

Odleżałem swoje dwa tyg. na styropianie podczas strajków sierpniowych by póżniej działać w tygodniku Portowiec za co zostałem internowany w pamiętnym grudniu . Mam szwagra który bronił Ojczyzny w ZOMO i mnie załatwił wyjście na Wolność . Jako , że pracowałem na holownikach zabrano mi Książeczkę Żeglarską przez co nie mogłem wykonywać zawodu i dostałem propozycję od ówczesnego Wojskowego dyrektora Portu Gdańsk , że z moją przeszłością to mogę dostać paszport i bilet w jedną stronę . Oczywiście odmówiłem i na tym moja kariera w Porcie Gdańsk się zakończyła .

Zabrałem żonę i wyjechaliśmy w moje rodzinne strony.Pracowałem na Składnicy Drewna i po rozwiązaniu tych pośredników Lasów Państwowych bawiłem się kilka lat w "byznesmana" :wink: bo kol. Lechu kazał brać interes w swoje ręce . Oczywiście było coraz cieniej i zostawiłem to wszystko by wrócić do Gdańska . Do pływania na holownikach nie mogłem się załapać bo inni ludzie i inne warunki i brak miejsc .

Pływałem u obcych armatorów i pewnego razu gdy grecki kapitan powiedział do nas (reszta załogi była nasza) ,że jak nas Hitler nie wykończył , to on nas wykończy to krew się we mnie zagotowała i ....... zjechałem dyscyplinarnie na ląd na własny koszt z adnotacją - riski person - knifer . Tłumacząc na nasze - niebezpieczny osobnik - nożownik.

Będąc w obcych portach zawsze starałem się tak zachowywać by zostawić po sobie jak najlepsze wrażenie . Obecnie klepię biedę pracując dla prywatnego armatora i się nie wychylam .

Szwagier po piętnastu latach "walki " o Komunę i z Komuną siedzi sobie na ciepłej emeryturce i się ze mnie śmieje.

Gdybym miał powtórzyć życiorys , to bym sobie wziął ten paszport i sobie podśpiewywał za granicą : o bilecie w jedną stronę http://youtu.be/7DYA1raD-YY

[many]

Szwagier po piętnastu latach "walki " o Komunę i z Komuną siedzi sobie na ciepłej emeryturce i się ze mnie śmieje.

Znam u siebie wiele takich przykładów od dyrektora do robotnika- niestety taka sprawiedliwość dziejowa. :devil: Jak czytam takie historie to mnie krew zalewa ale cóż można zrobić? Może na drugim lepszym świecie, może....

[grizzly]

...ale cóż można zrobić? Może na drugim lepszym świecie, może...

Many, nie ma co "płakać".

 

A czy przypadkiem powstawanie takich stron jak nasza

nie jest PATRIOTYZMEM? :question:

 

Czy pisanie w niej nie jest PATRIOTYZMEM? :!:

 

Czy robienie ZDROWEJ kiełbasy i w ten sposób

ochrona swojego ZDROWIA i ZYCIA nie jest PATRIOTYZMEM?

 

Niby to nic takiego, ale w czasach gdzie hasło "BHO" utopiono w "klozecie",

to jest taki "PRZEBIŚNIEG". :grin:

.