BOZE NARODZENIE

[Łukasz78]

Witam a moze jakies nietypowe tradycyjne potrawy wigilijne z naszych domów.......?

[a-nutka]

Witam:)

No właśnie i ja szukam jakiejś inspiracji, ale jakoś nic mnie natknąć weną świąteczną nie chce.

Co roku mam tabun gości i zawsze wszyscy chcą te same potrawy. Jedni pierowgi z kapustą i grzybami, inni karpika w śmietanie ...itd

Mam ochotę błysnąć czymś nowym, tylko żeby zbyt pracochłonne nie było. I na żadnym "mięsiwie" (niestety). Jesteśmy tradycyjni:)

Póki co po raz pierwszy będę robiła piernik wg przepisu Kuronia. Ciasto już stoi w chłodnym miejscu od 5 dni. Przepis jest tu: http://www.kuron.com.pl/przepisy/art88.html

 

Pozdrawiam

[Gregtom]

Hmm.. Może kilka odmian bułek nadziewanych np: kapustą kiszoną, kapustą świerzą "wloska", pieczarkami, serami.. Robiłem też takowe na święta, nadziane grilowaną papryką albo poprostu z wędzonym boczkiem i cebulką .. :wink:

[karolszymczak]

możecie zrobić polędwiczki w cieście francuskim

[piter-2]

u mnie zawsze pierwsza znika bułka z makiem

a robimy tego wiadro

[Darino]

I na żadnym "mięsiwie" (niestety)

możecie zrobić polędwiczki w cieście francuskim

:rolleyes:

Moja LP podpowiedziała groch z kapustą

:grin:

[myth]

Mam świetny przepis na pierogi drożdżowe, nadziewane farszem grzybowo-kapuścianym, pieczone na głębokim oleju Rewelka, najlepsze na gorąco

[_Krzysztof_]

Mam świetny przepis na pierogi drożdżowe, nadziewane farszem grzybowo-kapuścianym, pieczone na głębokim oleju Rewelka, najlepsze na gorąco

myth, żona w weekend robiła takie drożdzowe tylko pieczone w piekarniku. Pycha.

 

Na święta proponuje krokieciki z kapustą i grzybami.

[EAnna]

moze jakies nietypowe tradycyjne potrawy wigilijne z naszych domów.....

możecie zrobić polędwiczki w cieście francuskim

Rybne :question: :shock:

[karolszymczak]

EAnna, Dlaczego rybne??

[Małgoś]

Karolu..bo niby temacie jest Boże Narodzenie,ale pytanie Łukasza 78 dotyczyło potraw wigilijnych.

Przepraszam..że odpowiedziałam wcześniej,niż to EAnna miałaby uczynić. :blush:

 

"Zgodnie z polskim zwyczajem potrawy wigilijne powinny być postne, czyli bezmięsne i bez użycia tłuszczów zwierzęcych przy ich przygotowaniu. Mimo, że zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami kościelnymi w wigilię Bożego Narodzenia nie obowiązuje już zachowanie wstrzemięźliwości od spożywania mięsa, to polscy biskupi zachęcają do zachowania tego zwyczaju "ze względu na wyjątkowy charakter tego dnia w Polsce"

 

cyt. z Wikipedii

[Einshell]

U nas jak zwykle :thumbsup: czyli grzybowa z łazankami, barszcz z uszkami lub krokietem,rybka smażona (amur ) + sałatki , ew. ziemniaczki , kompot z suszonych owoców. I ''FULL'' :grin: A po ''pasterce'' - 'szaleństwo' mięsno-wędlinkowe , jak ktoś jeszcze da radę... :lol: :tongue:

[Henio]

U nas jak zwykle

A u mnie , jak zwykle - syn wypływa w sobotę - załoga to "Niewierni" jedynym z Europy będzie on , ja ze swoją Starą coś tradycyjnie upichcimy , Pasterka , popłaczemy sobie i lulu .Tyle samotnych Świąt się przeżyło i najmilej to się wspomina te gdzieś na oceanie w tropikach , ale to po fakcie .

Kucharze walczyli o dania tradycyjne , ale nie da się zrobić ze "ślimaka" śledzia :grin:

Najlepszego i walczcie o tradycję .

[marcus]

Bylo.

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6470

Pozdrawiam

[VIP-CAR]

Henio tylko pozazdrościć ocean tropiki na 24-26 grudnia.Pozdrowienia

[GuRu]

Nie wiem, czy to dobry dział na forum, jeśli nie, to niech moderator przeniesie....

 

Jestem po dyskusji z moją LP, która niby też z Podkarpacia, ale bardziej "zaciągającego" na temat dań, jakie tradycyjnie były u nas (a właściwie u naszych Babć) na Wigilę. I choć ta dyskusja odbywa się co roku, to nadal nie możemy wyjść ze zdziwienia, jak różne " Wigilijne tradycje" były 2 2 miejscowościach odległych o jakieś 100 km.

 

Podam więc zestaw dań wigilijnych u mojej Babci i prosze Was o podzielenie się Waszymi zapamiętanymi zestawami. W nawiasach podaję zwyczaje związane z daniami, które to zwyczaje pamiętam jak przez mgłę..

 

1. Żur z grzybami.

2. Ziemniaki gotowane.

3. Groch żołty gotowany (nie wiem dlaczego pukało się wtedy sąsiada łyżką po głowie i wołało się "Wilki do grochu!!!").

4. Kapusta z grzybami i grochem.

5. Kasza gryczana na szybko ( i wszyscy wołali "Kaszą straszą!...)

6. Pierogi ruskie.

7. Pierogi z kapustą i grzybami.

8. Gołąbki , chyba bezmięsne... nie wiem, nie jadłem tego nigdy ;-)

9. Kompot z suszonych śliwek.

10 . Ciasta - sernik, makowiec i chyba jakiś cwibak?

 

Ryb nie jadało się u nas, nie wiem, może dlatego, że stawów w okolicy nie było, a w rzekach tylko płocie i kiełbie były.

 

I pamiętam jeszcze, że nie było widelców ani noży, tylko łyżka, której nie można był wypuścić z dłoni aż do kompotu. Bo gdyby ktoś odłożył łyżkę, to cały następny rok miała go boleć głowa :-)

 

A jak było u Waszych Babć?

[gazda]

Witam ,zawsze na święta gdy jest dużo wędlin robię tz sos "tatarski", to jest nasza tradycja rodzinna.

3 żółtka z jajek ugotowanych na twardo utrzeć z 1 żółtkiem surowym dodając szczyptę soli ,

kwasku cytrynowego i cukru, gdy żółtka będą roztarte dodać 4 łyżki zimnego roztopionego masła oraz 2 łyżki musztardy sarepskiej, po roztarciu tego dodać 25-30 dkg dobrej śmietany.

Na koniec dodaję białko z ugotowanych jajek przetartych na tarce. Doprawiam solą, cukrem

i kwaskiem cytrynowym do uzyskania słodko-kwaśnego smaku wg mojego uznania.

Właściwy smak sos nabiera po nocy w lodówce. Smacznego!