Zbój Madej Opublikowano 23 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #276 Opublikowano 23 Stycznia 2014 (edytowane) Moja mama taki barszczyk na Wigilię robi tylko taki "chudy", ja lubię dodać jakiś wywar Oprócz czosnku i cebuli wszystkie inne warzywa zetrzeć na tarce, dodać całą cebulę, zalać wrzątkiem, dodać sól i zagotować. Od czasu zagotowania gotować 15 min. Po ugotowaniu odstawić całość na 1.5-2 godz. coby się wsio przegryzło, odcedzić. Odcedzony barszczyk zagotować, dodać pieprz i wyciśnięty czosnek do smaku, ma być lekko pikantne. Barszcz zakwasić dwiema łyżkami octu jabłkowego i zamieszać. Spożywać na gorąco. Ta porcja warzyw jest na garnek 4 L.Proste i dla mnie smaczniaste :D I gotowe Edytowane 23 Stycznia 2014 przez Maxell Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-328846 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 1 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #277 Opublikowano 1 Lutego 2014 U mnie obecnie jest okres barszczowy Za poradą abratka, "miszcza" barszczu i nie tylko, do gotowania barszczu cebulę "spaliłem" nad gazem, tak jak do rosołu, niestety coś mnie wzięło i dodałem jeszcze kartofelka krojonego w kostkę. Barszcz wyszedł bardzo dobry, ale przez kartofelka był mętny, co mi nie przeszkadza, nie mniej jednak to mmiał być barszcz czysty Barszcz idzie u mnie bardzo szybko więc zrobiłem poprawkę, tym razem bez kartofelka, ale cebulka była palona nad gazem. Cobym nie musiał gotować co dwa dni, zrobiłem w garnku o dwa literki większym Cebulka palona daje fajny słodkawy smaczek co w połączeniu z octem jabłkowym tworzy dla mnie bardzo dobry wyrób Za kolejną poradą tego samego "miszcza", znaczy się abratka, nastawiłem pierwszy raz zakwas buraczany, robi się już dwa dni i jak dziś pociągnąłem nosem ze słoja to zapach jego już jest bardzo ostry. Ogólnie ma się robić 5-7 dni. Po Niedzieli powinien być dobry, chyba Aha, przepis na ten zakwas pochodzi ze strony Kuroni http://www.kuron.com.pl/przepisy/art374.html , abratek taki zapodał Słoj z towarem na zakwas odstawiłem do zaszczytnego kącika nalewkowego Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-331020 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbig3133 Opublikowano 1 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #278 Opublikowano 1 Lutego 2014 Fajny ten zakwas buraczany, ja dodaję jeszcze trochę soku z kiszonej kapusty, szybciej kiśnie. Cytuj "Każda, nawet najdalsza podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku."...http://supergify.pl/images/stories/Zawody/kucharze016.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-331058 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Basia285 Opublikowano 1 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #279 Opublikowano 1 Lutego 2014 Ładne te foto-relacje z gotowania barszczu i piękny pieczony indyk, przez Twoją mamusię :clap: Zbójaszku też lubimy barszcz i często gości u nas w domu. Robię czysty barszczyk i często Barszcz Ukraiński ale to już w formie zupy.Ja do tego zakwasu daję też trochę soku cytryny. Buraczki mam swoje z ogródka.Możesz wkładać ziemniaka do tego barszczu, ale w całości nie krojonego. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-331109 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 2 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #280 Opublikowano 2 Lutego 2014 Właśnie liznąłem ze słoja zakwasu buraczanago, smak bardzo fajny, ale jeszcze mało kwaśny Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-331154 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 2 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #281 Opublikowano 2 Lutego 2014 Właśnie liznąłem ze słoja Zbójaszku szkoda języka do słoja . Gorąco pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-331164 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 2 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #282 Opublikowano 2 Lutego 2014 Zbójaszku szkoda języka do słoja . :laugh:Zaczerpnąłem ze słoja łyżką drzewnianą i z łyżki liznąłem :laugh: Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-331187 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 3 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #283 Opublikowano 3 Lutego 2014 Zakwas buraczany "rośnie" w smaku, już robi się lekko kwaśnawy i obecnie ma taki fajny słodko/kwaśny smaczek i nabrał ciemnego koloru. Zakwas nastawiony w minioną Środę i do Środy chyba jeszcze postoi W sobotę warzywa z Lidla gotowałem, wywar poszedł do słoika, do którego dałem dwa małe listki bobkowe, dwa duże ziarna ziela i 6 ziarenek pieprzu i to zalałem wrzącym wywarem. Jutro też taki wywar zrobię, będzie do jakiejś zupki Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-331419 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adek Opublikowano 3 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij #284 Opublikowano 3 Lutego 2014 Zbójaszku a ile czasu taki wywar z warzyw może stać w lodówce? Podoba mi się ten pomysł . Ale mi smaka narobiłeś na barszczyk kliknięte z telefonu Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-331422 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 3 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #285 Opublikowano 3 Lutego 2014 Zbójaszku a ile czasu taki wywar z warzyw może stać w lodówce? Ja różne wywary wlewam do słoików wrzące, szybko zakręcam i odstawiam do wystygnięcia, pokrywka zassa i do lodówki. Dłużej jak około dwa tyg. nie trzymam, zawsze coś się z nich robi, ale jak słoik dobrze zassany to i pewnie z kilka tyg. w lodówce postoi Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-331444 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 5 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #286 Opublikowano 5 Lutego 2014 Zlałem dziś do butelek zakwas buraczany nastawiony 6 dni temu i oczywiście odrazu próba wykorzystania jego, znaczy się barszcz zrobiłem na tym zakwasie. Sam zakwas ma bardzo fajny delikatny smaczek, idzie go więcej niż np. octu "japkowego", ale naprawdę wart jest zrobienia. Zakwasu wyszło 2 literki z hakiem. Do barszczu poszło mniej niż "setka" zakwasu, nie mieżyłem, na smak dodawałem. Do odcedzonego po gotowaniu barszczu dodałem 800 ml wywaru warzywnego, doprawiłem solą, pieprzem, zakwasem i wyciśniętym czosnkeim, teraz się przegryza, tak ze 30 min i będzie gotowy do spożycia :D Odcedzony przez tetrę i zabutelkowany zakwas. W garnku na dnie trochę zostało. Gotowy barszczyk. Dziś też szykowałem udka drobiowe do zapeklowania na mielonkę parzoną, a z kości, skórek i kuperków ugotowałem wywar, na gorąco zlałem do słoików, będzie do jakiejś zupki. Zlałem dziś do butelek zakwas buraczany nastawiony 6 dni temu i oczywiście odrazu próba wykorzystania jego, znaczy się barszcz zrobiłem na tym zakwasie. Sam zakwas ma bardzo fajny delikatny smaczek, idzie go więcej niż np. octu "japkowego", ale naprawdę wart jest zrobienia. Zakwasu wyszło 2 literki z hakiem. Do barszczu poszło mniej niż "setka" zakwasu, nie mieżyłem, na smak dodawałem. Do odcedzonego po gotowaniu barszczu dodałem 800 ml wywaru warzywnego, doprawiłem solą, pieprzem, zakwasem i wyciśniętym czosnkeim, teraz się przegryza, tak ze 30 min i będzie gotowy do spożycia :D Odcedzony przez tetrę i zabutelkowany zakwas. W garnku na dnie trochę zostało. Gotowy barszczyk. Dziś też szykowałem udka drobiowe do zapeklowania na mielonkę parzoną, a z kości, skórek i kuperków ugotowałem wywar, na gorąco zlałem do słoików, będzie do jakiejś zupki. Tak dla przypomnienia http://www.kuron.com.pl/przepisy/art374.html Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-331944 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #287 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 (edytowane) Jakiś czas temu w markecie przy kasie dostałem gratisa, przyprawę do kurczaka, niby bez konserwantów, ale nie użyłem jej.Na podstawie przepisu z torebki zrobiłem swoją mieszankę. Trzy próby i gotowe. Mieszanki użyłem do pstrąga pieczonego w folii alu., do kurzczaka smażonego panierowanego i do kurzczaka pieczonego. Potrawy dla mnie wyszły bardzo dobre.Zachęcam do zrobienia tej mieszanki i podzielenia się wrażeniami smakowymi Dziś z rana nastawiłem zakwas na żurek, zapodam w Niedzielę bez białej kiełbasy. Początek gotowania wywaru drobiowego na żurek, z mięsa na którym się gotował zrobię dziś pasztet. Byłbybym zapomniał o składzie przypraw :laugh: Porcja 20g Papryka czerwona słodka - 3.5gPieprz cayenne - 3gKmin rzymski - 0.5gCurry - 6gKurkuma - 4gImbir mielony - 3g Edytowane 17 Kwietnia 2014 przez Zbój Madej Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-347176 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij #288 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Dziś z rana nastawiłem zakwas na żurek, zapodam w Niedzielę Zbójaszku masz mocniejsze bakterie . Moje muszą mieć trochę więcej czasu na zakwaszenie zakwasu Gorąco pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-347180 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ginta19 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij #289 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Fajny kolor tego krupnika ,a zakwas na żurek jset OK też taki robiępoadrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-347190 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij #290 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Mieszanki użyłem do pstrąga pieczonego w folii alu., Zastap folie alu. papierem do pieczenia polecam Dziś z rana nastawiłem zakwas na żurek, zapodam w Niedzielę bez białej kiełbasy. Zboju MAdeju, moj slubny nie ruszy zurku z biala kielbasa, on nauczyl sie od swojej babci ,ze do tej zupy nalezy dodac podsmazona wedzona kielbase i tak u nas sie robi. Moze tak podany zurek tez bedzie tobie smakowac. A za przyprawe i jej sklad bardzo dziekuje, na pewno zrobie Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-347195 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #291 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Zbójaszku masz mocniejsze bakterie Zakwas stawiam na górnej półce w kuchni, jest tam bardzo ciepło, wieczorkiem rozbujam w centralnym i wtedy zakwasik ruszy z buta Na mój smak i w moich warunkach kuchennych wystarczy 2.5 doby i żuerek można robić Poprzednio ja robiłem zakwas to po nocy na górze zakwas się tak podniósł, że myślałem już że będzie do wyrzucenia, ale przestawiłem na dolny kredens i było oki. Zastap folie alu. papierem do pieczenia polecam Jak nie zaponę to następną razą tak zrobię Zboju MAdeju, moj slubny nie ruszy zurku z biala kielbasa, on nauczyl sie od swojej babci ,ze do tej zupy nalezy dodac podsmazona wedzona kielbase Ja ogólnie jak robię "Żurek Tomcia dobrodusznego" to daję jakieś tam wędzonki podsmażone z cebulką, z dodatkiem kiełbasy podsmażanej jeszcze nie robiłem Co do moich mieszanek przypraw to zapomniałem dodać iż w fazie prób smakowych jest przyprawa do kuraka pieczonego na ostro. ale to za jakiś czas zapodam przepisik Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-347200 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij #292 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Ja zawsze na Wielkanoc robię barszcz chrzanowy i w zasadzie cholera wie co to bo to ani żur choć daję zakwas ani biały barszcz bo ten również jest takie pół na pół z dużą ilością śmietany ( bardzo dużą), białej kiełbasy, jajek i chrzanu ... Istna bomba wątrobowo/kaloryczna ale raz do roku cóż można pofogować Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-347203 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaGra Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij #293 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 A dasz przepis na to cudo Cytuj Nigdy nie walcz o przyjaźń.... O prawdziwą nie musisz, o fałszywą nie warto VanCana Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-347207 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij #294 Opublikowano 17 Kwietnia 2014 Jareczku nigdy tego nie ubierałem w gramy ... zawsze idzie cały duży gar na wszystko na oko Robota standardowa wywar mięsno-warzywny + biała kiełbasa (ale nie za dużo tak na smaka bo resztę damy potem do parzenia a ta się będzie gotowała), cała cebula i czosnek+ ziele i liść laurowy.Jak mamy podstawę to wyjmujemy warzywa i resztę śmieci dajemy zakwas ale nie za kwaśny (przekwaszony) i nie za dużo bo to nie typowy żur, dużo majeranku, białą kiełbachę i niech się pyrta tak ze 20min potem dajemy śmietanę (dużooooooo - na mój duży gar idzie 1,5 - 2l ) tak żeby się nie zważyła oczywiście sól pieprz i dużo chrzanu, jeśli jest za rzadkie możemy zaciągnąć mąką ma być mocno zawiesiste na koniec wyjmujemy kiełbachę kroimy w plasterki dodajemy jajka (dużooooooo) i potem tylko ogrzewamy Wiem że to mocno nieprecyzyjny przepis i staram się takich nie umieszczać ale tak to robię i nigdy tego nie ważyłem i nie mierzyłem Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-347211 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #295 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Mały zapasik barszczyku do picia z kubka, zakwas się skończył to zakwasiłem octem "japkowym", ale nic to, nastawiłem dziś zakwas, pół porcji Barszczyk. Zakwas buraczany wg Kuronia. Czosnku nie chciało mi się rozgniatać, więc pokroiłem w plasterki, kminek też dodałem, ostatnio robiłem bez kminku. Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-348157 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 10 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #296 Opublikowano 10 Maja 2014 Dziś przy sprawdzaniu prodiża na zlot, testowałem nową mieszankę przypraw do pikantnego kurczaka pieczonego.Kurak dla mnie w sam raz pikantny, ale nie ostry. Części drobiu wczoraj posoliłem i posypałem przyprawą, do czasu pieczenia marynowało się jakieś19 godz.Przyprawę polecam do wypróbowania Przyprawa "Kurczak pikantny pieczony"Wszystkie przyprawy kupne zmielone. Pieprz cayenne - 7gPapryka słodka czerwona - 5gCurry - 4gPieprz czarny - 4g Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-351181 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #297 Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Wczoraj wieczorkiem zakwasik buraczany nastawiłem. Za tydzień jakiś barszczyk się machnie Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-364653 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij #298 Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Wczoraj wieczorkiem zakwasik buraczany nastawiłem. Ja oczywiście jeszcze nie nastawiłem . Chyba za dużo leniuchuję Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-364684 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #299 Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Ja oczywiście jeszcze nie nastawiłem . A nastawić miałeś po ostatniej wizycie w Lutym Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-364688 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dyzio Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij #300 Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Od lutego dopiero parę dni minęło. Cytuj Ciepło pozdrawiam. dyzio __________________________________________ Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa) nie zapominaj o Panu "S" http://wedlinydomowe...go-forumowicza/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/12/#findComment-364689 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.