spec202 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Witam!Może ktoś miał z forumowiczów styczność z takim suplementem ? Sprawa dla mnie jest bardzo ważna , przed samymi świętami moja Mama (51 lat) trafiła do szpitala z bardzo kiepskimi wynikami , i po badaniach TK podejrzenie jest spraw nowotworowych. 2-giego stycznia jadę z mamą do Brzozowa w celu kolejnego badania (nie pamiętam nazwy , chyba laparoskopia) nacięcie niewielkiego otworu w brzuchu i pobrania tkanki do zbadania. Mama dostała namiary na ten suplement od koleżanki i jeśli jest ktoś w śród nas w temacie to bardzo proszę o opinie i jak kupić oryginalny suplement , a nie jakąś "parzonkę z pokrzywy" Z góry dziękuję za pomoc.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaj77 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Siostra do mojej siostrzenicy używała Efekt żaden ale to w tym przypadku może komuś się udało Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193015 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzly Opublikowano 29 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 29 Grudnia 2011 ...Sprawa dla mnie jest bardzo ważna... Współczuje, ale jednocześnie trzymam kciuki za Mamę. Moja przyjacielska rada, do pokonania tego problemu to: a.) Poszukać w rodzinie lub gronie przyjaciół INTELIGENTNEGO LEKARZA (do PILOTOWANIA wszelkich "ruchów" - taki "medyczny adwokat" b.) lub ......... DUŻA GOTÓWKA i ............wiadomo w jakim celu :wink: Wszelkie inne opcje to jak zakupy wędlin w "karaluchu". :rolleyes: BTW Uprzedzam komentarze "parafian", którzy dostali dysonansu poznawczego, czytając mój post, ze to NIE ŻARTY jeno PRAGMATYKA! Cytuj "Opinia zwykłego człowieka, to brednie gorsze od milczenia." (grizzly) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193020 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bena Opublikowano 29 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Może ktoś miał z forumowiczów styczność z takim suplementem ? Myśmy stosowali przez dłuższy czas w celu podniesienia odporności naszego starszego syna; efektów poprawiających zdrowie brak za to wydatki znaczne... pozdrawiam Cytuj http://wyrobydomowe.blox.pl - nasze wyroby Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193031 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 29 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Może ktoś miał z forumowiczów styczność z takim suplementem ?forum http://www.apteka-internetowa.biz/index.php?showtopic=54058 stronka http://alveo.prv.pl/ :grin: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193035 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzly Opublikowano 29 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 29 Grudnia 2011 Przyrzeczenie lekarskie, Przysięga Hipokratesa Droga Kaszubko, czy wiesz co to ma wspólnego z "nfz"? :rolleyes: Być może jesteś NIEŚWIADOMA lub .......... :rolleyes: W takim razie poczytaj i POMYŚL! Tajemnicza kariera Dr.Kopacz i ........bezradności, kogo jak kogo, NAJWAŻNIEJSZEGO CZŁOWIEKA w POLSCE!!! "Po klęsce wyborczej Platformy w 2005 r. siostra Tuska, Sonia, doznaje rozległego wylewu. Operować boją się najznakomitsze sławy polskiej medycyny. W ratowanie siostry premiera angażuje się Ewa Kopacz. Uruchamia wszystkie kontakty, wyszukuje najlepszych konsultantów, osobiście kursuje z chorą w karetce od miasta do miasta, od szpitala do szpitala. Setki kilometrów: Sopot, Warszawa, Lublin, a w końcu Berlin, gdzie Sonia jest operowana. Pacjentka zdrowieje, a Tusk nie ma wątpliwości – wszystko dzięki Ewie." http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/koledzy_mowia_o_niej%3A_ochroniarz_premiera_16412 No i co? Nadal chcesz "bujać w obłokach"??? . Cytuj "Opinia zwykłego człowieka, to brednie gorsze od milczenia." (grizzly) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193040 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EL GREGOR Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 30 Grudnia 2011 :grin: co dziennie rano w naszym domu to pijemy :grin: Cytuj Wędzenie to tak jak seks,tylko dłużej. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193051 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lila Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Używałam to przez 3 miesiące -po paciorkowcowym zapaleniu skóry popraw żadnych tylko kasy w portwelu ubyło ale ja może oporny pacjent jestem Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193058 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Violka Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Używałam to przez 3 miesiące -po paciorkowcowym zapaleniu skóry popraw żadnych tylko kasy w portwelu ubyło ale ja może oporny pacjent jestemlila miałaś tzw."róże"? mam nadzieje że nie brałaś na to Augmentinu, inna nazwa Amoksiklav! Lekarze kochają ten antybiotyk dlatego jestem ciekawa. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193063 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekC Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Spec202 najpierw trzeba ustalic diagnozę ,a potem dopiero leczyć.Daj więc więcej informacji , to na ile będzie możliwe coś podpowiemy.Znakomita większośc tzw. suplementów diety jest nic nie warta z punktu widzenia medycznego , ale ... no właśnie , jeśli pacjent wierzy to siła psychiki potrafi być porażajaca.Jakby co to jestem do dyspozycji.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193065 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 30 Grudnia 2011 jeśli pacjent wierzy to siła psychiki potrafi być porażajaca. To jest bardzo ważne, aloes raczej nie szkodzi, czasem nawet pomaga. Najważniejsza jest konkret diagnoza, następnie dobry lekarz, no i jak napisał marek301 - kasa. :mellow: Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193068 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maad Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Warto się też zastanowić, czy pacjent ufa medycynie akademickiej. Jeśli tak, to sprawa jest względnie prosta - wyciąć co się da, resztę zatruć chemią i promieniowaniem. Jeśli pacjent to przetrzyma i jednocześnie nie złapie jakiegoś innego świństwa, bo przecież układ odpornościowy będzie miał całkowicie zniszczony, to pierwsza bitwa będzie wygrana. Ale jeżeli już teraz pada pytanie o metody niekonwencjonalne, to z tym zaufaniem chyba jest krucho. Aloesy i inne cuda typu vilcacora można sobie śmiało odpuścić, bo to co jest sprzedawane nijak ma się do pierwowzorów. To tak jak szukać mięsa w parówkach z marketu. W internecie jest dużo informacji o diecie Gersona. Nie bardzo wiadomo dlaczego, ale ta dieta działa. Ciekawe podejście prezentuje też książka "Rak nie jest chorobą". Jest też metoda Ashkara. Decyzję niestety trzeba podjąć teraz, a czasu zapewne nie ma zbyt wiele. Trzeba pójść jedną z tych dróg - albo zniszczyć układ odpornościowy i zatruć raka, albo przeciwnie - pomóc układowi odpornościowemu zwyciężyć chorobę. Łączenie tych metod nie ma sensu. To tak jakby gasić ogień lejąc z jednej strony wodę a z drugiej benzynę. Rok temu miałem podobny dylemat. Ale moja mama ma 83 lata i bardzo osłabiony organizm, tak więc decyzja o niepodejmowaniu chemioterapii była trochę łatwiejsza. W tym wypadku nie śmiem nic doradzać Cytuj Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.przysłowie chińskieKiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.Thomas Jefferson ...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona Zapraszam na moją stronę Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193070 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzly Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 30 Grudnia 2011 ...To jest bardzo ważne... Wiara jest NIEZWYKLE WAŻNA!!! Jeśli potrafi ktoś "wierzyć", to bardzo skuteczna i TANIA!!! jest modlitwa. Modlitwa jest w pewnych sytuacjach skuteczniejsza od "znachora"!!! BTW Na szczęście dla szerokiej społeczności "klientów karalucha" mają "łoni" szczególny dar "wiary', więc skuteczność "znachorstwa" i MODLITWY jest najwyższa w tej grupie. :tongue: "I nie ma, to tam to" :grin: . Cytuj "Opinia zwykłego człowieka, to brednie gorsze od milczenia." (grizzly) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193071 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 30 Grudnia 2011 aloes raczej nie szkodzi, czasem nawet pomaga.to co jest sprzedawane nijak ma się do pierwowzorów.Kiedyś wyczytałam w rosyjskojęzycznym artykule o badaniach skuteczności aloesu. Otóż zalecano następujący tryb postepowania: 1. Ścinać dolne gałązki z rośliny ponad trzyletniej 2. Gałązki przetrzymać w temperaturze ok. 0st.C 10 dni. Powoduje to aktywizację biologiczną rośliny 3. Głązki zemleć i połaczyć z miodem. Są bardzo gorzkie. 4. dawkowanie ? Niestety, dokładnie nie pamiętam, ale to było po łyżce 2x dziennie. Jakiś czas temu zakupiłam butelkę "soku" z aloesu. Nie miał on organoleptycznie nic wspólnego z powyższą miksturą. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193101 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Wiara jest NIEZWYKLE WAŻNA!!!Marku, chyba znasz ten eksperyment, w którym pacjentów podzielono na dwie grupy. Pacjentom pierwszej grupy aplikowano normalne medykamenty, druga grupa otrzymywała placebo (środki obojętne dla organizmu, "udające" wyglądem i smakiem "prawdziwe" leki). W pierwszej grupie poprawa wystąpiła w ok. 80% przypadków, w drugiej w prawie 70%. Ot potęga wiary. Szczęśliwego Nowego Roku. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193102 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lila Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 30 Grudnia 2011 lila miałaś tzw."róże"? mam nadzieje że nie brałaś na to Augmentinu, inna nazwa Amoksiklav! Lekarze kochają ten antybiotyk dlatego jestem ciekawa. Violka niestety u mnie to nie była róża to jest jeszcze gorsze świństwo po nie wyleczonej anginie skończyło sie na sterydach.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193112 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lesniak Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Pewnie podobnie jak z grzybkami tybetańskimi co pomagaja na wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193116 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yerba Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Witajcie ! Szczęśliwego Nowego Roku doktorom ! A do rzeczy : produkty typu alveo nie są cudownymi środkami . Ja zajmowałem się produktami zdrowego odżywiania- inna branża -więc jestem w temacie . "Sprzedawcy " tego typu produktów obiecują " gruszki na wierzbie ". A dlaczego ? Bo to działanie marketingowe . A tak na prawdę są to produkty , które działają , ale potrzebują czasu . To wspomaganie organizmu tylko ograniczone czasem .W medycynie tradycyjnej placebo ma ogromne znaczenie ( może i dobrze ? ) Ale są nowe technologie i warto się tego i trzeba trzymać . I tyle na Nowy Rok 2012 . Jednak jedno jest pewne : będziemy o rok starsi Cytuj Jestem jaki jestem . Niestety za stary by się zmienić Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193118 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asia50 Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 30 Grudnia 2011 to co pisze EAnna plus z tego co pamiętam miód i wino egr bikaver poszukaj w necie procedura stworzenia tej nalewki jest czasochłonna ale moja mama kiedyś tego używała i podobno jej pomagało niestety byłam zbyt młoda aby takimi sprawami się interesować Życzę powodzenia,wiary, wiary i nadziei Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193136 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yerba Opublikowano 30 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 30 Grudnia 2011 wino egr bikaverja po anemii piłem z żółtkiem i po jakimś czasie (dziś nie potrafię określić ile to trwało ) moja hemoglobina miała poziom wzorcowy Cytuj Jestem jaki jestem . Niestety za stary by się zmienić Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193146 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maad Opublikowano 31 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 31 Grudnia 2011 ja po anemii piłem z żółtkiem pytanie co pomogło bardziej - wino czy żółtka ? ja stawiam na żółtka - to jeden z najbardziej odżywczych pokarmów a jeżeli w dodatku zjada się je na surowo, to już absolutny dietetyczny cymesik (mowa oczywiście o żółtkach z wiejskich jajek, a nie tych pędzonych na antybiotykach i hormonach od kur fermowych) Cytuj Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.przysłowie chińskieKiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.Thomas Jefferson ...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona Zapraszam na moją stronę Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193162 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Violka Opublikowano 31 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 31 Grudnia 2011 ja po anemii piłem z żółtkiem pytanie co pomogło bardziej - wino czy żółtka ? ja stawiam na żółtka - to jeden z najbardziej odżywczych pokarmów a jeżeli w dodatku zjada się je na surowo, to już absolutny dietetyczny cymesik (mowa oczywiście o żółtkach z wiejskich jajek, a nie tych pędzonych na antybiotykach i hormonach od kur fermowych)zgadza się, surowe żółtka od wiejskich kur to bomba witaminowa plus inne unikatowe dodatki... 2 dziennie nie zaszkodzą. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6525-alveo-aloes/#findComment-193221 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.