Białe szaleństwo JackaC

[JacekC]

Tak więc na długi weekend wybrałem się z moją LP na Mazowsze, coby rodzinkę odwiedzić a i troszkę serków popełnić .

 

Stanęliśmy niedaleko producentek surowca , ale w odległości zapewniającej brak nieprzyjemnych zapachów...

 

 

 

Nasze producentki wyglądały interesująco, przynajmniej w najważniejszej dla Nas części ciała... :grin:

 

 

Mleczko z porannego udoju

 

 

Przelane do gara

 

Po próbie z podpuszczką , mleczko podgrzane do 36 stopni i ... czekamy na skrzep

A teraz wyciskanie , do którego "zatrudniłem" też LP

 

Następnie serki a la oscypek powędrowały w siatki i do solanki na ok.20 godzin

 

Na drugi dzień ociekanie , osuszanie

 

I do wędzarni

 

A oto efekty końcowe mini produkcji.

 

Ser ricotta -pyszny

http://images35.fotosik.pl/1451/48da28e39f4d1c90m.jpg

 

Twarożek w smaku super niestety połamał się w czasie transportu (zdjęcie robione już w domku)

http://images41.fotosik.pl/1584/fa77da14f7a1392fm.jpg

 

Serki a la oscypek.Niestety poważne niedociągnięcia.W smaku całkiem dobre,ale na przekroju dużo dziurek.Albo moja LP za słabo wyciskała :devil: albo zbyt wysoka temperatura w czasie ociekania i osuszania.

Była to dopiero druga produkcja więc pewnie się "Wyrobimy".

http://images42.fotosik.pl/425/12745e18590dd112m.jpg

http://images35.fotosik.pl/1451/97b96b99fd1dba24m.jpg

 

Na koniec pobytu odwiedziliśmy niedaleko położoną wioskę skąd pochodzi cała rodzina ze strony matki mojej LP.

Obecnie miejsce kultowe.... :wink: dla niektórych.pozdrawiam

http://images40.fotosik.pl/1632/af29b8454877335fm.jpg

[Gonzo]

do solanki na ok.20 godzin

Ja już zaniechałem tego etapu.

 

Pozdrawiam :wink:

[EAnna]

albo zbyt wysoka temperatura w czasie ociekania i osuszania.

Proszę nie obwiniać LP :devil:

Na zdjęciu widać, jak się stara

Mamy lato, mleko nie pasteryzowane ma prawo podfermentować :lol:

Po próbie z podpuszczką

I to mi się podoba :clap:

Wyroby :thumbsup: :clap:

[JacekC]

Dzięki Aniu za miłe słowa.Jako Twój uczeń obiecuję,że będe się starał :grin:

[JacekC]

Wyobras sobie ,że Mamrotów nie było.Jest zmiana właściciela sklepui sa duże braki w towarze.

[Ela]

Jacku,serki cudne....ale....czy to oznacza, że do mnie już nie zawitasz??? :sad:

Zarcik oczywiście :lol: Jak nie serki, to Regalica Cię tu przyciągnie :lol:

:clap: :clap: :clap:

Kazdy ser jest inny, niepowtarzalny.