Radek majsterkuje

[Radek.]

I to by było na tyle Teraz czekam na grzyby

 

[Radek.]

Parę dni temu, dostałem przesyłkę Z daleka i trochę się czeka, więc od razu dwa uchwyty baal hook swivel .

 

[Radek.]

Żeby mi nie było nudno... Przed latem urzędowala u nas wataha dzików. Zryły mi kawał pola i dostały się przez uszkodzone ogrodzenie pod dom. Świnie jedne .

Od poniedziałku robiłem ogrodzenie. Na jutro zostało bramę wjazdową zbić, jakieś zawiasy i kooooniec. No niezupełnie, bo jeszcze rozbiorę stare ogrodzenie i potnę. Teraz my jesteśmy ogrodzeni siatką leśną jak w ZOO, a dzikuny latają luzem. Co rok mnie wkurzają, ale teraz to przegięły. Będzie rąbanka z pieczątką .

 

 

[Baca]

Radku jak się mieszka w lesie to tak jest, ale przynajmniej na grzybki blisko

[Radek.]

I w ten oto prosty sposób, zafundowałem sobie drzwi do lasu . Nie powiem. Robota precyzyjna. No ale przyłożyłem się .

 

[ANNAM]

 

 

zafundowałem sobie drzwi do lasu

 

  To teraz dziki beda pukac zanim wejda?    

[JaGra]

Radek musisz koniecznie im jakąś kołatkę zamontować na bramie do pukania. 

[mikami]

Eeee tam. Poczekajcie aż Radek znajdzie trochę czasu. Ja już widzę jego model biznesowy:

brama automatyczna z fotokomórką i mechanizmem naklejającym karty z kodem 3D na dziki. A potem już tylko skaner laserowy w wifi przesyłający do komputera dane do wystawienia faktury za usługi hotelowo-rozrywkowe dla właścicieli zwierzyny. To najprostsza   adaptacja biznesu cocomo do jego realiów