miro Opublikowano 24 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 24 Grudnia 2013 (edytowane) Wszystkim samotnym w ten bardzo wyjątkowy dzień strasznie współczuję i wierzcie mi wiem co czujecie.Czy jakiekolwiek życzenia mogą coś zmienić ? Raczej nie.Samotność jest straszna i nie koniecznie oznacza być samym przy stole.....Taki dzień jak dziś dobija jeszcze bardziej... po stokroć !Niby wigilia, niby wyjątkowy dzień w roku, niby rodzina, a serce boli...... Może i to nie dobry moment i nie to miejsce na na takie posty, ale może ktoś z Was czuje to co i ja czuję .... Jeśli tak, wiedz, że nie jesteś sam ..... Trzymajcie się i może będzie kiedyś lepiej.... Edytowane 24 Grudnia 2013 przez miro Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9122-samotne-smutne-%C5%9Bwi%C4%99ta/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małgoś Opublikowano 24 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 24 Grudnia 2013 .. Tak..czasami są wokół nas osoby ,które są bardzo samotne.niekoniecznie z wyboru.. Dzisiaj dzwoniłam do Eli-skwarki... Jest nadal w szpitalu.. Pozdrawia nas Wszystkich a jednocześnie cieszy się z każdego kontaktu , telefonicznego,czy listowego.. Ela ucieszy się z każdej rozmowy..więc zadzwońmy do niej z życzeniami i ciepłym słowem,które na pewno pomoże jej przetrwać ten ciężki dla niej czas... Jeśli ktoś chciałby do naszej kochanej skwareczki zadzwonić..służę na pw jej nr telefonu. Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile.." Dżem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9122-samotne-smutne-%C5%9Bwi%C4%99ta/#findComment-322661 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 24 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 24 Grudnia 2013 Ja mam wachtę , ale na statku który jest na doku , byłem na kolacji i do ...fabryki . Ile wigilii było samotnych w morzu - Miro idzie przywyknąć , a te spędzone w tropikach nawet mile wspominam . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9122-samotne-smutne-%C5%9Bwi%C4%99ta/#findComment-322665 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 24 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 24 Grudnia 2013 Ile wigilii było samotnych w morzu - Miro idzie przywyknąć , a te spędzone w tropikach nawet mile wspominam . Tak, Heniu, ale tu chyba chodzi o samotność wśród swoich Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9122-samotne-smutne-%C5%9Bwi%C4%99ta/#findComment-322666 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Tak - ta jest najgorsze - znam ten ból - kiedyś rodziłem . i to nie humor , ale prawda . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9122-samotne-smutne-%C5%9Bwi%C4%99ta/#findComment-322668 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bwie Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 25 Grudnia 2013 (edytowane) kiedyś rodziłem Zostałeś miłośnikiem mineralogii z konieczności? jakieś kamienie nerkowe Edytowane 25 Grudnia 2013 przez bwie Cytuj Sent from my Nokia 1011 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9122-samotne-smutne-%C5%9Bwi%C4%99ta/#findComment-322677 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Jakie kamienie , przy tej ilości piwka ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9122-samotne-smutne-%C5%9Bwi%C4%99ta/#findComment-322680 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszubka33 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Samotność wśród najbliższych jest najgorsza , wiem coś o tym Cytuj Hanka_Kaszubka33 Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem.... GDYNIA MOJE MIASTO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9122-samotne-smutne-%C5%9Bwi%C4%99ta/#findComment-322784 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 25 Grudnia 2013 A ja bardzo dlugo czulam sie samotna w czasie Swiat Bozego NArodzenia na poczatku emigracji. Akurak kiedy wyjechalismy z Polski bylo to dzien przed Wigilia, czlowiek mlody nie bral tego pod uwage, wyruszal jak na wielka przygode, jednak kiedy emocjie podrozy osiadly jak kurz wzbity w gore przez auto przyszedl bol i brak tych najblizszych. Sami wsrod obcych i dzieki temu osoby te ktore mowily tym samym jezykiem staly sie rodzina, kiedy urodzila sie nasza najstarsza miala wiecej cioc i wujkow niz bym tylko mogla sobie wymarzyc. I kazdy z nich wital jak jak najblizsza siostrzenice i wnusie. RAdosc rosla kiedy widzialo sie to malenstwo usmiechajace sie do kolejnej ciotki. Pozniej kolejny wyjazd i kolejne znajomosci. Do dzisiaj znajomi sa ciociami i wujkami, nawet ze juz ponad 20cia lat minelo. Dlatego emigravcja byla lzejsza bo byl ktos ,kto przyszedl przed nami tutaj ,mial te same sny emigranta, ten sam bol w czasie swiat i tez byl "samotny". Teraz moja kolej, na przyjmowanie tych samotnych i wcale tego nie zaluje, przynajmniej zawsze ktos( chociaz jednak osoba) nie czuje sie niepotrzeban czy oddalona bo ma nas. Dlatego zycze szczescia calemu swiatu Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9122-samotne-smutne-%C5%9Bwi%C4%99ta/#findComment-322794 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiedzma Opublikowano 25 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Annam to bardzo podobne problemy dotykają nas wlasnie na emigracji Zyjemy w kupie a jednak samotni stęknieni za zapachem lasu,złotą jesienią bielą śniegu zniczami na grobach Tego nie da sie zastąpić i pomimo że byliśmy świadomi tego co nas czeka samotność nas przerosła Przez pierwsze 6 miesięcy nie było ani jednego polaka w mieście płakaliśmy pokryjomu aby nie pokazywać jak to boli Teraz po takim dlugim okresie dom mamy pełen ludzi jedni wychodzą *na swoje* inni wracają bo nie dają rady skutków ubocznych emigracji ale każda osoba której uda się pomóc daje satysfakcję i poczucie że warto pomagać Samotnym można być nawet w tłumie ;( Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9122-samotne-smutne-%C5%9Bwi%C4%99ta/#findComment-322810 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yerba Opublikowano 26 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 26 Grudnia 2013 Pozdrowienia dla Wszystkich od Eli -Skwarki . Bidulka leży na sali sama , bez możliwości internetowych kontaktu z nami . Cytuj Jestem jaki jestem . Niestety za stary by się zmienić Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9122-samotne-smutne-%C5%9Bwi%C4%99ta/#findComment-322918 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Basia285 Opublikowano 26 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 26 Grudnia 2013 @Yerba Dziękuję za przekazane pozdrowienia od Skwareczki. Odwiedziła bym Ją chętnie, tylko ta odległość................... Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9122-samotne-smutne-%C5%9Bwi%C4%99ta/#findComment-322921 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg04 Opublikowano 26 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 26 Grudnia 2013 yerba ja też dziękuję za przekazane pozdrowienia od Eli - Skwarki Cytuj Pozdrawiam Grzegorz Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9122-samotne-smutne-%C5%9Bwi%C4%99ta/#findComment-322924 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.