Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

To może ktoś poda jeszcze przepis na "swojski" makaron - taki prawdziwy - aż mi ślinka cieknie na samą myśl o domowym makaronie

1,5 szkl mąki

1jajko

letnia woda (ne gorąca)

Z podanych składnków zagniatamy ciasto,nie bardzo sztywne bo trudno będzie rozwałować.Uzyskaną kulkę casta rozwałować na cienki placek posypując mąką aby się ne kleił do stolnicy.Pokroić na paski około 2cm szerokości każdy pasek posypać mąkąułożyć jeden na drug i kroić cienko kluseczki(ja mam do krojenia maszynkę PRODUKCJI ZSRR)Pozostawiamy pokrojone kluseczki na stolnicy aby nam troszkę się obsuszyły i wrzucamy na gotujący się osolony wrzątek.Gotujemy kla minut,wylewamy na durszlak i przelewamy zimną wodą.

 

Mam nadzieję że pomogłam :)

Moją pasją jest kuchnia:)
  • Odpowiedzi 212
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja zagniatam same jajka z mąką bez wody ( ciężko to idzie i dlatego robię to rękoma MojegoŚlubnego ). Wstępnie szykuje ok100gramów mąki na 1 jajo no i oczywiście szczypta soli .

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Mój przepis na makaron jest taki sam jak chudziaczka.!00 gr mąki +1 jajko.Jeśli ktoś ma TM lub maszynę do pieczenia chleba to można w nich wyrobić ciasto. Sprawiłam sobie maszynkę do makaronu bardzo fajna rzecz tym bardziej,że można dokupić di niej przystawki na różne kształty makaronów.

Edytowane przez Roma

Nie poczekałem i zrobiłem jak tylko przepis się pokazał czyli wg Anulki

tak wygląda posiekany i suszący się :

post-54601-0-68732900-1393167733_thumb.jpg

Wrażenie smakowe po ocenie dzieci i LP , naturalnie z rosołkiem który dziś zrobiłem

Pozdrawiam cieplutko

 

Całość mojej wypowiedzi jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem i moją opinią - chcesz zgadzaj się, nie chcesz nie zgadzaj się.

Ja życzę jak najlepiej

 

Czerpiesz ze strony "garściami" to wspomóż forum finansami ___ LINK DO POMOCY KPP

Poczytaj o panu S i jak możesz to klepnij go w d..... codziennie 2 razy ___LINK DO STRONY KPS

Mnie rosołek wyszedł przedni. Zdjęć niestety nie zdązyłem zrobić bo przyjechał Proktor (czyt. teściowa) i zjadła wszystko. Teraz muszę "mamusie" wysłać na jakieś bieganie bo inaczej czeka mnie powiększanie drzwi w domu na "setki" :-)

 

 

Zdjęć niestety nie zdązyłem zrobić bo przyjechał Proktor (czyt. teściowa) i zjadła wszystko.

 

 

 No to teściowa ma apetyt ( spust)  :D :D


 Ja jak  robię rosół to mięsko musi być pierwsza liga :D

 

 

  post-39847-0-65936000-1393169314_thumb.jpgpost-39847-0-11231000-1393169330_thumb.jpgpost-39847-0-02585200-1393169344_thumb.jpg

 

 Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Oj ma niestety... proktor nie zna umiaru w jedzeniu. Andrzej Twojemu też by poradziła bo jest strasznie przepadzista. A później chłopaki z zakladu... zakwasów dostaną... ech ta "kochana mamunia"

Popełniłem rosołek i dodałem wg. przepisu Maxella buraczka - kolorek elegancki wyszedł :)

Własnoręcznie zrobiony makaron - pychotka ale zostaje małe ale do poprawki następnym razem.

Krojenie makaronu słabo mi wyszło trzeba się przyłożyć i kroić bardzo drobniutko, ale taka wiedza przychodzi z czasem - no i wspomnienia jak to kiedyś się u babci jadło domowy makaron.

post-54601-0-40890100-1393277942_thumb.jpg

Pozdrawiam cieplutko

 

Całość mojej wypowiedzi jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem i moją opinią - chcesz zgadzaj się, nie chcesz nie zgadzaj się.

Ja życzę jak najlepiej

 

Czerpiesz ze strony "garściami" to wspomóż forum finansami ___ LINK DO POMOCY KPP

Poczytaj o panu S i jak możesz to klepnij go w d..... codziennie 2 razy ___LINK DO STRONY KPS

Kiedy wydaje się, że kolor jest zbyt intensywny, wyjmujemy buraczka i gotujemy dalej. Podczas gotowania czerwony barwnik byraka zmienia się na żółty. Dlatego między innymi nie gotujemy barszczu zbyt intensywnie, przed zakwaszeniem.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Krojenie makaronu słabo mi wyszło

 

 

 

 

 Fakt , trochę grubawy jest .  Bez wysiłku można nożem pokroić taki .

 

 

post-39847-0-42894600-1393317770_thumb.jpg

 

 

 Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

u mnie rosół gotowany jest co tydzień w ilościach hurtowych, ze względu na synka (3 latka) bo to jego ulubiona zupa, (jak większości dzieci), albo pomidorowa robiona na rosołku + obowiązkowo makaron od babuni własnej roboty :yes: ja daję sporo warzyw, ale to pewnie dlatego że robię z garze 12-to litrowym, tylko nie przesadzam z marchewką żeby słodki nie wyszedł, zazwyczaj na 3 korpusach, kilo skrzydeł, duża garść żołądków, czasami, jak mi się trafi to robię z kaczki tak samo jak zwykły, dodaję też kilka grzybków suszonych i jak mam świeży rozmaryn, czasem dodam łodygę selera naciowego, robiłem nawet kilka razy...hmmm, no już chyba nie rosół, ale zupę z pieczonego kurczaka z marchewką i groszkiem, którą polecam. Generalnie mam co tydzień ok 6 litrów czystego klarownego rosołu, który mrożę i mam podstawę do zup wszelakich. a makaron robię podobnie jak moi przedmówcy: jedno jajo na 100gr. mąki + łyżka wody i szczypta soli.

, duża garść żołądków

 

Hmmm .. to dla mnie nowość .. jeden żołądek wrzucałam, jak dostałam razem z kurą ... ale garść nie

 

.hmmm, no już chyba nie rosół, ale zupę z pieczonego kurczaka

 

A właśnie, że ja do rosołu dodaję często korpus z pieczonego kurczaka... i kawałek pieczonej skórki z niego ... daje dodatkowy smaczek :)

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt

 dodaję też kilka grzybków suszonych

Osid ja także do rosołu dodaję garstkę grzybów suszonych. Najczęściej są to borowiki ceglastopore, kolorek rosołu jest bardziej intensywny. :)

 

Hmmm .. to dla mnie nowość .. jeden żołądek wrzucałam, jak dostałam razem z kurą ... ale garść nie

pierwszy raz widziałem to u mojej teściówki, kiedy w Niedzielę podała klasycznie, rosół z domowym makaronem, i każdy z nas dostał po 3 żołądki, długo gotowane, mięciutkie i pyszne

i od tamtej pory i ja dodaję garść jako taką małą "wkładkę" na talerz.

 

 

A właśnie, że ja do rosołu dodaję często korpus z pieczonego kurczaka

zupę z pieczonego kurczaka zobaczyłem z kolei w jednym z programów kuchni.plus pt"apetyczna panna Dahl", a że zostaje mi sporo mięsiwa z całego pieczonego ptaka, to postanowiłem spróbować, bo moja rodzinka nie trawi drobiu na zimno, ani odgrzewanego, i tak przepis wszedł na stałe do mojego menu, a czasami robię z tego wywaru sos do np. gotowanej piersi.

 

 

Osid ja także do rosołu dodaję garstkę grzybów suszonych.

a tego nauczyła mamcia :hug:

 

, duża garść żołądków

 

Hmmm .. to dla mnie nowość .. jeden żołądek wrzucałam, jak dostałam razem z kurą ... ale garść nie

Kup Anuś sobie kacze albo indycze.

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

Kup Anuś sobie kacze albo indycze.

 

Są lepsze od tych kurzych? wiadomo mi tylko że są bardziej mięsiste ... osobiście nie spotkałam żołądków kaczych w sprzedaży... po nie trzeba by chyba do miasta jechać :cool: może w jakiś większych sklepach są :cool:

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt

W Makro kacze po pół kilo mrożone są.

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

to i jak się przyłącze do tematu, ponieważ rosół to mój konik

oczywiście mieska różnego rodzaju, cebulka opiekana jak koledzy tu też opisują żołądki owszem ,kawałki kury, ale i też kawałek wątróbki ale nie daje mięś indyczych , uważam ze robią "zamęt" w rosole :P

gotuję  ok 4-5 godzin na bardzo małym ogniu

W Makro kacze po pół kilo mrożone są.

To i tak 50 km od mojego domku :) Poszukam w selgrosie .. to też daleko ale mam lepszy dojazd :)

Dzięki Paweł

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt

a ja wam powiem lepszy numer, nie szumuję w ogóle rosołu !! tzn. nie zbieram żadnej piany z powierzchni w trakcie gotowania,  z tym że gotuję go max. 4 godziny, następnie przecedzam przez sito drobne do gara 5-cio litrowego do pełna, a to co jeszcze zostanie do takiego 1,5 litra, po czym wszystkie 3 gary lądują w tzw. przybudówce gdzie mam teraz 6*C, do rana, w celu wychłodzenia i ścięcia się tłuszczu na powierzchni rosołu, rano zdejmuję nadmiar tłuszczu, i przelewam rosołek do czystego gara i pojemników, ale delikatnie i powoli bo na dnie gara zalega właśnie ów piana, w postaci małych drobinek, osadu, czy jak tam zwał. Robię tak od dawna i rosołek wychodzi smaczny i klarowny. co wy na to ?? :)  :) :)  

a ja wstyd sie przyznac gotuje rosol tylko jak robie flaki albo pomidorowke ,ale to wtedy ma byc taki z wolowina i dlugo gotowany ,nigdy nie przepadalam za rosolem

A z czym jecie rosol ? prucz domowego makaronu?

Ja juz jak jem to z kasza manna lub krakowska ugotowana na gesto i pokrojona w kostke  :)

Ja juz jak jem to z kasza manna lub krakowska ugotowana na gesto i pokrojona w kostke  :)

Fuj.  ;)  Tylko z makaronem.

Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

Miłego dnia. 

 

hehe z makaronem to woda z kluchami, ostatecznie jeszcze moga byc lane kluski ale takie prawdziwe  :)

 

 

Tylko z makaronem.

Niekoniecznie ... :tongue: można jeść z ziemniakami ... choć ja nie lubię w takiej postaci podanego rosołu :cool:

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.