Pierwsze palenie w grilo-wędzarni i wielkie rozczarowanie

[batman51]

Witam.Jestem tu nowy i nazywam się Mariusz.

dwa miesiece temu rozpoczełem budowę grilowędzarni na dzień dzisiejszy mozna powiedzieć ze jest ukończona i jest juz sprawdzona pod względem grilowania a wędzenia jeszcze nie lecz próba przepalania była wykonana i tu nad paleniskiem pękła fuga a następnie cegła klinkierowa.

Plenisko wykonałem z szamotu a mimo to nad drzwiczkami pękł klinkier i obawim się ze gdy zacznę dłuzej palić moze popękać bardziej.

Jest to do naprawienia ta pęknieta cegła ale pytanie czy znów nie pęknie i dlaczego pęka skoro palenisko wykonane jest z szamotu  cegły przy dzwiczkach są pozalewane zaprawą.

[roger]

Właśnie dlatego że z szamotu ... tam gdzie pękło masz kilka różnych materiałów różnie reagujących na gwałtowne zmiany temperatury dodatkowo to najgorętsze miejsce

Szamot w przypadku wędzarni to błąd.

 

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

 

 

[miro]

Komora spora, a palenisko malutkie.

Będzie trzeba przebudować.

[tomas_gosport]

U mnie palenisko wielkości komory, i też mi pękła cegła i fuga nad i pod drzwiczkami. Palenisko bez szamotu. Nie przejmuj się jak raz pękło raczej dalej nie pójdzie. Jedyny mankament to estetyka, pewnie jak się nie pali to szczelina się schodzi i jej nie widać

[kombiii]

Zrezygnuj z szamotu. Ja dodatkowo zrezygnowałem z drzwiczek w ogóle. Nic oczywiście mi nie pęka.

[tim]

Ja mam w palenisku szamot, ale cegła wokół paleniska jest pełna a nie "kratówka" dodatkowo mam dość dużą komorę paleniska i jak do tej pory nic nie pękło. Dodatkowo szamot nie styka się z cegłą klinkierową paleniska poza wejściem przy drzwiczkach.

[batman51]

mam taką nadzieje ze co miało pęknąć już pękło zobaczymy przy wędzeniu.Tomas ma rację gdy ostygło palenisko pęknięcie się zmniejszyło.Zobaczymy w przyszłym tyg. mam wędzić kurczaki ok 3,4h cigłego palenia i zobaczymy jakie bedą efekty.

Dlaczego mam rezygnować z szamotu??przecież jest to cegła stosowana w piecach kaflowych(mam nwet taki w domu jako zabytek i nic nie pęka)

Zastanawiam się czy to nie wina smej cegły w sobie bo nie bede ukrywał ze to była cegła z obi i w promocji.Pozdrawim

[tomas_gosport]

wędzarnia to nie piec , tu się robi dym a nie ogień. ale tak jak pisałem jak pękło to już dalej pękać nie powinno. szczelina się robi pod wpływem temperatury i na pewno nie ma wpływu na wędzenie i wędzonki.

PS. co do pieca kaflowego, to pewnie jakbyś użył gliny do murowania, pęknięcia by nie było. jak masz jeszcze możliwość go wywalić to zrób to, tak jak ci doradzają bardziej wprawieni w boju.

pozdrawiam