Nie wiem jaki kąt ostrzenia mają Twoje noże, tringal ma 30 i 40 stopni i o ile te kąty się zgadzają, sądzę że doskonale zda egzamin, cena za taką ostrzałkę jest już i tak wysoka a 300-400 to pewnie diamenty i choć bardzo trwałe to jak dla mnie prawdziwa rozpusta :grin: . Ja swojej używam dość intensywnie od 3 lat i jak na razie nie ma wielkich śladów zużycia, aha fajnie się na niej ostrzy nożyczki a podobno można nawet siekierę.
Myślę że wszystkie noże rzeźnicze ogólnie dostępne doskonale spełniają swoje zadanie, sam używam na co dzień Polkarsu.........no może trochę za miękkie ale za to szybko i łatwo się je ostrzy. Aby naostrzyć tępy nożyk twardszy niż 60 HRc to już niezłe wyzwanie i mimo że potem służy długo to chyba nikt poza fanem noży nie lubi tego robić :grin: .
Pozostaje przyjemność posiadania....... no i nie wyobrażam sobie innego noża na wyprawę.........nie ma to jak custom własnej roboty :grin: