Skocz do zawartości
Pamiętajcie, że z naszego forum możecie korzystać bezpłatnie tylko dzięki temu, iż kilkadziesiąt osób klika w reklamy. Może już czas abyś do nich dołączył? ×

Cogito

**VIP**
  • Postów

    70
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Cogito

  1. Kowo, czy możesz wyłożyć bardziej zrozumiale :wink: Kowo. pragnę przypomnieć, że "Ustawa o języku polskim" obowiązuje nadal :grin: No i to żaden przytyk :grin:
  2. Kipi Co do recenzji to oczywiste, tylko że w moim przypadku jeszcze nie tak szybko :mellow:
  3. Szmulik, ja zakupiłem REGULATOR PRD2 wraz z sondą termo. Opis: "PRD2 służy do regulacji mocy elementów grzejnych. W zależności od wersji maksymalna moc regulowana wynosi 3kW lub 5kW(PRD2+). Przy pomocy dwóch przycisków użytkownik może regulować moc dostarczaną do obwodu. Aktualna nastawa mocy jest wyświetlana na wyświetlaczu LCD" Według właściciela firmy PAMEL jest to rozwiązanie optymalne do amatorskich wędzarni z dymogeneratorem. Utrzymuje automatycznie zadaną temperaturę w wędzarni, wykorzystując funkcję PID. Możesz zakupić wersję bardziej rozbudowanego regulatora z czterema sondami termo PRD3+. Tylko pytanie o sens takiego zakupu. Zakupiłem także minutnik PT1 - opis producenta: "Minutnik firmy PAMEL służy do regulacji czasu załączenia lub wyłączenia urządzeń. Może być wykorzystywany do współpracy z: wentylatorami w nocy, grzejnikami, oświetleniem, żelazkami, sprzętem RTV, pompami CO, lutownicami itp. W odróżnieniu od dostępnych urządzeń na rynku nie załącza o określonej godzinie lecz żytkownik przy pomocy dwóch przycisków ustawia maksymalny czas załączenia, wyłączenia. Po upływie tego czasu urządzenie odłącza lub załącza odbiornik. Użytkownik może wybrać program cyklicznej pracy urządzeń załącz/wyłącz np w systemach centralnego ogrzewania" Pozostałe informacje na stronie producenta. Moim zdaniem warto zakupić te urządzenia, ponieważ mogą stanowić zestaw uniwersalny. Znajdą zastosowanie nie tylko do wędzarni. Np. w połączeniu z jednopłytową kuchenką elektryczną i garnkiem zastąpią doskonale elektryczny bemar. Kuchenka jeżeli jest w domu, to jest. Jeżeli nie, to koszt zakupu około 90zł. Do tego garnek do parzenia wędlin, wędzonek czy podrobów o wielkości w zależności od potrzeb, dodajemy do zestawu regulator z sondą i wyłącznik czasowy, no i bezzałogowe parzenie wędlin gotowe :smile:
  4. Dzisiaj dostarczono mi przesyłkę z firmy PAMEL. Otrzymałem zakupione: regulator temperatury wraz z sondą (podobny zamierzał zbudować szaman52), wyłącznik czasowy układu grzałka-pompka powietrza oraz termometr elektroniczny. Sprzęt przeznaczony do wędzarki z dymogeneratorem. Według wstępnej oceny sprzęt zdaje się być bardzo solidny. Gorąco polecam współpracę z z tą firmą, wszystko super, zaś ustalenia z jej właścicielem to sama przyjemność. Trzydziestomiesięczna gwarancja na zakupione produkty oraz sympatyczna "cierpliwa" obsługa każą mi polecać PAMEL Wędzarniczej Braci. Zaś o samej wędzarni zakupionej w sklepie Mira i "wzmocnionej" elektroniką firmy PAMEL napiszę więcej po jej pierwszym uruchomieniu i przetestowaniu. A tak a propos naszego Mira, to też sympatyczny sprzedawca, no ale o tym od dawien dawna wiemy :smile: Pozdrawiam wszystkich zadymiaczy
  5. Szaman52 bardzo chętnie skorzystam z efektów Twoich prac projektowo-badawczych . Kiedy przewidujesz ich finał? Czy przed Świętami Bożego Narodzenia możemy mieć nadzieję na w pełni kontrolowany "bezzałogowy rejs" wędzarki z dymogeneratorem i wewętrzną zawartością ? Bardzo chętnie nawiążę w tej sprawie kontakt. Na razie wstrzymuję się z zakupem sterownika ES10. Pozdrawiam
  6. A co wiadomo na temat polskiej wersji instrukcji obsługi tego termometru? Czy jest gdzieś dostępna? Z góry dziękuje za podpowiedź. Pozdrawiam
  7. Wiesiorek, bez urazy. Dzisiaj o 7.40 rano w krakowskiej hali zostało w sprzedaży trzy z czterech wystawionych nadziewarek. Podejrzewam, że jutro pozostanie po nich tam tylko wspomnienie i obietnica ponownej dostawy. A gdybyś nie zastał ich w hali, zapraszam na pokaz jednej z czterech wcześniej wspomnianych. Konstrukcja ciekawa, jednak nie powala. Na razie siedzi w bagażniku i czeka na powrót kierowcy do domu :smile: Z pozdrowieniami
  8. Wiesiorek, może sobie obejrzysz :grin:
  9. 675,27
  10. Cogito

    Dowcipy

    Za dowcipy.pl : Rok 1497. Płynie sobie statek piracki straszliwego kapitana Rudobrodego. Nagle na horyzoncie pojawia się statek towarowy. Majtek z bocianiego gniazda woła: - Kapitanie statek towarowy na horyzoncie! - Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszulę!!! Kapitan założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich. Płyną dalej. Nagle na horyzoncie pojawia się drugi statek towarowy. Majtek z bocianiego gniazda woła: - Kapitanie statek towarowy na horyzoncie! - Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszulą!!! Znów założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich. Po kilku takich "akcjach", jeden z marynarzy pyta: - Kapitanie! Dlaczego na "akcje" zawsze zakłada pan czerwoną koszulę? - Bo jak napadamy na statek, to mogą mnie przecież ranić, a na czerwonej koszuli nie widać plam krwi. A gdy nie widać, że kapitan jest ranny, to duch załogi nie upada i wszyscy walczą jak lwy!!! W tym momencie majtek z bocianiego gniazda woła: - Kapitanie 12 brytyjskich statków wojennych!!! - Dobra jest!!! Podajcie moje brązowe spodnie. Szalupa ratunkowa, środek oceanu: - ...a więc panie Bosmanie, jedyny sposób określania stron świata bez pomocy kompasu, jaki pan zna, to ten z mchem na północnej stronie drzew? Marynarz opowiada w knajpie wrażenia z ostatniego rejsu: - Wypłynęliśmy, k...a, z portu. Sztorm, k...a, jak diabli! Ale nasz kapitan, k...a, to dzielny chłop! Wkrótce zawinęliśmy, k...a, do portu, to ja, k...a, myślę: trzeba się, *cenzura*, napić i zabawić. Idę, *cenzura*, do knajpy, siadam, k...a, przy barze, a tu, k...a, przysiada się do mnie ta... no... kobieta lekkich obyczajów. Marynarz krzyczy z pokładu odcumowującego statku do żegnającej go "narzeczonej": - Dolaros falsifikatos! Odpowiedź niewiasty: - Syfilis autentikos!
  11. Miro dziękuje za odpowiedź. Banalnie prosty, ale bardzo ciekawy sposób. Gratuluję. Jednak jak pamiętam, na forum przed rokiem lub dwoma sugerowano sprzęgło elastyczne. No i tyle pamiętam :smile:
  12. Szanowni zadymiacze, ponawiam temat i zarazem pytanie dotyczące łącznika-sprzęgła. Pozdrawiam
  13. Witam, poszukuję łącznika motoreduktora z maszynką alfa32, który elastycznie przeniesie napęd, bez szkody dla tulei maszynki. Wykluczyłem przegub z kompletu kluczy nasadowych. Proszę o podpowiedź. Może ktoś z Was może taki łącznik (sprzęgło) wykonać? Chętnie złoże zlecenie  Pozdrawiam Wszystkich forumowiczów
  14. Witaj Tomala. Czy tłok zaopatrzyłeś w odpowietrznik i uszczelkę? Zastanawiam się, co w sytuacji, gdy masz do wykonania np. 5 kg kiełbasy, co wówczas dzieje się z powietrzem z cylindra? Jeżeli możesz, podaj także całkowity koszt poniesiony przy budowie tego ciekawego urządzenia. powodzenia w budowie kolejnych urządzeń.
  15. Cogito

    Jaki uniwersalny piec CO

    Witam. Miro, czy Twoje kłopoty z kotłem Ling Duo nie są aby spowodowane awarią sterownika? Ja już dwukrotnie doświadczyłem tego samego problemu, ale w biegunowo odmiennej postaci. Otóż kocioł po kilku dniach normalnej pracy wchodzi w stan alarmu z powodu przekroczonej jego temperatury. No i wówczas wiadomo… Pełny popielnik węgla, czyszczenie, ponowne rozpalanie, itd. itd. Po pierwszej wymianie sterownika przez rok było ok., obecnie sytuacja się powtórzyła w trakcie pracy kotła w trybie „lato”. Kilka dni temu wymontowałem sterownik, wysłałem do działu technicznego firmy Klimosz (oczywiście po uprzednim uzgodnieniu telefonicznym), na i czekam na przesyłkę. Z tego, co widzę, Ty masz do ich siedziby bez mała „na rzut kamieniem”, podjedź tam ze sterownikiem, zapewne pomogą. Co do samego kotła Ling Duo 25 kW z zasobnikiem, to z jego efektywności jestem bardzo zadowolony. Eko-groszek kupuję na Śląsku – Ruda Śląska, Sosnowiec i nie narzekam. Zaufany kierowca, kurs do zakładu przeróbczego, przywozi około 6 ton i jest ok. Groszek musi być stosunkowo suchy, zaś kotłownia zaopatrzona w odkurzacz przemysłowy z uszczelką (koszt około 600 PLN). Przed kilku laty kląłem w żywy kamień, ponieważ kupiłem eko-groszek Pieklorz w workach, z których po rozpakowaniu wylewała się woda. To był dramat. No, ale nauka kosztuje... Kocioł osobiście polecam. Produkcja ciepłej wody dla pięciu osób w sezonie letnim, to około 160 kg eko-groszku miesięcznie. Latem półgodzinna obsługa dwa razy w miesiącu. Pozdrawiam
  16. Cogito

    Zapal świecę

    Memento mori [*]
  17. Cogito

    Motoreduktor !

    Zibi187, nieźle zadymiasz :lol: Przed kilkoma dniami na Twój priv przesłałem mój nr telefonu z prośbą, abyś sms-em przesłał kontakt do siebie. Miałem nadzieję omówić "interesy" :grin: Jak już pisałem, za granicę-tam, gdzie mieszkasz- też zadzwonię. Damy radę :grin: ------------------------------------------------------------------------- " W Bukowinie góry w niebie postrzępione. W Bukowinie rosną skrzydła świętym ... I nie mogę znaleźć Bukowiny, i nie mogę znaleźć ..." Zazdroszczę Wam Bukowiny. Może kiedyś.... Pozdrawiam
  18. Cogito

    Motoreduktor !

    Maxell, dziękuję za szybką reakcję i pomoc. To może właśnie dzięki Twojej pomocy uda mi się rozpocząć zrealizować odkładany przez ostatnie kilka lat Program Inwestycyjny Domowej Masarni. Korzystając z okazji: podany przez Ciebie przepis na polędwicę sopocką okazał się być rewelacyjny. Tylko dzięki temu jest realna szansa na poszerzenie kręgu wędzarniczej braci, w tym kilku VIP i jedna super-VIP :grin: Pozdrawiam wszystkich serdecznie, a szczególnie pomocnego wszystkim od ponad sześciu lat na forum Maxella :smile: [ Dodano: Pią 25 Mar, 2011 11:18 ] przepraszam, miało być: "to między innymi tylko dzięki temujest realna szansa...." :blush:
  19. Cogito

    Motoreduktor !

    Ponownie witaj Zibi187 Czekam od kilku dni na kontakt od Ciebie, zastanawiając się, czy kupno motoreduktora jest jeszcze aktualne. A może ktoś z Forumowej Braci posiada do sprzedania motoreduktor do maszynki alfa 32? Najchętniej napięcie 220V Zdecydowanie kupię :smile: Pozdrawiam
  20. Cogito

    Motoreduktor !

    Witaj Zibi187 Chętnie kupię ten motoreduktor. Podaj proszę, Twoje dane kontaktowe + nr konta, na które przeleję należność obejmującą wszystkie koszty. Koszty czytelni także, ponieważ zakładam, że kolega też czyta :smile: Pozdrawiam [ Dodano: Nie 20 Mar, 2011 17:45 ] Tylko jedno pytanie: czy ten motoreduktor poradzi sobie z maszynką nr 32 ? Teraz doczytałem, że to 0,37 kW a nie 0,97, jak odczytałem ze zdjęcia tabliczki znamionowej.
  21. Abratku, czy w Warszawie można kupić wytwarzane w Twojej cukierni pączki? Jeżeli tak, to gdzie? Pozdrawiam i jednocześnie dołączam życzenia urodzinowe
  22. Andyandy, przed piętnastoma laty mój sąsiad w podobny sposób zaniedbał grypę. Spał w pozycji siedzącej i z uporem zmagał się z tym choróbskiem nie angażując w te swoje kłopoty lekarza. Po kilkunastu dniach sąsiadowi pojawiła się woda w płucach i pojedynek przegrał mając około 54 lat. Zaskoczyło to wszystkich, którzy go znali. Myślę, że i jego samego także. Od tamtego czasu mówi się o nim w wśród znajomych: porządny sąsiad z niego był. Wniosek z tego nie tylko dla Ciebie, ale i wielu innych walczących z grypą i pochodnymi: konsultacja i diagnoza lekarza nie zaszkodzi, a pomóc może. Zacz czosnek ze spirytusikiem, skarpety i co tam kto ma, po wizycie można zażyć. A i pierś jak sił wystarczy :wink: Andyandy, zacz jeszcze długie lata możesz dzielić się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem. Wsłuchaj się w głos Małgoś. Za wcześnie przechodzić Ci do historii :smile: Życzę zdrowia
  23. Andyandy, ponownie dziękuję za kolejne ważne uwagi. Napisałeś, że „Ujście dymu to regulowane szczeliny pomiędzy dachem, a ścianą komory.” W związku z tym nasuwa się pytanie: czy to jest warunek brzegowy, czy jedno z optymalnych rozwiązań? Zastanawiam się, czy w przypadku budowy wędzarni w budynku gospodarczym lub w garażu, funkcji „regulowanych szczelin pomiędzy dachem, a ścianą komory” nie może przejąć komin? A może jednak z założenia, wędzarnia musi być wolnostojącym obiektem małej architektury? Czyli budujemy ją jedynie na polu (mniejszość mówi „na podwórzu” :smile: ) ? Z pozdrowieniami
  24. Andyandy, dziękuję za odpowiedź, teraz wszystko stało się jasne. Ciekawy i oryginalny pomysł na regulację przepływu spalin z paleniska. Zastanawiam się, jaka musi być minimalna grubość "dolnej" blachy, aby nie uległa odkształceniom pod wpływem temperatury paleniska. Z pozdrowieniami
  25. Andyandy, dziękuję za odpowiedź, z Twoimi argumentami, co do wymiarów komory wędzarni nie dyskutuję. Niemniej jednak proszę podaj trzeci wymiar (szerokość) paleniska wędzarni, której szkic zamieściłeś. Chyba, że i one są dowolne (nie są istotne) jak w przypadku wymiarów komory. Z pozdrowieniami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.