miro

Dzięki cichy ... przyda się !

Gdyby to było możliwe .... ale nie ma takiej opcji.

Czy nie lepiej zamiast butli wykonać z blachy prostokątne palenisko ustawiane pod wędzarnią ? Sama komora drewniana lub lepiej dla bezpieczeństwa metalowa, rozbieralna.

To ja jakąś inną pralkę mam. Żonka sypie proszku aż mi w pięty idzie, pierze, płucze i płynu do płukania też nie oszczędza, ale żeby śmierdziało z pralki .... to raczej nigdy. Może to nie smród z proszku, ale z wilgoci ?

Możesz napisać czemu ?

Sorki. Dostaję info na PW, temu nie odpisuję tutaj. Wszystkim którzy przesłali mi oferty wielkie dzięki.

Cytryny dajesz w całości nie pokrojone :grin: Dla spokoju może włożyć parę szmatek.

Domestos może spalić uszczelki gumowe, ale mam nadzieję że w porę zostanie rozpuszczony przez wodę ! Rada na przyszłość: Nie używajcie żadnych środków do czyszczenia rur, kanalizacji typu kret itp. bo one niszczą plastik i gumowe uszczelki. Najlepsza metoda na przepchanie czy udrożnienie przewodów to zwykła gumowa pompka do zlewu. Kret czy soda co prawda pięknie rozpuszczają osady, ale też tworzą kamień i potem bez kucia się nie obejdzie. Sprawdzone na własnej osobie. :grin:

Włóż parę cytryn do pralki i wypierz.

To teraz na poważnie. Roztwór sody kaustycznej, domestosu lub innego draństwa i w nim moczysz kości, odpady a potem do kosza.

Arku umyj śmietnik :grin:

A będzie

Tylko potem nie pisz, że "teraz żałujesz" .... bo paluszków nie ma. :wink:

I po upałach ... Teraz leje, oberwanie chmury, burza .....ale przynajmniej chłodno jest. :grin:

Szlifierka i z drugiej strony również zeszlifować, a jak ktoś ma dobre oko zrobić cztery i dopasować pod klucz oczkowy. Tak samo jak powyżej + klucz przegubowy.

Jest tego trochę https://www.google.pl/search?q=radar+burzowy&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a

Pomysł niestety "umarł", ale odświeżam. Szukam kwatery na Sierpień nad morzem ... jak ktoś coś zna przystępnego proszę o info. 2 osoby + dziecko.

Choć raz się z tobą zgadzam !!!

Jeśli to normalni rodzice, to trzeba normalnie porozmawiać. Jeśli zaś "margines" trzeba poprosić dwóch bardziej postawnych mężczyzn o pomoc i bez przemocy "delikatnie" dać do zrozumienia, że też macie możliwości ..... inaczej nie ma szans na dotarcie do ich umysłu. Normalnej rozmowy po prostu nie rozumieją. PanieBoczku. Wytłumacz temu Panu, że jest coś takiego jak druga taryfa i ogrzewanie prądem jest tanie. Ale jeśli przyjąć, że drewno ma ze zbiórki, czyli za darmo to i tak ma taniej. :grin: Kiedy pali sklejką powinieneś dzwonić po straż miejską i prosić o interwencję.

:thumbsup: Aż żal, że nie można popatrzeć :thumbsup:

Małgoś wentylator na MAX ubranko w dół i .... da się żyć. Bez podtekstów proszę :tongue:

Dokładne tłumaczenie byłoby super, ale i tak wujaszek Google daje radę na tyle, że wiadomo o co chodzi.

Pokemon idę w Twoje ślady !

Tak, kiedyś można było tam i nawet popływać, teraz strach nogi moczyć ! Syf jakich mało.