aaadam

a błędy poprawi?

Według mnie powinno być: Odp... się jo na szósto ida na gróba, mom szychta

Dziękuję wszystkim, którym chciało się kliknąć na mój nick w: "obchodzący dziś urodziny" Za życzenia również dziękuję :P

Dzięki za info, ja pewnie skorzystam

To co? Szafran jest nieekologiczny? Pewnie droższy od soku z marchewki, ale wydajniejszy

EAnno, mieszkasz w Tychach, więc masz na starym targu (na przeciwko giełdy kwiatowej) w środy i soboty wypróbowanego dostawcę mleka także koziego. Pani jeździ na targ z chyba z pod Krakowa, nie wiem dokładnie, ale towar ma pierwszej jakości. Kupuję zawsze u niej mleko krowie na oscypki, ale sprzedaje też kozie chyba za 4zł/L.

Fakt, złapałaś mnie za słówko

Wsyp tyle soli do wody aby serki unosiły się na powierzchni. Niektórzy na forum podają jakieś procentowe obliczenia, jednak uważam, że prostych rzeczy nie należy komplikować. Słoność serków opanujesz z biegiem czasu. Sól nie jest znowu taka droga, aby odmierzać np. 354g na 789ml wody :P Jeśli chcę mieć słone to moczę 24h, jeśli nie to skracam czas i tyle. Powtarzalność smaku doskonała.

Krowie kupię na pewno, ale czy ta kobita na targu akurat w sobotę będzie miała kozie to nie wiem. W środy ma, ale dzisiaj jest środa. Tam trzeba być wcześnie rano, a ja do pracy na siódmą teraz chodzę :/ Stosujesz jakieś praski do wyciskania serków? Ja wyciskam ręcznie, ale ostatnio jak przetwarzałem 20L to ręce mi mdlały.

w sobotę jadę po mleko

Miało być: Ela, mam dostęp do koziego mleka jeden mały przecinek :blush:

Gabi to mam jeszcze tylko jedno pytanie: moczysz ser wcześniej w solance, czy pomijasz ten etap? Ela mam dostęp do koziego mleka, ale jeszcze nie próbowałem Wszystko przede mną. Pozdrawiam

Czy mogę prosić o przepis na te serki w oliwie? Wyglądają tak apetycznie, że klawiaturę pośliniłem :P

Już się martwiłem, że tylko moje wędliny wysychają w lodówce.

Dlaczego piszecie, że drewno ma być bez liści i owoców? W czym one przeszkadzają?

Jeśli mogę wtrącić, wełna mineralna jest całkowicie niepalna Zastanów się dwa razy zanim zaczniesz uszczelniać komorę silikonem. Mam przykre doświadczenia po jego użyciu. Wyznaję teraz zasadę: czym prostsza wędzarnia - tym lepsze wędzonki. Powodzenia w realizacji.

Rok minął, a wędzarnia hula jak trzeba Ostatnie wędzenie na początku maja bardzo udane. Teraz wędzimy 21.06 w sobotę. Zrobię fotki i zamieszczę w temacie.

Możesz powiedzieć gdzie i za ile kupiłeś te formy?

No ja tam nie wiem, minia to ołów z znacznej mierze, będzie się ulatniał już przy 40 stopniach. Smacznego :P

Ze swojego doświadczenia wiem, że minia którą pomalowałeś drzwi raczej nie zda egzaminu :/ Napisz czy już coś wędziłeś.

Skąd wiesz, że w górach jest woda bardzo miękka?? Wydaje mi się, że jest wręcz zupełnie odwrotnie :tongue: Górska woda z potoków, strumieni itp. nie może być miękka.... chemia po prostu.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że będziesz mieć bardzo duży ciąg. Trzeba pomyśleć o odpowiednio długim kanale pomiędzy paleniskiem, a komorą wędzarni. Dochodzi do tego jeszcze odpowiednia wentylacja. Do spalania będziesz potrzebował dużo powietrza, a więc piwnica musi posiadać okno, które można otworzyć, lub jakieś nawiewy z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz. Pomysł ogólnie ciekawy, nie będziesz uzależniony od pogody. Szkoda, że sam nie mogę czegoś takiego zbudować, mieszkam w budynku wielorodzinnym :/

Zachlapałem sobie klawiaturę ślinką cieknącą na widok tych pyszności :P Gratulacje, zdobyłeś jakieś nagrody, wyróżnienie ??

Jeśli potrzebujesz trochę drewna/trocin to pisz na PW. Jesteś z Katowic, więc mogę Ci podarować na pierwsze wędzenie

Moje serki ociekają 30 min, potem je wygniatam i do solanki. Po co suszyć coś co wkładasz do wody? Trzeba tylko mocno odcisnąć serwatkę. P.S. Z 15l mleka wyszło mi ostatnio 1,4kg sera.