Małgoś

:grin: :grin: :grin: ..Kaszubka pewnie śpi! :grin:

Andy..zgadza się :lol: :lol: ..trzeba pokochać http://images40.fotosik.pl/219/18bd3db6f221c6fem.jpg

Wspaniałomyślnie WYBACZAMY (a swoje i tak wiemy :tongue: ) a to dla kobitek od p.Cejrowskiego :grin: http://www.joemonster.org/filmy/11999/Jak_rozgryzc_faceta

A demon z Heniem (arkdom tez podpadł ) :wink: też mają "podpadziochy" u nas :tongue: ..drogi adwokacie :tongue:

Mężczyzna wg. podziału wiekowego: 20letni meżczyzna to KELNER-rozleje zanim doniesie, 30 letni to DRWAL- rąbie co popadnie 50letni to METEOROLOG-z przodu opad a z tylu wiatry, 60 to MłYNARZ-siedzi na na workach i bawi się sznurkiem :grin: Tomuś..do morza to ja mam c.a. 100 km :grin:

Witam Gienku ! Myślę,że się tu "zadomowisz" :grin: .

rozmawia 2 facetów : -jak się zakończyła twoja ostatnia kłótnia z zoną ? -przyszła do mnie na kolanach -serio ? i co powiedziała ? - "wyłaź spod łóżka tchórzu" Gdy mężczyźnie źle - szuka żony. Gdy mężczyźnie dobrze - żona jego szuka. - Meżczyzn trzeba trzymać krótko... - Maksymalnie do rana. :grin:

:devil: Faceci sa jak: 1. Papier toaletowy-kleją się do każdego tyłka 2. Telefon komórkowy-albo zajęci albo nie kontaktują 3. Wc-albo zasrani albo zajęci 4. Wino-cieszą ale krótko 5. Miejsce parkingowe-albo zajęci albo niepełnosprawni 6. Koty-pokazują się tylko wtedy, gdy postawisz jedzenie 7. Batonik-słodki i pierwsze co robi, to dobiera ci się do bioder 8. Horoskop-codziennie dyktuje ci co masz zrobić i zawsze się myli 9. Strumyk-miło popatrzec, ale trzeba pamietać, że nie każdy jest odpowiednio bystry. 10. Pogoda-trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić aby ich zmienić. 11. Kosiarka-jak go osobiście nie popchniesz, to nic z jego funkcji 12. Obligacje rządowe-tak długo zajmuje żeby odpowiednio dojrzał 13. Gwoździe-stuknięci 14. Lizaki-słodcy i kleją się do wszystkiego 15. Plemniki-tylko jeden na milion staje się człowiekiem 16. Szuflady-jak nie trzaśniesz to się nie zamkną 17. Burak cukrowy-słodki, ale to nadal burak 18. Zepsute radio-nadają dopóki nie walniesz 19. Ptaki-zawsze się w coś pakują 20. Kosmici-nigdy ich nie zrozumiesz i Demonowi dedykuję,żeby na przyszłość nie brał odwetu :tongue: Jak czytamy anonse matrymonialne facetów? 1/ 40- letni facet... mam 58 i szukam 20 latki 2/ sportowiec... oglądam z uporem maniaka skoki narciarskie 3/ przeciętny... dużo włosów w nosie, uszach, krzaczaste brwi, łysy 4/ wykształcony... będę cię traktował jak idiotkę 5/ wolny duch.... będę sypiał twoją siostrą 6/ przystojny... totalny arogant 7/ szczery.... patologiczny kłamca 8/ otwarty- chcę sypiać z twoją siostrą, ale ona nie chce 9/ wysportowany.... godzinami będę stał przed lustrem podziwiając zwiotczałe resztki mięśni 10/ poeta.... raz napisałem plugawy wierszyk w publicznej toalecie i do dziś mnie to napawa dumą 11/ religijny- raz, w dzieciństwie byłem z babcią w kościele 12/ kulturalny.... powiem "proszę", gdy każę ci przynieść piwo 13/ normalny.... totalny świr 14/ mam 180cm wzrostu.... odejmij 20 cm 15/ średniego wzrostu.... mam 165cm 16/ właściciel.... mam własne łóżko i materac u kolegi w mieszkaniu 17/ w separacji.... żona wyszła z siatką na zakupy i wróci za jakieś 45 minut 18/ skrzywdzony przez los.... nie udało mi się okłamać sędziny i zasądziła alimenty 19/ chcę sobie ułożyć życie .... szukam kolejnej frajerki, która mnie przygarnie pod swój dach 20/szukam miłości przez duże "M"....szukam większej ilości frajerek, które podejmą się wypasionego sponsoringu

Kaszubka ..dawno się tak nie uśmiałam!!!! :grin: To ja dorzucę parę.. Dlaczego mężczyźni są jak miejsca parkingowe? - Dobre są już zajęte, wolne za są wyjątkowo małe lub dla inwalidów. Skąd wiadomo, że mężczyzna robi plany na przyszłość? - Bo kupuje dwie skrzynki piwa zamiast jednej. Jaka jest najgrubsza książka na świecie? "Co Mężczyźni Myślą, że Wiedzą o Kobietach".

Nie będę miała jutro dostępu do internetu ,więc dzisiaj zapalam światełko dla tych,których już nie ma między nami ,a którzy są w naszych sercach. http://images49.fotosik.pl/221/a30ed68906d7931bm.jpg

Wszystkim Tadziom i Szymonom spełnienia marzeń ! :lol:

Żyj nam PAPCIU 100 lat!!!

Jagra,klikasz na linijkę "Kliknij aby dodać zdjecie do wiadomości za pomocą Fotosik.pl Potem otwiera Ci się okienko i w "wybierz plik z dysku" szukasz swojego zdjęcia do dodania.Dodajesz i wszystko. Potwierdzam,Fotosik ma awarię

Ale drażnisz Janusz z rana :devil:

Robię "chińszczyznę" na różne sposoby. :grin: Wczorajsza była robiona tak: -2 filety z piersi kurczaka (powinna być kaczka ale cóż :sad: ) -paczka warzyw "mieszanka chińska" ( hortex lub inna ) -opakowanie makaronu ryżowego -bambus w słoiku -kiełki fasoli mung(słoik)-opcjonalnie -łyżka miodu -2 łyzki sosu sojowego -imbir (najlepiej świeży.(około 1 -2 cm) -przyprawy : przyprawa chińska 5 smaków lub przyprawa kuchni chińskiej, -sól , -olej -szklanka bulionu Filet z piersi pokroić w paskeczki .Z sosu sojowego,miodu oleju i części przypraw zrobić marynatę.Włożyć do niej mięso na około 1/2 godziny. W woku (patelni )rozgrzać olej,dodać odsączone z marynaty mięso(marynaty nie wylewać!) ,obsmażyć,przełożyć na kratkę na woku ( wyjąć z patelni ).Do woka wrzucić warzywa i podlać bulionem z resztą przypraw,+ marynatą i dusić do miękkości.Dodać mięso i uprzednio zalany wrzątkiem i pocięty (nożyczkami) makaron ryżowy. Dodać bambus,kiełki i smazyć aż do momentu wyparowania większości płynów (uważać jednak,żeby nie wysuszyć potrawy :tongue: )Można dodać grzyby chińskie (uprzednio namoczone ). I chyba wszystko. Pozdrawiam i życzę smacznego

Heniu..ależ daleka jestem od obrażania.Nota bene Szczecin od morza c.a. 100 km.. a tak naprawdę,to byłam kiedyś żoną marynarza..i wiem jak to jest... Szacunek wielki dla ludzi morza..szacunek... :lol: P.S. No tak ..Toruń to miasto "Pierników" ..u nas ( :question: ) mówiło się nie Toruń a Toronto... ciekawa jestem komu tak pachniała żywica z Kanady :grin:

Obyś nie zarażał innych!!! :grin:

Gonzo... :grin: ... nie miałam" kuciaka w cieście na otro"...kota nie mam to nie ma kisielu i ciasteczek :tongue: :wink: Gonzuś..jak tam gardziołko z anginą???Wydobrzałeś?? [ Dodano: Wto Paź 06, 2009 16:40 ] Tier..Gonzo mnie wysyłał do restauracji to teraz ja Ciebie wyślę... ..tylko czy szybko tam podadzą Ci jedzonko??? :lol: :question:

Dzisiaj ktoś mi ochoty narobił na "chińszczyznę" :grin: ,dlatego na obiadek w tej chwili w woku smażą się kawałki kurczaka uprzednio przyprawione miodem,sosem sojowym ,imbirem i innymi przyprawami.Makaron ryżowy jest już po zalaniu wrzątkiem,odcedzony i pocięty. Niedługo wrzucam do woka warzywa (mrożonka warzywna ) a potem tylko bambus ze słoiczka,kiełki i makaron. Zdjęcia nie zrobię..może innym razem :question: :question: :grin:

Co widać na załączonym obrazku :grin: :tongue:

:grin: FAKT ..Szczecin +okolice to paprykarze...ale nie powiem,jak się mawia o Kaszebach... w Szczecinie razz: Nadmieniam,że nie jestem ze Szczecina ,lecz z Torunia :grin:

Kazdy ma prawo się żywić tym,co niesympatyczne. :grin:

Nie bardzo rozumiem słowo "półwegetarianin"... możesz to rozwinąć,gdyż nijak mi się ma chęć jedzenia wieprzowiny a wołowiny juz nie??? :shock:

Super produkty.Muszę pomęczyć kuzyna,który poluje ,aby już myślał o "surowcu" na kiełbachę. :grin: Wszak święta niedaleko...

O matko..ale wspaniałości... :shock: ..jadę na Dziki Zachód :grin: