Dresiarze to najtroskliwsi ludzie jakich znam. Zawsze jak przechodzę obok nich pytają czy mam jakiś problem. Szef- człowiek, który nigdy nie widzi jak pracujesz, ale zawsze zauważy kiedy odpoczywasz. Spytałem dziś żonę: - Wczoraj w nocy, gdy się kochaliśmy, udawałaś...? - Nie - odpowiedziała - spałam naprawdę. Zagadka. Na łące leży facet, na plecach ma plecak, wokół latają muchy. Pytanie: Co jest w plecaku? Odpowiedź: Spadochron. Uwaga! Zaginął ratlerek bez jednej łapy. Znaki szczególne: upada, kiedy zaczyna sikać. Dzieci są jak pierdnięcia, da się wytrzymać tylko z własnymi. Jeśli ożenisz się z miss to tak, jakbyś kupił mercedesa klasy S. Masz pewność, że produkt został sprawdzony przez co najmniej pięciu specjalistów. Ostatnio pojawiła się możliwość płacenia komórką za przejazd pociągiem do Wołomina. Jeden przejazd - jedna komórka. Gdyby nie Radio Maryja człowiek nigdy by się nie dowiedział jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w ubóstwie. Młode małżeństwo zaraz po ślubie wyruszyło w podróż poślubną. Po powrocie ojciec młodego pyta: - Synu opowiadaj jak tam było. Syn odpowiada: - Tato przerąbane. To już chyba koniec. Ojciec zdziwiony: Jak to koniec?! Co się stało?! - No widzisz ojciec to było tak. Jak to młoda para w pierwszą noc mieliśmy sex no i jak było już po wszystkim to ja tak z przyzwyczajenia położyłem dwie stówy na stoliku. - No to rzeczywiście synu jest przerąbane. - Ale to jeszcze nie wszystko. Ona mi pięć dych wydała. - Baco, gdzieście się nauczyli tak drzewo rąbać? - Na Saharze. - E, baco, kłamiecie! Przecież Sahara to pustynia. - No, teraz to już pustynia. Na ławce w parku siedzą dwaj emeryci: - Popatrz, jak ta dzisiejsza młodzież ma ciężko w tym kryzysie... Jednego papierosa na pięciu muszą palić... - No, ale dzielne chłopaki. Mimo wszystko się śmieją... Lekarz do pacjenta: -Jest pan śmiertelnie chory. Nie pozostało panu wiele czasu. -Na ile czasu mogę liczyć? -Dziesięć... -Czego dziesięć? Lat, miesięcy, tygodni? -Dziewięć... Maniek chwali się w barze: - Urodził mi się syn, jest całkowicie podobny do mnie! - Nie przejmuj się, ważne, że jest zdrowy... Zabawa z poczuciem humoru: Podejść do ładnej dziewczyny i powiedzieć: - Ma pani plamkę na swoim najpiękniejszym miejscu... ...a potem obserwować, gdzie będzie szukać Mecz finałowy mistrzostw świata w piłce nożnej. Siedzi facet. Obok niego puste miejsce. Podchodzi do niego inny facet i pyta, czy ktokolwiek siedzi obok niego: - To miejsce jest wolne. - Niesamowite, kto mógłby mieć tak wspaniałe miejsce na finałach nie przyjść na mecz?! - Cóż, to miejsce należy do mnie. Miała przyjść moja żona, ale zmarła. To pierwszy finał, na którym nie jesteśmy razem. - Bardzo mi przykro, ale przecież mógł pan znaleźć kogoś na jej miejsce, krewnego, znajomego czy nawet sąsiada. - Niestety nie dało rady, wszyscy są na pogrzebie