Skocz do zawartości

famful

Użytkownicy
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez famful

  1. Dzięki za porady drobiowa wreszcie wyszła, jest super i nie wyschła na wiór
  2. a co do parówek zamiast mleka w proszku, bo okazało się że moja córka nie toleruje laktozy a lubi parówki, wyjdą bez mleka
  3. W zasadzie się wyjaśniło ale jak w przepisie 80 min to robiłem 80 a trzeba było po swojemu jak zawsze DZIĘKI
  4. Witam Wszystkich Po raz któryś robiłem kiełbasę według przepisu http://www.wedlinydomowe.pl/kielbasy/kielbasy-drobiowe/105-kielbasa-drobiowa-parzona wychodzi smaczna w każdym radzie dzieciom smakuje, ale za każdym razem ten sam problem: pomiędzy farszem a osłonka zbiera się woda oczywiście po wychłodzeniu woda się wchłania ale pojawia się przy każdym ponownym podgrzewaniu parzę tak jak w przepisie w temp. 72-75 stopni C przez ok. 80 min. może ktoś wskaże mi mój błąd, i to w zasadzie tylko w tej kiełbasie inne wychodzą raczej bez uwag chociaż są robione czasami na oko
  5. Paweł Gwóźdź Mikołów
  6. famful

    Podziękowanie

    DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA PAMIĘĆ :grin: :lol:
  7. famful

    Świnki wietnamskie

    ja raczej zostawię tylko jedną, muszę jej znaleźć partnera :rolleyes: :lol: a reszta zostanie zużyta prawdopodobnie na wielkanocne wyroby :grin:
  8. famful

    Świnki wietnamskie

    http://images49.fotosik.pl/51/73098138270dee03m.jpg http://images32.fotosik.pl/441/5ed939ac5c5b7028m.jpg http://images39.fotosik.pl/52/da4d6961004eb101m.jpg http://images32.fotosik.pl/441/027369602b01ef70m.jpg Moje stadko rośnie sobie powoli, dwie mniejsze miały chyba ojca z poza Wietnamu :lol: bo trochę odbiegają wyglądem od większych koleżanek a ich rodziców miałem przyjemność poznać.
  9. famful

    Dowcipy

    W synagodze kontrola z urzędu skarbowego. kontroler bardzo chce zagiąć rabina i pyta -a co robicie z niedopalonymi resztkami świec? - wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam świece darmo. - aha.. po chwili namysłu - a co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu? - wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy bochenek chleba za darmo - aa.. kontroler myśli myśli i w końcu - a co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu? - wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do Urzędu Skarbowego i raz w roku przysyłają nam ch..ja. na kontrole.
  10. famful

    Pilnie potrzebna rada

    Mam do przerobienia: - 5,5 kg sarniny (ścinki i kawałki z karku, oraz kawałek łopatki) - 10kg wieprzowiny chudej dwójki kiełbasianej - 10kg wieprzowiny tłustej dwójki kiełbasianej Mam jeden przepis na kiełbasę z udziałem baraniny - wypróbowany, pochodzi z lat 60 ubiegłego wieku :grin: , ale głównie chodzi mi o przyprawy bo jeszcze nigdy nie robiłem kiełbasy z dziczyzną, ma może ktoś jakiś dobry wypróbowany przepis na kiełbasę z dziczyzny.
  11. przy szukaniu przynajmniej człowiek więcej przeczyta a tak tylko to co go interesuje, ja z tego forum korzystam bardzo często i bardzo cenię sobie tutejsze porady
  12. Słuszna ta twoja wypowiedź, ja też pierw obserwowałem i czytałem. Swoje wyroby robię już od około 4 lat ale wciąż wychodzą inne za każdym razem :lol: oczywiście w smaku :grin: jedynie na wędzonki mam już swój sposób i wychodzą mi takie same.
  13. famful

    Dowcipy

    Zlota rybka. Siedzi sobie gosc na rybach, w pewnym momencie ma branie. Wyciąga, a tam taka niewielka zlota rybka. Przyjrzal się jej i stwierdzil, ze taka malizna, to on sobie glowy nie będzie zawracal i juz chce ja wyrzucic do wody, gdy nagle rybka się odzywa: - Czekaj! Ja jestem zlota rybka i spelnię Twoje zyczenie. - Wiesz co, ale ja juz mam wszystko, o czym mozna tylko marzyc, więc dzięki, ale wrzucę Cię do wody. - Nie, tak nie moze byc, tradycji musi stac się zadosc. Sluchaj postawię Ci taką chatę, ze ludzie w promieniu 100 km będą Ci zazdroscic. - Kiedy ja juz mam taka chatę! - No to dam Ci brykę jakiej nikt w Polsce nie ma. - Tez juz mam taką ! Rybka chwile się zastanawia i pyta: - A jak z Twoim zyciem seksualnym, tzn. jak często to robisz ? - Ze dwa razy w tygodniu. - To ja Ci zalatwię, ze będziesz mial dwa razy dziennie ! - Eee tam, księdzu nie wypada
  14. famful

    Dowcipy

    Lekarz mówi do bacy: - Przykro mi, baco, ale macie raka. Baca zasępił się, pomyślał, podrapał po głowie i pyta: - Doktorze, a nie możecie mi napisać, ze mam łejds? - AIDS..? No, ale dlaczego baco? - pyta zdziwiony doktor - Ano, po pirse, to bede pirsy we wsi co ma łejds, po wtóre, to bede miał pewność, ze po mojej śmirci mojej baby żaden nie rusy, a po czecie, to chciałbyk zobacyć mordy tych, co juz jom rusali...
  15. famful

    Świnki wietnamskie

    Stadko w komplecie te z prawej z białymi plamkami na czole to dzisiejszy nabytek mają 12 i 15 kg http://images42.fotosik.pl/36/e2bfa60bf68c0e41med.jpg
  16. famful

    Dowcipy

    Test na przyjaciela. Test na to kto jest lepszym przyjacielem: żona czy pies. Zamknij oboje w bagażniku, po godzinie otwórz i zobacz kto się będzie cieszył że Cię znowu widzi...
  17. famful

    Świnki wietnamskie

    jedna z nich ma dawać materiał na kiełbaski a pozostałe są materiałem na kiełbaski :lol:
  18. famful

    Świnki wietnamskie

    dostają wogóle ciepłe posiłki :lol: dwa razy dziennie, raz moczony chleb oczywiście na ciepło i to in najbardziej podchodzi, oraz zaparzone obierki z ziemniaków z kaszą ale tylko jak nadbywa dla królików, myśle czy nie wprowadzić ześrutowanej kukurydzy bo mam 2 worki.
  19. famful

    Dowcipy

    Do agencji towarzyskiej przyszedł facet. Zamówił panienkę i spędził z nią fantastyczną noc. Rano idzie do szefowej uregulować należność. - Ile się należy? - pyta. - Nic. Był pan świetny! - Co? Cała noc seksu z rewelacyjną dziewczyną i nic nie płacę? - Nic. Proszę, to jeszcze dla pana - szefowa podaje mu 200 złotych. Faceta zamurowało. Nie dosyć, że poużywał w najlepsze, to jeszcze dostał dwie stówy. Tego samego dnia opowiedział o wszystkim koledze, wiec on też postanowił odwiedzić agencję. Też spędził fantastyczną noc z panienką, rano idzie do szefowej i pyta: - Ile się należy? - Nic, był pan świetny - mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych. - Dziękuję - mówi facet. - Nie dosyć, że było fajnie, to jeszcze dostaje kasę. - Ale wie pani, co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem 50 złotych, a mój kolega wczoraj dostał 200? - Wczoraj wszystko szło na satelitę, a dzisiaj tylko na kablówkę. Kowalski zmarł i oczywiście trafił do piekła. Tam przywitał go Diabeł i oświadczył, że piekło jest teraz miejscem bardziej miłym i gościnnym i że może wybrać z trzech rodzajów tortur. Kowalski poszedł z Diabłem do sali, gdzie pokutnik powieszony za stopy był biczowany łańcuchami.Kowalski kazał Diabłu minąć to miejsce. Dalej doszli do sali gdzie facet powieszony za ramiona biczowany był batogiem uplecionym z ogonów kotów. Znowu Kowalski przecząco pokręcił głową. W końcu doszli do sali w której zobaczyli nagiego mężczyznę przywiązanego do ściany. Piękna kobieta klęczała przed nim i uprawiała z nim seks oralny. Kowalski rzekł: - Tak to jest miejsce, gdzie chcę odbyć swą karę. Diabeł na to: - Jesteś pewny? To trwa aż przez 1000 lat, zdajesz sobie z tego sprawę? - Tak, jestem pewien. To jest to miejsce! - OK. - powiedział Diabeł. Podszedł do pięknej blondynki,puknął ją w ramię i rzekł: - Jesteś wolna, przyszedł twój zmiennik. Wraca mąż z delegacji, trochę wcześniej niż zawsze. Wchodzi do sypialni a tam w łóżku leży obcy nagi facet. Pyta się go: gdzie moja żona? A on odpowiada przerażony - w łazience, bierze prysznic. Mąż - ja schowam się w szafie i zobaczę co żona zrobi, a ty bądź cicho. Wraca żona, w podomce i mówi do gościa w łóżku - bierz mnie teraz, mocno, brutalnie aż się posikam. A gość - otwórz szafę to się posrasz
  20. famful

    Dowcipy

    Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie "specjalisty". Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek. - Dzień dobry, madame, ja jestem... - Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka. - Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuję się w dzieciach... - Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy? - No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować... "Dywan w salonie..." - Myśli kobieta. - "Nic dziwnego, że mnie i Harry'emu nic nie wychodziło..." - Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje fotograf. Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu... Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej: - Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania... Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia... - Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy... - Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta. - Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku.Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt... - Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć,że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem.. sprzęt..? - Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal... No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się zabierać do roboty. - STATYW ?!?!?!? - No a jakże, musze na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić... Proszę pani! Proszę pani! Jasna cholera, ZEMDLAŁA !!!
  21. famful

    Świnki wietnamskie

    Dzisiaj powiększyłem stadko o kolejne dwie sztuki, 2 grudnia jadę odebrać a potem trzeba je odchować jeszcze :grin:
  22. famful

    Dowcipy

    Ojcowska duma Ojciec z synem poszli na krytą pływalnię. Po wyjściu z basenu ojciec stanął pod prysznicem, żeby zmyć resztki chloru, a synek bawiąc się biegał koło niego. W pewnej chwili maluch poślizgnął się na mydle. W ostatniej chwili ratując się przed upadkiem, złapał się za ojcowego ptaka, podciągnął się trochę i pobiegł dalej. Tatko popatrzył czule na pociechę i pomyślał: "No, a gdyby był dziewczynką i myłby się teraz z matką to by się wziął i wyp..."
  23. Zabieram się do popełnienia wędliny suszonej a'la wędliny parmeńskie Mam pytanie, czy druga faza musi koniecznie odbywać się w kuchni czy na przykład w przewiewnym ale chłodniejszym wejściu do piwnicy.
  24. famful

    Świnki wietnamskie

    No to ja chyba miałem szczęście trafić na Ciebie Elu. Od bardzo dawna obiecuje sobie zrobić kiełbaskę z królika, ale przepisy tylko książkowe niesprawdzone, albo zawsze ktoś doradza ale jak przyjdzie co do czego to on tak czytał albo słyszał wsumie żadna pomoc z takiej dorady. I w tym miejscu prosiłbym o sprawdzony przepis jeśli można. Materiału do produkcji raczej mi chyba wystarczy :grin: bo większość zamówionych już wybiłem a reszta dopiero na święta.
  25. famful

    Świnki wietnamskie

    Ogladam te zdjęcia i niemogę się dopatrzeć tych ogromnych ilości tłuszczu o których słyszałem, z tego co widze to mało co na smalec jest :lol:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.