Witam 
W piątek zrobiłem trochę wyrobów.   
A oto asortyment wczoraj wędzony: 
Od lewej 
Kiełbasa krakowska podsuszana (podpiekana w wędzarni) przepis Dziadka 
Polędwica (parzona) 
Baleron 
Kiełbasa wiejska (przepis Dziadka) 
Boczek 
Polędwiczka (a,la łososiowa, tylko wędzenie ok 2,5godz) 
Szyneczka z łopatki (pierwszy raz robiłem z łopatki, do tej pory zawsze z szynki)     
    
Tak więc śniadanie było dzisiaj bardzo mięsne. Oprócz krakowskiej która jeszcze musi podeschnąć zajadaliśmy się wszystkimi wyrobami.  
Trochę kiełbasy zaraz po parzeniu poszło do sąsiada (starej daty szlifierz narzędziowy) bo właśnie przed wyrobami naostrzył wszystkie sitka i nożyki do maszynki tak że prawie samo się mieliło :wink: